Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
-
- Super gaduła
- Posty: 1094
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 457 times
- Been thanked: 182 times
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Moge wesprzec tylko duchowo. I moze az w modlitwie. Niech Bog da sily ... a moze wlasnie dlatego ta osoba odeszla do Boga, gdyz u Niego bedzie przezywac najwspanialsze Swieta?
Pozdrawiam i trzymaj sie .
Ps: mysle, ze jedynym uczuciem powinna byc radosc - wlasnie skonczyly sie cierpienia i nastala wieczna szczesliwosc. Tak to odczuwam.
Pozdrawiam i trzymaj sie .
Ps: mysle, ze jedynym uczuciem powinna byc radosc - wlasnie skonczyly sie cierpienia i nastala wieczna szczesliwosc. Tak to odczuwam.
Ostatnio zmieniony 2020-12-18, 21:07 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
- Morkej
- Biegły forumowicz
- Posty: 1724
- Rejestracja: 2 wrz 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 354 times
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
I pewnie również miałbym takie odczucia. Jednak w momencie, gdy nie mam chociaż pewnego płomyka nadziei, że pojednała się z Bogiem to trudno o to. Chciałem, aby przyszedł kapłan i zapewnił najważniejsze dla takiej osoby: spowiedź, komunia, namaszczenie. Nie było zgody do samego końca. Staram się jednak uspokoić, bo wiem, że na tydzień przed odejściem wzywała imię Boga. Być może pojednała się z nim, ale osobiście, w sercu? A jeśli nie, to w takim razie na próżno jest składać modlitwy w jej intencji. Powiedziałem rodzinie, że nie znane są nam wyroki Boga i musimy ufać, że dokona on sprawiedliwego sądu, który tylko przybliży ją do samego siebie.
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
-
- Super gaduła
- Posty: 1094
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 457 times
- Been thanked: 182 times
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Na wyrok Boga w tej sprawie nie ma co nakladac naszej wiedzy. Bog dokonuje wszystkiego w takim czasie, iz trzeba doprawdy diabelskiego uporu, aby odrzucic zbawienie. Gdy nam sie wydaje, ze juz wszystko skonczone, to w czasie takim, prz ktorym mrugniecie okiem wydaje sie trwac miliardy lat swietlnych Bog doprowadza ludzi do szczerej pokuty ... my myslimy, ze juz niebosczcyk, a nieboszczyk w najlepsze rozmawia z Bogiem.
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Współczuję Ci bardzo, przyjmij wyrazy współczucia.Morkej pisze: ↑2020-12-18, 10:41 I pomyśleć, że jeszcze cztery dni temu zastanawiałem się w jaki sposób umożliwić tej osobie przeżycie świąt. Wczoraj dowiedziałem się o jej śmierci (niestety nie w sposób spokojny) i wraz z rodziną ją żegnaliśmy. Niezwykle ciężkie dla mnie wydarzenie. Patrzeć na nieruchomą, nieżywą już twarz osoby, która strasznie cierpiała w ostatnich minutach. Teraz kiedy to piszę to mam ten obraz przed oczami i łzy same cisną się do oczów. Pozostaje już tylko modlitwa za nią, która mam nadzieję, że będzie dla jej duszy pomocna. Jeżeli możecie to i ja prosiłbym was o to samo. W intencji znanej mi osoby.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15000
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4218 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Morkej - bracie bądź dzielny i bądź wsparciem i opokom dla najbliższych.
Ja w niedziele idę do spowiedzi, a w 1 Święto do kościoła. Pasterkę sobie odpuszczę w tym roku, gości nie zapraszam i sam się nie wybieram, bo mam w domu seniorkę 83 lata i staramy się minimalizować zagrożenie. Dzisiaj kupiłem choinkę, jutro robię bigos i chyba wędzę wędliny, a w poniedziałek kupuję ryby w tym karpia, w środę podsumowanie i zamknięcie roku w firmie na "wigilii firmowej" czyli kawa, słodkości i świąteczne opowieści i podziękowania , bo pomimo pandemii rok był dobry, więc i premii świątecznej nie zabrakło a Wigilia już w domu i wolne aż do 4 stycznia. Bóg nam błogosławił w tym roku i chronił od złego.
Chwała Panu
Ja w niedziele idę do spowiedzi, a w 1 Święto do kościoła. Pasterkę sobie odpuszczę w tym roku, gości nie zapraszam i sam się nie wybieram, bo mam w domu seniorkę 83 lata i staramy się minimalizować zagrożenie. Dzisiaj kupiłem choinkę, jutro robię bigos i chyba wędzę wędliny, a w poniedziałek kupuję ryby w tym karpia, w środę podsumowanie i zamknięcie roku w firmie na "wigilii firmowej" czyli kawa, słodkości i świąteczne opowieści i podziękowania , bo pomimo pandemii rok był dobry, więc i premii świątecznej nie zabrakło a Wigilia już w domu i wolne aż do 4 stycznia. Bóg nam błogosławił w tym roku i chronił od złego.
Chwała Panu
Ostatnio zmieniony 2020-12-18, 18:38 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Morkej
- Biegły forumowicz
- Posty: 1724
- Rejestracja: 2 wrz 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 354 times
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Będąc jeszcze protestującym katolikiem, który zaprzeczał wielu rzeczom i zadawał różne pytania - uważałem modlitwę za zmarłych jako herezję, niezgodną z Biblią i chrześcijańską praktyką. Później co prawda już tak nie uważałem, ale nie specjalnie modliłem się w ten sposób. Mogę powiedzieć, że w ogóle ciężko przychodziło mi, aby jakkolwiek się pomodlić. Do dzisiaj też mam taką trudność i zdaję sobie sprawę z mojego lenistwa. Jednak to wydarzenie dla mnie zresztą bolesne, pogrzeb mi bliskiej osoby sprawił, że zaczynam dostrzegać jak wielką wagę ma ta modlitwa. Co dobrego możemy przez nią uczynić. Możliwe też, że mój mózg odczuwając takie emocje stara się znaleźć w ten sposób ulgę. Wytłumaczyć w jakiś sposób i uspokoić mówiąc: wszystko będzie dobrze. Mam szczerą nadzieję iż tak właśnie będzie.
Ostatnio zmieniony 2020-12-22, 16:39 przez Morkej, łącznie zmieniany 1 raz.
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Modlitwa za dusze w czyśćcu cierpiące jest uczynkiem miłosierdzia wobec nich. Czyli warto sie modlić za dusze zmarłych.
-
- Super gaduła
- Posty: 1058
- Rejestracja: 25 sie 2015
- Has thanked: 898 times
- Been thanked: 338 times
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
CO TY NA TO ZE SZCZEPIONKA JEST LEKIEM BIOLOGICZNYM
Kongregacja podkreśla, że gdy nie są dostępne szczepionki przeciwko Covid-19, które nie budzą zastrzeżeń etycznych, „jest moralnie dopuszczalne stosowanie szczepionek przeciwko Covid-19, które wykorzystały linie komórkowe z abortowanych płodów w procesie badawczym i produkcyjnym”.
https://episkopat.pl/kongregacja-nauki- ... 36ghiN8tYU
Czy się więc zaszczepisz?
Kongregacja podkreśla, że gdy nie są dostępne szczepionki przeciwko Covid-19, które nie budzą zastrzeżeń etycznych, „jest moralnie dopuszczalne stosowanie szczepionek przeciwko Covid-19, które wykorzystały linie komórkowe z abortowanych płodów w procesie badawczym i produkcyjnym”.
https://episkopat.pl/kongregacja-nauki- ... 36ghiN8tYU
Czy się więc zaszczepisz?
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Nie.
I dla mnie nie wazne czy Kosciol ma lub nie ma zastrzezen do szczepionki.
Chodzi tu przede wszystkim o tzw. komorki macierzyste (stem cells), tylko ze wyroby nie sa rzeczywiscie komorkami macierzystymi organizmu ktoremu wstrzykiwana jest sczepionka z nich wyprodukowana.
To jest kierunek medycyny ktory dla mnie budzi najwieksze zastrzezenia, bo to nie tylko plody sa niszczone, ale ingerencja genetyczna w inny organizm, nigdy nie zgodzi sie z moimi pogladami i nigdy nie powinna miec akceptacji Kosciola.
To co Swiadkowie Jechowy sadzili na temat transfuzji krwi to malo znaczacy pryszcz w porownaniu z ingerencja w genetyke.
I dla mnie nie wazne czy Kosciol ma lub nie ma zastrzezen do szczepionki.
Chodzi tu przede wszystkim o tzw. komorki macierzyste (stem cells), tylko ze wyroby nie sa rzeczywiscie komorkami macierzystymi organizmu ktoremu wstrzykiwana jest sczepionka z nich wyprodukowana.
To jest kierunek medycyny ktory dla mnie budzi najwieksze zastrzezenia, bo to nie tylko plody sa niszczone, ale ingerencja genetyczna w inny organizm, nigdy nie zgodzi sie z moimi pogladami i nigdy nie powinna miec akceptacji Kosciola.
To co Swiadkowie Jechowy sadzili na temat transfuzji krwi to malo znaczacy pryszcz w porownaniu z ingerencja w genetyke.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Betka
- Dyskutant
- Posty: 265
- Rejestracja: 28 cze 2019
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 401 times
- Been thanked: 133 times
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Mam wypowiedź na temat szczepień p.covid
Dzielę się z Wami
Dzielę się z Wami
Twoje słowo jest pochodnią dla nóg moich i światłem na mojej ścieżce .
Ps 119
Ps 119
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
Teraz jeszcze dobrze by bylo jakby firmy farmaceutyczne wyjasnily skad wziely tych ochotnikow do badan, bo w trakcie tej paniki od poczatku epidemii, watpliwym jest by znalezli 44 tysiace ochotnikow by a nich eksperymentowac.
Obawiam sie ze tymi ochotnikami byli nieswiadomi tego faktu pacjenci szpitali.
Obawiam sie ze tymi ochotnikami byli nieswiadomi tego faktu pacjenci szpitali.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19129
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2635 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
I co mają jeszcze wyjaśniać? Z czego były fiolki?
Jakiej firmy była winda w ośrodku badawczym?
Jakiej firmy była winda w ośrodku badawczym?
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!
No, winda i fiolki raczej nie maja wplywu na moralnosc metod i badaczy.Marek_Piotrowski pisze: ↑2020-12-27, 11:35 I co mają jeszcze wyjaśniać? Z czego były fiolki?
Jakiej firmy była winda w ośrodku badawczym?
Czyzby nie interesowalo cie w jaki sposob uzyskano te szczepionki?
Wiesz, kiedys robili to w biednych krajach w ramach "pomocy humanitarnej".
Ostatnio zmieniony 2020-12-27, 12:11 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.