Żydzi Mesjaniczni

[Benjamin]

Powiem po zydowsku ... jesli dzieje zydow skonczyly sie na ostatniej stronie Prawa Starego Przymierza i Prorokow, to masz racje.
Ale jesli Izrael to twor realny, a nie wirtualny, to nie masz racji.
Nawet jesli Izrael nie oznacza dzisiaj tego, co oznacza w Starej Ksiedze.

Ps: zydzi mesjaniczni ... wyglada na to, ze bardziej cenisz tych, ktorzy tak nie bardzo jeszcze uwierzyli w Chrystusa ( w Jego Zbawienie i nie potrafia jeszcze w pelni przyjac Laski Zbawienia, gdyz potrzebuja wciaz zbytecznych podporek) od tych, ktorzy poszli za Panem i przyjeli Jego Laske, nawet jesli teraz wielu od Niego odeszlo. Ale wielu pozostalo.
Trzymaj sie.

[Tomaszek]

W ogóle nie dyskutujemy o tym, kogo ja cenię. Bo dla mnie liczy się człowiek a nie jego narodowość ani wyznanie. Ludzie wychowują się w różnych tradycjach, kręgach kulturowych, ale ich zachowania i postawy jednak bywają odmienne.

Chodziło mi o to, że są różne definicje słowa Żyd. W państwie Izrael przyjęło się definicję ustaloną przez nazistów. Czyli duża rozpiętość. W kręgach Żydów religijnych jest już nieco inaczej. To wszystko. Co zaś do tzw. Żydów Mesjanicznych, to w większości filosemici, którzy nie mają żydowskiego pochodzenia.

[podkowa]

Tomaszku i Benjaminie - mam nadzieje, ze nie skonczyliscie dyskusji, bo dla mnie szalenie ciekawa ( obrazowo powiem, ze zanim was poczytalem, to bzlem jak puste zero w tzch sprawach. Teraz juz troche oleju w srodku zera chlupocze =:) )
Nie bardzo rozumiem tych mesjanicznych , o com tu chodzi. Czy ktos, kto na kazdym kroku mowi o zydach, jest juz mesjaniczny?

[Hildegarda]

Moje nawrócenie w sumie od nich się zaczęło. Poznałam w internecie chłopaka, który miał takie judeomesjanistyczne poglądy i ciągle mówił o Biblii. Dla mnie Biblia to w tamtym czasie były bajki i absolutnie nie dopuszczałam takiej możliwości, że miałabym w to uwierzyć, nie uznawałam wiary w Osobowego Boga i wszystkie tego typu religie uważałam z ludzką twórczość nie mającą nic wspólnego z rzeczywistością. No ale w końcu się udało, Duch święty zadziałał i w tamtym czasie przeżyłam niesamowite duchowe doświadczenie, przekonałam się do Biblii i nawróciłam się. Jednak jeśli chodzi o nauki biblijne, to byłam całkowicie zielona, nigdy wcześniej się Biblią nie interesowałam i nie wiedziałam nawet jak ją mam czytać i rozumieć, więc chłonęłam jak gąbka wszystkie interpretacje kolegi mesjanisty, słuchałam różnych filmów m.in wspomnianego wyżej tu Piotra Frasa (cały kanał przesłuchałam ) i twardo stałam przy ich stanowisku. Efekt był taki, że chciałam świętować szabaty, chodzić w spódnicach i zabraniałam mężowi jeść kabanosy i schabowe , na szczęście nie trwało to długo (ok 3 miesiące), a gdy weszłam na grupy biblijne, zaczęłam interesować się tematem zbawienia z łaski, poznawać różne grupy chrześcijańskie i ich nauczanie, to zostałam wyprowadzona z błędu i przeszło mi szybko.

[Dezerter]

Mesjaniści są bardzo gorliwi, ale żyją jak gdyby w Starym Testamencie pod Prawem. Na forum gdzie pisałem z mesjanistą jak brakowało mi argumentów, albo jak chciałem mu pokazać również jego wybiorczość to pytałem, czy już się obrzezał ?