Posłuszeństwo żony męzowi

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: Dezerter » 2022-10-01, 19:00

A mi się wydaje, że psychiatra konieczny.
Czy tylko pyskujesz?
zamiast drzec jape ...
Uważam taki pogląd za godny pogardy.


Kochani forumowicze - co to za język! wstyd mi to czytać
Brak argumentów merytorycznych?
nerwy puszczają?
Bierzcie Przykład z Krystiana i Jozka - można dyskutować kulturalnie
Radzę sobie przypomniec motto tego forum u samej górze
w przyjaznej i kulturalnej atmosferze
Ostrzegam, że posypią się konsekwencje w przypadku kontynuowaniu takiego języka
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3052
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 318 times
Been thanked: 466 times

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: konserwa » 2022-10-01, 19:09

Szefie - bardzo prosze: nie nas pouczaj, ani nie nas przestrzegaj ... ale te osobe, ktora (...) przeginasz Dez, ... a ta osoba ma ostrzeżenie i blokadę na 24
Ostatnio zmieniony 2022-10-01, 21:37 przez Dezerter, łącznie zmieniany 2 razy.

konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3052
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 318 times
Been thanked: 466 times

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: konserwa » 2022-10-01, 21:54

Uzylem slow adekwantnych do sytuacji. Nie jest to przegiecie. Po prostu napisalem prawde.
Masz z tym problem, to daj mi bana, albo ostrzezenie ... albo wyrzuc z forum.
Ale nie knebluj , bo przeginasz naduzyciem swych uprawnien.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2022-10-01, 21:55 przez konserwa, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: Andej » 2022-10-01, 22:38

Andej pisze: 2022-09-30, 07:54 A mi się wydaje, że psychiatra konieczny.
Józku, jeśli poczułeś się urażony tym stwierdzeniem, to bardzo Cię przepraszam.
Zapewniam Cię, że nie odnosiłem tego do Ciebie, ani do żadnej innej osoby. To zdanie dotyczyło pisania niespójnych treści. Pozbawionych logiki i konsekwencji. Pełnych przeskakiwania i obarczania całego świata winą za jakieś zło (rzeczywiste czy wyimaginowane).

Zdanie to jest sugestią, że pewne stany emocjonalne warto jest tłumić korzystając z porad lekarskich. Należy je interpretować jako życzenie osiągnięcia zdrowia. I spokoju ducha. Dla każdego, komu to potrzebne.

Dygresja: Zastanawiam się dlaczego ludzie przyjmują z zadowoleniem sugestie udania się do internisty, kardiologa czy ortopedy, ale gdy mowa o psychologach czy psychiatrach jest interpretowana opacznie. Czy jedno leczenie jest dobre, a inne złe?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: Jozek » 2022-10-01, 22:51

Nie da sie ocenic samego siebie obiektywnie.
Kazdy powinien choc ze 2-3 razy w zyciu poradzic sie psychiatry.
Innaczej bedziemy przekonani ze zawsze mamy racje i zawsze wszystko robimy dobrze. ;)
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: Dezerter » 2022-10-01, 22:53

A ja jestem posłuszny żonie :!:
jak każe iść do lekarza to idę
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3052
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 318 times
Been thanked: 466 times

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: konserwa » 2022-10-01, 23:32

To ja tak przekornie kupie sobie psa ( plec na razie nieznana ).
I jak kaze mi isc na spacer ( w celu koniecznym, niezbednym i wiadomym ) to pojde :-?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: Andej » 2022-10-02, 11:06

Cytować nie będę. Wszak każdy może i powinien odszukać i przeczytać rozmowę Małego Księcia z Królem. Tam jest wytłumaczone na czym polega posłuszeństwo. Przede wszystkim powinno się cechować rozsądkiem.

Po chwili. Dodam jeszcze link do tej rozmowy, aby ułatwić. http://biblioteka.kijowski.pl/st_exuper ... ski/10.htm
Ostatnio zmieniony 2022-10-02, 11:06 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: Jozek » 2022-10-02, 15:31

Dezerter pisze: 2022-10-01, 22:53 A ja jestem posłuszny żonie :!:
jak każe iść do lekarza to idę
Ja tez, jak kaze mi isc do roboty, to ide do lekarza. ;) =))
Ostatnio zmieniony 2022-10-02, 15:31 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Dżdżownica

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: Dżdżownica » 2022-10-04, 15:22

Konserwa
Ps: nie zapomnij o pampersach - w pierwszych dniach wprost niezbedne.
Ależ wykwit kultury...
Wiesz co, takich chojraków to na kopy widze. Ostatnio coś tam z siostrą robimy, stażysta się przygląda. Nagle bryzneło po ścianie, siostra radośnie -O! Andrzej (kolega) zawsze mówił że tak lubi jak krew tryska. Stażysta zbladł, i uciekł. Siostra oburzona - myślałam że pojmie aluzje, żeby kafelki wytrzeć. Nic nie robił, sterylny nie musiał być.
Przy zabiegach i sekcji najpierw mężczyzni wymiękają.
Józek
A kto cie zmuszal do takiej pracy?
a kto mężczyzn zmusza do takiej pracy? Bronią im grożą?
Po co ludzie pracują? Dla pieniędzy. A jak się jeszcze lubi to co się robi to ideał.
Kiedys mezszczyzna sam zarabial wystarczajaco na utrzymanie rodziny, a zony dbaly o dzieci w domu. Po emancypacji kobiet wszyscy musza pracowac zarobkowo, a dochody rodzin coraz mniejsze jak i ilosc miejsc pracy.
Postulujesz socjalizm- każdemu wg. potrzeb. A nie umowa między pracodawcą a pracownikiem. Mężczyzna.
Nie sadzisz ze gdyby nie ta pycha kobiet to nie bylo by bezrobocia, degradacji rodziny, patologii i samobojstw wsrod mlodzierzy, itp. itd?
Zawsze mnie zastanawia czy ludzie w ogóle nic nie czytają. Jak pięknie było "dawniej" można wywnioskować z literatury. Tylko komu by się chciało czytać?
Chcesz, napisze co warto przeczytać, nawet linki znajde gdzie to jest w pdf. Czytanie i myślenie nie boli.
Mój Dziadek zginał na bieda-szybie. Przed wojną była nędza i głód, demoralizacja straszna.

Andej
poziom miłości chrześcijańskiej chyba rekordowy. Więc czekam, udowodnij
pisania niespójnych treści. Pozbawionych logiki i konsekwencji. Pełnych przeskakiwania i obarczania całego świata winą za jakieś zło (rzeczywiste czy wyimaginowane).
Udowodnij -gdzie pisze nielogicznie. To już chyba piąta prośba. Jeżeli pisze nie całkiem na temat to dlatego że komuś odpisuje, a tutaj zamiast trzymania się wątku zaczyna się obrzucanie inwektywami i czepianie jakiś pobocznych spraw. I wiesz, już naprawde jesteś koronnym (...)
[" § 5 Całkowicie zabrania się:
5d - obrażania innych dyskutantów,
5h - używania słów powszechnie uznanych za wulgarne, obraźliwe lub poniżające". W związku z powyższym radzę zastosować się do regulaminu- m.F.]
Zdanie to jest sugestią, że pewne stany emocjonalne warto jest tłumić korzystając z porad lekarskich. Należy je interpretować jako życzenie osiągnięcia zdrowia. I spokoju ducha. Dla każdego, komu to potrzebne.
no właśnie. Bardzo wyrażna projekcja. Każdy sądzi podług siebie. Więc skorzystaj z lekarskiej porady.

Znowu, jak z Dostojewskim. Czytanie Małego Księcia nie robi z nikogo inteligenta. Ani mądrego.
Ostatnio zmieniony 2022-10-04, 16:09 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: Andej » 2022-10-04, 15:29

Twierdzenie, ze wszechwiedza i wszechmoc są sprzeczne ze sobą nie jest możliwe do udowodnienia.
Nikt nie jest w stanie udowodnić takiej tezy. Jak też ogół uznaje pojęcia te za spójne.

Tak, życzę zdrowia każdemu, w równej mierze, jak samemu sobie tego życzę.

A złośliwość nie zastępuje argumentów. Przynajmniej wśród... A niech tam, hadko pisać.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Dżdżownica

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: Dżdżownica » 2022-10-05, 11:51

Ależ zaraz, zadałam na ten temat pytanie -czy Bóg może się czegoś dowiedzieć albo nauczyć. Więc się nie wykręcaj -może czy nie?
Twierdzenie, ze wszechwiedza i wszechmoc są sprzeczne ze sobą nie jest możliwe do udowodnienia.
Bo Andej tak twierdzi? Udowodnij. Bo wygląda na to, ze udowodnić jak najbardziej można- zadając logiczne pytania. Ty poległeś na pierwszym.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13689
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: sądzony » 2022-10-05, 14:26

Dżdżownica pisze: 2022-10-05, 11:51 czy Bóg może się czegoś dowiedzieć albo nauczyć
może stać się człowiekiem i nauczyć się ciesielki
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Dżdżownica

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: Dżdżownica » 2022-10-05, 15:10

Czyli nie jest wszechwiedzący.
Rozwiązanie tego problemu jest od dawna znane, trudno, ale tu chyba nikt nic nie czyta...

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13689
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Posłuszeństwo żony męzowi

Post autor: sądzony » 2022-10-05, 15:25

Dżdżownica pisze: 2022-10-05, 15:10 Czyli nie jest wszechwiedzący.
Rozwiązanie tego problemu jest od dawna znane, trudno, ale tu chyba nikt nic nie czyta...
Oczywiście, że jest.
To żaden problem.
Fakt ostatnio mało czytam.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”