Porozmawiajmy o ... wszystkim - temat dla lubiących offtopy

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5441
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 864 times
Been thanked: 1425 times

Re: Mem.

Post autor: abi » 2022-08-25, 20:56

Gzresznik Upadający pisze:
Tak to jest argument... Zwykle pary lacza sie w podobnym wieku. Zwykle. Rozumiem ze gdybym ja , Czterdziestokilkulatek zaczął spotykać sie z Twoją. 20 letnia corka to wszystko byłoby ok. Ze mną.Prawda?Nie miałabyś nic przeciw?
a jozef ponoc w starszym wieku poslubil nastolatke...musze to przemyslec :-?
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3495
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 368 times

Re: Mem.

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-08-25, 21:14

abi pisze: 2022-08-25, 20:56
Gzresznik Upadający pisze:
Tak to jest argument... Zwykle pary lacza sie w podobnym wieku. Zwykle. Rozumiem ze gdybym ja , Czterdziestokilkulatek zaczął spotykać sie z Twoją. 20 letnia corka to wszystko byłoby ok. Ze mną.Prawda?Nie miałabyś nic przeciw?
a jozef ponoc w starszym wieku poslubil nastolatke...musze to przemyslec :-?
Z pierwsza żoną rozwód w 2009 roku. A propos altorytetu. Teraz już wiesz czemu wartości HiTu mogą mu sie nie podobać? A Jozefem to chodzą tez inforacje ze az tak bardzo starszy nie był.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5441
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 864 times
Been thanked: 1425 times

Re: Mem.

Post autor: abi » 2022-08-25, 21:23

a mi sie czemu nie podoba tresc hitu? z mezem jeden rocznik...nierozwiedziona...
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3495
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 368 times

Re: Mem.

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-08-25, 21:35

W książce jak rozumiem jest sporo o wartościach. Wiec ciężko mu sie w tym odnaleźć. Zrozumiałe. Tobie? Nie wiem

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19206
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2641 times
Been thanked: 4658 times
Kontakt:

Re: Mem.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-08-26, 11:28

Jestem daleki od potępiania w czambuł par z dużą różnicą wieku, acz jest to związek podwyższonego ryzyka. No i strona młodsza jest jednak w gorszej sytuacji - przepraszam za trywialność, ale w pewnym momencie staje się pielęgniarką/rzem a potem zostaje sama. Pewne problemy budzi też sprawa dzieci - ciężko się wychowuje dzieci będąc w bardziej podeszłym wieku.
Ale nie przekreślałbym.
Jak napisał @Albertus
Nie jest to może najlepszy układ ale też nie jest to żaden grzech ani jakieś zło.
abi pisze: 2022-08-25, 20:56 a jozef ponoc w starszym wieku poslubil nastolatke...musze to przemyslec :-?
Inne realia kulturowe były.

Natomiast Konrat... no cóż, 100 zabobonów Bocheńskiego, hasło "AUTORYTET":
AUTORYTET. Wokoło autorytetu powstało kilka groźnych zabobonów. Aby zrozumieć ich przewrotność, wypada przede wszystkim wyjaśnić znaczenie nazwy autorytet. Mówimy, że jeden człowiek jest autorytetem dla drugiego w pewnej dziedzinie dokładanie wtedy, kiedy wszystko, co należy do tej dziedziny i zostało przez pierwszego podane z naciskiem do wiadomości drugiego (np. w postaci nauki, rozkazu itp.) zostaje przyjęte, uznane przez tego ostatniego. Istnieją dwa rodzaje autorytetu: autorytet znawcy, specjalisty, nazywany uczenie “epistemicznym” i autorytet przełożonego, szefa, zwany autorytetem deontycznym. W pierwszym wypadku ktoś jest dla mnie autorytetem wtedy i tylko wtedy, kiedy mam przekonanie, że daną dziedzinę zna lepiej ode mnie i że mówi prawdę. Einstein jest np. autorytetem epistemicznym w fizyce dla mnie, nauczyciel w szkole autorytetem epistemicznym w geografii dla uczniów tej szkoły itd. (...). Majster jest autorytetem deontycznym dla robotników w warsztacie, dowódca oddziału dla żołnierzy itd. (...)
  1. Pierwszym zabobonem odnoszącym się do autorytetu jest mniemanie, że autorytet sprzeciwia się rozumowi. W rzeczywistości posłuch autorytetowi jest często postawą nader rozsądną, zgodną z rozumem. Kiedy np. matka mówi dziecku, że istnieje wielkie miasto zwane “Warszawą”, dziecko postępuje najzupełniej rozumnie, kiedy to uznaje za prawdę. Podobnie pilot postępuje rozumnie, kiedy wierzy meteorologowi, pouczającemu go, że w tej chwili jest w Warszawie wysokie ciśnienie i wiatr z zachodu, 15 węzłów jako że wiedza autorytetu jest w obu wypadkach większa niż wiedza dziecka, względnie pilota. Co więcej, autorytetu używamy nawet w nauce. Aby się o tym przekonać wystarczy zwrócić uwagę na obszerne biblioteki stojące w każdym instytucie naukowym. Książki w tych bibliotekach zawierają najczęściej referaty wyników naukowych osiągniętych przez innych naukowców a więc wypowiedzi autorytetów epistemicznych. Podobnie bywa, że posłuch autorytetowi, np. kapitana statku, jest postawą najzupełniej rozsądną. Twierdzenie, że istnieje zawsze i wszędzie przeciwieństwo między autorytetem a rozumem jest zabobonem.
    .
  2. Drugi zabobon związany z autorytetem to przekonanie, że istnieją autorytety, że tak powiem, powszechne, to jest ludzie, którzy są autorytetami we wszystkich dziedzinach. Tak oczywiście nie jest, każdy człowiek jest najwyżej autorytetem w jakiejś określonej dziedzinie, albo paru dziedzinach, ale nigdy we wszystkich. Einstein na przykład był niewątpliwie autorytetem w dziedzinie fizyki, ale bynajmniej nie w dziedzinie moralności, polityki albo religii. Niestety uznawanie takich powszechnych autorytetów jest zabobonem bardzo rozpowszechnionym. Kiedy na przykład grono profesorów uniwersyteckich podpisuje zbiorowo manifest polityczny, zakłada się, że czytelnicy będą ich uważali za autorytety w dziedzinie polityki, którymi oni oczywiście nic są, a więc coś w rodzaju uznania autorytetu powszechnego uczonych. Bo ci profesorowie są zapewne autorytetami w dziedzinie rewolucji francuskiej, ceramiki chińskiej albo rachunku prawdopodobieństwa, ale nie w dziedzinie polityki i nadużywają przez takie oświadczenie swojego autorytetu. (a co dopiero gdy to nie profesor, tylko aktor - przyp. Marek Piotrowski)
(..)
Ostatnio zmieniony 2022-08-26, 11:35 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 2 razy.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3495
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 368 times

Re: Mem.

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-08-26, 14:04

Podpisuje sie czterema lapami pod tym .

Dodano po 1 minucie 32 sekundach:
A zlo lubi racjonalizowac i ubierać w madre zdania swoje tezy.

Czarny
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sie 2015
Has thanked: 898 times
Been thanked: 338 times

Re: Mem.

Post autor: Czarny » 2022-08-26, 18:40

Andej pisze: 2022-08-25, 20:34
Książka tylko pretekstem.
A najeżdżanie na podstawie wyrwanych z kontekstu zdań obnaża tylko głupotę krytykujących.
Ciekawy jestem, czy ktoś z tryskających nienawiścią miał w ręce egzemplarz i przeczytał rozdziały zawierające krytykowane treści. Zapewne nikt b=nie zadał sobie takiego trudu. Od tego są propagandyści. A lemingi od powtarzania. I zwielokrotniania przekazu.
Ja natomiast wysłuchałem bardzo spokojną i pozbawioną nienawiści recenzje tej książki, wypowiadał sie p. Giżyński.
Jest historykiem, nauczycielem akademickim, dla bardziej wymagających-politykiem prawicy, katolickim.
Przeczytał prawie całą.
Bede powtarzał w przybliżeniu jego słowa.
Jest miejscami przeładowana ilością treści i bez odnośników do bibliografii źródeł.
Jest napisana w formie eseju, osobistego manifestu politycznego, gdzie nawet w takim eseju wg p. Giżyńskiego nie powinny pojawiać sie pewne treści np dzielące ludzi ze wskazaniem na tych gorszych.
Zdziwiony jest tempem w jakim została dopuszczona do druku. Chyba 40 dni, to mogę sie mylić.
Wyraził zdziwienie, bo p profesor napisał podręcznik do historii, który był wg niego świetny i pozbawiony tych mankamentów.
Na glosy ze ministerstwo wyrzuciło kontrowersyjne treści wydawca ma ta poprawiona wersje wydrukować, stwierdził ze i tak nie zmieni to całości która nie jest napisana w formie podręcznika.


https://pl.wikipedia.org/wiki/Zbigniew_Girzy%C5%84ski

Dodano po 4 minutach 44 sekundach:
abi pisze: 2022-08-26, 16:10

wracamy do memow

\:D/

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2022-08-26, 18:46 przez Czarny, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4220 times

Re: Mem.

Post autor: Andej » 2022-08-26, 19:07

I to mi się podoba. Opinia bez zacietrzewienia, bez najeżdżania. Zapewne dlatego taka, bo nie pisana na zamówienie polityczne.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3495
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 368 times

Re: Mem.

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-08-26, 20:09

Lepiej żeby dzieci czytamy literature polecana przez Czarnka niż lewackie treści np ze człowiek to taka biologiczna zdatna do zaprogramowania maszyna. Tak przy okazji przypomnę ze in vitro do końca moralne to zbytnio nie jest.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Mem.

Post autor: Jozek » 2022-08-26, 20:23

Ten termin invitro jest blednym okresleniem i najczesciej mylacym.
Wzial sie on z ogrodnictwa, bo in vitro znaczy doslownie w szkle, pod szklem
Chodzi o stworzenie warunkow mikroklimatu najodpowiedniejszego do ukorzenienia pocietych pedow jednej rosliny by uzyskac kilka, czy nawet kilkaset identycznych genetycznie jak roslina z ktorej pochodza pedy.
W zasdzie termin in vitro oznacza klonowanie roslin pod szklem.
I praktycznie jest on totalnym bledem bo ani nie odnosi sie do klonowania, ani rozwoju pod szklem, tylko do czegos co nie ma z tym terminem wiele wspolnego.
Moim zdaniem jakis idiota porownal zaplodnienie jajeczka w probowce, do uprawy roslin pod szklem. Totalnie rozne rzeczy, wiec taka nazwa to totalna bzdura.
Bardziej odpowiedni, przynajmniej po polsku termin to byla by inseminacja, lub sztuczne zaplodnienie.

Dodano po 10 minutach 8 sekundach:
A przy tym sa mylone dwa kompletnie rozne zawody, ogrodnika ze specjalizacja invitro i niby lekarza, inseminatora. ;)
Ostatnio zmieniony 2022-08-26, 20:28 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3495
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 368 times

Re: Mem.

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-08-27, 11:17

Co wy czytacie? NIE? Wyborcza?

hektolitr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 303
Rejestracja: 13 maja 2022
Has thanked: 22 times
Been thanked: 157 times

Re: Mem.

Post autor: hektolitr » 2022-08-27, 11:48

No dobra. Teraz tak. Dlaczego zadziałałeś automatycznie?
Z góry przesądziłeś, że czytam GW. Nawet gdybym czerpał z niej informacje - to coś złego? Przecież czytać, a utożsamiać się z ich nurtem, to dwie różne sprawy. A poza tym, mamy dowolność w wyborze "ogłupiacza". Kolejna sprawa - to tylko artykuł o kamieniach płaczu. Tutaj nie ma polityki. Mam tak szukać źródła, aby nikomu się nie narazić? To mija się z celem. Przecież mamy siebie akceptować. Pozdrawiam i życzę chłodniejszego podejścia do rzeczywistości.
Ostatnio zmieniony 2022-08-27, 11:53 przez hektolitr, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4220 times

Re: Mem.

Post autor: Andej » 2022-08-27, 14:32

Gzresznik Upadający pisze: 2022-08-27, 11:17 Co wy czytacie? NIE? Wyborcza?
Nie czytamy. A nawet brzydzimy się. Ale to nie znaczy, że omijamy. Warto jest mieć świadomość sposobu rozumowania liberokomuny.
W czasach Stanu Wojennego udawało mi się czasem pożyczyć biuletyny partyjne. Tam, poza propaganda, były informacje, których brakowało w prasie, zarówno podziemnej jaki i oficjalnej. Najpierw liczyli, że sie zarażę, ale gdy zorientowali się, jaki użytek robię z tego co tam wyczytałem, to zaczęli chować przede mną te materiały. A poglądy moje znane były w całej firmie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3495
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 368 times

Re: Mem.

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-08-27, 15:40

:D
hektolitr pisze: 2022-08-27, 11:48 No dobra. Teraz tak. Dlaczego zadziałałeś automatycznie?
Z góry przesądziłeś, że czytam GW. Nawet gdybym czerpał z niej informacje - to coś złego? Przecież czytać, a utożsamiać się z ich nurtem, to dwie różne sprawy. A poza tym, mamy dowolność w wyborze "ogłupiacza". Kolejna sprawa - to tylko artykuł o kamieniach płaczu. Tutaj nie ma polityki. Mam tak szukać źródła, aby nikomu się nie narazić? To mija się z celem. Przecież mamy siebie akceptować. Pozdrawiam i życzę chłodniejszego podejścia do rzeczywistości.

Swego czasu ogladalem pornografię ale nie utożsamiałem sie z jej nurtem.


By dojść do tego artykułu trzeba trochę przeklikac treści.

Dodano po 2 minutach 1 sekundzie:
Andej pisze: 2022-08-27, 14:32
Gzresznik Upadający pisze: 2022-08-27, 11:17 Co wy czytacie? NIE? Wyborcza?
Nie czytamy. A nawet brzydzimy się. Ale to nie znaczy, że omijamy. Warto jest mieć świadomość sposobu rozumowania liberokomuny.
W czasach Stanu Wojennego udawało mi się czasem pożyczyć biuletyny partyjne. Tam, poza propaganda, były informacje, których brakowało w prasie, zarówno podziemnej jaki i oficjalnej. Najpierw liczyli, że sie zarażę, ale gdy zorientowali się, jaki użytek robię z tego co tam wyczytałem, to zaczęli chować przede mną te materiały. A poglądy moje znane były w całej firmie.
Niestety nie da sie wejść w psia kupę by nie było konieczności pozbycia sie zapachu.

hektolitr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 303
Rejestracja: 13 maja 2022
Has thanked: 22 times
Been thanked: 157 times

Re: Mem.

Post autor: hektolitr » 2022-08-27, 15:52

Oglądałeś pornografie w celu poszerzenia horyzontów myślowych? Ciekawe. Wiem, ze nie o to tutaj chodzi, ale czy Twoje porównanie ma sens?
Ja nie mam problemów, aby wejść w artykuł. Nic nie musze klikac. Idealnie wspisujesz sie w nurt wojny, ktora toczy sie w Polsce. Jak nie jestes z nami, to jestes z nimi. Nie mozesz byc po srodku.
Ostatnio zmieniony 2022-08-27, 15:53 przez hektolitr, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ