Dezerter pisze: ↑2018-03-25, 22:23
Śmierć Jezusa17
45 Od godziny szóstej mrok ogarnął całą ziemię, aż do godziny dziewiątej18. 46 Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: «Eli, Eli, lema sabachthani?»19, to znaczy Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił? (...) 50 A Jezus raz jeszcze zawołał donośnym głosem i wyzionął ducha.
Po śmierci Jezusa21
51 A oto zasłona22 przybytku rozdarła się na dwoje z góry na dół; ziemia zadrżała i skały zaczęły pękać.
PSALM 22(21)1
Męka Mesjasza i jej owoce
2 Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?
Daleko od mego Wybawcy słowa mego jęku.
3 Boże mój, wołam przez dzień, a nie odpowiadasz,
[wołam] i nocą, a nie zaznaję pokoju.
4 A przecież Ty mieszkasz w świątyni,
Chwało Izraela!2
W tych 2 tekstach występuje zdumiewające zawołanie do Boga, oba odnoszą się do Mesjasza, Pomazańca najbardziej wybranego i bliskiego Bogu człowieka, więcej Syna Bożego, swojego Pierworodnego zrodzonego przed wszystkimi wiekami.
Najwięksi teologowie przez 2000 lat próbują zrozumieć cóż takiego stało się na krzyżu w chwili śmierci, że Jezus takie dramatyczne słowa wypowiedział.
Gdy pierwszy raz je przeczytałem - zdumiałem się i nie rozumiałem więc zacząłem szukać jakichś wyjaśnień teologów, Ojców, papieży itd, ale przede wszystkim - zgodnie z zasadą , że Biblię najlepiej Biblią tłumaczyć
- w Słowie
Szukałem co sprawia, że Bóg "opuszcza nas" - znalazłem takie cytaty
11 Odwróć oblicze swe od moich grzechów
i wymaż wszystkie moje przewinienia!
39
24 Postąpiłem z nimi według ich nieczystości i ich grzechów. Oblicze moje ukryłem przed nimi.
Mi 3,4
SĄD NAD IZRAELEM
Nadużycia wśród kasty rządzącej
3
4 wołać będą wówczas do Pana, ale im nie odpowie, lecz zakryje wówczas oblicze swe przed nimi za występki, które popełnili*.
Iz 59,2
KSIĘGA POCIESZENIA IZRAELA*
KSIĘGA TRIUMFU
Psalm pokutny: Grzechy Izraela opóźniają zbawienie
59
2 Lecz wasze winy wykopały przepaść między wami a waszym Bogiem; wasze grzechy zasłoniły Mu oblicze przed wami tak, iż was nie słucha.
Mi 3,4
SĄD NAD IZRAELEM
Nadużycia wśród kasty rządzącej
3
4 wołać będą wówczas do Pana, ale im nie odpowie, lecz zakryje wówczas oblicze swe przed nimi za występki, które popełnili*.
Przepraszam, za brak przypisów.
Biblia wielokrotnie naucza, że Bóg Sprawiedliwy odwraca swe oblicze od grzechu, od obrzydliwości,
Kościół naucza nas, że grzech oddziela nas od Boga, oddala, wykopuje przepaść, uczy, że w ST ludzie nie mieli "dostępu " do Boga bezpośrednio, ze względu na swoja grzeszność.
Wywnioskowałem więc, że ponieważ Jezus zaniósł wszystkie nasze grzechy, całą obrzydliwość świata wszystkich wieków na krzyż, jak mówi Papież Franciszek Jezus "stał się grzechem", aby pojednać ludzi z Ojcem
Stąd mój wniosek, że Bóg odwrócił swoje oblicze od grzechu jaki zaniósł Syn na krzyż, by odkupić i pokonać, w chwili śmierci.
Teologii nie kończyłem, dla mnie taka interpretacja jest Biblijna, logiczna i wyjaśniająca dramatyczne słowa Jezusa.
Marek mnie zrugał
ostro, że to jakiś tam skrajny protestantyzm chyba 3 fala.
Jestem otwarty na Wasze zrozumienie- najpierw odnieście się proszę do mojej interpretacji, czy się z nią zgadzacie, a jeśli nie to dlaczego
Zapraszam do dyskusji i pogłębienia zrozumienia Słowa.... tylko nie rzucajmy na sienbie anatem za swoje rozumienie