waga grzechu kradzieży

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
ODPOWIEDZ
Elizeja
Początkujący
Początkujący
Posty: 58
Rejestracja: 6 sty 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 37 times
Been thanked: 2 times

waga grzechu kradzieży

Post autor: Elizeja » 2021-08-29, 17:35

Od jakiegoś czasu udaje mi się żyć w zgodzie z Panem Bogiem, ale czasami bywają chwile, kiedy ulegam pokusie.
I dziś mi się zdarzyło, u sąsiadki rosną piękne maliny, kiedyś już miałam ochotę ale nie zerwałam.
Dziś jednak uległam pokusie, zerwałam dosłownie kilka - po mojej stronie płotu i kilka od strony sąsiadki.
Przecież to kradzież, nie ważne, że mało, ale sięgnęłam jednak po cudze.....
Byłam w piątek u spowiedzi, a chodzę codziennie do Komunii i szkoda mi jutro nie iść z powodu grzechu.
I teraz mam pytanie, czy wyspowiadać się z tej kradzieży?
Gdzieś tu na forum czytałam o surowości kradzieży i takie mnie myśli naszły, że bez spowiedzi nie mogę do Komunii przystąpić.
Co Wy o tym myślicie? Czy z takim grzechem przyjęlibyście Komunię? Bo przecież to kradzież - to nic, że mała, ale jednak, i do tego jeszcze łakomstwo.....

Awatar użytkownika
Morkej
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1724
Rejestracja: 2 wrz 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 354 times

Re: waga grzechu kradzieży

Post autor: Morkej » 2021-08-29, 17:47

A jakie zdanie ma na ten temat sąsiadka? Mówiła Ci kiedyś czy pozwala? Być może nie ma z tym problemu. Skoro mieszka tak blisko Ciebie, to zapytaj się jej.
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis

Elizeja
Początkujący
Początkujący
Posty: 58
Rejestracja: 6 sty 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 37 times
Been thanked: 2 times

Re: waga grzechu kradzieży

Post autor: Elizeja » 2021-08-29, 18:03

Ta sąsiadka żyje z nami w zgodzie, a raczej my z nią.
Kiedyś byłam u niej zrywać maliny dla siebie (ale było to dosyć dawno) , bo mnie zawołała i wiem,
że ona nie miałaby nic przeciw tym kilku malinom, ale kwestia kradzieży jednak pozostaje.
Ostatnio zmieniony 2021-08-29, 18:05 przez Elizeja, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Morkej
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1724
Rejestracja: 2 wrz 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 354 times

Re: waga grzechu kradzieży

Post autor: Morkej » 2021-08-29, 18:15

Elizeja pisze: 2021-08-29, 18:03 Ta sąsiadka żyje z nami w zgodzie, a raczej my z nią.
Kiedyś byłam u niej zrywać maliny dla siebie (ale było to dosyć dawno) , bo mnie zawołała i wiem,
że ona nie miałaby nic przeciw tym kilku malinom, ale kwestia kradzieży jednak pozostaje.
Po tym, co teraz napisałaś, to wydaje mi się, że kradzieży raczej nie ma. Co najwyżej można się zastanowić nad ewentualną pokusą, której się uległo. Grzech ciężki to raczej nie jest. Możesz to na następnej spowiedzi wyznać, ale nie stoi to na przeszkodzie w przystąpieniu do komunii.
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: waga grzechu kradzieży

Post autor: Andej » 2021-08-29, 20:50

Elizeja pisze: 2021-08-29, 17:35 Dziś jednak uległam pokusie, zerwałam dosłownie kilka - po mojej stronie płotu i kilka od strony sąsiadki.
Z malinami po Twojej stronie płotu nie ma sprawy. Ale po tamtej to już kradzież. Nie sądzę, aby dla sąsiadki miało to jakieś znaczenie. Uznałbym to za grzech powszedni. Z którego można, a nawet powinno się wyspowiadać. Jednak szczery żal przed przyjęciem komunii jest wystarczający. Więcej na ten temat można posłuchać oglądając: viewtopic.php?f=11&t=12055&p=259209#p259209.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5406
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 860 times
Been thanked: 1413 times

Re: waga grzechu kradzieży

Post autor: abi » 2021-08-29, 21:02

wiec ja nie uwazam ze to kradziez
powiedzialabym jej jutro - skusilam sie na twoje maliny, pyszne sa. dzieki
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: waga grzechu kradzieży

Post autor: lambda » 2021-08-29, 22:08

Możesz dać sąsiadce jakiś kawałek ciasta z informacją że to za zjedzone maliny. Nie poczytywał bym tego w kategori grzechu. To po której stronie płotu maliny rosły to mało ważne.

ODPOWIEDZ