Moja pasja
Re: Moja pasja
Ja do swojej wyżej wymienionej pasji powróciłem, może zrobię kiedyś osobny wątek poświęconej jej, jeśli kogoś zainteresuje temat. Niektórzy mogą się dziwić, a po ci tyle kostek. Powiem tyle, że kostka, a kostka to wielka różnica, ale to trzeba poczuć, wziąć ją do ręki.
Udaje mi się ją układać w 5min, myślę, że jak na moją sprawność rąk jest to dobry wynik.
Udaje mi się ją układać w 5min, myślę, że jak na moją sprawność rąk jest to dobry wynik.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13865
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2032 times
- Been thanked: 2216 times
Re: Moja pasja
Nieźle. Ja nigdy nie dałem rady.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Moja pasja
Są różne metody jej układania. Począwszy od metody prostej, której nauka nie powinna długo zająć, po metody trudniejsze. Im trudniejsza metoda tym więcej do nauki, ale w efekcie kostkę ułoży się wykonując mniej ruchów.
Więc to nie jest tak, że jestem taki genialny i układam kostkę o tak po prostu. Połowa ułożenia kostki to wykute na pamięć schematy.
Ważne też jest jaka jest jakość kostki. Takie z kiosku czy kupione na odpuście zazwyczaj można od razu przez okno wyrzucić, bardzo trudno się kręcą. Dobre kostki można już za 30zł kupić. Różnią się one tym, że bez oporu można kręcić ściankami, nie trzeba też ich dokładnie ustawiać, by inną ściankę przekręcić. Oryginalne kostki Rubika są w większości kiepskie. Ja mam firmy MoYu za 30zł i jestem zadowolony.
Więc to nie jest tak, że jestem taki genialny i układam kostkę o tak po prostu. Połowa ułożenia kostki to wykute na pamięć schematy.
Ważne też jest jaka jest jakość kostki. Takie z kiosku czy kupione na odpuście zazwyczaj można od razu przez okno wyrzucić, bardzo trudno się kręcą. Dobre kostki można już za 30zł kupić. Różnią się one tym, że bez oporu można kręcić ściankami, nie trzeba też ich dokładnie ustawiać, by inną ściankę przekręcić. Oryginalne kostki Rubika są w większości kiepskie. Ja mam firmy MoYu za 30zł i jestem zadowolony.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Moja pasja
Wydaje mi sie, że do kostki trzeba mieć znacznie więcej talentów niż tylko pamięć. Oczywiście im bardziej sprawne dłonie, tym szybciej. Ale nie chodzi o czas. Raczej o ilość ruchów. Pamięć obrazu, kolorów, geometrii. A także wyobraźnie techniczna. Trzeba "mieć w głowie" całą kostkę, aby ją ułożyć. Nie zastanawiać się nad każdym ruchem, ale ten ruch widzieć intuicyjnie.
Gdy staram się opróżnić głowę z myśli, strapień, układam pasjanse w kompie. Proste czynności. Zwykle wykonywane intuicyjnie. Bez szczegółowego przyglądania się układowi. Mechaniczne wykonywanie ruchów bez świadomego zaangażowania rozumu. Rzut oka i działanie. Myślenie się wyłącza. Wszelkie myślenie. Trochę mi to przypomina mycie rozumu lub ścieranie z niego kurzu. Czynię to też, aby przetestować sprawność umysłu przez zabraniem się do pracy umysłowej. Gdy szybko idzie, to znaczy, że mogę działać. A gdy nie wychodzi, jeden po drugim, to znak, że czas powinien poświecić na jakieś proste czynności.
Kiedyś lubiłem Master Minda. Ale to dla dwóch osób. Lubiłem, rozgryzać sofizmaty. A teraz lubię, jak nic nie dolega, jak jest ciepło i słonecznie. I wokół cisza. I ciekawa książka, która sama się czyta. Dla przyjemności lub dla nauki. Mądra i głupia. W każdej można coś znaleźć. Jeśli dobrze poszukać. A niektóre zapadają w pamięć na całe życie. Czasem fabuła, czasem jedno słowo, czasem zdarzenie lub sytuacja. A czasem tylko atmosfera.
Gdy staram się opróżnić głowę z myśli, strapień, układam pasjanse w kompie. Proste czynności. Zwykle wykonywane intuicyjnie. Bez szczegółowego przyglądania się układowi. Mechaniczne wykonywanie ruchów bez świadomego zaangażowania rozumu. Rzut oka i działanie. Myślenie się wyłącza. Wszelkie myślenie. Trochę mi to przypomina mycie rozumu lub ścieranie z niego kurzu. Czynię to też, aby przetestować sprawność umysłu przez zabraniem się do pracy umysłowej. Gdy szybko idzie, to znaczy, że mogę działać. A gdy nie wychodzi, jeden po drugim, to znak, że czas powinien poświecić na jakieś proste czynności.
Kiedyś lubiłem Master Minda. Ale to dla dwóch osób. Lubiłem, rozgryzać sofizmaty. A teraz lubię, jak nic nie dolega, jak jest ciepło i słonecznie. I wokół cisza. I ciekawa książka, która sama się czyta. Dla przyjemności lub dla nauki. Mądra i głupia. W każdej można coś znaleźć. Jeśli dobrze poszukać. A niektóre zapadają w pamięć na całe życie. Czasem fabuła, czasem jedno słowo, czasem zdarzenie lub sytuacja. A czasem tylko atmosfera.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Moja pasja
Mi się kiedyś kostka częściowo rozpadła. Ktoś mi ją poskładał, ale już nie wiem, czy poprawnie, poza tym chyba była klejona. Czasem więc ułożę jedną ściankę, ale poza tym kostka stoi na półce bardziej dla ozdoby. Szkoda, ale chyba się już jej nie naprawi. Kupiłam ją za 30zł, chyba oryginalna, bo jest napisane „Rubiks” na stojaku (był dołączony stojak).
Ostatnio zmieniony 2020-10-06, 08:39 przez apis, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Moja pasja
Mastermind można na telefonie uruchomić, druga osoba niepotrzebna, i tak w sumie jej zadanie to tylko ustalanie ile kolorów mamy prawidłowych. (choć dla towarzystwa by się przydała druga osoba). Kiedyś (ze 25 lat temu) grałem w tą grę na obozie, nawet dobrze mi szło, chyba już za ósmym ustawieniem odgadywałem kod bez doświadczenia w tej grze. Teraz już umysł nie ten, ale może spróbuje swoich sił, zainstaluje program na telefonie.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Moja pasja
Dla mnie by sie zrelaksowac dobre jest sudoku.
w gazecie Metro codziennie sa 3 sudoku, a wypelnienie ich zabiera mi 10-15 minut.
Praktycznie to wypelniam je prawie ze bez zastanawiania sie bo wyuczylem sie schematow na kilka pozycji cyfr do przodu.
w gazecie Metro codziennie sa 3 sudoku, a wypelnienie ich zabiera mi 10-15 minut.
Praktycznie to wypelniam je prawie ze bez zastanawiania sie bo wyuczylem sie schematow na kilka pozycji cyfr do przodu.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Moja pasja
Może czas podnieść poziom trudności.,. Są w internecie generatory Sudoku, generują je w formacie A4, po kilka na stronę, gotowe do druku. Można ustawić różne poziomy trudności.
http://www.opensky.ca/~jdhildeb/software/sudokugen/
Ustaw poziom Very Hard,, i rozwiązuj
http://www.opensky.ca/~jdhildeb/software/sudokugen/
Ustaw poziom Very Hard,, i rozwiązuj
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Moja pasja
Zapewne też są generatory krzyżówek. Może nawet aktywnych, tj. takich, które można rozwiązywać w kompie. Kiedyś próbowałem układać. A teraz, w dobie komputeryzacji, może spróbowałbym szczęścia w krzyżówkach komputerowych, tj. z aktywnym diagramem na ekranie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Moja pasja
Te very hard niewiele zmieniaja, gdy utknie sie na kilku pozycyjnej opcji jakiejkolwiek cyfry, wystarczy probnie zapamietac "wpisywanie" cyfr bez ich wpisywania by sprawdzic czy dana pozycja cyfry jest prawidlowa. Gdy sa dwie mozliwosci, a jedna wychodzi nieprawidlowa to wiadomo ze ta druga jest prawidlowa.Dominik pisze: ↑2020-10-11, 10:18 Może czas podnieść poziom trudności.,. Są w internecie generatory Sudoku, generują je w formacie A4, po kilka na stronę, gotowe do druku. Można ustawić różne poziomy trudności.
http://www.opensky.ca/~jdhildeb/software/sudokugen/
Ustaw poziom Very Hard,, i rozwiązuj
Wtedy wpisujac dana cyfre we wlasciwa pozycje, inne praktycznie same wychodza, bo im wiecej wpisanych cyfr, tym latwiej wstawic kolejne.
Czasem taki manewr trzeba powtorzyc z innymi cyframi gdyz niektore very hard sudoku wymaga takiego manewru kilkakrotnie.
Zbyt wiele sudoku na raz to praktycznie strata czasu, ktora moze prowadzic do uzaleznienia, a mi te 3 z gazety dziennie wystarczaja by sie zrelaksowac.
Mam tez inny sposob relaksu, jak mi cos w pracy nie idzie jak powinno.
Ide wtedy do ogrodka i biore sie za plewienie grzadek. Plewienie wymaga koncentracji na tym co sie wyrywa, by nie powyrywac roslin uprawnych, a samo wyrywanie wymaga dosc skomplikowanych manewrow palcami by uchwycic chwasty blisko korzenia i wyrwac z korzeniem, a jednoczesnie uchwycic kilka chwastow na raz. Dla mnie jest to relaks, polaczony z cwiczeniami palcow, bo w pracy, wykonuje recznie precyzyjne rzeczy.
Mimo 60-tki na karku mam ciagle pewne i nie drgajace dlonie. Ciekawie to wyglada jak wykonuje takie prace u klienta w domu i ide plewic jego ogrodek. Widziec mine takiego klienta to jeszcze wiekszy relaks.
Jeden nawet zaplacil mi dwie dniowki za to ze relaksowalem sie w jego ogrodku.
Ostatnio zmieniony 2020-10-11, 11:31 przez Jozek, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Moja pasja
Wracam do tematu kostkowego
Układanie kostki typu GEAR. Trochę zeszło z układałem, zostawiłem wstawki na komentarz tłumaczący jak ją ułożyć. Może go dogram.
Układanie kostki typu GEAR. Trochę zeszło z układałem, zostawiłem wstawki na komentarz tłumaczący jak ją ułożyć. Może go dogram.
-
- Przybysz
- Posty: 2
- Rejestracja: 11 lis 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
Re: Moja pasja
Zaś ja powolutku się uczę i rozwijam i ręcznie maluję ikony.Może ktoś z Was też maluje na desce?
Usuwam link, reklama. Nie przypadkowa była to reklama, anchory laik nie robi.
Złamanie regulaminu, punkt 5l, ostrzeżenie.
Dominik
Usuwam link, reklama. Nie przypadkowa była to reklama, anchory laik nie robi.
Złamanie regulaminu, punkt 5l, ostrzeżenie.
Dominik
- Załączniki
-
- Aniołek mniejszy.png (195.17 KiB) Przejrzano 531 razy
Ostatnio zmieniony 2020-12-01, 10:25 przez Anonymous, łącznie zmieniany 3 razy.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13865
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2032 times
- Been thanked: 2216 times
Re: Moja pasja
Moja żona ale to jakaś jest technika wyklejania czy coś.JoannaIkona pisze: ↑2020-11-30, 22:04 Zaś ja powolutku się uczę i rozwijam i ręcznie maluję ikony.Może ktoś z Was też maluje na desce?
Ostatnio zmieniony 2020-12-01, 10:21 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20