Czy Jezus jest Bogiem?

Czyli rozmowy o naturze Boga i Objawienie Jego w Osobie Ojca, Jezusa Chrystusa, rozmowy także na temat Ducha Świętego, Jego działanie, prowadzenie Kościoła przez Niego, itp.
Zablokowany
Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3305
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 339 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-09-25, 21:18

Andej pisze: 2022-09-25, 20:37 No cóż, taki argument raczej nikogo nie przekona. A w szczególności tego, kto nie wierzy w Biblię, tj. w to, że zawiera ona sama Prawdę.
Ateisty nie ma sensu przekonywać. Nie da się tego uczynić. W dzisiejszej Ewangelii jest to wyraźnie stwierdzone.
Ale ateistom trzeba dawać przykład wiary. Pokazywać jak wiara wpływa na nasze codzienne zachowania. Na nasza postawę. To jedyny sposób, aby zmienić ich sposób widzenia.
szach mat ateisci to takie howgh inaczej ;)

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Dezerter » 2022-09-25, 22:58

Pytający pisze
A jeśli idzie o mój stosunek do ujęcia theos, nie jest on umotywowany samymi wyjaśnieniami "świadków". W tym przypadku, wydaje mi się on jednak poprawny.
Zobaczmy więc co nam proponuje Pytający , by przyjąć do wierzenia:
Jezus Chrystus[97]: wierzą, że jest jednorodzonym Synem Boga Jehowy (imię Jezus znaczy „Jehowa jest zbawieniem”)[98][93]:

był pierwszym stworzeniem Boga (pierworodnym wszelkiego stworzenia); przez niego Bóg stworzył świat materialny i duchowy (Kol 1:15)
istniał w postaci duchowej (podobnie jak Bóg i aniołowie) zanim został człowiekiem, i do tej postaci powrócił po wstąpieniu do nieba (Mi 5:2; 1 P 3:18; 2 Kor 5:16), gdzie określany jest m.in. jako archanioł Michał (1 Tes 4:16)[99]
jego życie zostało przeniesione z Nieba do łona dziewicy Marii (Łk 1:35)[100]
jego złożone w ofierze doskonałe życie daje wszystkim ludziom możliwość dostąpienie zbawienia – uzyskania życia wiecznego (Mt 20:28; 1 Tm 2:5, 6)[101]
od jesieni roku 1914 z upoważnienia Bożego króluje w niebie (nad Ziemią zapanuje wkrótce po Armagedonie i będzie nad nią panować przez 1000 lat, po czym odda władzę swemu Ojcu, Jehowie) (Dn 4:10–16; Ap 20:6; 1 Kor 15:28)[102]
został zgładzony na palu męki (został przybity do prostej belki, pala „crux simplex” – krzyż prosty, a nie do krzyża (Dz 5:30)[103]
Jak dla mnie jest dyskwalifikujące nazywanie Jezusa Michałem :-o
Proszę by forumowicze sami ocenili czy tłumaczenie, które akceptuje Pytający jest właściwe
albo wszyscy inni się mylą (Katolicy, Prawosławni, Protestanci) albo SJ
https://dolinamodlitwy.pl/przeklady/ind ... r=16&ver=1
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Pytający
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 567
Rejestracja: 12 gru 2021
Has thanked: 2 times
Been thanked: 34 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Pytający » 2022-10-02, 13:22

Widzę, że nikt nie zamierza uczestniczyć w dyskusji. Chciałbym tylko zaważyć, że w dyskusji wyraziłem tylko i wyłącznie swój stosunek do trynitarnego ujęcia theos, stojącego w sprzeczności z unitarnym. I to ten drugi moim zdaniem jest zgodny ze staro i nowotestamentowym nauczaniem. Temu dałem wyraz w swoich komentarzach. I nie jest tak, że bezspornie podpisałbym się pod wszystkimi wyjaśnieniami "świadków". Nad trynitaryzm wybieram jednak unitarne ujęcie theos. I to jest wyraźne u "świadków". Nie jest im jednak tylko przynależne. Jest im charakterystyczne.
Wywód o kojarzeniu archanioła, ze zmartwychwstałym i wywyższonym yios=synem, jest wywodem pośrednim. I już przez to samo wątpliwym, chociaż niezupełnie bezzasadnym w mojej ocenie. Pośrednie dowodzenie ma swoje sposoby wykazywania prawdy. Pozostanie jednak dowodzeniem pośrednim i przez to wzbudzającym wątpliwości.
Przy czym w przypadku yios pewne jest, że zastosowano w odniesieniu do niego okr. " "pierworodny" stworzenia", "początek stworzenia", "jednorodzony" tzn "jedynak". A one wszystkie nie wyrażają myśli:od wieku na wieki tyś jestpatrz. Ps.90:2
I wymagają widzenia w nich czegoś, czego w nich nie ma.
Ostatnio zmieniony 2022-10-02, 13:27 przez Pytający, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Dezerter » 2022-10-02, 14:55

A jak godzisz bezsporne "Jest jeden Bóg" z Jezusem, któremu tej boskiej czci odmawiasz?
I czy naprawdę nie widzisz, że wpisujesz się tym w grecką/pogańską a nie żydowską! tradycję mniejszych bogów, półbogów, herosów itp
ja jak czytam w NT jak Jezus
- odpuszcza grzechy
- mówi "Ja Jestem" a żydzi padają na twarz
- jak czytam Ewangelię Jana, a szczególnie prolog
to nie mam wątpliwości, że mam do czynienia z Bogiem
Ostatnio zmieniony 2022-10-02, 14:59 przez Dezerter, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Jozek » 2022-10-02, 15:27

Bo to jak pisalem wczesniej jest ten sam Bog, tylko w innej postaci. Jednej z trzech w ktorych sie objawil czlowiekowi.
W Jezusie potwierdzil i objawil usynowienie czlowieka, jednoczesnie potwierdzajac scisle zjednoczenie z czlowiekiem.
To ma duzo wiekszy i glebszy wydzwiek, ale nie jestem gotowy by to glebiej wyjasniac.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3305
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 339 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-10-03, 00:25

Pytający pisze: 2022-10-02, 13:22 Widzę, że nikt nie zamierza uczestniczyć w dyskusji. Chciałbym tylko zaważyć, że w dyskusji wyraziłem tylko i wyłącznie swój stosunek do trynitarnego ujęcia theos, stojącego w sprzeczności z unitarnym. I to ten drugi moim zdaniem jest zgodny ze staro i nowotestamentowym nauczaniem. Temu dałem wyraz w swoich komentarzach. I nie jest tak, że bezspornie podpisałbym się pod wszystkimi wyjaśnieniami "świadków". Nad trynitaryzm wybieram jednak unitarne ujęcie theos. I to jest wyraźne u "świadków". Nie jest im jednak tylko przynależne. Jest im charakterystyczne.
Wywód o kojarzeniu archanioła, ze zmartwychwstałym i wywyższonym yios=synem, jest wywodem pośrednim. I już przez to samo wątpliwym, chociaż niezupełnie bezzasadnym w mojej ocenie. Pośrednie dowodzenie ma swoje sposoby wykazywania prawdy. Pozostanie jednak dowodzeniem pośrednim i przez to wzbudzającym wątpliwości.
Przy czym w przypadku yios pewne jest, że zastosowano w odniesieniu do niego okr. " "pierworodny" stworzenia", "początek stworzenia", "jednorodzony" tzn "jedynak". A one wszystkie nie wyrażają myśli:od wieku na wieki tyś jestpatrz. Ps.90:2
I wymagają widzenia w nich czegoś, czego w nich nie ma.
Sema sumarum umiesciles sie wiec razem z muzulmanami ,żydami, hinduistami , okultystami, balwochwalcami , gnostykami ...

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Andej » 2022-10-03, 09:13

Jozek pisze: 2022-10-02, 15:27 Bo to jak pisalem wczesniej jest ten sam Bog, tylko w innej postaci.
Z pierwszą częścią zdania całkowicie się zgadzam. Ale do tego co po przecinku mam obiekcje. Uważam, że nie powinni się pisać o postaci Boga. Bo poda Synem Bóg nie ma postaci, przynajmniej w tym sensie, w jakim używamy tego słowa.
Jest Jeden i Ten Sam Bóg, ale sa różne Jego wyobrażenia. Jest różnie nazywany. W samej Biblii jest kilkadziesiąt imion Boga. W każdym języku jest inne imię Boga. W różnych kulturach, religiach używa się innych określeń.
Ale jeśli Bóg jest jeden, to jest Jeden i nie ma żadnego innego. Jest jeden niezależnie od tego jak ludzie Go spostrzegają w czasie i przestrzeni. Jest Jeden niezależnie od tego, jak Go nazywają, ani jak się do Niego zwracają.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Jozek » 2022-10-03, 13:54

Andej, Bog sie objawil czlowiekowi w trzech postaciach.
Duch to tez postac, no chyba ze masz jakies inne definicje postaci
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Andej » 2022-10-03, 21:28

Jozek pisze: 2022-10-03, 13:54 Duch to tez postac, no chyba ze masz jakies inne definicje postaci
Ano nie mam. Ale mam PWN, a tam twierdzą, że postać to:
1. «kształt jakiejś istoty, zwłaszcza sylwetka człowieka»
2. «człowiek ze względu na swoją osobowość»
3. «sylwetka człowieka stworzona przez pisarza, artystę, aktora itp.»
4. «zewnętrzna, postrzegalna zmysłowo forma czegoś»


Zapewne jestem zbyt prymitywny aby dostrzec to, że Bóg objawił się w trzech postaciach. Mi się tak nie objawił. Ani nigdy wcześniej nie zetknąłem się z taką tezą. Wierzę w Trójcę, czyli Trzy Osoby w Jednym. Nie wierzę w Starca, Człowieka i Gołębia. Ikonografia to nie wykładnia objawienia. To ludzkie wyobrażanie. Albo inaczej, graficzne przedstawianie pewnych przymiotów, cech Boskich.

Duch święty może przyjmować różne postaci. Może objawiać się w różnych postaciach. Jak też bezpostaciowo. Ale na pewno nie można przypisać Duchowi świętemu żadnej konkretnej postaci która stanowiłaby jego Osobę. Widząc fruwającego gołębia względnie gołębicę, jeśli się czymś różnią, nie widzę Ducha świętego. Nawet, gdy jest ich cała gromada.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3305
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 339 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-10-03, 21:46

Bardziej chyba oddaje idee przedstawienia Sw Trójcy to https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Tr%C3%B ... a_Rublowa).

Przynajmniej jak dla mnie.Poza tym róbmy wszystko by móc kontemplować Trójcę Sw cala wieczność.

Pytający
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 567
Rejestracja: 12 gru 2021
Has thanked: 2 times
Been thanked: 34 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Pytający » 2022-10-04, 17:36

Najpierw ustalcie pomiędzy sobą jedno. Jak rozumiecie, i rozumieć należy trynitarny obraz "theos". To, że [theos] : objawił się człowiekowi w t r z e c h postaciach" to nie trynitarny obraz, co "modalizm". A trynitaryzm urodził się w opozycji do "monarchianizmu", jak we wczesnym etapie nazywano "modalizm". I wiara, że jest jeden [theos], który objawia się jako...To taka nauka, przeczy trynitarnemu ujęciu [theos].

A jeśli w istocie, jak twierdzi jeden z was,
[Dezerter]
odmawianie czci [yios] synowi, równa się wejściu w "pogańską tradycję"pomniejszych theos . I jest sprzeczne z tradycją żydowską z nieobecnymi w niej "herosami" [czy też innymi elohim] itp. To obraz ten nie wdaje się poprawny. Proszę zwróć uwagę na kilka rzeczy. Pewne jest, że przedstawienie teologii starotestamentowej, musi wziąć pod uwagę wszystkie dane, mówione w politeistycznym kontekście oraz brać pod uwagę, ślady pewnego rodzaju rozwoju w pojmowaniu [elohim. gr. theos]. Postąpilibyśmy źle, gdybyśmy chcieli nastawić się tylko na orientację postaci końcowej pojmowania theos, i używania tego określenia. Wydaje mi się, że tak czynisz.
I tak naprawdę mówienie o elohim z użyciem jego własnego imienia, pod postacią tetragramu, zakłada, że istnieją i n i theos [elohim], i ono, go od nich odróżnia. W objawieniu droga uzasadniania, ze jest jeden elohim, przechodzi obok innych elohim. I tak naprawedę, to co odróżniało go od innych, było jego imię. Taka jest prawda.
W tamtych czasach wierzono w wielu elohim. patrz. np.1 Sam.26:19 "Idź precz służ innym elohim" theos. Przy czym izraelici wierzyli, żeNaprawdę Jahwe jest Bogiem. Naprawdę Jahwe jest Bogiem! Krl 18:39 patrz. Pwt 4:35 i 39; Izaj.45:14 i 18, gdzie czytamy dosłownie to samo. Czyli pomimo wiary w...czcili tylko i wyłącznie...Już w Wyj. 22:19 czytamyKtokolwiek by składał ofiary innym [elohim-theos] poza samym Jahwe, podlega klątwie. Stwierdzenie "poza samym" wyjaśnia, że chodzi o wszystkich elohim oprócz...patrz 2 Krl 17:35
I tak z jednej strony, nie można oddawać czci innym elohim, z drugiej, elohim sprawiedliwy i zbawiającynie istnieje poza mnąIz 45:21
Z innej strony np. w Pwt 10:17 czytamyJahwe, elohim wasz, jest elohim nad elohim i panem nad panami, elohim wielkim, potężnym i straszliwym
I tak to zgodnie np. z Pwt 7:9 i 10:17, czy 1 Krl 18:21.24.37 i 39, jak i Izaj.37:16, czy 45:18 Jahwe, nie jest elohim z małej, tylko wielkiej litery. Jest istotą, która przewyższa wszystkie inne, istoty boskie, którą więc można i należy rozumieć także w sensie wyłącznej boskości.
Istnieją inni, chociaż tak naprawdę, nie istnieją jako "prawdziwi elohim". Tak jednak byli nazywani.
I nie jest tak, ze poza JHWH wszyscy określani mianem elohim [theos]
[jak i yios = syn w nowotestamentowych sprawozdaniach],
mają swoje negatywne znaczenie.
To znaczy , czy wiesz, że w starotestamentowych sprawozdaniach okr. elohim [theos], zwracano się nie tylko do stworzyciela, również jednak i do władców, sędziów, aniołów?
W pewnym sensie jako "pomniejszych elohim" w pozytywnym znaczeniu.
Otwórz proszę w sowim domu Ps.45 i sprawdź do kogo jest adresowany w wer.2głoszę k r ó l o wi swój poematO nim czytamyT y jesteś najpiękniejszy z synów ludzkichW wer. 4-6 czytamy, żeby się przepasał, był szczęśliwy I w wer. 7 czytamyTWÓJ TRON, O B O Ż E, JEST...Tak, czytamy dosłownie. Do kogo skierowane została ta wypowiedź. głoszę królowi,mój poemat
Tymi samymi słowami do yios zwrócono się w Heb.1:8
Występujesz przeciw prawdzie, ze okr. elohim [theos] zwracano sie do władców, jako władców. I w psalmie tym wer.4-10 poświęcone zostały królowi. Jako do takiego sam "jedyny prawdziwy elohim" zwrócił się okr. theos=elohim.
I wzrot w wer. 2 "do króla", inni oddają "o królu". Do do niego sam zwrócił się jako "elohim". Tak naprawdę król jest namiestnikiem samego...Jest jego widzialną ręką, jego oficjalnym reprezentantem. I z tej już przyczyny nazwany [elohim, theos].
Nie mniej mi za złe, taki jest jednak sposób posługiwania się tytułem : [BÓG]
I niezrozumiały, i według "świadków" niepoprawny jest sposób zwracania się do "króla" tytułem elohim. I nie zgadzają się z samym prawdopodobieństwem tak tytułowania człowieka.
Jednak "najmocniejszy" element zawiera się w tej apostrofie "elohim" skierowanej do "namaszczonego [pomazańca]". Tak to przedstawiały starożytne wersje.
Prawda jest taka, ze tytuł "Bóg" przysługiwał tak królom, jak i wysokim urzędnikom. mój król, jest jak anioł
Zajrzyj w domu do Ps.82:1-8. Wyjaśnij do kogo zostały skierowane tam słowa. Do ludzkich sędziów? O samym...w wer.2 czytamysadzi pośród elohimzasiada w świętym zgromadzeniu.
Jak to oddaje w psałterzu J.KochanowskiKrólowie sądzą poddane. A króle koronowane wiekuisty sądzi
Inni osądzi niesprawiedliwych sędziów Nazwanych elohim = theos
stanął w wiecu mocarzy, w pośród sędziów sadziA dosł. "staje w zgromadzeniu elohim". I za kogo uznałbyś wszystkich nazwanych tu okr. elohim. "pomniejszych...".
Określeniem tym nazwano nie tylko "najwyższego", jest też również używany w stosunku do "członków niebiańskiej rady królewskiej".
I np. w Ps.29:1 czytamy o "SYNACH BOŻYCH" Inni "synowie możnych ludzi".
I tak jeszcze wiele innych miejsc.
Ostatnio zmieniony 2022-10-04, 18:22 przez Pytający, łącznie zmieniany 7 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Andej » 2022-10-04, 17:44

Pytający pisze: 2022-10-04, 17:36 Najpierw ustalcie pomiędzy sobą jedno.
Dla mnie tym "jednym" jest świadomość tego, że człowiek nie jest w stanie pojąć Boga. Że Boskie tajemnice są dla nas niedostępne.
Uważam, że ustalanie na podstawie interpretacji różnych słów istoty Boga jest totalną arogancja i zarozumialstwem. A wobec Boga trzeba pokory.

Nie ukrywam, że znajomość języków, w szczególności starożytnych, jest mi obca. Dlatego nie zajmuję żadnego stanowiska w dyskusji. A jedynie określam swój stosunek do problemu. Dla mnie nie ma problemu. Po prostu Wierzę Bogu Jedynemu. Patrz: Credo.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Pytający
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 567
Rejestracja: 12 gru 2021
Has thanked: 2 times
Been thanked: 34 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Pytający » 2022-10-04, 18:01

Andej pisze: 2022-10-04, 17:44
Pytający pisze: 2022-10-04, 17:36 Najpierw ustalcie pomiędzy sobą jedno.
Dla mnie tym "jednym" jest świadomość tego, że człowiek nie jest w stanie pojąć Boga. Że Boskie tajemnice są dla nas niedostępne.
Uważam, że ustalanie na podstawie interpretacji różnych słów istoty Boga jest totalną arogancja i zarozumialstwem. A wobec Boga trzeba pokory.

Nie ukrywam, że znajomość języków, w szczególności starożytnych, jest mi obca. Dlatego nie zajmuję żadnego stanowiska w dyskusji. A jedynie określam swój stosunek do problemu. Dla mnie nie ma problemu. Po prostu Wierzę Bogu Jedynemu. Patrz: Credo.
Rozumiem twoje stanowisko. Jednak chociaż mam świadomość istnienia granic mojego zrozumienia, jak i innych. Wszystko jednak co napisałem powyżej, a ty mam nadzieję, że zechciałeś przeczytać, nie pozwala mi iść w stronę trynitaryzmu. Uzasadnia bezpodstawność "dowodów na rzecz". A w obliczu ich niewystarczalności, za uzasadnione uznaję stanowisko przeciwne tzn. unitarne. Masz prawo uznawać, "na podstawie interpretacji różnych słów" istotę theos za arogancję. A ja z całego serca pragnę ich i twojego zbawienia Jednak muszę wyznać niektórymże pałają gorliwością ku theos, nie opartą jednak na p e ł n y m zrozumieniu
I nie miej mi za złe, że wolę mieć gorliwośćopartą na pełnym zrozumieniupatrz. Rzym.10:1-2której [nie] brak pełnego zrozumienia
Nie chcę mieć gorliwośćnierozsądnąNie być wśród tychktórzy nie mają dość rozeznaniaA moje każe mi opowiadać się za unitaryzmem, nie trynitaryzmem.
Ostatnio zmieniony 2022-10-04, 18:25 przez Pytający, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Andej » 2022-10-04, 18:47

Tym, czego oczekuje Bóg od ludzi, jest według mnie postepowanie. Nie rozumienie Go, ale rozumienie Jego woli. Odczytywanie jej i wypełnianie.

Nie rozumiem Trójcy. Nie rozumiem relacji między Osobami Boskimi. Po ludzku rozumując, czyli, jak to ująłeś operując dowodami, odrzuciłbym wiarę w Trójcę. Ale mam świadomość, że nie pojmę. Wiele wskazuje na jedność Boga w Trójcy. Są słowa budzące moją wątpliwość.
A boje się, że moje wątpliwości mogą mnie sprowadzić z drogi do Boga. Boję się, że bardziej zajmując się istota Boga, zamiast tym, czego ode mnie oczekuje, zawiodę Go.
Poza tym, jestem stary, a co za tym idzie cierpliwy. Już niedługo dowiem się. Co 24 h, jestem o jeden dzień bliżej tego momentu. Zatem po co mam rozwiązywać to, co zostanie mi pokazane, gdy czas się skończy? Wolę swoją energie pożytkować na usiłowanie (tylko usiłowanie bom człowiek ułomny i słaby) czynienia dobra. Czasem coś się udaje.

Przyznam, że nie czytałem w całości Twoich wszystkich wywodów. To dla mnie zbyt skomplikowane. Wymagałoby większego skupienia, dociekania, sięgania do różnych źródeł, weryfikowania. Staram się jeno złapać sens. Ale nie analizować.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Pytający
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 567
Rejestracja: 12 gru 2021
Has thanked: 2 times
Been thanked: 34 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Pytający » 2022-10-06, 20:18

Andej
Ja sam zbyt wiele czasu poświęcam na rozważaniu, zamiast skupić się na godziwym życiu. I mi wydaje się to ważniejsze. Nie jednak w przypadku istoty theos. Oddawania mu czci, jako jemu, i we właściwy sposób. Jak najbardziej masz prawo to swego zdania. W tym swojego "nie rozumiem". I przejawiania własnych "obaw".
A ja mam świadomość, że "zlepek" jak najbardziej rzeczywistych osób w jedno, gdy jednym nie są, jest niepotrzebne. "Dowody" na rzecz trynitaryzmu, w mojej ocenie nie zasługuj na uznanie.
Mam w domu ks."ŚW. AUGUSTYN. O TRÓJCY" tłum.Maria Stokowska.
W niej autor rozważa za i przeciw. Jak wszyscy z "prologu" ostatniej ewangelii wyczytuje tożsamość [ojca z synem]. A z 1 Jana 5:20 dowód, że yios=syn został nazwany "prawdziwym theos". Wszyscy jednak wiedzą, że jest to werset, z egzegetycznego punktu widzenia, niejednoznaczny.[gramatycznie]
Z wer.1 Tym.6:14-16 wbrew jasnej wypowiedzi, która odnosi się do theos = ojca, napisał, że odnosi się do wszystkich osób theos [trynitarne ujecie].
Z wer. z Jana 5:19 wywodzi myśl, że tak jak [ojciec] "cokolwiek czyni, tak czyni i syn". Pomija część pierwszą syn nie może nic uczynić z własnej inicjatywy

Jako dowód czynienia cudów przez wszystkie osoby theos, przytacza wer.21 Wbrew wypowiedzi, że syn, czyni to co czyni ojciec.Jeden wpatrzony w drugiego. Czy z wer.21, że tak jak wskrzesza ojciec, tak i syn daje życie komu chce. Przy tym pomimo, nie występowania ducha św. stwierdza, że i jest tam obecny.
Przy czym jako wyjaśnienie podam, że w Dz.Ap.2:22 czytamy o yios jako mężupublicznie ukazanego wam przez theos potężnymi działami i proroczymi cudami i znakami, które co?
któretheos przez niego dokonywał
Tak dał mu moc czynienia cudów, w tym wskrzeszania, "które p r z e z niego [sam] dokonywał".
Z wer. 1 Kor.8:6, gdzie czytamy o "pośrednictwie" yios w stwarzaniu, sugeruje, że idzie nawet o trzy osoby..., nawet, gdy nie jest o nich mowa., wciągając w to Rzym.11:33-36
W przypadku "Ducha św"sugeruje, że z Flp. 3:3, mamy mu oddawać cześć, poprzez okoliczność, że duchowi "służymy". Odwołuje się do wersji Duchowi Bożemu służymy", nie wersji W duchu służymy Bogu
Z dwóch wersji wybiera jedną, jego zdaniem poprawniejszą. W przypisie czytamy, że nie jest to "absolutnie sprzeczne z gramatyką grecką". Pewnie absolutnie, nie jest sprzeczne, jak i nie jest pewne, że tak jest.
Sugeruje, że mamy tak, jak chce: "we wszystkich, lub prawie wszystkich tekstach greckich", i niby kilka łacińskich, ma "W duchu służymy theou". Miesza to z 1 Kor.6:19 idąc w inne rozważania.
W przyp. Flp.3:3 czcimy theos w duchu,czy sprawujemy kult w duchu ewentualnie
którzy duchem służymy theos

To tylko przykłady "dowodów" za, których "jakość" napawa podejrzeniem o nierzetelność. I mnie nie przekonują.

Tak to mam świadomość twojego stanowiska, chęci pozostawania przy tym w co się wierzy itp. Nawet pewności, ze tak, trzeba. Zrozum jednak, że w mojej ocenie unitarny obraz theos, jest poprawniejszy. Dlatego jestem mu wierny, nawet przy moich wątpliwościach, co do ujmowania prawdy przez "świadków". W tym przypadku, jest on, w mojej ocenie, jednak poprawny.
Ostatnio zmieniony 2022-10-06, 20:22 przez Pytający, łącznie zmieniany 4 razy.

Zablokowany