Prośby o modlitwę.

[Zebra]

Ja też proszę o modlitwę, żeby Pan Jezus pokazał mi co mam robić, gdzie i jak.

[Andej]

Moją modlitwę masz permanentnie, tak jak zadeklarowałem wielokrotnie. Ale po to, aby Pan Jezus pokazał Ci, musisz umieć go słuchać. Pamiętasz chrzest Jezusa? Ilu z obecnych tam usłyszało Boży głos? Niewielu. Usłyszeli tylko ci, którzy na prawdę kochali Go. T my sami musimy się otworzyć na Jego głos. Ja sam proszę o to Boga już kilkadziesiąt lat. I zapewne prosić będę do ostatnich swoich dni. Słyszę coraz więcej. Ale wciąż za mało. Wciąż mi brakuje zrozumienia.
Cierpliwa bądź. Nie musisz błyskawicznie zbliżyć się do Boga. Czyń to powolutku, ale systematycznie.

[miłośniczka Faustyny]

Otóż bardzo lubię słuchać ks. Piotra Glasa i natrafiłam na nagranie, w którym mówi, byśmy nie nawiązywali relacji z ludźmi, którzy są daleko od Boga. Znów mam rozsterki. Mam przyjaciółkę od prawie 10 lat. Różnie między nami bywało ale ja również nie byłam święta. Ona jest ateistką, kiedyś wierzyła ale niestety przestała.

Jeśli przyjaźń nie jest destrukcyjna to koniecznie ją kontynuuj, taka przyjaźń jest bardzo dobra i wartościowa. Myślę, że księdzu chodziło raczej o zupełnie inne sytuacje. Gdybyśmy mieli nie nawiązywać kontaktu z niewierzącymi, unikać ich, to jacy by z nas byli chrześcijanie? Przecież to by było sprzeczne z przykazaniem miłosci. Mamy kochać grzesznika i dawać mu świadectwo swoją życzliwością, dobrym słowem, przyjaźnią, obecnością.

[Młoda959595]

Otóż bardzo lubię słuchać ks. Piotra Glasa i natrafiłam na nagranie, w którym mówi, byśmy nie nawiązywali relacji z ludźmi, którzy są daleko od Boga. Znów mam rozsterki. Mam przyjaciółkę od prawie 10 lat. Różnie między nami bywało ale ja również nie byłam święta. Ona jest ateistką, kiedyś wierzyła ale niestety przestała.

Jeśli przyjaźń nie jest destrukcyjna to koniecznie ją kontynuuj, taka przyjaźń jest bardzo dobra i wartościowa. Myślę, że księdzu chodziło raczej o zupełnie inne sytuacje. Gdybyśmy mieli nie nawiązywać kontaktu z niewierzącymi, unikać ich, to jacy by z nas byli chrześcijanie? Przecież to by było sprzeczne z przykazaniem miłosci. Mamy kochać grzesznika i dawać mu świadectwo swoją życzliwością, dobrym słowem, przyjaźnią, obecnością.

O destrukcji w naszej relacji nie ma mowy. Kiedy się ostatnio widziałyśmy, rozmawiałyśmy o tym, co się w kraju działo w październiku. Poglądowo stoimy po dwóch różnych stronach barykady ale nigdy, przenigdy jedna drugiej do gardła nie skoczyła, nie obraziła i nie zaatakowała za inne poglądy. Ogólnie potrafimy ze sobą rozmawiać zupełnie się szanując. Oczywiście, przyjaciółka nie musi akceptować moich poglądów ani ja nie muszę akceptować jej poglądów ale szanujemy się wzajemnie jako ludzie i sądzę, że to jest najważniejsze. Ponadto, jak wspomniałam, kiedy widzę się z nią przed Świętami Bożego Narodzenia, biorę opłatek i się łamiemy. Mówię, że za nią się modlę. To jasne, że nie podoba mi się, że posiada koszulkę z pentragramem (zespołu Behemoth) i zawsze zamierzam swojej wiary bronić i o niej świadczyć ale od niej jako od człowieka nie mam zamiaru się odwracać. My jako chrześcijanie musimy ewangelizować i ja to czynię - mówię o swej wierze i mówię o modlitwie za jej osobę i to także czynię. A nagranie ks. Piotra Glasa jest tutaj:

[miłośniczka Faustyny]

nagranie ks. Piotra Glasa jest tutaj:

KEP ostrzega przed tym kapłanem i jego nauczaniem:

Wskazane błędy teologiczne, przekładające się na wątpliwej jakości pobożność, wynikają z działalności wielu kaznodziejów czy świec­kich, reprezentujących niewłaściwe poglądy w zakresie prawd wiary, życia Kościoła i duchowości.
Podobnie jest z księżmi głoszącymi radykalne poglądy, często rozmijający się z obowiązu­jącymi praktykami Kościoła bądź zmierzającymi na obrzeża zdrowej teologii i duszpasterstwa. Przykładem mogą być wypowiedzi ks. Romana Kneblewskiego, ks. Piotra Glasa, ks. Pawła Murzińskiego

.

[miłośniczka Faustyny]

Bardzo proszę o modlitwę, bo mam duże trudności, żeby przystąpić do spowiedzi, jestem w jakimś dziwnym stanie.

[Andej]

OK, w intencji, abyś jutro się oczyściła. Nawet bez doskonałego rachunku sumienia. Niektóre plamu=y musza odmakać. A aby niektóre ujrzeć, trzeba najpierw całość wyprać. Dobrej spowiedzi życzę.

[Lunka]

Bardzo proszę o modlitwę za zgodę w mojej obecnej rodzinie. Nie mam już siły być osoba, która musi wszystkich godzić i funkcjonować w tym środowisku. To mój stan psychiczny z nerwica sprowadza na samo dno. Bóg zapłać

[Logan]

Bycie rozjemcą w rodzinie mam za sobą, walka z wiatrakami. Dołączam dziesiątek różańca

[Zebra]

Bardzo proszę o modlitwę za zgodę w mojej obecnej rodzinie

Z poślizgiem ale pomodlone

[Młoda959595]

nagranie ks. Piotra Glasa jest tutaj:

KEP ostrzega przed tym kapłanem i jego nauczaniem:

Wskazane błędy teologiczne, przekładające się na wątpliwej jakości pobożność, wynikają z działalności wielu kaznodziejów czy świec­kich, reprezentujących niewłaściwe poglądy w zakresie prawd wiary, życia Kościoła i duchowości.
Podobnie jest z księżmi głoszącymi radykalne poglądy, często rozmijający się z obowiązu­jącymi praktykami Kościoła bądź zmierzającymi na obrzeża zdrowej teologii i duszpasterstwa. Przykładem mogą być wypowiedzi ks. Romana Kneblewskiego, ks. Piotra Glasa, ks. Pawła Murzińskiego

.

Wiem, że KEP przestrzega przed ks. Glasem. Ja nie ukrywam, lubię słuchać takich "radykalnych" kapłanów. Nie wiem, czy to grzech z mojej strony ale to już zostawiam na spowiedź u swojego stałego spowiednika. Może źle odebrałam jego wypowiedź, bo tak jak wcześniej wspomniałaś, co by byli z nas za chrześcijanie, jeśli mielibyśmy przebywać tylko w swoim gronie i zamykać się na innych, w tym niewierzących? To chyba wszystko wyjaśnia.

[itsjustmemichelle1]

Moi kochani, bardzo Was proszę o modlitwę za mnie. W przyszły piątek idę do lekarza, potem piszę egzaminy próbne, potem bierzmowanie, właściwe egzaminy... Szkołą w ogóle się nie martwię, najbardziej lekarzem

[Andej]

Niech Bóg ma Cię w Swojej opiece. Lekarza też.

[Młoda959595]

Ja także proszę o modlitwę... We środę mam ważną wizytę u neurologa w sprawie tego, co podziało się z moim słuchem (już sobie zaczęłam wmawiać, że może mam jakiś nowotwór, bo objawy na to wskazują ale nie diagnozuję się przez internet) i to moja chyba ostatnia deska ratunku w tej sprawie. Już mam dość tego stanu i bólu, który się powtarza notorycznie. Proszę także o modlitwę ogólnie za moją osobę. Moja wiara przeżywa kryzys, sama też przeżywam kryzys, czuję się jakbym śniła, znowu brakuje sił przez nerwicę...

[sądzony]

@Młoda959595 przy następnej fajce porozmawiam z Ojcem.