Złote myśli z Azji

[Jozek]

I chyba dlatego wtopiles sie w taoizm bo wydaje ci sie ze jest to wiara w Chrystusa.

Moge ci podac przyklady negatywne tych mysli ktore tu tak zawziecie piszesz.

Nie ja stworzyłem ten wątek.
Jeśli chcesz to podawaj.
Taoizmem interesowałem się naście lat temu.
Pewnie coś mi z niej zostało tak jak zresztą choćby z geometrii wykreślnej czy metrologii.

Nie wazne kto zalozyl.

Dodano po 3 minutach 22 sekundach:

"Jeśli ktoś rozpali ogień za innych, rozjaśni własną drogę." - Nichiren

A negatywem np. tej mysli jest Hitler, rozpalil ogien dla innych i rozjasnil swoja droge.
Drobna naditerpretacja i rozpalil ten ogien dla innych w krematoriach.

[sądzony]

"Jeśli ktoś rozpali ogień za innych, rozjaśni własną drogę." - Nichiren

A negatywem np. tej mysli jest Hitler, rozpalil ogien dla innych i rozjasnil swoja droge.
Drobna naditerpretacja i rozpalil ten ogien dla innych w krematoriach.

No to proszę:
Nie sądźcie, że przyszedłem nieść pokój po ziemi. Nie przyszedłem nieść pokoju, lecz miecz.
Przyszedłem bowiem przeciwstawić syna jego ojcu, a córkę jej matce, a synową jej teściowej; bo wrogami człowieka mieszkańcy jego domu.

Wszystko można zrozumieć zbyt logicznie.

[sądzony]

"Nigdy nie osiągniesz oświecenia, jeśli starasz się to uczynić dzięki własnym wysiłkom.To tak, jakbyś chciał złapać pustą przestrzeń w swoje dłonie-wszystkie twoje wysiłki będą próżne."
mistrz Dahui

[sądzony]

"Ludzie z natury są bliscy sobie, oddalają się od siebie przez nabyte przyzwyczajenia."

[sądzony]

< Pewnego razu mnich zapytał mistrza: „Bardzo trudno jest stłumić przyziemne myśli i błędne mniemania, jakże mam to uczynić?”. Mistrz na to: „Sama próba uczynienia tego jest już przyziemną myślą”. >
Autor nieznany

[Pompieri]

Mistrzu - odparl uczen - uczyniles probe odpowiedzi, co samo w sobie jest przyziemne.
I dlatego - rzekl mistrz - nie czyn proby ani nie nie czyn. Wowczas zachowasz spokoj.

[sądzony]

Mistrzu - odparl uczen - uczyniles probe odpowiedzi, co samo w sobie jest przyziemne.
I dlatego - rzekl mistrz - nie czyn proby ani nie nie czyn. Wowczas zachowasz spokoj.

Czyń i nie czyń w jednym.
Gdzieś słyszałem, że prawdziwe czyste dobro czynisz wtedy jedynie,
gdy nie czynisz go świadomie.

Czynisz więc w bezczynie pozostając.

[Pompieri]

Typowe dla fluktuacji buddyjskiej - ale jak bola zeby, to nagle czynienie ( czyli sprint do dentysty ) okazuje sie jedyna prawdziwa motywacja. I jest to motywacja czynu. Czynu w czynie czynnym.

[sądzony]

Typowe dla fluktuacji buddyjskiej - ale jak bola zeby, to nagle czynienie ( czyli sprint do dentysty ) okazuje sie jedyna prawdziwa motywacja. I jest to motywacja czynu. Czynu w czynie czynnym.

Nie wiem co ma to wspólnego z dobrem.
Jak pewnie wiesz ból fizyczny jest "niczym" w stosunku do bólu "wewnętrznego".

[Pompieri]

Czyli nic nie napisales, moj Ty wewnetrzny.

[sądzony]

Czyli nic nie napisales, moj Ty wewnetrzny.

Bo nic (nie) chciałem powiedzieć.

[Pompieri]

Ale ja chcialem cos powiedziec. Na ile zaznales bolu zewnetrznego, ze twierdzisz to, co twierdzisz?

[sądzony]

Ale ja chcialem cos powiedziec. Na ile zaznales bolu zewnetrznego, ze twierdzisz to, co twierdzisz?

Najwidoczniej mniej niźli wewnętrznego (skoro tak twierdzę).

[Pompieri]

Moge rzec, ze to niewiele.

[sądzony]

Moge rzec, ze to niewiele.

Rzec możesz nawet, że wcale.
Więc, który jest dotkliwszy fizyczny czy duchowy?

Dodano po 15 minutach 12 sekundach:
A tak w ogóle to wypada wrócić do tematu.

"Nigdy nie przegap okazji, żeby się zamknąć."
Myśl zen.