Czy to grzech- Aga1986

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
ODPOWIEDZ
Aga1986
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 25 mar 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 74 times
Been thanked: 39 times

Re: Złe myśli

Post autor: Aga1986 » 2020-12-05, 21:00

Nie rozgłaszałam tego nigdzie dalej. Próbowałam te myśli odrzucić, od razu było mi bardzo trudno, dopiero po jakimś czasie emocje wygasły.
Andej ją dokładnie tlumię w sobie dużo emocji przez które mogę zgrzeszyć. Blokuję je i na szczęście przeważnie panuję nad tym. Inaczej bym grzeszyła. Albo inaczej, wiem ile wyrzeczeń mnie to czeka i z drugiej strony daje mi to też jakąś satysfakcję że nie dałam się złu. Ale nie jest lekko...i nikt nie mówił że będzie.
Dziękuję Wam bardzo za udział w temacie i pozdrawiam.

Niezapominajka
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 644
Rejestracja: 28 wrz 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 157 times
Been thanked: 160 times

Re: Złe myśli

Post autor: Niezapominajka » 2020-12-05, 21:02

Andej pisze: 2020-12-05, 17:51
Niezapominajka pisze: 2020-12-05, 11:18 Nad emocjami nie mamy władzy - one są, a tłumione prędzej czy później wyjdą ze zdwojoną siłą.
Pozwolę sobie być innego zdania. Wiele emocji można oddalić od siebie. Można zablokować. Można przestawić wajchę na inny tor. I odjechać daleko od złych emocji. Wyrzec się ich i wyprzeć.
Czas tłumi emocje.
Andeju, ja nie miałam na myśli uleganiu złym emocjom lecz akceptacji faktu, że one są. Owszem, można je oddalić i wyrzec się, ale nie wolno tłumić. Byłam u psychologa i właśnie to mi powiedział. Można pójść pobiegać, potańczyć, wyśpiewać, a nawet wykrzyczeć Bogu to co w nas siedzi. Inaczej budujemy w sobie niepokój przez nadmierne ich gromadzenie a później nawet źle postawiony kubek w zmywarce przyprawia nas o nerwy.
Właśnie to miałam na myśli :) wcale nie chodzi aby im ulegać i mówić co popadnie albo co gorsza wyżywać się poprzez czyny na kimś. Zresztą.. gdy Ciebie ktoś zdenerwował bądź wyprowadził z równowagi nigdy nie powiedziałeś swojego zdania? Nigdy się nie wkurzyłeś? Ja mam naturę choleryka i zdarza mi się to niestety nierzadko.
Pozdrawiam Cię
Oz 11:4 bt5 ~ Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę - schyliłem się ku niemu i nakarmiłem je.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Złe myśli

Post autor: Andej » 2020-12-06, 11:58

Niezapominajka pisze: 2020-12-05, 21:02Ja mam naturę choleryka i zdarza mi się to niestety nierzadko.
Pozdrawiam Cię
Zazdroszczę takiej natury. Ja niestety jestem jak wiaderko, które musi się przepełnić, aby się przelać. A i wtedy różnie. Raz chluśnie, a innym razem powolutku przecieka. Koroduje od wewnątrz.
Z pewnością lepiej wyrzucać z siebie. Zdrowiej. Dobrze radził psycholog. Są jednak ludzie, którzy bronią się przed emocjami. Małymi przeciekami. Hermetyzacją. Bólem. Na swoje nieszczęście przedłużając procesy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Aga1986
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 25 mar 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 74 times
Been thanked: 39 times

Czytanie o teoriach istnienia światów równoległych

Post autor: Aga1986 » 2020-12-28, 22:55

Witajcie. Nie wiedziałam gdzie mam zadać to pytanie. Czy czytanie na temat teorii alternatywnych światów, podróży w czasie, przechodzenie do różnych rzeczywistości lub/i wiara w taką teorię jest grzechem? Czy w Piśmie św jest opisany ten temat? A jeśli nie to czy można na ten temat czytać i wierzyć? Pytam bo kiedyś mnie ten temat interesował jednak nie wiem czy mogę dalej ten temat drążyć bo nie wiem czy nie łamię w ten sposób 1 przykazania. No bo w to że jest jeden Bóg to wierzę ale że stworzył świat i że gdzieś istnieją jego alternatywne kopie i my zależnie od naszych decyzji istniejemy w różnych światach i że Bóg nad tym wszystkim panuje czy to są jakieś herezje? Proszę o odpowiedź.
Ostatnio zmieniony 2022-10-13, 15:23 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18877
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2603 times
Been thanked: 4602 times
Kontakt:

Re: Pytanie

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-12-28, 23:17

Dlaczego to miałby być grzech?
Pismo nie jest podręcznikiem fizyki, geografii a nawet historii. Tym bardziej fizyki.
Inna rzecz na ile - tak nośne literacko - światy równolegle sa prawdopodobne to osobna dyskusja - ale nie tyle z Biblią, co z fizyką ;)

Aga1986
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 25 mar 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 74 times
Been thanked: 39 times

Re: Pytanie

Post autor: Aga1986 » 2020-12-28, 23:25

Mam wątpliwości na ten temat ale interesuje mnie to i lubiłam kiedyś o tym czytać. Niestety im bardziej się w to wczytywałam tym bardziej traktowałam to jako prawdę niż fantastykę.
Ostatnio zmieniony 2020-12-28, 23:26 przez Aga1986, łącznie zmieniany 1 raz.

Pompieri
Gaduła
Gaduła
Posty: 964
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 432 times
Been thanked: 167 times

Re: Pytanie

Post autor: Pompieri » 2020-12-28, 23:33

Pismo Swiete mowi o kondycji czlowieka ( duchowej ) historii dazenia czlowieka ku Bogu ( to tak pokrotce ).
Pismo Swiete nie zajmuje sie konstrukcja wszechswiata.
Dlatego cokolwiek zostanie odkryte, to i tak Pismo od samego poczatku twierdzi, ze to zostale stworzone przez Boga. A co i jak zostalo stworzone, to nie mamy prawdopodobnie nawet ulamka procenty wiedzy na ten temat. Dlatego ludzkosc prawdopodobnie czekaja jeszcze tysiace lat badan i dociekan,a i tak na koncu okaze sie, ze cala ludzka wiedza warta bedzie tyle, ile pchel jest na koncu psiego ogona.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Pytanie

Post autor: Dezerter » 2020-12-28, 23:39

Są to jakieś tam teorie naukowe, mniej lub bardziej uzasadnione, ale ty wiesz, że są to teorie
spotkałaś kogoś z innego wymiary czasu, lub przestrzeni? (pytanie retoryczne) - no właśnie.
A tak na marginesie świat duchowy z niebem aniołami itd jest formą takiej innej rzeczywistości w innej caso-przestrzeni, a raczej w innej rzeczywistości (duchowej), więc nie ma nic złego w takiej wierze w inne "wymiary"
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Pytanie

Post autor: Jozek » 2020-12-28, 23:58

Pytanie co mi to da taka wiara w inne wymiary?
Watpie by choc naukowcom fizykom cos to dalo, poza wypelnieniem-zadowoleniem wyobrazni i zapelnieniem sporej pojemnosci mozgu. ;)
To tak jak marzenie komara by zobaczyc tetnice od drugiej strony. ;)
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Pompieri
Gaduła
Gaduła
Posty: 964
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 432 times
Been thanked: 167 times

Re: Pytanie

Post autor: Pompieri » 2020-12-29, 00:45

Niemadre takie myslenie Jozku.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Pytanie

Post autor: Jozek » 2020-12-29, 02:24

Moze i niemadre, zalezy dla kogo.
Ja nie zajmuje sie wymyslaniem czy kreowaniem problemow tylko ich rozwiazywaniem, za to mi placa.
Nowe rozwiazania prawie ze same przychodza, a gdybanie na temat jakichs dziwnych teorii, niczym nie rozni sie od slepego nasladowania innych.
W wiekszosc rzeczy z mojej pracy bys nie uwierzyl, ze tak cos mozna zrobic, bo czesto nie sa po prostu uwzgledniane w nauce i badaniach. Tez moglbys uznac je za dziwne teorie, gdybys tylko slyszal o nich a nie widzial zadnych skutkow namacalnych.
Takie zastanawianie sie nad czyimis dziwnymi teoriami po prostu przeszkadzalo by mi lub nawet uniemozliwialo prace.
Po prostu moze nie tyle odrozniam teorie od praktyki, co nie mieszam ich tam gdzie to niepotrzebne.
Tym bardziej ze jeszcze samej wiary w Boga nie pojelem wystarczajaco, nawet tej swojej marnej.

Kiedys nie bylo komputerow i wszyscy sobie radzili i nie mieli problemow z nowymi oprogramowaniami, przeciazeniem sieci, czy serwerow itp. itd.
Fakt ze dzis bez nich nikt sie nie moze obejs nie swiadczy o tym ze sa one koniecznoscia i ze jest rzeczywiste zapotrzebowanie.
Na wiekszosc nowych produktow raczej nie ma zadnego zapotrzebowania, dopiero reklamy kreuja to zapotrzebowanie i ludzie jak lemingi ida za tym jeden za drugim, a pozniej juz uwazaja ze od zawsze to bylo im potrzebne i nie moga sie bez tego obejsc.
Kreowanie zapotrzebowania, jest jednoczesnie kreowaniem problemow.
To nie urzadzenia sa zle, tylko ta kreacja zapotrzebowania na nie i uleganie tym kreacjom, bo to jest uzaleznieniem, niewiele rozniacym sie od alkocholizmu, czy narkotykow.
To co tej swojej glowy wrzucisz i kazal jej to przerabiac, tak ona bedzie dzialala. Jak sobie ja zasmiecisz bzdurami, to wedlug tych bzdur bedzie dzialala, bo tego juz nie usuniesz, zawsze bedzie gdzies tam przeszkadzalo.
Ostatnio zmieniony 2020-12-29, 02:42 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Magnolia

Re: Pytanie

Post autor: Magnolia » 2020-12-29, 09:07

Koledzy CI udzielili odpowiedzi. Ja dodam od siebie cos na co zwróciłam uwagę czytając Twojego posta Ago.
Zadajesz na forum pytanie, bo przyznajesz się ze nie wiesz czy ten temat jest omówiony w Biblii....znaczy sie nie znasz Słowa Bożego.... to mnie zmartwiło.

Jeśli uważasz się za katoliczkę pragnącą żyć w zgodzie z wiarą to czytanie i poznawanie Słowa Bożego jest naprawdę ważne i niezbędne.
Pozdrawiam

Aga1986
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 25 mar 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 74 times
Been thanked: 39 times

Re: Pytanie

Post autor: Aga1986 » 2020-12-29, 09:51

Magnolio, tak przyznaję się, nie czytałam całej Biblii od deski do deski. I dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi. I stwierdziłam że nie będę się tym zajmować i czytać na ten temat. Wolę za to pogłębiać moją wiarę w Boga. Pozdrawiam.

Magnolia

Re: Pytanie

Post autor: Magnolia » 2020-12-29, 11:12

Mądry wybór.

Ja tez nie czytałam od deski do deski, ale na pewno znam NT i Listy Apostolskie, psalmy sa pięknym przykładem modlitwy sercem, tego nie można sobie odpuścić... z pewnością odkąd zaczęłam cześciej czytać Pismo św to moje życie jest bogatsze, bo wiem jaki jest mój Pan i że mnie (i Ciebie) bardzo kocha.
Ostatnio zmieniony 2020-12-29, 11:12 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.

Aga1986
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 25 mar 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 74 times
Been thanked: 39 times

Czy to grzech?

Post autor: Aga1986 » 2021-04-17, 14:37

To teraz ja zapytam: czy umawianie się np z kosmetyczką lub fryzjerką poza zakładem pracy w obecnym czasie jak zakłady są zamknięte jest grzechem?? Chodzi o prywatne pójście do domu i wykonanie usługi czyli obcięcie lub zrobienie paznokci. Miałam wątpliwości a jestem po spowiedzi i chcę przyjąć Komunię Świętą więc na wszelki wypadek zrezygnowałam z tych wizyt i będę w kontakcie w razie czego poczekam aż otworzą. Czy to byłby ciężki grzech jak bym poszła?

ODPOWIEDZ