obrazki i figurki
obrazki i figurki
czy macie jakieś obrazki lub figurki religijne, które pozytywnie i znacząco wypływają na Wasze życie?
mądre to takie obrazki i figurki mieć?
mnie zagrzewa do boju obraz archanioła Michała jak wyrzuca diabła.
widziałem nawet taką figurkę metalową za 450 zł i chyba sobie kupię by codziennie na to patrzeć i by zagrzewało mnie to do boju w walce z grzechem.
Jak byłem mały to bałem się tego obrazka. Wisiał w pokoju w którym spałem.
Spójrzcie na twarz archanioła. Jest taka jak u świętych: pełna pokoju... a jednocześnie Michał robi rzeczy wielkie, ogromną mocą Pana Boga.
mądre to takie obrazki i figurki mieć?
mnie zagrzewa do boju obraz archanioła Michała jak wyrzuca diabła.
widziałem nawet taką figurkę metalową za 450 zł i chyba sobie kupię by codziennie na to patrzeć i by zagrzewało mnie to do boju w walce z grzechem.
Jak byłem mały to bałem się tego obrazka. Wisiał w pokoju w którym spałem.
Spójrzcie na twarz archanioła. Jest taka jak u świętych: pełna pokoju... a jednocześnie Michał robi rzeczy wielkie, ogromną mocą Pana Boga.
- Skaza
- Gaduła
- Posty: 996
- Rejestracja: 7 wrz 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 366 times
Re: obrazki i figurki
Człowiek w swojej naturze ma niestety wielkie skłonności do rozkojarzenia się i braku skupienia, więc przydają mu się święte obrazki, figurki itd. by to skupienie jakoś wzmocnić lub przywrócić gdy słabnie. Dlatego uważam, że nie ma w tym nic złego i to nawet wskazane bo co by tu nie mówić słabi wszyscy jesteśmy i pomoc zawsze się przyda. Mam sporo obrazków które pomagają mi się skupić przy modlitwie tak by myśli gdzieś nie uciekały i są dla mnie bardzo ważne. Zawsze zbierałem od kiedy pamiętam obrazki od księdza na kolędzie. Uzbierała się spora kolekcja i ma dla mnie duże znaczenia zarówno duchowe jak i zwykłe proste ludzkie. A Michał Archanioł to jest super gość i też jest dla mnie wzorem i autorytetem od najmłodszych lat. Pogonił kogo trzeba i móc być w jego oddziale byłoby zaszczytem nie do opisania.
- Lunka
- Super gaduła
- Posty: 1438
- Rejestracja: 26 sty 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 956 times
- Been thanked: 566 times
Re: obrazki i figurki
Tak ja też mam obraz Michała Archanioła i to mój ukochany święta i jest dla mnie bardzo ważny.
Ja nie wyobrażam sobie domu bez obrazu "Jezu Ufam Tobie"
Jeszcze w pamiątce od babci na drzewie obraz Matki Boskiej Nieustającej Pomocy.
Modlisz się i tak do Boga nie do obrazów
Ja nie wyobrażam sobie domu bez obrazu "Jezu Ufam Tobie"
Jeszcze w pamiątce od babci na drzewie obraz Matki Boskiej Nieustającej Pomocy.
Modlisz się i tak do Boga nie do obrazów
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42
Łk 10,41-42
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: obrazki i figurki
Na lewym nadgarstku wytatuowałem sobie mały krzyż, a na prawym przedramieniu "talitha koum".
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Początkujący
- Posty: 44
- Rejestracja: 22 sty 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 12 times
Re: obrazki i figurki
Ja mam wielki obraz Matki Bożej, ona mnie ochrania mam tez mniejszy obraz Jezu Ufam Tobie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: obrazki i figurki
Dziewczynko?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Logan
- Gaduła
- Posty: 991
- Rejestracja: 24 paź 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 447 times
Re: obrazki i figurki
Niecałe 300zł, wysokość niecałe 30cm. W rzeczywistości figurka wygląda lepiej niż na zdjęciu.
Wpisz sobie w wyszukiwarkę: Veronese figurki.
Wpisz sobie w wyszukiwarkę: Veronese figurki.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: obrazki i figurki
Początkowo czytałem Wasze posty i dziwiłem się, że przywiązujecie taką wagę do przedmiotów. O kojarzyło mi się to z fetyszyzmem.
Oczywiście święte atrybuty mogą pomagać w skupieniu. Ale, czy takie upodobania nie stają się celem samym w sobie?
Boję się, że ulubiony obraz czy figurka mogą zastępować postać, którą przedstawiają. Także przesłaniać Tego, który jest (albo powinien) być finalnym adresatem naszych modlitw. Czyli samego Boga.
Stąd kolokwialne określenia, że ktoś modli się do obrazu. Jest to zarzut często stawiany katolikom. I chyba niebezpodstawnie.
Ale wczoraj przyszedł do mnie list z kościoła, w którym byłem ochrzczony. Oprócz świadectwa chrztu zawierał obrazek.
Cudowny oraz Przemienienia Pańskiego w Nowym Sączu. Postawiłem na biurku, oparłem o kubek. I od wczoraj przyciąga mój wzrok. Kieruje myśli ku czwartej Tajemnicy Światła. Zmusza, aby wciąż zerkać i przywodzi na myśl rozważania różańcowe. Górę Tabor. Świadków zdarzenia. Ich reakcje. I wypływające z tego wnioski.
Pan Jezus z tego obrazka malutkiego patrzy na mnie. Patrzy nie tylko wtedy, gdy mam ten obrazek w zasięgu wzroku. Także w nocy, gdy się przebudzałem, miałem świadomość, że ten obrazek jest. Że Jezus, w jakiś dziwny sposób oddziaływane na minie za sprawą tego obrazka. Nie widząc obrazka czułem - widziałem wzrok Jezusa. I pisząc to czuję cały czas. Niesamowite.
Oczywiście święte atrybuty mogą pomagać w skupieniu. Ale, czy takie upodobania nie stają się celem samym w sobie?
Boję się, że ulubiony obraz czy figurka mogą zastępować postać, którą przedstawiają. Także przesłaniać Tego, który jest (albo powinien) być finalnym adresatem naszych modlitw. Czyli samego Boga.
Stąd kolokwialne określenia, że ktoś modli się do obrazu. Jest to zarzut często stawiany katolikom. I chyba niebezpodstawnie.
Ale wczoraj przyszedł do mnie list z kościoła, w którym byłem ochrzczony. Oprócz świadectwa chrztu zawierał obrazek.
Cudowny oraz Przemienienia Pańskiego w Nowym Sączu. Postawiłem na biurku, oparłem o kubek. I od wczoraj przyciąga mój wzrok. Kieruje myśli ku czwartej Tajemnicy Światła. Zmusza, aby wciąż zerkać i przywodzi na myśl rozważania różańcowe. Górę Tabor. Świadków zdarzenia. Ich reakcje. I wypływające z tego wnioski.
Pan Jezus z tego obrazka malutkiego patrzy na mnie. Patrzy nie tylko wtedy, gdy mam ten obrazek w zasięgu wzroku. Także w nocy, gdy się przebudzałem, miałem świadomość, że ten obrazek jest. Że Jezus, w jakiś dziwny sposób oddziaływane na minie za sprawą tego obrazka. Nie widząc obrazka czułem - widziałem wzrok Jezusa. I pisząc to czuję cały czas. Niesamowite.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1414
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 542 times
- Been thanked: 781 times
Re: obrazki i figurki
Chyba przechodziliśmy, Andej, podobną drogę, bo i ja miałem od lat 80-tych okres osobistej "protestantyzacji", kiedy chyba nawet radykalniej niż Ty odrzucałem wszelkie wizerunki i figury. Dopiero trzeba mi było pewnych bolesnych doświadczeń, aby wrócić do Maryi. Moja córka przywiozła mi kiedyś z Częstochowy kopię obrazu jasnogórskiego i różaniec - odtąd staram się codziennie go odmawiać i czuję na sobie spojrzenie Matki. Niemniej ta wcześniejsza droga oddalenia od obrazów była mi potrzebna, bo teraz wszelkie wizerunki stanowią już dla mnie nie wartość samą w sobie, ale rodzaj okna do wejścia w relację z żywą osobą w jedynym Bogu.
Re: obrazki i figurki
@Logan https://allegro.pl/oferta/figurka-swiet ... 1597359326
to juz wole kupic za 450 ta ze sklepu z dewocjonaliami, gdzie figurka jest wieksza, jakby fajniejsza i z wyrzuconym diablem u stop Archanioła.
to juz wole kupic za 450 ta ze sklepu z dewocjonaliami, gdzie figurka jest wieksza, jakby fajniejsza i z wyrzuconym diablem u stop Archanioła.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: obrazki i figurki
Ehe. Mi to nie robi. Jestem człowiekiem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Susanna
- Zasłużony komentator
- Posty: 2480
- Rejestracja: 30 maja 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1036 times
- Been thanked: 934 times
Re: obrazki i figurki
Ostatnio zmieniony 2022-02-05, 20:18 przez Susanna, łącznie zmieniany 2 razy.
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
Re: obrazki i figurki
co sądzicie o tym obrazie?
zróbcie zbliżenie na twarz
ten też ciekawy
zastanawiam się czy nie zalicytować...
zróbcie zbliżenie na twarz
ten też ciekawy
zastanawiam się czy nie zalicytować...
Ostatnio zmieniony 2022-02-13, 02:47 przez JBP, łącznie zmieniany 2 razy.