Pomoc świętych
- Susanna
- Zasłużony komentator
- Posty: 2491
- Rejestracja: 30 maja 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1047 times
- Been thanked: 938 times
Pomoc świętych
Czy doświadczyliście kiedyś czegoś nadzwyczajnego? Może pomocy waszych patronow?
Ja miałam kilka takich sytuacji że byłam pozytywnie zaskoczona..
pierwsza taka sytuacja gdy wybralam sobie świętą Faustynę na moją patronkę i jako 3 imię na bierzmowaniu.
Tej samej nocy śniło mi się że ktoś mnie przytula ale to tego nie umiem słowami napisać-tak się w tym śnie cudownie czułam.
Wiem że to Tylko sen ... ale też wiem że to ona była.Bo nie widziałam twarzy ale to ona mnie przytuliła.
Druga sytuacja - Dwa miesiace temu zaraz po Komunii sw gdy się modliłam w ławce nagle jakby mnie "olśniło" że własnie przyjęłam Pana Jezusa
ż y w e g o. Nie opłątek, nie Hostię, tylko żywego Jezusa
Niby powinnam to wiedziec ale wtedy aż doznałam szoku. dziwne.. potem już mi sie to nie zdarzyło..
I trzecia sytuacja też po Komunii, św Faustyna jakbym w środku jej głos słyszała, powiedziała mi "w srodku":
"Pielęgnuj GO", nie przyjąć potrzymać w buzi i połknąć jak to dotąd robiłam, tylko uslyszałam Pielęgnuj Go. Aż mną trzepnęło wtedy.
Ja miałam kilka takich sytuacji że byłam pozytywnie zaskoczona..
pierwsza taka sytuacja gdy wybralam sobie świętą Faustynę na moją patronkę i jako 3 imię na bierzmowaniu.
Tej samej nocy śniło mi się że ktoś mnie przytula ale to tego nie umiem słowami napisać-tak się w tym śnie cudownie czułam.
Wiem że to Tylko sen ... ale też wiem że to ona była.Bo nie widziałam twarzy ale to ona mnie przytuliła.
Druga sytuacja - Dwa miesiace temu zaraz po Komunii sw gdy się modliłam w ławce nagle jakby mnie "olśniło" że własnie przyjęłam Pana Jezusa
ż y w e g o. Nie opłątek, nie Hostię, tylko żywego Jezusa
Niby powinnam to wiedziec ale wtedy aż doznałam szoku. dziwne.. potem już mi sie to nie zdarzyło..
I trzecia sytuacja też po Komunii, św Faustyna jakbym w środku jej głos słyszała, powiedziała mi "w srodku":
"Pielęgnuj GO", nie przyjąć potrzymać w buzi i połknąć jak to dotąd robiłam, tylko uslyszałam Pielęgnuj Go. Aż mną trzepnęło wtedy.
Ostatnio zmieniony 2021-06-18, 20:46 przez Susanna, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
- Zebra
- Super gaduła
- Posty: 1027
- Rejestracja: 20 lut 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 336 times
- Been thanked: 202 times
Re: Pomoc świętych
Ja przyznam szczerze, że za wszystko co się zdarza dziękuję Bogu i do niego się modlę. Nie wiem po prostu u mnie w domu nikt specjalnie nie pokazywał mi świętych, też raczej nikt się nie modlił (może oprócz św Józefa i Antoniego).
Ja na bierzmowanie wzięłam sobie św Julie (trochę przypadek bo podobała mi się postać w książce o tym imieniu i tak już zostało). Tak naprawdę nie pamiętam o swojej patronce imienniczce lub tej z bierzmowania tak na codzień. Przez lektury dzienniczka Faustyny, pamiętam o tej świętej i zdarza mi się modlić.
Ale nie wiem po prostu nie umiem, modlę się do Boga, często o pomoc Ducha Świętego, ostatnio staram się odbudować zaniedbaną relacje z Maryją. Ale ze świętymi nie umiem budować bliskości.
Trochę zboczyłam z tematu ale mówiąca o rzeczach nadzwyczajnych to zdarza mi się stosunkowo często słyszeć czasem co mam zrobić, co wybrać itd. Mam wrażenie, że potrafię odróżnić kiedy to ja sama coś sobie wmawiam a kiedy faktycznie mogę doświadczać takiego głosu wewnętrznego. Najczęściej ten głos jest krótki ale silny.
Ja na bierzmowanie wzięłam sobie św Julie (trochę przypadek bo podobała mi się postać w książce o tym imieniu i tak już zostało). Tak naprawdę nie pamiętam o swojej patronce imienniczce lub tej z bierzmowania tak na codzień. Przez lektury dzienniczka Faustyny, pamiętam o tej świętej i zdarza mi się modlić.
Ale nie wiem po prostu nie umiem, modlę się do Boga, często o pomoc Ducha Świętego, ostatnio staram się odbudować zaniedbaną relacje z Maryją. Ale ze świętymi nie umiem budować bliskości.
Trochę zboczyłam z tematu ale mówiąca o rzeczach nadzwyczajnych to zdarza mi się stosunkowo często słyszeć czasem co mam zrobić, co wybrać itd. Mam wrażenie, że potrafię odróżnić kiedy to ja sama coś sobie wmawiam a kiedy faktycznie mogę doświadczać takiego głosu wewnętrznego. Najczęściej ten głos jest krótki ale silny.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- Susanna
- Zasłużony komentator
- Posty: 2491
- Rejestracja: 30 maja 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1047 times
- Been thanked: 938 times
Re: Pomoc świętych
Dotarło dziś do mnie dzisiejsze Słowo.
Drugi List Świętego Pawła Apostoła do Koryntian
"Bracia:
Jeżeli trzeba się chlubić - choć co prawda nie wypada (...)
Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa. Dlatego mam upodobanie w moich słabościach, w obelgach, w niedostatkach, w prześladowaniach, w uciskach z powodu Chrystusa. Albowiem ilekroć niedomagam, tylekroć jestem mocny."
Drugi List Świętego Pawła Apostoła do Koryntian
"Bracia:
Jeżeli trzeba się chlubić - choć co prawda nie wypada (...)
Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa. Dlatego mam upodobanie w moich słabościach, w obelgach, w niedostatkach, w prześladowaniach, w uciskach z powodu Chrystusa. Albowiem ilekroć niedomagam, tylekroć jestem mocny."
Ostatnio zmieniony 2021-06-19, 10:32 przez Susanna, łącznie zmieniany 2 razy.
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5394
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 856 times
- Been thanked: 1411 times
Re: Pomoc świętych
a ja zacytuje twardowskiego
Aniele Boży Stróżu mój
Ty właśnie nie stój przy mnie
jak malowana lala
ale ruszaj w te pędy
niczym zając po zachodzie słońca
skoro wygania nas
dziesięć po dziesiątej
ostatni autobus
jamnik skaczący na smycz
smutek jak akwarium z jedną złotą rybką
hałas
cisza
trumna jak pałacyk
ładne rzeczy gdybyśmy stanęli
jak dwa świstaki
i zapomnieli
że trzeba stąd odejść
Aniele Boży Stróżu mój
Ty właśnie nie stój przy mnie
jak malowana lala
ale ruszaj w te pędy
niczym zając po zachodzie słońca
skoro wygania nas
dziesięć po dziesiątej
ostatni autobus
jamnik skaczący na smycz
smutek jak akwarium z jedną złotą rybką
hałas
cisza
trumna jak pałacyk
ładne rzeczy gdybyśmy stanęli
jak dwa świstaki
i zapomnieli
że trzeba stąd odejść
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Susanna
- Zasłużony komentator
- Posty: 2491
- Rejestracja: 30 maja 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1047 times
- Been thanked: 938 times
Re: Pomoc świętych
@Lizzie co masz na mysli?
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
-
- Gawędziarz
- Posty: 476
- Rejestracja: 4 mar 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 79 times
Re: Pomoc świętych
Cóż miałam dać wiersz ale nie przypatrzyłam się i wysałam cyat przepraszam mam nadzieję że się nie gniewasz . Codzienie modlę się do Małej Teresy . Myślę że mi pomoga szczególnie kiedy jestem kompletnie załamana i nie mam siły . I w codziennych stycajach jest przy mnie i otacza mnie swoją modlitwą i mam nadzieję że i opieką . Ja miałam taką sytuację przyjechała karetka kolano mi wyskoczyło w bok w roku 2018 . Jechałam w karetce ( miałam obrazek św Rity patronka z bierzmowania i nagle poczułam dziwny spokój .
Ostatnio zmieniony 2021-06-20, 20:50 przez Lizzie, łącznie zmieniany 4 razy.
''Modlitwa to przebywanie z Tym który mnie kocha '' św Teresa z Lisieux
- Logan
- Gaduła
- Posty: 991
- Rejestracja: 24 paź 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 447 times
Re: Pomoc świętych
Szczególnie doświadczam pośrednictwa świętej siostry Faustyny, dużo uczę się od Franciszka z Asyżu, zachwyca mnie jego prostota, pokora i umiłowanie ubóstwa.
Wielu łask doświadczyłem również dzięki pośrednictwu świętej Gemmy Galgani, całe życie tej osoby świeckiej było wypełnione pragnieniem miłości do Jezusa. Potwierdzeniem tej nadzwyczajnej miłości do Jezusa było poparzenie ciała w okolicy serca oraz zwiększona temperatura tym miejscu.
Nadzwyczaj pozytywnie wpływają na mnie te słowa:
Chciałabym, żeby moje serce biło, żyło, wzdychało jedynie dla Jezusa. Chciałabym, żeby mój język umiał wypowiadać jedynie imię Jezusa, a moje oczy patrzyły tylko na Jezusa, żeby moje pióro umiało pisać tylko imię Jezusa, a moje myśli biegły jedynie ku Jezusowi. Zastanawiałam się nieraz, czy jest na ziemi coś, ku czemu mogłabym skierować moje uczucia, ale nie znajduję nic takiego ani na ziemi, ani w niebie poza moim umiłowanym Jezusem.
Wielu łask doświadczyłem również dzięki pośrednictwu świętej Gemmy Galgani, całe życie tej osoby świeckiej było wypełnione pragnieniem miłości do Jezusa. Potwierdzeniem tej nadzwyczajnej miłości do Jezusa było poparzenie ciała w okolicy serca oraz zwiększona temperatura tym miejscu.
Nadzwyczaj pozytywnie wpływają na mnie te słowa:
Chciałabym, żeby moje serce biło, żyło, wzdychało jedynie dla Jezusa. Chciałabym, żeby mój język umiał wypowiadać jedynie imię Jezusa, a moje oczy patrzyły tylko na Jezusa, żeby moje pióro umiało pisać tylko imię Jezusa, a moje myśli biegły jedynie ku Jezusowi. Zastanawiałam się nieraz, czy jest na ziemi coś, ku czemu mogłabym skierować moje uczucia, ale nie znajduję nic takiego ani na ziemi, ani w niebie poza moim umiłowanym Jezusem.
Ostatnio zmieniony 2021-06-20, 22:04 przez Logan, łącznie zmieniany 1 raz.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Pomoc świętych
A jak sie maja inni swieci do takich zachowan-odczuc?
Czyzby inni nie mogli tego uczynic?
Co nas sklania doo tego jednego swiietego, a innych ignorujemy?
Czy aby nie ignorujemy takze Jezusa, pomijajac go w swojej wierze i odczuciach?
Czyzby inni nie mogli tego uczynic?
Co nas sklania doo tego jednego swiietego, a innych ignorujemy?
Czy aby nie ignorujemy takze Jezusa, pomijajac go w swojej wierze i odczuciach?
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1418
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 545 times
- Been thanked: 785 times
Re: Pomoc świętych
Józek, nie ignorujemy nikogo, bo niebo to stan duchowej JEDNOŚCI. Jeśli więc modlimy się przez wybranego świętego, to modlimy się przez wszystkich świętych zatopionych w Jezusie Chrystusie, Bogu Ojcu i Duchu Świętym. Możesz chwalić uroki gorącego Morza Karaibskiego, albo kontemplować zorzę polarną nad chłodnym Morzem Baffina - mając przecież świadomość, że to wody tego samego Oceanu. Tak samo jest ze świętością, która nie zna separacji ani zazdrości.
- Logan
- Gaduła
- Posty: 991
- Rejestracja: 24 paź 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 447 times
Re: Pomoc świętych
Strona jest: świetagemma.pl można poczytać.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien
- Logan
- Gaduła
- Posty: 991
- Rejestracja: 24 paź 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 447 times
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14987
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4215 times
- Been thanked: 2955 times
- Kontakt:
Re: Pomoc świętych
Piękna kobieta i widać, że zakochana
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.