Zmęczenie

[Lunka]

Jakie macie sposoby na ciągle zmęczenie? Już nie daje rady funkcjonować. Na pewno na to wpływa to że miałam dużo przeżyć ostatnio, budzę się często w nocy, choć synek przesypia, budzi się raz czy dwa na mleko, ja mam taki tryb czuwania, że i tak się budzę kilka razy sprawdzić czy wszystko w porządku. Ogólnie chyba jestem meteopatka, upały powodują straszna senność. Ogólnie to ciśnienie mam bardzo niskie tak np. dzisiaj po kawie 108/68. Wyniki w porządku. Macie jakieś sposoby? 🥴
Najgorzej, że w takim stanie nie dam rady nawet się modlić. Tzn modlę się, łapie momenty kiedy mi razniej na umyśle ale ogólnie to zmeczenie powoduje niechęć do wszystkiego

[Czarny]

Psychicznie to mi pomaga rozmowa. Ale bo mam na nią czasem szanse i tak po prostu.
Na modlitwę, chyba ze w konkretnej ważnej intencji nie potrafię sie zdobyć.
Myślę ze takie stany spowodowane stresem przebyta trauma musza minąć z czasem.
Na senność mam tylko kawę i jak wiem ze jej za wiele wypiłem to przed pójściem spać magnez ten taki rozpuszczalny sobie robię.
Jak mam i jak nie zapomnę

[Lunka]

O właśnie. Może się namagnezuje trochę, bo coś i mi zaczyna w sercu kłuć, a magnez pomaga. Choć to pewnie nerwobóle.
@Czarny mam jakieś złe mniemanie o tym magnezie rozpuszczanym. Wolę w tabletkach do połykania

[Czarny]

Nie co do magnezu to nie czuję się żadnym znawcą, akurat taki mam gdzieś to nad ranem sobie rozpuszczę.
A pewnie są bardziej skuteczne.

[CMK]

Magnez jest zapisywany w roznych postaciach. Rozpuszczany zas to z apteki - jest o wiele drozszy, ale porzadnie oczyszczony Bez wtretow ). A na cene specyfiku bardzo wplywa stan oczyszczenia - te tanie samej substancji aktywnej maja nie za wiele, reszta to dodatki i wtrety, ktorych nie poddano oczyszczeniu ( podnosi cene )

[Jozek]

Ja tam wole naturalne produkty, jak , np. orzechy roznego rodzaju, grzyby i ryby.
W niedziele wczesnie rano przed switem jade nad morze na makrele. Pozniej juz mnie raczej nie bedzie na forum.
Mam nadzieje ze nikt nie dojdzie do wniosku ze makrele, albo lowienie, maja ujemny wplyw na pobyt na forum.
Tak w ogole, to wiem ze wiele skladnikow ktorych potrzebujemy do normalnego funkcjonowania nie moze byc spozywana jako czysty, wyizolowany skladnik, bo kazdy skladnik potrzebuje jednoczesnej obecnosci innych, a takie wieloskladnikowe uzupelnienie daja jedynie produkty natury.
Kiedys w wieku nastoletnim cwiczylem rozne sporty i wiem ze chocby bialka, aby zostaly przez organizm wykozystane jako budulec a nie jako skladnik energetyczny, to potrzeba do organizmu dostarczyc kilka innych skladnikow i witamin w przeciagu nie dluzszego czasu niz pol godziny. Tu chodzi o czas trawienia i absorbcji spozytych skladnikow w produktach, by metabolizm przebiegal bez zaklocen.
Dluzsze przerwy w dostarczaniu calego zestawu skladnikow, powoduje to ze wiele skladnikow zostaje przez organizm wykozystanych w niewlasciwy sposob i w niewlasciwym celu.
Spozywajac wyizolowane pojedyncze skladniki powodujemy to ze, albo organizm je wykozysta w innym niz zamierzony cel, albo po prostu spowodujemy nadmiar wlasnie tego skladnika, a nadmiar jednego skladnika to jednoczesnie niedobor skladnikow ktore sa wraz z nim wymagane, by organizm funkcjonowal poprawnie.
To jest jeden z glownych powodow by w diecie zawarte byly wszystkie potrzebne skladniki we wlasciwych proporcjach.
Najlepszym uzupelnianiem skladnikow jest picie mleka, zwlaszcza ze w okresie lata, nie bardzo chce sie jesc, tylko pic, a mleko to taki uniwersalny napoj, ktory jednoczesnie zawiera wszystkie podstawowe skladniki, w najbardziej odpowiednich proporcjach.

[lambda]

Jakie macie sposoby na ciągle zmęczenie? Już nie daje rady funkcjonować. Na pewno na to wpływa to że miałam dużo przeżyć ostatnio, budzę się często w nocy, choć synek przesypia, budzi się raz czy dwa na mleko, ja mam taki tryb czuwania, że i tak się budzę kilka razy sprawdzić czy wszystko w porządku. Ogólnie chyba jestem meteopatka, upały powodują straszna senność. Ogólnie to ciśnienie mam bardzo niskie tak np. dzisiaj po kawie 108/68. Wyniki w porządku. Macie jakieś sposoby? 🥴
Najgorzej, że w takim stanie nie dam rady nawet się modlić. Tzn modlę się, łapie momenty kiedy mi razniej na umyśle ale ogólnie to zmeczenie powoduje niechęć do wszystkiego

Muszisz zrelaksować swój umysł. Ciągle sprawdzanie czy u dziecka wszystko w porządku może być objawem nerwicy o której pislas w innym wątku.
Sproboj może ejakoes tabletki. Mi w ciąży kazali brać ekstraspasmina (ziołowe) lub hydroksyzyna (ale to już na receptę)

[CMK]

Co do mleka to rownie szkodzi ( pewnej czesci populacji ) , jak innym sluzy.
Tyczy sie to rowniez przetworow np. kefir. Choc te sa o wiele bardziej uniwersalne dla populacji.

[abi]

rozumiem ze jozek gdy makrele popije mlekiem to potem do konca dnia go nie ma na forum
lunka, jak sie porzadnie nie wyspisz to nie bedziesz wypoczeta chocby nie wiem co

[Jozek]

Jakos dziwnie wpisy znikaja w tym temacie.
Zastanawia mnie co w nich bylo niewlasciwego?

[miłośniczka Faustyny]

Jakos dziwnie wpisy znikaja w tym temacie.
Zastanawia mnie co w nich bylo niewlasciwego?

Nic nie znika, przeniosłam bardziej szczegółowe rozważania o mleku do wątku z offtopami. Zapomniałam dać Wam znać o tym.

[Jozek]

Jakos dziwnie wpisy znikaja w tym temacie.
Zastanawia mnie co w nich bylo niewlasciwego?

Nic nie znika, przeniosłam bardziej szczegółowe rozważania o mleku do wątku z offtopami. Zapomniałam dać Wam znać o tym.

A nie zauwazylas ze to o czym pisalem to wlasnie ma zwiazek z tematem zmeczenia, bo wedkowanie to forma relaksu i psychicznego wypoczynku, ktory choc bywa meczacy to to zmeczenie wraz z dobrym humorem daje dobry sen.
Mleko to najlepszy detox od przeroznych konserwantow, a ta niby szkodliwosc to zwykla marketingowa bzdura, ktora umozliwia sprzedaz wielu produktow mlecznych ktore kazdy moglby miec z nadmiernych zapasow mleka.
Na zachodzie nie uswiadczysz w sklepach zsiadlego mleka bo swierze jest nafaszerowane konserwantami i nigdy nie skwasnieje, tylko sie zasmierdzi. I to jest wlasnie ta szkodliwosc mleka, te konserwanty.
Pewnie mialas jakies inne dziwne skojarzenia skoro uznalad ze to offtop.

[Lunka]

Jakie macie sposoby na ciągle zmęczenie? Już nie daje rady funkcjonować. Na pewno na to wpływa to że miałam dużo przeżyć ostatnio, budzę się często w nocy, choć synek przesypia, budzi się raz czy dwa na mleko, ja mam taki tryb czuwania, że i tak się budzę kilka razy sprawdzić czy wszystko w porządku. Ogólnie chyba jestem meteopatka, upały powodują straszna senność. Ogólnie to ciśnienie mam bardzo niskie tak np. dzisiaj po kawie 108/68. Wyniki w porządku. Macie jakieś sposoby? 🥴
Najgorzej, że w takim stanie nie dam rady nawet się modlić. Tzn modlę się, łapie momenty kiedy mi razniej na umyśle ale ogólnie to zmeczenie powoduje niechęć do wszystkiego

Muszisz zrelaksować swój umysł. Ciągle sprawdzanie czy u dziecka wszystko w porządku może być objawem nerwicy o której pislas w innym wątku.
Sproboj może ejakoes tabletki. Mi w ciąży kazali brać ekstraspasmina (ziołowe) lub hydroksyzyna (ale to już na receptę)

Jakoś całe życie śpię jak zając. Strasznie czujnie, muszę mieć totalna ciszę do spania ale przynajmniej wiem, że mnie nie okradną
Hydroksyzynę mogłaś brać normalnie w ciąży? Kiedyś brałam ale szybko przestała mi pomagać... Niestety strasznie zamulala i potem nie mogłam kierować samochodem

Dodano po 2 minutach 17 sekundach:

rozumiem ze jozek gdy makrele popije mlekiem to potem do konca dnia go nie ma na forum
lunka, jak sie porzadnie nie wyspisz to nie bedziesz wypoczeta chocby nie wiem co

@abi to chyba przez najbliższe lata mi nie grozi wyspanie się no ale warto dla tej małej miłości

Dodano po 3 minutach 9 sekundach:
@Jozek nie wiem co za rozkimna o mleku, ja mam jelito drażliwe i dla mnie picie mleka często źle się kończyło. Dziwne jest to że będąc w ciąży mogłam pic mnóstwo mleka i jego produktów. Obecnie znowu bywa tak że mi szkodzi, podrażnia. Wychodzi na to, że to jakaś kwestia hormonów chyba.
Mnie tam wędkowanie by nie zrelaksowało. To takie nudne, że od razu bym zasnęła sorki

[Jozek]

Widzisz, juz znalazlas sposob by od razu zasnac.

[Lunka]

Widzisz, juz znalazlas sposob by od razu zasnac.

Zasnąć to prosta sprawa, gorzej się nie wybudzać ciągle w nocy.
Ale taka makrelke to bym sobie zjadła