Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
Nazwanie kogoś k*rwą/ch*jem jest podobno ciężkim grzechem ale co jeśli zrobiło się to przez przypadek gadałem z kolegą o nauczycielce która nas nie lubi i on ciągle ta gruba k*rwa i przez przypadek żem prawie to powtórzył nie myśląc i powiedziałem ta gruba kurw i sie zatrzymałem bo w tym momencie pomyślałem to grzech ciężki i to było przez przypadek bez zastanowienia tak jakoś się wyrwało bo on tak ciągle mówił i czy mam już grzech ciężki
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4469
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1082 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
Nie. Ale lepiej upomnieć tego kolegę, bo 1) on popełnia grzech 2) a z bardziej praktycznego punktu widzenia: co jak ona Was usłyszy albo inni nauczyciele? Jeśli on tak mówi stale, to może tych wyrażeń użyć z przyzwyczajenia, nawet gdy ta nauczycielka będzie w pobliżu....
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
O losie. Zmień kolegów.jak można słuchać takich wulgarnych okreslen i nie reagować. Jest to grzech zaniechania upomnienia kolegiDzik pisze: ↑2021-09-28, 14:24 Nazwanie kogoś k*rwą/ch*jem jest podobno ciężkim grzechem ale co jeśli zrobiło się to przez przypadek gadałem z kolegą o nauczycielce która nas nie lubi i on ciągle ta gruba k*rwa i przez przypadek żem prawie to powtórzył nie myśląc i powiedziałem ta gruba kurw i sie zatrzymałem bo w tym momencie pomyślałem to grzech ciężki i to było przez przypadek bez zastanowienia tak jakoś się wyrwało bo on tak ciągle mówił i czy mam już grzech ciężki
A ponadto sam widzisz że źle na ciebie wpływa słuchanie tego bo sam zaczynasz tak mowic
Ostatnio zmieniony 2021-09-28, 16:02 przez lambda, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
To dobrze że grzechu nie mammiłośniczka Faustyny pisze: ↑2021-09-28, 15:01 Nie. Ale lepiej upomnieć tego kolegę, bo 1) on popełnia grzech 2) a z bardziej praktycznego punktu widzenia: co jak ona Was usłyszy albo inni nauczyciele? Jeśli on tak mówi stale, to może tych wyrażeń użyć z przyzwyczajenia, nawet gdy ta nauczycielka będzie w pobliżu....
Kolegę jak upomnę i tak nic to nie da bo on się chyba grzechami tak sie nie przejmuje zwłaszcza że świadomie popełnia codziennie po kilka grzechów ciężkich jedyny problem to jak by usłyszała choć to mało prawdopodobne bo zwykle gadamy w autobusie a ona tym autobusem nie jeździ a w szkole raczej o tej nauczycielce nic nie gada
Dodano po 2 minutach 37 sekundach:
Nie jest to takie łatwe w tej szkole to sama hołota i patologia nawet 80% pali i połowa pije aż za dużo bo bycie pjanym 2-3 razy w tygodniu to nie jest normalne to mała szkoła i puki tu chodzę to trzeba przebywać z wszystkimi i nic na to nie zaradzi nie zmieni się kolegów trzeba by szkołe zmienićlambda pisze: ↑2021-09-28, 16:01O losie. Zmień kolegów.jak można słuchać takich wulgarnych okreslen i nie reagować. Jest to grzech zaniechania upomnienia kolegiDzik pisze: ↑2021-09-28, 14:24 Nazwanie kogoś k*rwą/ch*jem jest podobno ciężkim grzechem ale co jeśli zrobiło się to przez przypadek gadałem z kolegą o nauczycielce która nas nie lubi i on ciągle ta gruba k*rwa i przez przypadek żem prawie to powtórzył nie myśląc i powiedziałem ta gruba kurw i sie zatrzymałem bo w tym momencie pomyślałem to grzech ciężki i to było przez przypadek bez zastanowienia tak jakoś się wyrwało bo on tak ciągle mówił i czy mam już grzech ciężki
A ponadto sam widzisz że źle na ciebie wpływa słuchanie tego bo sam zaczynasz tak mowic
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
Możesz spytać kolegi czy chciałby np aby ktoś określał takimi epitetami jakich on używa wobec jego matki np. Choć pewnie marne szanse że to coś da.Dzik pisze: ↑2021-09-28, 17:31To dobrze że grzechu nie mammiłośniczka Faustyny pisze: ↑2021-09-28, 15:01 Nie. Ale lepiej upomnieć tego kolegę, bo 1) on popełnia grzech 2) a z bardziej praktycznego punktu widzenia: co jak ona Was usłyszy albo inni nauczyciele? Jeśli on tak mówi stale, to może tych wyrażeń użyć z przyzwyczajenia, nawet gdy ta nauczycielka będzie w pobliżu....
Kolegę jak upomnę i tak nic to nie da bo on się chyba grzechami tak sie nie przejmuje zwłaszcza że świadomie popełnia codziennie po kilka grzechów ciężkich jedyny problem to jak by usłyszała choć to mało prawdopodobne bo zwykle gadamy w autobusie a ona tym autobusem nie jeździ a w szkole raczej o tej nauczycielce nic nie gada
Dodano po 2 minutach 37 sekundach:Nie jest to takie łatwe w tej szkole to sama hołota i patologia nawet 80% pali i połowa pije aż za dużo bo bycie pjanym 2-3 razy w tygodniu to nie jest normalne to mała szkoła i puki tu chodzę to trzeba przebywać z wszystkimi i nic na to nie zaradzi nie zmieni się kolegów trzeba by szkołe zmienićlambda pisze: ↑2021-09-28, 16:01O losie. Zmień kolegów.jak można słuchać takich wulgarnych okreslen i nie reagować. Jest to grzech zaniechania upomnienia kolegiDzik pisze: ↑2021-09-28, 14:24 Nazwanie kogoś k*rwą/ch*jem jest podobno ciężkim grzechem ale co jeśli zrobiło się to przez przypadek gadałem z kolegą o nauczycielce która nas nie lubi i on ciągle ta gruba k*rwa i przez przypadek żem prawie to powtórzył nie myśląc i powiedziałem ta gruba kurw i sie zatrzymałem bo w tym momencie pomyślałem to grzech ciężki i to było przez przypadek bez zastanowienia tak jakoś się wyrwało bo on tak ciągle mówił i czy mam już grzech ciężki
A ponadto sam widzisz że źle na ciebie wpływa słuchanie tego bo sam zaczynasz tak mowic
A ten autobus to jakiś szkolny?
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2566
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 159 times
- Been thanked: 414 times
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
jeśli przekleństwo personalizuje osobę jako skłonną do pewnych czynów, obraża wprost, przypisuje jej cechy w wulgarny sposób, na pewno rodzi większe konsekwencje. Słowo które zaznaczkowałeś niektórzy bardzo często używają jako przerywnik myślowy ale wydźwięk jest całkiem inny. Wówczas formalnie nie ma różnicy ze słowami, kurka wodna, do diaska, a niech to licho i ect, co ciekawe te miękkie powiedzonka już za przekleństwa nie są często uznawane, ale w zasadzie pełnią tą samą funkcję odreagowania. Czyżby magia konfiguracji sylab?
Inna beczka, dawniej dziewka=dziwka, teraz jest już obrazą.
Inna beczka, dawniej dziewka=dziwka, teraz jest już obrazą.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
Gruba k***a to to samo co kurka wodna? No nie rozśmieszaj mnie. Osoba to wypowiadająca jest świadoma tego co mówi, i wie chyba kogo określa więc nie jest to przerwnik.Abstract pisze: ↑2021-09-28, 23:05 jeśli przekleństwo personalizuje osobę jako skłonną do pewnych czynów, obraża wprost, przypisuje jej cechy w wulgarny sposób, na pewno rodzi większe konsekwencje. Słowo które zaznaczkowałeś niektórzy bardzo często używają jako przerywnik myślowy
ale wydźwięk jest całkiem inny. Wówczas formalnie nie ma różnicy ze słowami, kurka wodna, do diaska, a niech to licho i ect,
Ostatnio zmieniony 2021-09-29, 10:37 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2566
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 159 times
- Been thanked: 414 times
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
A co oznacza te słowo bez personalizowania, czyli bez adresata, odniesienia się do osoby. Tyle samo co wypowiadanie nazwy ptaka, który ma się nijak do sytuacji, w której się to wypowiada. Zlepek sylab, który ma funkcję odreagowania. Tak samo jak wymienianie choroby "cholera". Ja nie bronie osób używających tych słów, ale chodzi mi o kontekst. Tak jak dziewka dziwka, to język potoczny ustala co jest obraźliwe, a co nie, a nie jakieś niespisane prawa moralne. Co jest uważane za przekleństwo dzisiaj, może nim nie być jutro i odwrotnie. Można obrazić osobę ubierając słowa w górnolotne określenia, co nie znaczy, że nie jest to jednoznaczne ze słowem, o którym mowa.
Gdyby ktoś uderzając się w palec, mówił, "prostytutka", jaki miałoby to charakter?
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
Przecież autor wyraźnie napisal że słowo było spersanolizowane do ich nauczycielki.Abstract pisze: ↑2021-09-29, 10:34A co oznacza te słowo bez personalizowania, czyli bez adresata, odniesienia się do osoby. Tyle samo co wypowiadanie nazwy ptaka, który ma się nijak do sytuacji, w której się to wypowiada. Zlepek sylab, który ma funkcję odreagowania. Tak samo jak wymienianie choroby "cholera". Ja nie bronie osób używających tych słów, ale chodzi mi o kontekst. Tak jak dziewka dziwka, to język potoczny ustala co jest obraźliwe, a co nie, a nie jakieś niespisane prawa moralne. Co jest uważane za przekleństwo dzisiaj, może nim nie być jutro i odwrotnie. Można obrazić osobę ubierając słowa w górnolotne określenia, co nie znaczy, że nie jest to jednoznaczne ze słowem, o którym mowa.
Gdyby ktoś uderzając się w palec, mówił, "prostytutka", jaki miałoby to charakter?
Ponadto żyjemy tu i teraz i grzech oceniamy tu i teraz a nie tym co było kiedyś lub kiedyś być może będzie.
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2566
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 159 times
- Been thanked: 414 times
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
Lambdo, w mojej pierwszej wypowiedzi napisałem to dokładnie, że personalizowanie tych słów rodzi większe konsekwencje. Myślałem, że będzie to w miarę zrozumiałe. Jeśli nie, to pewnie mój błąd. Chciałem podkreślić to, żeby ktoś nie stawał się dla siebie adwokatem i nie stawiał znaku równości pomiędzy dwoma kontekstami użycia danych słów.
Chodziło mi o to, że k.... przy uderzeniu w palce, a to samo słowo personalizowane do osoby, to dwa jakże odmienne w skutkach formy. Jedne niosą bezdyskusyjne znamiona grzechu, ponadczasowe, a drugie, ze względu na formę i przyjęte w danym czasie zasady, jako grzech niosą mniejsze konsekwencje.
Chodziło mi o to, że k.... przy uderzeniu w palce, a to samo słowo personalizowane do osoby, to dwa jakże odmienne w skutkach formy. Jedne niosą bezdyskusyjne znamiona grzechu, ponadczasowe, a drugie, ze względu na formę i przyjęte w danym czasie zasady, jako grzech niosą mniejsze konsekwencje.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
Uważaj na to, co gadasz o innych ludziach, szczególnie jak gdzieś jesteś z obcymi, bo ktoś Cię usłyszy i może skojarzyć fakty i człowieka, nawet jak nazwiska nie podasz. I nie grzeszysz ciężko, jak przez przypadek coś zrobisz, ale zmień towarzystwo, bo się na grzech wystawiasz. Sam widzisz, że to na Ciebie źle działa. Z kim przestajesz, takim się stajesz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
Tak, to zasadnicza różnica. Ale dodałbym jeszcze, że to samo słowo skierowane bezpośrednio do kogoś jest znacznie cięższe, od wypowiedzianego za plecami i bez świadomości tej osoby.Abstract pisze: ↑2021-09-29, 11:15
Chodziło mi o to, że k.... przy uderzeniu w palce, a to samo słowo personalizowane do osoby, to dwa jakże odmienne w skutkach formy. Jedne niosą bezdyskusyjne znamiona grzechu, ponadczasowe, a drugie, ze względu na formę i przyjęte w danym czasie zasady, jako grzech niosą mniejsze konsekwencje.
Kilkadziesiąt lat temu w Literaturze ukazał się ilustrowany wierszyk. Nie wiem, czy grafika oryginalna, ale taką znalazłem w sieci.
Ostatnio zmieniony 2021-09-30, 11:37 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
Czytam teraz książkę"Jezus.Największy terapeuta wszech czasów". W książce tej autor daje przykład gdy raz kolega zaprosił go do pójścia i przekazywania słowa Bożego do więzienia.Metoda jego kolegi polegała na tym że podchodził do danej celi i pytał czy chcą porozmawiać o Bogu,jeżeli wyrazili zgodę rozpoczynał rozmowę.Autor mówi że był wręcz zszokowany językiem pełnym wulgaryzmów w rozmowie o Ojcu,ale zmienił zdanie gdy dowiedział się o tym jakim szacunkiem cieszy się jego znajomy wśród więźniów i ilu nawrócił na wiarę w Boga.Dla wielu wulgaryzmy to język powszedni i tylko posługując się takim językiem zrozumiale możesz do nich trafić.Bóg ciągle nas zaskakuje,gdyż grzech oddala nas od Niego,ale nie Jego od nas.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19237
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2649 times
- Been thanked: 4665 times
- Kontakt:
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
Wątpię. Posługiwanie się wulgarnym językiem przez ewangelizatora jest z definicji sztuczne. Zazwyczaj ludzi to odrzuca.
Wprawdzie widziałem kiedyś "wykład ewangelizacyjny" dla jakiegoś gangu motocyklowego, gdzie wykładający krzyczał coś w rodzaju:
"Nie chcecie byc w Niebie, k....? Dlatego k..., że h... wiecie o Niebie!", ale przyznam, nie przypadło mi to do gustu.
Drugą skrajnością jest używanie języka sztucznego, napuszonego, stylizowanego na "prorocki", "biblijny" czy może tylko archaiczny, z użyciem "slangu teologicznego".
Najlepiej chyba mówić językiem, jakim się mówi na codzień.
Wprawdzie widziałem kiedyś "wykład ewangelizacyjny" dla jakiegoś gangu motocyklowego, gdzie wykładający krzyczał coś w rodzaju:
"Nie chcecie byc w Niebie, k....? Dlatego k..., że h... wiecie o Niebie!", ale przyznam, nie przypadło mi to do gustu.
Drugą skrajnością jest używanie języka sztucznego, napuszonego, stylizowanego na "prorocki", "biblijny" czy może tylko archaiczny, z użyciem "slangu teologicznego".
Najlepiej chyba mówić językiem, jakim się mówi na codzień.
Ostatnio zmieniony 2021-10-19, 15:14 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13865
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2032 times
- Been thanked: 2216 times
Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek
Zgadza się. Ja na codzień czasem przeklinam. Zdarzy mi się to również gdy mówię o Bogu.Marek_Piotrowski pisze: ↑2021-10-19, 15:13 Najlepiej chyba mówić językiem, jakim się mówi na codzień.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20