Homoseksualizm - akceptować czy ktytykować?

[sądzony]

Kolego, nie porownuj czlowieka do zwierzat.
Poza tym nie masz pojwcia jak dziala biologia zwierzat i co jest powodem takich kopulacji.
Ale wyjasnie ci bo pewnie wielu osobom sie to przyda w dyskusjach z ideologami LGBT.
Otoz nie sa to w zadnym wypadku kopulacje homoseksualne tylko reakcja na zapach samicy w ruji.
Mozna to wyraznie zauwazyc w zachowaniu psow gdy zbierze sie ich kilka wokol suki ktora ma cieczke, a ktorej zapach ich zwabil.
Pies ktory chocby probowal kopulowac bedzie mial na swoich narzadach zapach tej suki i wtedy inne psy beda zdezorientowane i moga probowac kopulowac z tym psem.
To samo dzieje sie z innymi zwierzetami, a podlozem tego nie jest homoseksualizm.

Co do lwow cy innych zwierzat u ktorych jest wyrazny dymorfizm plciowy, zdarza sie ze osobniki zenskie maja niektore cechy zeqnetrznego wygladu jak meskie i tak np. u lwow rzadko, ale zdarza sie ze lwica ma grzywe podobna do grzywy lwa samca.
Najgorzej jak dyletanci zabieraja sie za wyjasnianie czegos i naciagaja fakty do swoich potrzeb i chorych wymyslow.

To jak wyjaśnisz dwie suki z których jedna wchodzi na drugą i "odgrywają" akt kopulacji.

Dodano po 1 minucie 9 sekundach:

Polska powinna zwyczajnie zamknac granice przed ta zaraza LGBT, bo to gorsze od pandemii covida.
Tak by nasze dzieci i wnuki nawet nie wiedzialy ze taka zaraza istnieje. A tych ktorzy tu sa dac im wybor, albo wyjada, albo przymusowe leczenie zamkniete. Wiele krajow ich przyjmie wiec nie beda mieli krzywdy.

Jozku, a gdzie ty żyjesz?

Jak widzisz jeszcze sie mecze na tym swiecie i musze wysluchiwac bzdur jakie apostata wypisuje.

Czy ty nie żyjesz na zachodzie? W centrum zarazy LGBT?

[Jozek]

A jak wyjasnisz druga suke karmiaca tej pierwszej szczeniaki?
Tu tez nie ma zadnego homoseksualizmu, bo przyczyny choc inne niz u samcow to tez nie jest to homoseksualizm.
A jak juz chcesz dalej dociekac to mam argument nie do odparcia.
Jest nim samo slowo homoseksualizm.
Znasz podstawy pochodzenia tego slowa?

[sądzony]

(...)
1. Jakiś link?
2. Czy był to zorganizowany proceder? Jak na przykład pedofilia w kościele katolickim? Czy jednorazowy przypadek i niedopełnienie obowiązków przez jakiegoś pracownika?
3. Czy przypadku krzywdzenia dzieci przez rodziny zastępcze homoseksualne są częstsze niż przez heteroseksualne?

Taki eksperyment w imię Twojej lubej nauki
https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/ar ... cieca.html

Dodano po 1 minucie 30 sekundach:

A jak wyjasnisz druga suke karmiaca tej pierwszej szczeniaki?

Przygarnięcie? Adopcja?

[apostata]

Przyznaje, że niedokładnie zapamiętałem informację, to nie były pary homoseksualne tylko samotni opiekunowie o skłonnościach pedofilskich

Może warto sprawdzić zanim rzuci się poważne oskarżenia.

i były to zdiałania jak najbardziej zorganizowane i państwowe eksperymenty nie przypadkowo w "postępowym" w kraju gdzie wartości chrześcijańskie i upadek cywilizacji judeochrześcijańskiej posunął się bardzo i jest stępowany "naukową ideologią "
https://www.tvp.info/48581645/berlin-pr ... ksperyment

Z tego co przeczytałem to nie państwowe tylko miastowe co najwyżej. Nie wiem na ile Helmut Kentler informował władze o swoim chorym eksperymencie i na ile środowisko psychologów o tym wiedziało. W każdym razie gdy sprawa wyszła na jaw nikt (albo prawie nikt) nie twierdzi w tych złych Niemczech że to było legalne i moralne.

[Jozek]

[

A jak wyjasnisz druga suke karmiaca tej pierwszej szczeniaki?

Przygarnięcie? Adopcja?

A czym u samic jest powodowana?
Czy uwazasz ze to skutek pociagu seksualnego?
Jak myslisz co kobiety ciezarne zbliza do siebie?

Czest takie zachowania zwierzat domowych sa wynikiem bledow tresury, lub nawet celowej tresury by tak sie zachowywaly.
Jako przyklad podam zdarzenie ktore mi sie przytrafilo. Wykonywalem prace ukladania parkietu w niezamieszkalym domu pewnej kobiety. Byl tam jak twierdzila agresywny pies, ktorego na czas mojej pracy zamykala w piwnicy.
Ktoregos dnia pies sie wydostal i chcial mnie przeleciec gdy bylem pochylony na kolanach ukladajac parkiet. Nie bylo to typowe dla szczeniakow humping bo byl to dorosly pies wilczur i byl wyraznie podniecony i gotowy do kopulacji. Wygonilem go do piwnicy i zamknalem.
Jak powiedzialem o tym wlascicielce to moja praca tam sie zakonczyla.
Dodano po 3 minutach 14 sekundach:
Moze poczytajcie na temat psychologii w ogole zanim zaczniecie zadawac dziwne pytania i argumenty bo nie mam zamiaru wykladac tu psychologii zachowan ludzi i zwierzat. Ograniczam odpowiedzi do krotkich faktow, a szczegoly mozecie sobie znalesc w odpowiedniej literaturze.

[sądzony]

[

A jak wyjasnisz druga suke karmiaca tej pierwszej szczeniaki?

Przygarnięcie? Adopcja?

A czym u samic jest powodowana?
Czy uwazasz ze to skutek pociagu seksualnego?
Jak myslisz co kobiety ciezarne zbliza do siebie?

Ale co jest powodowane u samic?
To że jedna adoptuje szczeniaki drugiej?
Co jest skutkiem pociągu seksualnego? Karmienie?
Kobiety ciężarne zbliża do siebie wspólny stan, w którym się znajdują.

[apostata]

Moze poczytajcie na temat psychologii w ogole zanim zaczniecie zadawac dziwne pytania i argumenty bo nie mam zamiaru wykladac tu psychologii zachowan ludzi i zwierzat. Ograniczam odpowiedzi do krotkich faktow, a szczegoly mozecie sobie znalesc w odpowiedniej literaturze.

A masz do tego kwalifikacje? Bo jakoś wątpię.

[kundelek]

Rownie dobrze mozna watpic i w twoje apostato kwalifikacje.

[Jozek]

Moze poczytajcie na temat psychologii w ogole zanim zaczniecie zadawac dziwne pytania i argumenty bo nie mam zamiaru wykladac tu psychologii zachowan ludzi i zwierzat. Ograniczam odpowiedzi do krotkich faktow, a szczegoly mozecie sobie znalesc w odpowiedniej literaturze.

A masz do tego kwalifikacje? Bo jakoś wątpię.

Do podawania faktow kazdy ma kwalifikacje.
Natomiast do interpretacji tych faktow potrzebna wiedza. Ty jak widac jej nie masz, chocby w dziedzinie zachowan zwierzat.
Ja natomiast jeszcze jako nastolatek zajmowalem sie tresura dzikich zwierzat i ptakow.
Nawet wczoraj znajomy ostrzegal mnie przed swoim grozntm psem lancuchowym, a jak wybiegl do mnie z budy pokazalem mu tylko reka kierunek budy, podkulil ogon i bez zwloki poszedl grzecznie i cichutko do budy.

[sądzony]

Moze poczytajcie na temat psychologii w ogole zanim zaczniecie zadawac dziwne pytania i argumenty bo nie mam zamiaru wykladac tu psychologii zachowan ludzi i zwierzat. Ograniczam odpowiedzi do krotkich faktow, a szczegoly mozecie sobie znalesc w odpowiedniej literaturze.

A od czego polecasz zacząć? bo ja tam troszkę liznąłem.

[Jozek]

Najleiej zacznij od geriatrii to bedziesz wiedzial jak ze mna gadac.

[apostata]

Do podawania faktow kazdy ma kwalifikacje.
Natomiast do interpretacji tych faktow potrzebna wiedza. Ty jak widac jej nie masz, chocby w dziedzinie zachowan zwierzat.
Ja natomiast jeszcze jako nastolatek zajmowalem sie tresura dzikich zwierzat i ptakow.

Czyli nie masz. A do interpretacji faktów to mam odmienne zdanie co do tego który z nas je lepiej interpretuje. No ale niestety osoba w błędzie nie wie o tym że jest w błędzie

[sądzony]

(...) niestety osoba w błędzie nie wie o tym że jest w błędzie

Chyba, że zawsze dopuszcza, że może w nim tkwić.
A wtedy
żyje w prawdzie.

[Jozek]

Apostata, , zwlaszacza wiedziales jak zinterpretowac zachowania zwierzat, np. psow. i wedlug ciebie maja to w genach tak jak i homoseksualisci.
(...) Józku przeginasz z takimi tekstami - Dezerter
Wiesz w ogole co to jest ta cieczka i dlaczego tak sie nazywa?

[Króliczek]

Do podawania faktow kazdy ma kwalifikacje.
Natomiast do interpretacji tych faktow potrzebna wiedza. Ty jak widac jej nie masz, chocby w dziedzinie zachowan zwierzat.
Ja natomiast jeszcze jako nastolatek zajmowalem sie tresura dzikich zwierzat i ptakow.

Czyli nie masz. A do interpretacji faktów to mam odmienne zdanie co do tego który z nas je lepiej interpretuje. No ale niestety osoba w błędzie nie wie o tym że jest w błędzie

Człowiek może się pomylić ale Pan Bóg się nie myli, jeśli masz jakieś wątpliwości kto ma rację to czytaj Pismo Święte i sam wydedukuj czy homoseksualizm jest grzechem czy nie, ja ci powiem ze jest, także nie ma co dyskutować.