Pożegnanie
Pożegnanie
Pewnie będzie to zaskoczeniem. Opuszczam Was (mam na myśli forum).
Już od dawna o tym myślałem, teraz zdecydowałem.
Zbyt ważne rzeczy są bagatelizowane przez Dezertera bym mógł na to patrzeć, żyć z tym.
Gdyby ktoś z Was chciał utrzymać ze mną kontakt, to na mojej stronie WWW znajdziecie formularz kontaktowy
http://inik.pl/kontact/
Już od dawna o tym myślałem, teraz zdecydowałem.
Zbyt ważne rzeczy są bagatelizowane przez Dezertera bym mógł na to patrzeć, żyć z tym.
Gdyby ktoś z Was chciał utrzymać ze mną kontakt, to na mojej stronie WWW znajdziecie formularz kontaktowy
http://inik.pl/kontact/
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Pożegnanie
PROTESTUJĘ
Nie zgadzam się.
Napisz, jak mogę pomóc w zażegnaniu problemu!
Nie zgadzam się.
Napisz, jak mogę pomóc w zażegnaniu problemu!
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Dyskutant
- Posty: 294
- Rejestracja: 12 lut 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 87 times
Re: Pożegnanie
Wygląda na to że winny został wskazany:
Ja także protestuję, a bez Dominika to nawet strajkuję.
-
- Bywalec
- Posty: 119
- Rejestracja: 12 sie 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 53 times
- Kontakt:
Re: Pożegnanie
Popieram protest.
@Dominik, @Dezerter, pomodlę się o porozumienie i wypracowanie wspólnego frontu w prowadzeniu forum, które przede wszystkim będzie prowadzone z troską o wszystkich forumowiczów i o to jakie treści tu czytają, a także o właściwą atmosferę na forum w duchu miłości bliźniego, a nie w trosce o poszczególne jednostki, które np. jednocześnie wnosząc merytoryczną treść do forum, robią to regularnie w takiej formie, że psują atmosferę i sprawiają innym przykrość. Domyślam się, że o to może m.in. chodzić Dominikowi.
@Dominik, @Dezerter, pomodlę się o porozumienie i wypracowanie wspólnego frontu w prowadzeniu forum, które przede wszystkim będzie prowadzone z troską o wszystkich forumowiczów i o to jakie treści tu czytają, a także o właściwą atmosferę na forum w duchu miłości bliźniego, a nie w trosce o poszczególne jednostki, które np. jednocześnie wnosząc merytoryczną treść do forum, robią to regularnie w takiej formie, że psują atmosferę i sprawiają innym przykrość. Domyślam się, że o to może m.in. chodzić Dominikowi.
Ostatnio zmieniony 2021-01-24, 21:46 przez DariuszJ, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15068
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4241 times
- Been thanked: 2970 times
- Kontakt:
Re: Pożegnanie
No chyba największym dla mnie DominikuDominik pisze: ↑2021-01-24, 20:53 Pewnie będzie to zaskoczeniem. Opuszczam Was (mam na myśli forum).
Już od dawna o tym myślałem, teraz zdecydowałem.
Zbyt ważne rzeczy są bagatelizowane przez Dezertera bym mógł na to patrzeć, żyć z tym.
Gdyby ktoś z Was chciał utrzymać ze mną kontakt, to na mojej stronie WWW znajdziecie formularz kontaktowy
http://inik.pl/kontact/
Proszę powiedz jakie "ważne rzeczy są prze mnie bagatelizowane"
- wymień je proszę i podaj przykłady mojego bagatelizowania
Dominiku- proszę cie publicznie nie rób tego.
Każdy twój pomysł był realizowany, masz pełną samodzielność w działaniu, banowaniu, zakładaniu nowych działów i co tylko chcesz? Forum prowadziliśmy demokratycznie - nie raz przegłosowaliście mnie i przyjmowałem to z pokorom.
Zawsze starałem się okazywać Ci szacunek i uwagę.
Gdzie popełniłem błąd wskaż proszę
Apeluję do forumowiczów o poproszenie Dominika o zmianę decyzji
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Pożegnanie
Chyba Dez bez Twojej refleksji nad waszą współpracą to niewiele wskórasz...
Dominik się wylogował, bo miał dość... TY przychodzisz i twierdzisz było wspaniale...
Rozumiesz chyba że to nie jest płaszczyzna do porozumienia?
Dominik się wylogował, bo miał dość... TY przychodzisz i twierdzisz było wspaniale...
Rozumiesz chyba że to nie jest płaszczyzna do porozumienia?
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Pożegnanie
Dobra, dobra.
Ale też nie rzucajcie się na Deza. Jak już ten temat został poruszony publicznie, to proszę bez linczu, poznajmy zdanie obydwóch stron i dopiero oceniamy, ok?
Mam szczerą nadzieję, że chłopaki się ze sobą dogadają, może wprowadzimy jakieś zmiany, może coś.
Ale na ten moment, proszę, podejdźmy do sprawy na spokojnie, bez oceniania żadnej ze stron.
Ale też nie rzucajcie się na Deza. Jak już ten temat został poruszony publicznie, to proszę bez linczu, poznajmy zdanie obydwóch stron i dopiero oceniamy, ok?
Mam szczerą nadzieję, że chłopaki się ze sobą dogadają, może wprowadzimy jakieś zmiany, może coś.
Ale na ten moment, proszę, podejdźmy do sprawy na spokojnie, bez oceniania żadnej ze stron.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15068
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4241 times
- Been thanked: 2970 times
- Kontakt:
Re: Pożegnanie
Ostaniom różnicom zdań jaką mieliśmy to było to co Jozek napisał o Dzienniczku
ale to chyba nie jest powód?
jestem zdruzgotany, bo myślałem, że mamy dobrą współpracę i porozumienie - forum rozwija się jak żadne inne mi znane.
Dominiku, publicznie deklaruję , że uwzględnimy na forum wszystkie twoje postulaty, bo wierzę, że nie zaproponujesz niczego co by szkodziło forum.
Dodano po 4 minutach 9 sekundach:
zresztą niech się wypowiedzą Moderatorzy
98% rzeczy omawialiśmy w wątku moderacyjnym, więc oni wiedzą jak było
Proszę wypowiedzcie się
ale to chyba nie jest powód?
jestem zdruzgotany, bo myślałem, że mamy dobrą współpracę i porozumienie - forum rozwija się jak żadne inne mi znane.
Dominiku, publicznie deklaruję , że uwzględnimy na forum wszystkie twoje postulaty, bo wierzę, że nie zaproponujesz niczego co by szkodziło forum.
Dodano po 4 minutach 9 sekundach:
Jestem gotowy do refleksji i czynię ją publicznie, ale uwierz mi, że nie wiem o co chodzi
zresztą niech się wypowiedzą Moderatorzy
98% rzeczy omawialiśmy w wątku moderacyjnym, więc oni wiedzą jak było
Proszę wypowiedzcie się
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Pożegnanie
Mam nadzieję, że Dominik nie trzasnął drzwiami. I jeszcze się odezwie.
Nie znam tła, więc nie oceniam nikogo.
Ale Dominika oceniam jak człowieka spolegliwego, ugodowego i życzliwego. Radykalna reakcja takiej osoby zwykle jest powodowana nawarstwiającymi się problemami. I często zdarza się, że kropelka przepełnia miarę. I mleko się rozlewa.
Zamiast temperowania nastrojów proponuję negocjacje. Niech Dominik powoła 1, 2 lub 3 osoby z grona forumowiczów. I niech to samo uczyni Dezerter. Po tyle samo osób. I stwórzcie na parę dni wątek dostępny tylko dla tych negocjatorów. Sądzę, że każde nieporozumienie można przekuć w porozumienie. W nowe ustalenia, które pomogą w przezwyciężaniu kryzysów.
Kilka ich już było. I jakoś przeżyliśmy.
Nie znam tła, więc nie oceniam nikogo.
Ale Dominika oceniam jak człowieka spolegliwego, ugodowego i życzliwego. Radykalna reakcja takiej osoby zwykle jest powodowana nawarstwiającymi się problemami. I często zdarza się, że kropelka przepełnia miarę. I mleko się rozlewa.
Zamiast temperowania nastrojów proponuję negocjacje. Niech Dominik powoła 1, 2 lub 3 osoby z grona forumowiczów. I niech to samo uczyni Dezerter. Po tyle samo osób. I stwórzcie na parę dni wątek dostępny tylko dla tych negocjatorów. Sądzę, że każde nieporozumienie można przekuć w porozumienie. W nowe ustalenia, które pomogą w przezwyciężaniu kryzysów.
Kilka ich już było. I jakoś przeżyliśmy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Bywalec
- Posty: 119
- Rejestracja: 12 sie 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 53 times
- Kontakt:
Re: Pożegnanie
Tak jak czytam jak się tutaj rozpisaliśmy, to najlepiej by było wg mnie jakby administratorzy spotkali się i pogadali w jakiejś formie i próbowali dojść do porozumienia, ale myślę, że lepiej poza publicznymi wpisami na forum.
Re: Pożegnanie
Dominik się wylogował. Więc na razie go tu nie ma.Andej pisze: ↑2021-01-24, 22:12 Mam nadzieję, że Dominik nie trzasnął drzwiami. I jeszcze się odezwie.
Ale Dominika oceniam jak człowieka spolegliwego, ugodowego i życzliwego. Radykalna reakcja takiej osoby zwykle jest powodowana nawarstwiającymi się problemami. I często zdarza się, że kropelka przepełnia miarę. I mleko się rozlewa.
Ale zgodzę się z obserwacjami Andeja.
Mówisz Dez że dyskutowaliście i omawialiście prawie wszystko, ale kto podejmował decyzje? Czy Dominik miał szansę zostać usłyszany? i czy Jego zdanie liczyło się na równi z Twoim?
Dominik napisał "bagatelizowanie ważnych spraw" więc tu nie chodzi o drobiazgi, tylko coś ważnego
Dodano po 1 minucie 31 sekundach:
Zwykle to jest rozwiązanie, ale być może Dominik nie ma w sobie dość śmiałości by taką rozmowę przeprowadzić, dlatego wybrał takie rozwiazanie. ...
-
- Bywalec
- Posty: 119
- Rejestracja: 12 sie 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 53 times
- Kontakt:
Re: Pożegnanie
Ja myślę, że taka kwestia negocjatorów, to nie jest dobry pomysł. To tak jakby dwóch członków zarządu w firmie miało spór i wzieliby kilku pracowników to jego rozwiązania. Myślę, że najwłaściwsze będzie jeśli panowie dogadają się między sobą, bez upubliczniania tego.Andej pisze: ↑2021-01-24, 22:12 Mam nadzieję, że Dominik nie trzasnął drzwiami. I jeszcze się odezwie.
Nie znam tła, więc nie oceniam nikogo.
Ale Dominika oceniam jak człowieka spolegliwego, ugodowego i życzliwego. Radykalna reakcja takiej osoby zwykle jest powodowana nawarstwiającymi się problemami. I często zdarza się, że kropelka przepełnia miarę. I mleko się rozlewa.
Zamiast temperowania nastrojów proponuję negocjacje. Niech Dominik powoła 1, 2 lub 3 osoby z grona forumowiczów. I niech to samo uczyni Dezerter. Po tyle samo osób. I stwórzcie na parę dni wątek dostępny tylko dla tych negocjatorów. Sądzę, że każde nieporozumienie można przekuć w porozumienie. W nowe ustalenia, które pomogą w przezwyciężaniu kryzysów.
Kilka ich już było. I jakoś przeżyliśmy.
Może i tak jest. Miło, że Dominik się z nami pożegnał, skoro podjął taķą decyzję, jednak ja bym polecał jeszcze żeby panowie się do siebie już odezwali na priv. Tak jak pisałem, będę się modlił o porozumienie i o to, aby w jego konsekwencji Dominik tu dalej z nami był.Magnolia pisze: Zwykle to jest rozwiązanie, ale być może Dominik nie ma w sobie dość śmiałości by taką rozmowę przeprowadzić, dlatego wybrał takie rozwiazanie. ...
Ostatnio zmieniony 2021-01-24, 22:30 przez DariuszJ, łącznie zmieniany 4 razy.