Czy rozwijać tę znajomość?

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
marcelina
Początkujący
Początkujący
Posty: 51
Rejestracja: 11 lip 2020
Has thanked: 74 times
Been thanked: 8 times

Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: marcelina » 2020-07-27, 19:29

Poznałam starszego od siebie mężczyznę, widzieliśmy się 2 razy. Na pierwszym spotkaniu było miło, fajnie się rozmawiało, ale drugie mnie trochę rozczarowało - chodziliśmy w kółko i on w zasadzie mówił baardzo dużo o sobie (fakt że ja nie jestem zbyt rozmowna), ale raczej nie wypytywał mnie o nic. Co jest istotne- to jest już drugi chłopak którego poznaje który kompletnie nie rusza z miejsca jeśli chodzi o okazywanie uczuć (tzn. przytulanie na koniec spotkania , trzymanie za rękę). Nie rozmawia nawet tak jak z ewentualną dziewczyną tylko koleżanką, tak samo jeśli chodzi o pisanie. A jednak on chce się dalej spotykać. Domyślam się że na nastepnych spotkaniach będzie tak samo, a ja jestem raczej taka że to chłopak powinien robić takie kolejne 'kroki'. Poza tym on jest sporo starszy no i baaardzo ma dużo znajomych i koleżanek więc zapaliła mi się lampka czemu jeszcze nie ma żony. Mamy sporo wspólnych poglądów. Może ktoś z was miał podobną sytuację, albo zna osobę której tak ciężko jest okazywać uczucia, która może tego nie umie? A może on np. jest zakochany w kimś innym i mnie traktuje jak zastępstwo? Z jednej strony wiem że to nie ma sensu skoro tak, a z drugiej w sumie dobrze tak się z kimś pospotykać... Dzięki za wasze opinie i rady

Biserica Dumnezeu

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-07-27, 20:30

Cma ... po co Ci to?

Awatar użytkownika
abigail
Gaduła
Gaduła
Posty: 876
Rejestracja: 18 lip 2020
Has thanked: 201 times
Been thanked: 221 times

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: abigail » 2020-07-27, 20:59

z doświadczenia wiem ze wśród kawalerów po 40 tce z rzadka trafiają sie osobniki do tanca i do różańca. zazwyczaj z człowiekiem cos jest nie tak. chyba ze wybiera bycie singlem
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości

Awatar użytkownika
Betka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 265
Rejestracja: 28 cze 2019
Lokalizacja: Podkarpackie
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 401 times
Been thanked: 133 times

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: Betka » 2020-07-27, 21:13

Zadaj pytania,badaj grunt,przynajmniej cos sie dowiesz.
Wycofaj sie gdy nie będzie dla Ciebie wyraźny i czytelny.
Nie pozwól zbyć sie półsłówkami ,lepiej mieć wiedzę niż snuć domysły.
Pozdrawiam
Twoje słowo jest pochodnią dla nóg moich i światłem na mojej ścieżce .
Ps 119

marcelina
Początkujący
Początkujący
Posty: 51
Rejestracja: 11 lip 2020
Has thanked: 74 times
Been thanked: 8 times

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: marcelina » 2020-07-27, 21:21

abigail pisze: 2020-07-27, 20:59 z doświadczenia wiem ze wśród kawalerów po 40 tce z rzadka trafiają sie osobniki do tanca i do różańca. zazwyczaj z człowiekiem cos jest nie tak. chyba ze wybiera bycie singlem
Masz rację ale ten jest jeszcze dobrze przed 40tką :D co nie zmienia faktu że miał wiele okazji do znalezienia żony, co właśnie mnie zastanawia

Króliczek

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: Króliczek » 2020-07-27, 21:28

Hej, a ja nie rozumiem czemu 2 spotkanie i już chcesz okazywanie uczuć jak przytulanie czy trzymanie za rękę, nie znasz go jeszcze, za wcześnie.

marcelina
Początkujący
Początkujący
Posty: 51
Rejestracja: 11 lip 2020
Has thanked: 74 times
Been thanked: 8 times

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: marcelina » 2020-07-27, 21:40

Króliczek pisze: 2020-07-27, 21:28 Hej, a ja nie rozumiem czemu 2 spotkanie i już chcesz okazywanie uczuć jak przytulanie czy trzymanie za rękę, nie znasz go jeszcze, za wcześnie.
Na pierwszym to wiadome, że nie, ale na drugim jakieś zakończenie typu przytulenie to już zrozumiałe, skoro jak zakładam dążymy do związku (?). Zresztą na wszystkich spotkaniach gdzie chłopak chciał się ze mną jeszcze później widzieć przytulał od razu po pierwszej randce i z rozmów wiem że inni też tak robią. Chodzi tu Bardziej o to że ja po prostu wiem że on taki jest że raczej nie doczekam się takiego czegoś. Zresztą kiedyś spotykałam się z chłopakiem który nawet bal się stykania ramionami a żegnał przybijając piątkę:') może jakiś pan wypowie się czemu niektórzy mężczyźni mają jakąś taką blokadę (bo załóżmy że nie mój wygląd jest tu przeszkodą :D)

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: Dezerter » 2020-07-27, 21:48

Przejmij inicjatywę przynajmniej w wypytywaniu o rzeczy, które chciała byś się dowiedzieć, bo a wiem zdecydowanie za mało by ci coś podpowiedzieć. To chyba dobrze, że na 2 randce nie chce z tobą iść do łóżka
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Niezapominajka
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 644
Rejestracja: 28 wrz 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 157 times
Been thanked: 160 times

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: Niezapominajka » 2020-07-27, 23:25

a ja miałam ostatnio bardzo podobna sytuacje i się wycofałam. poznałam tak przystojnego, kulturalnego faceta ze głowa mała - jest ode mnie kilka lat starszy, sam do mnie zagadał. i jak po pierwszym spotkaniu daliśmy sobie tylko buziaka, tak po drugim chciał coś więcej, wiecie o co chodzi.. chciałam dać mu po prostu buziaka na pożegnanie ale on zareagował troszkę inaczej? chciał wydłużyć ten pocałunek i uczynić go bardziej „namiętnym”

szczerze.. zawiodłam się. przerwałam mu, uśmiechnęłam się i życzyłam spokojnego powrotu do domu. nie rozumiem facetów dlaczego od razu chcą się całować po drugim spotkaniu, kiedy się tak naprawdę nie znamy i zamiast budować coś dobrego to od razu ciągnie ich do jednego? czy to ze mną coś nie tak? trochę żałuje ze ta sytuacja się tak potoczyła ale nie tylko to miało wpływ na moja decyzje i reakcje

co do posta i samej autorki - spokojnie. jeśli chce się spotkać to umów się z nim i zapytaj jak toczyły się jego poprzednie związki, jakie kobiety sobie ceni, jakie ma priorytety, co jest dla niego ważne. faceci nie lubią pytać :p tak mi się wydaje, dlatego fajnie jak kobieta nawija tematy, ja to w rozmowach płynę hehe
Ostatnio zmieniony 2020-07-27, 23:26 przez Niezapominajka, łącznie zmieniany 1 raz.
Oz 11:4 bt5 ~ Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę - schyliłem się ku niemu i nakarmiłem je.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: ToTylkoJa » 2020-07-28, 00:23

marcelina pisze: 2020-07-27, 19:29 Może ktoś z was miał podobną sytuację, albo zna osobę której tak ciężko jest okazywać uczucia, która może tego nie umie?
Ja znam!
Ja jestem taka osobą!

2 spotkania, dla mnie, to o wiele za mało, żeby czuć się komfortowo nawet z przytulaniem. Cenię sobie przestrzeń osobistą.

Obserwuję ostatnio w moim otoczeniu kilka dziewczyn, które mają właśnie na oku kilku facetów. Wiesz, co mnie najbardziej zastanawia w tym wszystkim?
Wszystkie chcą, ale żadna nie chce nic zrobić. Czekają, a ON zaprosi, ON zaproponuje.
Jak się na wszystko w życiu czeka, to się na stare lata nic nie ma.
Czemu sama nie złapiesz go za rękę jako pierwsza?
Przecież to nie ujmuje honoru...

Awatar użytkownika
abigail
Gaduła
Gaduła
Posty: 876
Rejestracja: 18 lip 2020
Has thanked: 201 times
Been thanked: 221 times

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: abigail » 2020-07-28, 06:16

właśnie! złap i obejrzyj czy ma pazury porządnie obcięte. zawsze możesz sie wytłumaczyć, ze kontrola sanepidu :p
a serio to co z dystansem na wypadek epidemii??
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości

Biserica Dumnezeu

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-07-28, 08:00

A moze nie lubi kobiet?

Króliczek

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: Króliczek » 2020-07-28, 08:24

Kobiety bardzo uczuciowe, mężczyźni trochę mniej. Ludzie różnią się między sobą, 1 lubi się przytulać a drugi nie, albo nie wie że lubi i może się nauczyć, albo się wstydzi, albo milion innych powodów(panemia np), związek to nie tylko przytulanie, warto patrzeć na czyny, działania nie słowa, czy pomaga innym, czy motywuje ciebie itd-niewiem czego szukasz w związku, myślę że warto żyć w czystości przedmałżeńskiej, jest ciężko ale da się:) ja mądrala bo wyszłam za mąż mając 19 lat.

marcelina
Początkujący
Początkujący
Posty: 51
Rejestracja: 11 lip 2020
Has thanked: 74 times
Been thanked: 8 times

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: marcelina » 2020-07-28, 09:23

ToTylkoJa pisze: 2020-07-28, 00:23
marcelina pisze: 2020-07-27, 19:29 Może ktoś z was miał podobną sytuację, albo zna osobę której tak ciężko jest okazywać uczucia, która może tego nie umie?
Ja znam!
Ja jestem taka osobą!

2 spotkania, dla mnie, to o wiele za mało, żeby czuć się komfortowo nawet z przytulaniem. Cenię sobie przestrzeń osobistą.

Obserwuję ostatnio w moim otoczeniu kilka dziewczyn, które mają właśnie na oku kilku facetów. Wiesz, co mnie najbardziej zastanawia w tym wszystkim?
Wszystkie chcą, ale żadna nie chce nic zrobić. Czekają, a ON zaprosi, ON zaproponuje.
Jak się na wszystko w życiu czeka, to się na stare lata nic nie ma.
Czemu sama nie złapiesz go za rękę jako pierwsza?
Przecież to nie ujmuje honoru...
Tzn no trochę mają racji, wiem że czasy się zmieniły i kobiety mają więcej 'przywilejow' i więcej im teraz wypada . Ale jednak facet to facet i jak mu zależy na kobiecie to da znać. Wiadomo że i kobieta ma dać jakieś znaki no ale nie wszystko aranżować :d

Dodano po 5 minutach 50 sekundach:
Niezapominajka pisze: 2020-07-27, 23:25 a ja miałam ostatnio bardzo podobna sytuacje i się wycofałam. poznałam tak przystojnego, kulturalnego faceta ze głowa mała - jest ode mnie kilka lat starszy, sam do mnie zagadał. i jak po pierwszym spotkaniu daliśmy sobie tylko buziaka, tak po drugim chciał coś więcej, wiecie o co chodzi.. chciałam dać mu po prostu buziaka na pożegnanie ale on zareagował troszkę inaczej? chciał wydłużyć ten pocałunek i uczynić go bardziej „namiętnym”

szczerze.. zawiodłam się. przerwałam mu, uśmiechnęłam się i życzyłam spokojnego powrotu do domu. nie rozumiem facetów dlaczego od razu chcą się całować po drugim spotkaniu, kiedy się tak naprawdę nie znamy i zamiast budować coś dobrego to od razu ciągnie ich do jednego? czy to ze mną coś nie tak? trochę żałuje ze ta sytuacja się tak potoczyła ale nie tylko to miało wpływ na moja decyzje i reakcje

co do posta i samej autorki - spokojnie. jeśli chce się spotkać to umów się z nim i zapytaj jak toczyły się jego poprzednie związki, jakie kobiety sobie ceni, jakie ma priorytety, co jest dla niego ważne. faceci nie lubią pytać :p tak mi się wydaje, dlatego fajnie jak kobieta nawija tematy, ja to w rozmowach płynę hehe
Hmm to zdecydowanie za szybko tak jak odczułaś. Dlatego najlepiej jak mężczyzna zapyta o takie rzeczy jak pocałunek żeby nie wyszło jakoś niezręcznie:D
Wiecie, mi nie chodzi o ten pocałunek a myślę że tylko to się Wam rzuciło w oczy heh, bo i ja nie jestem jakaś bardzo okazująca uczucia, nie potrzebuje tego jak powietrza:D chodzi może bardziej o to, że on nie jest taki jakby to ująć konkretny w działaniach?

Dodano po 1 minucie 11 sekundach:
Biserica Dumnezeu pisze: 2020-07-28, 08:00 A moze nie lubi kobiet?
Przemknęło mi to przez myśl, ale nie wiem:(

Dodano po 9 minutach 1 sekundzie:
Wiecie co, spotkam się może jeszcze raz, zwłaszcza że to i tak pewnie moje ostatnie 'randkowe" spotkanie, bo zachorowałam na coś co może (nie musi ale może) zmienić mój wygląd oczywiście na gorsze i nie wiem czy mogę w takiej sytuacji myśleć w ogóle o związku. Może zrobię niedługo o tym post z pytaniem.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18884
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2604 times
Been thanked: 4602 times
Kontakt:

Re: Czy rozwijać tę znajomość?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-07-28, 09:27

Kobieta nie musi robic jawnego "kroku" - macie cały arsenał kokieteryjnych małych znaków (muśnięcie, wyraz oczu, usmiech...).
Zauważcie jaki jest dylemat - gość który chciałby spełnić to, co chce @Marcelina, zraziłby ToTylkoJa (i odwrotnie).
Może po prostu chce być w porządku?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”