Tylko nawet spikojna rozmowa czy list potrzebuje tego założenja ze mąż np chce zrozumieć drugą stronę a jeśli o wychodzi ja wiem lepiej czego Ty chcesz i potrzebujesz to nie da się porozumieć.Marek_Piotrowski pisze: ↑2021-01-26, 13:49 Często takie zachowania sygnalizują problem (czy nawet żal lub pretensje) w całkowicie innej sprawie. Strzelam: często mąż czuje się po pojawieniu się pierwszego dziecka odstawiony na drugi plan.
@DariuszJ ma rację - potrzebna jest komunikacja.
Jesli jest problem z bezpośrednią - dobrze jest napisać list. Czasem to pomaga, pozwala obu stronom spokojnie i dogłębnie wyrazić problem i jak sie czują. Byle nie w formie pretensji.
Czasem z pewnych sytacji nie bardzo jest wyjście.
Małzenstwo owo ma 2 dzieci mąż i żona pracują w gospodaratwie, nie bardzo tu chodzi o odstawienke na drugi plan. Może bardziej znudzenie, zmeczenie wadami stad ta chęc zmiany i poprawy drugiej osobg aby bardziej przypominała wyśniony idea