Jak powiedziałaś nieczyste czyny na spowiedzi to już jest wystarczająco i bym o tym już nie wspominał na najbliższejAda pisze: ↑2021-12-15, 21:28Nie miałam zamiaru ukrasc, ale jak sobie tylko przypomniałam to pieniądze zwróciłam. Ale tak czy siak grzech jest?Miałam nieczyste czyny z chłopakiem i po prostu powiedzialam, że miałam nieczyste czyny, ale nie powiedziałam z kim i nie wiem czy to było zatajenie czy nie i czy o tym wspominać na kolejnej spowiedzi?A zupka pomidorowa . Dziękuję za pomoc! Trzymaj się
Z kasjerką bardziej miałem na myśli bardzo lekki grzech zaniechania w tej sytuacji bo jak pisałaś wcześniej zauważyłaś jej pomyłkę, ale przemilczałaś z pewnością przez niewielką kwotę, pośpiech itp. Przepraszam jeśli uraziłem Cię i odebrałaś moje słowa inaczej. Sam walczę z natręctwami, nerwicą i różnymi myślami czy tam lękami dlatego głos sumienia wszelaki nie jest mi obcy i rozumiem, że ma się wtedy ochotę wygadać, podpytać. Z tym się ciężko walczy i jeśli mogę komuś choć trochę pomóc odpowiadając mu to czynię to. Gdyby chodziło w całej sprawie o jakieś bardzo poważne kwestie to bym oczywiście się nie wypowiadał bo z teologi i innych mądrych tematów jestem leszcz kompletny. Przy codziennych ludzkich wychylam się bo wiem jak wątpliwości potrafią męczyć. Spowiedź "oczyszcza" i rodzimy się na nowo ... byłem wczoraj i czuję się dużo fajniej " Spójrz w piękne niebo Ado i uśmiechnij się, życie jest piękne ... już nie martw się " miała być rymowanka, ale raczej wyszła tylko w mojej głowie ehh Zupa pomidorowa pychota Pozdrawiam