Jak są na coś dowody np. archeologiczne, to mamy temu nie wierzyć? W miejscu na które trafiłam, pisze m.in katolicki historyk, który pisał pracę doktorancką związaną z Ugarit, doskonale zna bóstwa ugracykie, czyli to oczym wyżej pisałam. Z oczywistych powodów jego poglądy w wielu tematach są bardzo odbiegające od tradycyjnego katolicyzmu, dla Was pewnie tutaj byłby heretykiem . To samo inny chrześcijanin, którego film udostępniałam na forum, nawrócony z ateizmu, ale zajmujący od strony naukowej zgłębianiem historii z czasów paleolitu. Jego poglądy na chrześcijaństwo też nie są tradycyjne, bo jeśli chce poważnie podejść do nauki i połączyć ją z wiarą, to w dzisiejszych czasach nie da się tego zrobić opierając się na samych opisach biblijnych.Marek_Piotrowski pisze: ↑2022-06-03, 21:37 Hildegardo, nie trzeba wierzyć we wszystko co ci opowiadają ludzie, którzy reklamują się jako "uczciwi intelektualnie".
Podobnych zarzutów - rzekomo 'historycznych" krąży po sieci dziesiątki. Kiedyś zebrałem ich ponad 200 i poddałem dokładnej analizie.
Przytłaczająca większość okazała się wierutną bzdurą, większość pozostałych - przynajmniej grubym niedopowiedzeniem.
Przyznam, ze przystępując do tej pracy nawet nie podejrzewałem jak ogromu przeinaczeń i manipulacji było w tych, rzekomo "uczciwych intelektualnie" i "historycznych" zarzutach.
Tu masz jego postrzeganie wiary, rozwoju religii i chrześcijaństwa
Jeśli jest jakaś wiedza, to trzeba ją po prostu przyjąć do wiadomości i się z nią pogodzić, a potem sobie kombinować jak połączyć ją ze swoją wiarą, a nie negować, byleby tylko nie naruszyć swojej wiary. Dlatego wcześniej pisałam, że dużo ludzi gdy zaczyna interesować się Biblią od strony historycznej to odpada od wiary calkiem. Jeśli ktoś nie jest świadomie nawróconym chrześcijaninem, który ma przekonanie, że Prawda jest w Jezusie, to może bardzo łatwo tutaj polecieć. Jak KK jest na to przygotowany? Skoro pojawiają się takie rozważania o owłosionym Adamie, jak wcześniej pisałam
Ale zacytowanie Racjonalisty nie oznacza, że jest tam prawda . To o mitraizmie wiem akurat od historyka KK, bo ludzie często pojawiają się na grupach biblijnych i porównują chrześcijaństwo z mitraizmem (tu akurat pod kątem zarzutów w stronę KK), on temu zaprzeczył, bo niewiele wiadomo na temat mitraizmu. Opisów w KU związanych z mitraizmem nie da się na tą chwilę historycznie zweryfikować.
No dobra, to już jest jakiś konkret, poczytam i sprawdzę samaDezerter pisze: ↑2022-06-03, 22:44Kolejna nieprawda, sprzeczna z wiedzą historyczną(znalezienie jej zabrało mi 2 minuty )To Grek z Egiptu tak dzielnie obstawał w Nicei i tak nieustraszenie rzucił wyzwanie tamtemu zgromadzeniu, że nie ośmieliło się ono przesłonić idei natury Jezusa w takim stopniu, aby świat utracił prawdę o jego obdarzeniu. Ten Grek nazywał się Atanazjusz i dzięki elokwencji oraz logice tego wierzącego, argumenty Ariusza przeważyły.
Atanazjusz to Atanazy Aleksandryjski (Wielki)Za wikiUrodził się w Egipcie, najprawdopodobniej w Aleksandrii, z pochodzenia był Grekiem. Władał greką oraz koptyjskim. W młodości żył w odosobnieniu na pustyni egipskiej, gdzie spotkał swojego późniejszego mistrza, św. Antoniego Pustelnika. W 319 r. przyjął diakonat. Na sobór nicejski (325) przyjechał u boku swego biskupa św. Aleksandra. Brał czynny udział w walce przeciw arianom i przyczynił się do potępienia ich poglądów.
Poglądy teologiczne
Atanazy Wielki jest znany przede wszystkim jako autor pism apologetycznych zwalczających poglądy arian na temat Wcielenia. W swych pracach bronił ortodoksyjnej nauki o współistotności Słowa Bożego (Logosu) z Bogiem Ojcem, czyli boskiej godności Chrystusa, a także dogmatycznych prawd dotyczących Wcielenia i Odkupienia. Był w tym propagatorem i interpretatorem nauczania soboru nicejskiego (325 r.), który potępił nauczanie chrystologiczne Ariusza,
ale każde inne źródło potwierdzi to co powyżej
No z tym męczeństem to sobie zweryfikuj poglądy jeszcze raz, bo te informacje są podważane na grupach zajmujących się Biblią i wczesnym chrześcijaństwem. Nie ma tu chyba jakiś mocnych dowodów. Zresztą akurat wczoraj trafiłam na takie rozmowy, gdzie pisze wspomniany wyżej historyk KK i nawet męczeństwo Apostołów podaje jako bardzo wątpliwe, bardziej napisane na potrzeby kształtującego się Kościoła. Jak znajdę tą rozmowę to tu wrzucę.Dezerter pisze: ↑2022-06-03, 22:44 Tak czysta prawda
Paweł wieziony kilka lat i ścięty - tak dla ugody i z przebiegłości zapewne
Jego uczniowie prześladowani przez pierwsze 3 wieki, czyli okres męczeńskiego Kościoła, gdy krew męczenników za wiarę uświęcała Kościół, ale to tu na Ziemi tak było
bo w tym czasie na Uranii to
Paweł i następcy kupczyli i ugodowcami byli
ale KU przecież temu nie przeczy, opisuje jak kształtował się Kościół, a nawet wypowiada się negatywnie na temat rozłamów jakie nastąpiły w chrześcijaństwie i wzajemnemu zwalczaniu się poszczególnych denominacji. Podaje po prostu inną perspektywę patrzenia na to jak na bazie nauk Jezusa rozwijało się później chrześcijaństwo i odnosi się krytycznie do "wyjałowienia" duchowego jakie jest w nim obecnie. KU nie ma nic do Kościoła katolickiego, ale mówi o tym, że obecnie nie jest on już w stanie zatrzymać wierzących, co przecież widzimy realnie w dzisiejszych czasach