Adoracja Najświętszego Sakramentu
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Adoracja Najświętszego Sakramentu
wszystko zalezy od ciebie i w jakim celu idziesz na adoracje.Kasia pisze: ↑2021-10-25, 12:19 Czy ktoś potrafi odpowiedzieć na moje pytania?
Poza tym zastanawiam się, dlaczego adoracja pomaga tak wielu ludziom. Czy tu nie chodzi o zwykłą psychologię? Ktoś po prostu idzie na adorację i to jedna z niewielu okazji w ciągu tygodnia, kiedy może się wyciszyć i nic nie robić (może odmawiać modlitwy, ale może też po prostu trwać). Czy takiego samego rezultatu tj. wyciszenia i poukładania myśli, a co za tym idzie, lepszego funkcjonowania w codzienności i pokonywania życiowych przeszkód, nie osiągnąłby, leżąc na trawie i patrząc w niebo albo siedząc w fotelu z zamkniętymi oczami i słuchając muzyki?
Jeśli tak, to jak mogę wierzyć w to, że w czasie adoracji rzeczywiście przemienia człowieka łaska Boża?
Nikt nie siedzi w tobie by takie rzeczy wiedziec.
Szczegolnie gdy sama nie wiesz po co isc na adoracje.
slyszalas takie slowo "rozwazanie" ?
Ostatnio zmieniony 2021-10-25, 16:05 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Adoracja Najświętszego Sakramentu
Znaczenie słowa znam, ale nie umiem praktykować. Kiedy próbuję rozważać Słowo Boże, interpretuję je zawsze przeciwko sobie. Komentarze trochę pomagają, ale sama nie umiem z rozważania wyciągnąć niczego dobrego.
Na adorację idę po to, by się wyciszyć i przekonać, że tam jest naprawdę obecny Pan Jezus, w jakiś sposób tej Bożej obecności doświadczyć i czasem w jakichś intencjach. A także po to, by mi się na co dzień różne sprawy układały tak, żebym miała pokój w sercu. Jeśli to jest adoracja śpiewana, to wiem, że posłucham też ładnej muzyki, pośpiewam i jeszcze łatwiej się wyciszę, a może doświadczę czegoś dobrego.
Wczoraj byłam na cichej adoracji przez pół godziny, ale pod koniec już mi się dłużyła. Nie rozważałam, bo chciałam odpocząć na modlitwie, tylko przeczytałam czytanie z dnia z komentarzem do Ewangelii przed wyjściem na adorację.
Miałam rozbiegane myśli, pytałam Pana Jezusa: „Czy Ty tu naprawdę jesteś?” i żadnego pokoju nie otrzymałam.
Gdyby ktoś mi zarzucił, że powinnam iść na adorację z intencją spotkania się z Bogiem, to odpowiem: nie umiem, bo z ludźmi też spotykam się dlatego, że coś mogę z tego mieć. Np. wspólny śpiew, rozmowę, z której dowiem się czegoś ciekawego. Ale żeby tak dla drugiej osoby? Nie znam tego uczucia, takiej potrzeby. Próbowałam się do tego zmusić na adoracji, myśląc, że teraz ja nic nie robię, a Pan Jezus działa, ale to niczego nie zmieniło.
Ostatnio zmieniony 2021-10-29, 12:22 przez Kasia, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19130
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2635 times
- Been thanked: 4643 times
- Kontakt:
Re: Adoracja Najświętszego Sakramentu
Psychologiczny - być może tak.Kasia pisze: ↑2021-10-25, 12:19 Czy ktoś potrafi odpowiedzieć na moje pytania?
Poza tym zastanawiam się, dlaczego adoracja pomaga tak wielu ludziom. Czy tu nie chodzi o zwykłą psychologię? Ktoś po prostu idzie na adorację i to jedna z niewielu okazji w ciągu tygodnia, kiedy może się wyciszyć i nic nie robić (może odmawiać modlitwy, ale może też po prostu trwać). Czy takiego samego rezultatu tj. wyciszenia i poukładania myśli, a co za tym idzie, lepszego funkcjonowania w codzienności i pokonywania życiowych przeszkód, nie osiągnąłby, leżąc na trawie i patrząc w niebo albo siedząc w fotelu z zamkniętymi oczami i słuchając muzyki?
Duchowy - nie.
Re: Adoracja Najświętszego Sakramentu
A jednak podobieństwa istnieją. I gdyby pominąć wszystkie efekty psychologiczne adoracji, to co by zostało? Właściwie to nie wiem, czy moje pytania nie nadają się na nowy wątek, bo takie same wątpliwości mam odnośnie do innych modlitw.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13806
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Adoracja Najświętszego Sakramentu
Jeżeli w tym co opisujesz nie ma Boga zgadzam się z Markiem.Marek_Piotrowski pisze: ↑2021-10-29, 12:56Psychologiczny - być może tak.Kasia pisze: ↑2021-10-25, 12:19 Czy takiego samego rezultatu tj. wyciszenia i poukładania myśli, a co za tym idzie, lepszego funkcjonowania w codzienności i pokonywania życiowych przeszkód, nie osiągnąłby, leżąc na trawie i patrząc w niebo albo siedząc w fotelu z zamkniętymi oczami i słuchając muzyki?
Duchowy - nie.
Jeżeli jednak "leżenie na trawie" jest formą modlitwy, a moim zdaniem może nią być, a w tym "wyciszeniu" chodzi o "wpatrywanie się w Boga, który wpatruje się w Ciebie" to jak najbardziej "bycie z Nim w trawie" i patrzenie w Niego poprzez niebo jest Byciem.
Dodano po 5 minutach 1 sekundzie:
Bycie. Ciągłe umieranie i zmartwtychwstawanie. Miłość.
"(...) razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus." Ga 2,19-20
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Logan
- Gaduła
- Posty: 991
- Rejestracja: 24 paź 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 447 times
Re: Adoracja Najświętszego Sakramentu
Adoracja jest spotkaniem z żywym Bogiem i to podczas adoracji Bóg ma możliwość przemiany naszych serc. Jeżeli adorację miałbym miałbym odnieść do Słowa Bożego, będą te fragmenty:
Jeden z uczniów Jego - ten, którego Jezus miłował - spoczywał na Jego piersi. J 13, 23
Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Mt 11, 28
Adoracja jest spotkaniem dwóch serc, które pragną się wzajemnie obdarowywać.
Największą wartość ma adoracja w ciszy, muzyka i śpiew ma jedynie pomóc w przeżyciu tej tajemnicy.
Adoracja ma być rozmową, wypływającą z serca w ciszy i intymności. Adoracja rodzi miłość w naszym sercu, przemienia nas wewnętrznie.
Eucharystia i adoracja napełnia nasze serce miłością zgodnie ze słowami psalmu:
Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego.
Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć:
orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
przez wzgląd na swoje imię. Ps 23, 1-3
Bł. Carlo Acutis "Stojąc przed Jezusem w Eucharystii, stajemy się święci"
Św. Jan Paweł II „Kościół i świat bardzo potrzebują kultu eucharystycznego. Jezus czeka na nas w tym sakramencie miłości. Nie odmawiajmy Mu naszego czasu, aby pójść spotkać Go w adoracji, w kontemplacji pełnej wiary, otwartej na wynagrodzenie za ciężkie winy i występki świata. Niech nigdy nie ustanie nasza adoracja”
Kult eucharystyczny jest jednym z warunków odnowy Kościoła, jednym z filarów na którym ma się oprzeć Kościół i odnieść zwycięstwo. Przypomina o tym objawienie Matki Bożej "milczącej" w Knock. Wymownym gestem jest również wyniesienie tamtejszego sanktuarium w tym roku do Międzynarodowego Sanktuarium Szczególnej Pobożności Eucharystycznej i Maryjnej.
https://www.vaticannews.va/pl/papiez/ne ... arium.html
Jeden z uczniów Jego - ten, którego Jezus miłował - spoczywał na Jego piersi. J 13, 23
Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Mt 11, 28
Adoracja jest spotkaniem dwóch serc, które pragną się wzajemnie obdarowywać.
Największą wartość ma adoracja w ciszy, muzyka i śpiew ma jedynie pomóc w przeżyciu tej tajemnicy.
Adoracja ma być rozmową, wypływającą z serca w ciszy i intymności. Adoracja rodzi miłość w naszym sercu, przemienia nas wewnętrznie.
Eucharystia i adoracja napełnia nasze serce miłością zgodnie ze słowami psalmu:
Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego.
Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć:
orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
przez wzgląd na swoje imię. Ps 23, 1-3
Bł. Carlo Acutis "Stojąc przed Jezusem w Eucharystii, stajemy się święci"
Św. Jan Paweł II „Kościół i świat bardzo potrzebują kultu eucharystycznego. Jezus czeka na nas w tym sakramencie miłości. Nie odmawiajmy Mu naszego czasu, aby pójść spotkać Go w adoracji, w kontemplacji pełnej wiary, otwartej na wynagrodzenie za ciężkie winy i występki świata. Niech nigdy nie ustanie nasza adoracja”
Kult eucharystyczny jest jednym z warunków odnowy Kościoła, jednym z filarów na którym ma się oprzeć Kościół i odnieść zwycięstwo. Przypomina o tym objawienie Matki Bożej "milczącej" w Knock. Wymownym gestem jest również wyniesienie tamtejszego sanktuarium w tym roku do Międzynarodowego Sanktuarium Szczególnej Pobożności Eucharystycznej i Maryjnej.
https://www.vaticannews.va/pl/papiez/ne ... arium.html
Ostatnio zmieniony 2021-10-30, 12:39 przez Logan, łącznie zmieniany 1 raz.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien
- Efezjan
- Super gaduła
- Posty: 1161
- Rejestracja: 15 kwie 2017
- Ostrzeżenia: 1
- Lokalizacja: Chorzów
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 66 times
- Been thanked: 245 times
Re: Adoracja Najświętszego Sakramentu
@Kasia - dlaczego wychwalanie Boga na gitarach miałoby być czymś nie w porządku?
Przecież król Dawid w psalmach też uwielbiał Boga 'na harfie o dziesięciu strunach' i 'będę Cię wielbił przez całe me życie i wzniosę ręce w imię Twoje. Moja dusza syci się obficie, a usta Cię wielbią radosnymi wargami.
Przecież król Dawid w psalmach też uwielbiał Boga 'na harfie o dziesięciu strunach' i 'będę Cię wielbił przez całe me życie i wzniosę ręce w imię Twoje. Moja dusza syci się obficie, a usta Cię wielbią radosnymi wargami.
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5407
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 860 times
- Been thanked: 1413 times
Re: Adoracja Najświętszego Sakramentu
kazdy musi sie odnalezc w takiej formie adoracji ktora mu najlepiej odpowiada
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
Re: Adoracja Najświętszego Sakramentu
Nie ma nic złego w wychwalaniu Pana Boga śpiewem i muzyką. Natomiast spotkałam się kiedyś ze stwierdzeniem, że normalne życie modlitwy prowadzi do ciszy. To znaczy, że cisza w modlitwie musi się pojawić. Dziwię się, że właśnie Ty zadajesz to pytanie. Duchowość karmelitańska, zdaje się, mocno znaczenie trwania przed Bogiem w ciszy podkreśla.Efezjan pisze: ↑2021-10-30, 12:55 @Kasia - dlaczego wychwalanie Boga na gitarach miałoby być czymś nie w porządku?
Przecież król Dawid w psalmach też uwielbiał Boga 'na harfie o dziesięciu strunach' i 'będę Cię wielbił przez całe me życie i wzniosę ręce w imię Twoje. Moja dusza syci się obficie, a usta Cię wielbią radosnymi wargami.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13806
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Adoracja Najświętszego Sakramentu
Po pierwsze cisza jest poniekąd istotą muzyki. Gdy jej nie ma muzyka nie ma gdzie zaistnieć. Dodatkowo muzyka to nie jedynie dźwięki, a bardziej zabawa pomiędzy dźwiękiem, a jego brakiem (pauzą / ciszą).
Po drugie wydaje mi się, że fakt, iż, jak piszesz: "normalne życie modlitwy prowadzi do ciszy" oznacza, że ta "cisza" ma się pojawić w modlącym w postaci "spokoju". Mogę być na koncercie i "pozostawać w ciszy".
"trwanie przed Bogiem w ciszy" to, wydaje mi się, w "niezmąconości", w "nieustannej komunii", w ciągłej relacji, spotkaniu.
Po drugie wydaje mi się, że fakt, iż, jak piszesz: "normalne życie modlitwy prowadzi do ciszy" oznacza, że ta "cisza" ma się pojawić w modlącym w postaci "spokoju". Mogę być na koncercie i "pozostawać w ciszy".
"trwanie przed Bogiem w ciszy" to, wydaje mi się, w "niezmąconości", w "nieustannej komunii", w ciągłej relacji, spotkaniu.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Adoracja Najświętszego Sakramentu
Jeny, co ja czytam, przeczytało mi się "trwanie przed Bogiem w ciąży" wybaczta, nie mogłam się powstrzymać
- Efezjan
- Super gaduła
- Posty: 1161
- Rejestracja: 15 kwie 2017
- Ostrzeżenia: 1
- Lokalizacja: Chorzów
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 66 times
- Been thanked: 245 times
Re: Adoracja Najświętszego Sakramentu
To prawda. Trwanie w ciszy przed Bogiem. Bo Bóg mówi w ciszy.Kasia pisze: ↑2021-10-30, 15:35Nie ma nic złego w wychwalaniu Pana Boga śpiewem i muzyką. Natomiast spotkałam się kiedyś ze stwierdzeniem, że normalne życie modlitwy prowadzi do ciszy. To znaczy, że cisza w modlitwie musi się pojawić. Dziwię się, że właśnie Ty zadajesz to pytanie. Duchowość karmelitańska, zdaje się, mocno znaczenie trwania przed Bogiem w ciszy podkreśla.Efezjan pisze: ↑2021-10-30, 12:55 @Kasia - dlaczego wychwalanie Boga na gitarach miałoby być czymś nie w porządku?
Przecież król Dawid w psalmach też uwielbiał Boga 'na harfie o dziesięciu strunach' i 'będę Cię wielbił przez całe me życie i wzniosę ręce w imię Twoje. Moja dusza syci się obficie, a usta Cię wielbią radosnymi wargami.
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13806
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
Pewnie wyjdę na idiotę, ale na czym polega adoracja chrześcijańska?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13806
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
Tu nikt nie raczył mi wyjaśnić.
Nigdy nie byłem (a przynajmniej nie pamiętam) na adoracji.
Przypuszczam, że to nabożeństwo, modlitwa, ale o co w nim chodzi to nie wiem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20