Patrząc na to przez chłodną logikę, masz rację. Ale człowiek to istota przewyższająca czystą logikę. Mamy emocje i uczucia, mamy duszę. Co to zmienia? Ano bardzo wiele - sięgając po prezerwatywę, w jakiś sposób uprzedmiotawiamy siebie i partnera. Pamiętam, że na wczesnym etapie małżeństwa tylko jeden raz dokonałem zakupu tego artykułu, ale go nie użyłem, bo razem z żoną poczuliśmy się nieswojo - i to nie z powodu kościelnych zakazów, ale ze względów czysto emocjonalnych (choć teraz wiem, że to było działanie Ducha Świętego). Wyrzuciłem opakowanie do kosza i już do tego nie wracaliśmy. Zdaliśmy się na metody naturalne i muszę tu dodać, że każde nasze dziecko urodziło się w sposób precyzyjnie zaplanowany, a czas abstynencji tylko nasilał wzajemne pragnienie, sprawiając, że pożycie miało jakby więcej barw, dając więcej radości - a przede wszystkim zacieśniało więzy małżeńskie.Ate pisze: ↑2022-09-09, 17:05 Ależ czyn dokonany w starannie wybranym momencie, wybranym z powodu braku możliwości zapłodnienia [sam zachwalałeś metodę UNIKANIA POCZĘCIA ZA POMOCĄ METOD MONITOROWANIA CYKLU JAKO SKUTECZNIEJSZĄ OD PREZERWATYWY] to jest właśnie czyn ubezpłodniony. Takie żonglowanie pojęciami nic tu nie zmieni.
Seks w małżeństwie
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1425
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 553 times
- Been thanked: 791 times
Re: Seks w małżeństwie
Ostatnio zmieniony 2022-09-10, 10:32 przez AdamS., łącznie zmieniany 1 raz.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19235
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2647 times
- Been thanked: 4665 times
- Kontakt:
Re: Seks w małżeństwie
Bzdura. Nie można ubezpłodnić czynu, który nie zaistniał.Ate pisze: ↑2022-09-09, 17:05Ależ czyn dokonany w starannie wybranym momencie, wybranym z powodu braku możliwości zapłodnienia [sam zachwalałeś metodę UNIKANIA POCZĘCIA ZA POMOCĄ METOD MONITOROWANIA CYKLU JAKO SKUTECZNIEJSZĄ OD PREZERWATYWY] to jest właśnie czyn ubezpłodniony.Marek_Piotrowski pisze: ↑2022-08-30, 21:53Nie ma. Właśnie na tym polegają metody naturalne: nie czynimy, zamiast czyn ubezpładniać.
Mylisz dwie kategorie zła:
- grzech nadmiernego ograniczania liczby dzieci (i wówczas owo unikanie może być grzechem niezależnie od metody (nawet jeśli to będzie w ogóle celibat)
- grzech ubezpładniania aktu płciowego (który przy metodach naturalnych nie występuje
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13865
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2032 times
- Been thanked: 2216 times
Re: Seks w małżeństwie
Używając prezerwatywy nie masz pewności, że zaistnieje "czyn" (masz chyba na myśli zapłodnienie), a co za tym idzie również nie ubezpładniasz owego postępku.Marek_Piotrowski pisze: ↑2022-09-10, 13:19 Bzdura. Nie można ubezpłodnić czynu, który nie zaistniał.
A i w drugą stronę czy nie może się zdarzyć, że (stosując metody obserwacyjne) "czyn" (zapłodnienie) jednak nastąpi, a co za tym idzie starasz się coś ubezpłodnić.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Złoty mówca
- Posty: 6090
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 464 times
- Been thanked: 925 times
Re: Seks w małżeństwie
sądzony pisze: ↑2022-09-10, 22:24Używając prezerwatywy nie masz pewności, że zaistnieje "czyn" (masz chyba na myśli zapłodnienie), a co za tym idzie również nie ubezpładniasz owego postępku.Marek_Piotrowski pisze: ↑2022-09-10, 13:19 Bzdura. Nie można ubezpłodnić czynu, który nie zaistniał.
A i w drugą stronę czy nie może się zdarzyć, że (stosując metody obserwacyjne) "czyn" (zapłodnienie) jednak nastąpi, a co za tym idzie starasz się coś ubezpłodnić.
czyli prezerwatywy O.K.?
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13865
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2032 times
- Been thanked: 2216 times
Re: Seks w małżeństwie
Nie.
Jedynie:
Antykoncepcja, zwana również kontrolą narodzin lub kontrolą płodności – zbiór metod lub środków służących zapobieganiu ciąży[1]. Planowanie, udostępnianie i stosowanie antykoncepcji nazywane jest planowaniem rodziny[2][3]. Bezpieczny seks, w tym stosowanie męskich lub żeńskich prezerwatyw, może również uchronić przed chorobami przenoszonymi drogą płciową[4][5]. Antykoncepcja stosowana jest już od czasów starożytnych, jednak skuteczne i bezpieczne metody stały się dostępne dopiero w XX wieku[6]. W niektórych kulturach dostęp do antykoncepcji jest celowo ograniczany, ponieważ uznawana jest ona za moralnie lub politycznie niepożądaną[6].
https://pl.wikipedia.org/wiki/Antykoncepcja
Moim zdaniem "planowanie rodziny" to rodzaj antykoncepcji.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Tek de Cart
- Biegły forumowicz
- Posty: 1601
- Rejestracja: 4 wrz 2017
- Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 202 times
- Been thanked: 638 times
- Kontakt:
Re: Seks w małżeństwie
hm... @sądzony czyli małżeństwo mające problem z poczęciem jeśli używa metod rozpoznawania płodności aby mieć większą szansę zajścia w ciążę stosuje antykoncepcję? słowa mają znaczenie ....
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13865
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2032 times
- Been thanked: 2216 times
Re: Seks w małżeństwie
Wydaje mi się, że to co innego. To kwestia intencji. W przypadku antykoncepcji zachodzi: "zróbmy sobie przyjemność, bez możliwości poczęcia". Moim zdaniem, może błędnym, to właśnie "możliwość poczęcia" stanowi o obecności Boga w akcie zbliżenia dwojga. Jeżeli, poprzez zamiar, pozbawiamy się tego w miłości fizycznej stosujemy "antykoncepcje".Tek de Cart pisze: ↑2022-09-11, 09:10 hm... @sądzony czyli małżeństwo mające problem z poczęciem jeśli używa metod rozpoznawania płodności aby mieć większą szansę zajścia w ciążę stosuje antykoncepcję? słowa mają znaczenie ....
Oczywiście może jestem w błędzie, ale tak to rozumiem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19235
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2647 times
- Been thanked: 4665 times
- Kontakt:
Re: Seks w małżeństwie
Nie mam na myśli zapłodnienia, tylko akt płciowy.sądzony pisze: ↑2022-09-10, 22:24Używając prezerwatywy nie masz pewności, że zaistnieje "czyn" (masz chyba na myśli zapłodnienie), a co za tym idzie również nie ubezpładniasz owego postępku.Marek_Piotrowski pisze: ↑2022-09-10, 13:19 Bzdura. Nie można ubezpłodnić czynu, który nie zaistniał.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13865
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2032 times
- Been thanked: 2216 times
Re: Seks w małżeństwie
Marek_Piotrowski pisze: ↑2022-09-11, 11:21Nie mam na myśli zapłodnienia, tylko akt płciowy.sądzony pisze: ↑2022-09-10, 22:24Używając prezerwatywy nie masz pewności, że zaistnieje "czyn" (masz chyba na myśli zapłodnienie), a co za tym idzie również nie ubezpładniasz owego postępku.Marek_Piotrowski pisze: ↑2022-09-10, 13:19 Bzdura. Nie można ubezpłodnić czynu, który nie zaistniał.
(akt płciowy) "Stosunek płciowy, stosunek seksualny (łac. coitus, copulatio; kopulacja) – zbliżenie dwóch osobników w celu prokreacyjnym lub dla osiągnięcia przyjemności, podczas którego prącie w stanie wzwodu wprowadzane jest do pochwy. Stosunek płciowy prowadzi zazwyczaj do zaplemnienia, umożliwiając zapłodnienie[1]. W odniesieniu do ludzi stosowane są również określenia: współżycie płciowe i współżycie seksualne."Marek_Piotrowski pisze: ↑2022-09-10, 13:19 Bzdura. Nie można ubezpłodnić czynu, który nie zaistniał.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stosunek_p%C5%82ciowy
Więc jeżeli podczas stosowania "kalendarzyka" nie czynimy czynu dla prokreacji, ani dla przyjemności (bo nie zachodzi akt płciowy) to co i po co robimy?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19235
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2647 times
- Been thanked: 4665 times
- Kontakt:
Re: Seks w małżeństwie
Nic. Na tym ta metoda polega - myślałem, ze wiesz
Przy okazji: od co najmniej 50 lat w przypadku metod naturalnych nie propaguje się "kalendarzyka". To mniej więcej tak, jakbyś mówiąc o silnikach hybrydowych referował to maszyny parowej Watta.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13865
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2032 times
- Been thanked: 2216 times
Re: Seks w małżeństwie
Jaki więc cel ma robienie "nic"?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Seks w małżeństwie
Mówisz o akcie płciowym który w okresie płodnym nie zachodzi bo para z niego rezygnuje?sądzony pisze: ↑2022-09-11, 21:10Jaki więc cel ma robienie "nic"?
Więc jaki może mieć cel coś co nie zachodzi?
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13865
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2032 times
- Been thanked: 2216 times
Re: Seks w małżeństwie
Chyba jestem zbyt głupi by to zrozumieć.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19235
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2647 times
- Been thanked: 4665 times
- Kontakt:
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13865
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2032 times
- Been thanked: 2216 times
Re: Seks w małżeństwie
Nie. Nie rozumiem.
(Ty również lubisz paplać i to bardziej niż ja.)
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20