Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Wlasciwie dzial jest nieodpowiedni dla tego tematu i obawiam sie ograniczen ze strony administracji, jako, ze moze ona uznac poruszane przeze mnie sprawy za "niewazne dla chrzescijan".
Bardziej wlasciwego jednak nie znajduje.
"Swiadectwa dzialania Boga" to cos, co wydaje sie byc blisko Prawdy Objawionej wybranym.
Magnolia, jako, ze pierwszy "podniosles rekawice" masz przywilej rozpoczac serdeczna rozmowe z "czlowiekiem", do ktorej zapraszam wszystkich forumowiczow otwartych na Prawde Objawienia.
Bardziej wlasciwego jednak nie znajduje.
"Swiadectwa dzialania Boga" to cos, co wydaje sie byc blisko Prawdy Objawionej wybranym.
Magnolia, jako, ze pierwszy "podniosles rekawice" masz przywilej rozpoczac serdeczna rozmowe z "czlowiekiem", do ktorej zapraszam wszystkich forumowiczow otwartych na Prawde Objawienia.
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Najpierw przedstawię sie: Kasia nadano mi na chrzcie ponad 40 lat temu. Mam tez swój wątek w dziale świadectw do którego serdecznie Cie zapraszam.
Chętnie poznam cie bliżej. Bo lubie wiedzieć z kim bede sobie pogawędkę ucinać.
A pierwsze pytanie. Kim jest dla Ciebie Nauczyciel? Kto to jest?
Chętnie poznam cie bliżej. Bo lubie wiedzieć z kim bede sobie pogawędkę ucinać.
A pierwsze pytanie. Kim jest dla Ciebie Nauczyciel? Kto to jest?
Ostatnio zmieniony 2018-05-02, 13:32 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
A tam od razu ograniczenia od administracji, tutaj macie za dużą wolność
Tylko czy dział odpowiedni,,, to się okaże.
Tylko czy dział odpowiedni,,, to się okaże.
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Ja pozostane w tych rozmowach "czlowiekiem".Magnolia pisze: ↑2018-05-02, 13:30 Najpierw przedstawię sie: Kasia nadano mi na chrzcie ponad 40 lat temu. Mam tez swój wątek w dziale świadectw do którego serdecznie Cie zapraszam.
Chętnie poznam cie bliżej. Bo lubie wiedzieć z kim bede sobie pogawędkę ucinać.
A pierwsze pytanie. Kim jest dla Ciebie Nauczyciel? Kto to jest?
Forum nie jest bezpiecznym miejscem na ujawnianie swoich danych osobowych.
Mowie to na podstawie osobistych doswiadczen.
A co do pytania to odpowiedz jest oczywista: Jezus opisany mniej lub bardziej dokladnie na kartach Biblii.
Jego przeslanie, ze jest jedynym Nauczycielem Prawdy o Bogu, uwazam za prawdziwe.
Jesli pytajac mialas w zamysle Magisterium KRK, to informuje cie, ze tego urzedu nie uznaje.
Ostatnio zmieniony 2018-05-02, 13:51 przez CZLOWIEK, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Dobrze wiec. Mamy tego samego Nauczyciela.
A jak rozumiesz słowo "uczniów" w tytule. ? Jestes uczniem Jezusa?
A jak rozumiesz słowo "uczniów" w tytule. ? Jestes uczniem Jezusa?
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Uczniowie to ludzie, pozostajacy w jednosci duchowej z Nauczycielem, dzieki Pocieszycielowi, Duchowi Prawdy, ktory prowadzi ich do "calej Prawdy".
Tak, zaliczam sie do spolecznosci duchowej uczniow Jezusa.
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Brzmi przyjaznie i zachecajaco
Dziekuje za twoja mila wypowiedz.
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Brzmi dumnie! Też mam nadzieję, graniczącą z bezczelnością, by tak o sobie mówić.
A jak to się u Ciebie objawia?
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Alergiczna reakcja na klamstwo
A jakie ty masz objawy , Magnolio ?
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Jesli jestes rzeczywiscie w tej spolecznosci, to jestes wolnym czlowiekiem.
Wolnosc wyrasta na gruncie milosci do Prawdy i nie ma nic " bezczelnego" w sobie.
Dzieci Boze nie sa nikomu winne przeprosin za to, ze zyja.
Na tym polega wolnosc dziecka Bozego.
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Czuję się wolna i czuję się dzieckiem Bożym.
Ale nie lubię, gdy ktoś zadaje pytanie na pytanie bez udzielania odpowiedzi.
Ale nie lubię, gdy ktoś zadaje pytanie na pytanie bez udzielania odpowiedzi.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19235
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2647 times
- Been thanked: 4665 times
- Kontakt:
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Muszę przyznać, że nóż mi się w kieszeni otwiera, kiedy czytam takie "rozmowy".
Zaraz mam przed oczami taką scenkę - siedzą dwie paniusie przy stoliczku nakrytym obrusikiem, na stole ciasteczka na srebrnym talerzyku, piją herbatkę (wszystkie zdrobnienia świadome!) trzymając filiżanki z odsuniętym małym paluszkiem i tokują:
- ach, paniusi kochana, czy ty jesteś dzieckiem bożym?
- ale tak paniusiu, jestem
- to dobrze paniusiu, bo ja też jestem
- a jesteś uczniem Jezusa?
- tak, jestem, tak myslę
- och, to dobrze, ja też tak myslę. Jak to dobrze że jesteś..
itd itp
Mdli mnie.
Zaraz mam przed oczami taką scenkę - siedzą dwie paniusie przy stoliczku nakrytym obrusikiem, na stole ciasteczka na srebrnym talerzyku, piją herbatkę (wszystkie zdrobnienia świadome!) trzymając filiżanki z odsuniętym małym paluszkiem i tokują:
- ach, paniusi kochana, czy ty jesteś dzieckiem bożym?
- ale tak paniusiu, jestem
- to dobrze paniusiu, bo ja też jestem
- a jesteś uczniem Jezusa?
- tak, jestem, tak myslę
- och, to dobrze, ja też tak myslę. Jak to dobrze że jesteś..
itd itp
Mdli mnie.
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Może trzeba CZŁOWIEKOWI zadać konkretne pytanie, żeby rozmowa była bardziej interesująca.
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Marku... no trudno!
Mój styl rozmowy jest inny od Twojego, ale chyba mogę, prawda?
Poza tym wolę zacząć rozmowę od tego w czym się zgadzam z Człowiekiem, by potem rozmawiać o różnicach.
Mój styl rozmowy jest inny od Twojego, ale chyba mogę, prawda?
Poza tym wolę zacząć rozmowę od tego w czym się zgadzam z Człowiekiem, by potem rozmawiać o różnicach.
Re: Rozmowy uczniow "pod okiem" Nauczyciela.
Alez dostalas odpowiedz, Magnolio.
U mnie objawia sie to "alergia na klamstwo", ktore wyczuwam na kilometr.
Sprobuj przeczytac jeszcze raz