Świadectwa nawrócenia

Dzielimy się dowodami Bożego działania w naszym życiu i życiu znanych osób, jak i naszych bliskich i innych ludzi; piszcie to, co zbuduje wszystkich w wierze w Boga.
Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: sądzony » 2022-05-22, 10:23

Andej pisze: 2022-05-22, 10:00 Jakoś się boję zjawisk spektakularnych. Podchodzę do nich, jak pies do jeża. Obawiam się, że cała para w gwizdek. Co nie znaczy, że nie zdarzają się pełne treści.
Ja się nie boję. Wierzę, że się zdarzają.
Andej pisze: 2022-05-22, 10:00 Jednak uważam, że to się dzieje niezauważalnie, w powolnym procesie malutkich przemian. To droga na szczyt. Każdy schodek w górę, to malutka przemiana. Bez wodotrysków i sztucznych ogni. Ciężka codzienna praca.
Też tak uważam. Nawrócenie to proces. Co nie oznacza, że Bóg może "dać się poznać" w inny sposób.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: Hildegarda » 2022-05-22, 16:10

sądzony pisze: 2022-05-22, 08:19 @Hildegarda doświadczyłaś "spektakularnego" nawrócenia?
Nie takiego o jakich pisaliśmy w innym temacie ;)
ale dla mnie osobiście było spektakularne, było bardzo silne działanie Ducha Świętego, coś czego nie da się zapomnieć. Jeśli faktycznie istnieje coś takiego jak biblijne "narodzenie na nowo" to według mnie było to właśnie to doświadczenie.

Byłam już na takim etapie, gdzie niewiele brakowało mi, by wejść w ateizm, ewentualnie agnostycym, nie uznawałam Boga Osobowego, wszystkie religie to były dla mnie ludzkie wymysły, nic więcej. Poszłam w stronę buddyzmu, ale też nie traktowałam go jako religię, tylko bardziej jako ciekawą filozowię, rozwijające praktyki. Stałam się bardzo sceptyczna, racjonalna, na tamtym etapie uważałam, że wiara i bóstwa nie są mi do niczego potrzebne, a już zwłaszcza przynależność do jakiejś konkretnej religii. Wcześniej dużo rozmawiałam z ateistami, sceptykami, mieli swoje rozsądne argumenty i przekonałam się do ich puntku widzenia. Gdy ktoś mi mówił o Biblii, chrześcijaństwie, to patrzyłam na takich ludzi z politowaniem, bo uważałam, że mają po prostu "wyprane mózgi" religijną indoktrynacją i nawet nie chciałam tego słuchać, żadne argumenty wierzących na tamtym etapie nie trafiały do mnie, mogli sobie mówić jak do ściany.
W tej sytuacji Pan Bóg musiał się trochę nakombinować i użył podstępu :p. Poznałam na jakimś forum ogólnotematycznym usera, z którym fajnie mi się pisało, polubiłam go, a że on był wierzący (mesjanista), to przy okazji próbował ewangelizować i nawiązywać do Biblii. Oczywiście na początku zupełnie mnie to gadanie o Biblii nie interesowało, ale dla świętego spokoju i z uprzejmości rozmawiałam z nim, zachowując swoje sceptyczne poglądy, a nawet liczyłam na to, że mu może przemówię do rozsądku i wyciągnę ze świata bajek w jakim tkwi. I na jakimś etapie rozmów wydarzyło się coś wyjątkowego, coś dla mnie ponadnaturalnego, doświadczyłam jakiegoś olśnienia i to był taki moment, kiedy zaczęłam się przekonywać do Biblii. Potem przez kolejne dni pojawiały się jeszcze różne wątpliwości, ale działanie Ducha świętego było tak silne, że od tego momentu już nie było odwrotu. Pamiętam taki moment, że ryczałam jak dziecko pod wpływem tych doświadczeń, uświadomiłam sobie miłość Bożą, nastąpiło takie zakochanie się w Bogu. Od tego czasu nie było dnia żebym o Bogu nie myślała i chyba nie potrafiła bym już żyć bez Boga, po prostu nic już nie miałoby sensu.


A u Ciebie jak to wyglądało?

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: sądzony » 2022-05-22, 18:55

Hildegarda pisze: 2022-05-22, 16:10 A u Ciebie jak to wyglądało?
Oj. Naprawdę chciałbym Ci o tym opowiedzieć. Ale to długa historia. Po krótce. Ja raczej zatoczyłem koło, a raczej zataczam. Wychowałem się w wyraźnie katolickiej rodzinie wielodzietnej 2+5. Już za dziecka rozmyślałem i filozofowałem o Bogu i nie tylko. Na etapie dojrzewania w wieku 13-15 lat zacząłem odwracać się od Boga i wartości rodzinnych. Był alkohol, narkotyki, autodestrukcja, kapela rokowa, próby samobójcze, choroba dwubiegunowa, dziewczęta, miałem znajomego satanistę, fascynacja psychologią głębi, filozofią, religiami wschodu, umiłowanie śmierci, ranienie wszystkich wokół, zdrady partnerek, żony, uzależnienie od alkoholu, masturbacji, flirciarstwa, papierosów, pracy. Trwało to do około 2014r. kiedy poznałem dwie uduchowione osoby i zaszliśmy z żoną w ciążę. Od tego czasu wszystko pomału zaczęło się zmieniać. Chyba w 2016 jeden z tych znajomych "poczęstował" mnie książką, która odsłoniła przede mną na nowo chrześcijaństwo. Zacząłem sporo czytać i wróciłem do rozmyślań o Bogu. Moje życie się odmieniło i wciąż się odmienia. Czuję, że jestem innym człowiekiem. W 2020r. trafiłem na to forum. Tu zrodziła się tęsknota za sakramentami. W 2021r. wzięliśmy ślub sakramentalny. Przystąpiłem do spowiedzi po jakichś 25 latach. Dziś czuję, że wszędzie jestem z Nim, a On jest ze mną.

Szału więc nie było :)
Ostatnio zmieniony 2022-06-06, 19:34 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: Hildegarda » 2022-05-22, 19:20

sądzony pisze: 2022-05-22, 18:55 Oj. Naprawdę chciałbym Ci o tym opowiedzieć. Ale to długa historia. Po krótce. Ja raczej zatoczyłem koło, a raczej zataczam. Wychowałem się w wyraźnie katolickiej rodzinie wielodzietnej 2+5. Już za dziecka rozmyślałem i filozofowałem o Bogu i nie tylko. Na etapie dojrzewania w wieku 13-15 lat zacząłem odwracać się od Boga i wartości rodzinnych. Był alkohol, narkotyki, autodestrukcja, kapela rokowa, próby samobójcze, choroba dwubiegunowa, dziewczęta, miałem znajomego satanistę, fascynacja psychologią głębi, filozofią, religiami wschodu, umiłowanie śmierci, ranienie wszystkich wokół, zdrady partnerek, żony, uzależnienie od alkoholu, masturbacji, flirciarstwa, papierosów, pracy. Trwało to do około 2014r. kiedy poznałem dwie uduchowione osoby i zaszliśmy z żoną w ciążę. Od tego czasu wszystko pomału zaczęło się zmieniać. Chyba w 2016 jeden z tych znajomych "poczęstował" mnie książką, która odsłoniła przede mną na nowo chrześcijaństwo. Zacząłem sporo czytać i wróciłem do rozmyślań o Bogu. Moje życie się odmieniło i wciąż się odmienia. Czuję, że jestem innym człowiekiem. W 2020r. trafiłem na to forum. Tu zrodziła się tęsknota za sakramentami. W 2021r. wzięliśmy ślub sakramentalny. Przystąpiłem do spowiedzi po jakichś 25 latach. Dziś czuję, że wszędzie jestem z Nim, a On jest ze mną.

Szału więc nie było :)
Piękne świadectwo, myślę, że nawet jeśli nie było jakiegoś wyjątkowego momentu, o którym możesz powiedzieć "dokładnie wtedy się nawróciłem" to i tak Twoje świadectwo pokazuje dużą przemianę i chyba można je zaliczyć do tych spektakularnych ;). Pan Bóg do każdego próbuje trafić takimi sposobami, jakie uważa za słuszne, u niektórych wszystko zachodzi powoli, jak mówi piosenka "przychodzi w lekkim powiewie", a innym musi porządnie przywalić niczym tornado :)
Ostatnio zmieniony 2022-06-06, 19:35 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: Hildegarda » 2022-05-23, 13:44

Muniek Staszczyk - świadectwo


Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: Hildegarda » 2022-05-25, 06:14

Pamiętam go z lat młodości, przy jego hitach tańcowało się wtedy na dyskotekach Obrazek


Wykonawca "Bani u Cygana": Byłem związany łańcuchem śmierci


Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: Hildegarda » 2022-05-28, 05:55

Egzorcyzmy umocniły moją wiarę - świadectwo nawrócenia Tomasza


Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: Hildegarda » 2022-06-06, 16:31

Takie nawrócenie z bliższego podwórka, chłopak to kolega mojego brata. Kiedyś miał problemy z życiem, z narkotykami i doświadczył Jezusa (albo miał jakąś wizję, objawienie). Od tego czasu wszystko się zmieniło, porzucił dawne życie, wyszedł z narkotyków, założył rodzinę, a teraz jeszcze rapuje dla Jezusa :)
Pamiętam jak mój brat (raczej trzymający się z daleka od wiary), rozmawiając z jego bratem, zastanawiali czy z nim wszystko w porządku, bo nie mogli ogranąć tej zmiany :)


Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: Dezerter » 2022-06-06, 16:50

@sądzony a co to za książka była?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: Jozek » 2022-06-06, 17:22

On musi pierw poprawic swoje swiadectwo by bylo bardziej wiarygodne.
Nie zebym sie czepial ze nie jest, ale bykow z datami troche nawstawial.
W 2000 roku to jesli sie nie myle, tego forum jeszcze nie bylo, a data rejestracji sadzonego mowi ze przyszedl tu w 2020 roku, a nie 20 lat wczesniej gdy forum jeszcze nie bylo. ;)
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: Dezerter » 2022-06-06, 19:36

Jozek pisze: 2022-06-06, 17:22 On musi pierw poprawic swoje swiadectwo by bylo bardziej wiarygodne.
Nie zebym sie czepial ze nie jest, ale bykow z datami troche nawstawial.
W 2000 roku to jesli sie nie myle, tego forum jeszcze nie bylo, a data rejestracji sadzonego mowi ze przyszedl tu w 2020 roku, a nie 20 lat wczesniej gdy forum jeszcze nie bylo. ;)
Już poprawiłem pomyłkę u Sądzonego
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: sądzony » 2022-06-06, 19:46

Dezerter pisze: 2022-06-06, 16:50 @sądzony a co to za książka była?

Obrazek


Dlaczego napisałem tę książkę
"W pierwszym rzędzie interesuje mnie, dlaczego ludzie nie widzą zbyt dobrze – i jak ewentualnie mogliby to poprawić. Co powstrzymuje nas od realistycznego, pokornego i użytecznego odczytywania rzeczywistości? Dlaczego my – łącznie z osobami pełniącymi najwyższe funkcje w kościołach, edukacji i państwach – tak mocno jesteśmy uwięzieni w nas samych? Dlaczego światowe religie przestały wypełniać swoje zadanie w duchowej przemianie ludzi i kultur? Dlaczego powiedzieliśmy ludziom, że muszą „uwierzyć” w Boga, aby móc Go doświadczyć, podczas gdy Bóg ewidentnie działa w sposób, którego „ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć” (1 Kor 2,9)?(...) Przegrana, grzech, upokorzenie, praca dla siebie to bardzo dobrzy nauczyciele, jeśli tylko pozwolimy im na to. Prezentuję moje dociekania na różne sposoby, włączając w to refleksje, opowiadania, powiedzenia, interpretację hebrajskiej i chrześcijańskiej Biblii, wreszcie konkretne praktyki. Można tę książkę przeczytać od deski do deski, ale również wybrać jeden fragment i poddać go refleksji, odnieść jego przesłanie do osobistego doświadczenia. Można wybrać jeden rozdział, którego tytuł najbardziej intryguje – wiele z nich to zamknięte całości. Wszystkie wymienione wyżej kwestie doprowadziły mnie do ogólnego przesłania tej książki:WSZYSTKO, CO POWIEDZIANE, MUSI BYĆ W RÓWNOWADZE Z NIEWYPOWIEDZIANYM – a poznanie musi się ukorzyć przed niepoznanym. Bez takiej równowagi religia nieodmiennie staje się arogancka, wykluczająca, a nawet pełna przemocy.KAŻDE ŚWIATŁO MUSI BYĆ ŚWIADOME CIEMNOŚCI, a każdy sukces – cierpienia. Św. Jan od Krzyża nazywa to „świetlistą ciemnością”, św. Augustyn „tajemnicą paschalną” lub „konieczną Paschą”, a katolicy głośno ją wyznają na każdej Eucharystii jako tajemnicę wiary. Jednak rzadko staje się to centralną prawdą naszego życia. (...) Wszystkie religie odkryły w pewnym momencie swojego rozwoju inne „oprogramowanie”, aby sprostać tak wielkim kwestiom, jak śmierć, miłość, nieskończoność, cierpienie i Bóg. Wielu z nas nazywa taką dyspozycję „kontemplacją”. To właśnie jest niedualny sposób spojrzenia na tu i teraz. Pierwotnie to słowo określało po prostu „modlitwę”.To właśnie życie w nagim teraz, w „sakramencie chwili obecnej”, nauczy nas, jak naprawdę doświadczać tego, czego doświadczamy – dobrego, złego czy brzydkiego – i jak pozwolić, by to doświadczenie nas przemieniało. Słowa same w sobie zawsze będą tylko dzielić chwilę obecną, czysta obecność pozwala być temu, co jest, i być takim, jakim jest. Jeśli potrafisz być obecnym, poznasz Prawdziwą Obecność. Przyrzekam, że to prawda. I że jest niemal tak prosta."


Tak @Jozek to błąd. Oczywiście chodziło mi o 2020. Jeśli moderacja może to nich poprawi. Ja chyba nie mogę zmienić.
A świadectwo może kiedyś napiszę.
Ostatnio zmieniony 2022-06-06, 19:49 przez sądzony, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: Dezerter » 2022-06-06, 19:52

Czyli gruboo i po twojemu :)
Ale czy to nie wspaniałe? - jak dziwnymi, różnymi i dostosowanymi do każdego człowieka indywidualnie, drogami Bóg do nas trafia?

Dodano po 6 minutach 44 sekundach:
Myślę, że w tym wątku nie może zabraknąć dwóch świadectw osób mi bliskich z którymi ewangelizowałem i prowadziłem walkę duchową, a to zbliża bardzo
Pierwszy raz to świadectwo usłyszałem w mojej Wspólnocie Odnowy - dostałem silne przynaglenie, by zadać pytanie obecnemu wikaremu jak wyglądała jego droga do kapłaństwa - nigdy, żadnemu innemu nie zadałem tego pytania
oto co usłyszałem
Od okultyzmu do kapłaństwa i posługi charyzmatycznej | Świadectwo | ks. Marcin Modrzyński
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: sądzony » 2022-06-06, 20:02

Dezerter pisze: 2022-06-06, 19:52 Czyli gruboo i po twojemu :)
Ale czy to nie wspaniałe? - jak dziwnymi, różnymi i dostosowanymi do każdego człowieka indywidualnie, drogami Bóg do nas trafia?
Tak "pojmuję" wiarę.
Droga jest wspólna, a jakże intymna i osobista.
Wszyscy mamy indywidualną relację z Bogiem, ale tym samym w każdej z relacji Boża miłość jest jedna i ta sama.
Jeśli damy Bogu szansę On zawsze znajdzie szczelinę do naszej "jaskini".

"Jedność Kościoła to nie jednolitość." Zapomniałem czyje to słowa, ale jednolitość to śmierć, a jedność w różnorodności to życie.
I tak sobie myślę, właśnie to, że każdy z nas jest "inny" sprawia, iż w oczach Boga, wszyscy jesteśmy "tacy sami" - godni Jego miłości.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Świadectwa nawrócenia

Post autor: Hildegarda » 2023-03-24, 15:52

Ateista wyrwany z ciała widzi demony a potem Światło Boga. Świadectwo śmierci klinicznej


ODPOWIEDZ

Wróć do „Świadectwa działania Boga”