Hildegarda pisze: ↑2022-11-18, 08:07
@sądzony to co, Bóg siedział na chmurze i dyktował ewoluującym ludziom, że mają Mu składać krwawe ofiary ze zwierząt, dopóki nie przyjdzie Jego syn żeby Mu złożyć ofiarę właściwą? To jest ta głębia myślenia?
Nie.
Człowiek stworzony(any) jest na "obraz i podobieństwo" Boże.
Obraz (jak pisał M. Nawara) wciąż w nas tkwi, podobieństwa wciąż się uczymy (budujemy, odbudowujemy, "dointegrowujemny").
Nikt z nas, moim zdaniem, nie jest skończony.
Bóg poniekąd już zakończył proces "lepienia" człowieka. Już odpowiedział na wszystkie pytania.
Problem leży we mnie, nie w Nim czy świecie jaki nam dał.
Dodano po 17 minutach 11 sekundach:
Albertus pisze: ↑2022-11-18, 08:08
Jaka jest historia Bożej miłości do człowieka jeśli Ofiarą Chrystusa była niepotrzebna,?
Odpowiedzi dowiesz się w Bogu.
Jeżeli Bóg jest wszechmogący to mógł pewnie wybrać miliardy innych "ścieżek", by opowiedzieć o swojej miłości.
Ja osobiście nie znam bardziej przekonującego obrazu Boga, niż ten, który poprzez własną śmierć uświadamia mi swą miłość.
Mi ta ofiara była w życiu niezbędna, by wyjść z ciemności, a może bardziej, by dostrzec w niej światło.
Dla mnie ta ofiara była konieczna.
Albertus pisze: ↑2022-11-18, 08:08
Odnoszę się do tego co piszła Hildegarda a odnosiłem wrażenie że ty jej pogląd popierasz.
Popieram kilka z jej poglądów.
Przegapiłem jednak, by stwierdziła, iż śmierć Chrystusa jest/była zbędna.
Poza tym fakt, że nie wyraziłem dezaprobaty nie równa jest aprobacie.
Kolejną rzeczą jest to, iż lubię
@Hildegarda. Jej sposób poszukiwania.
Wierzę również, że ramiona Boga czekają na nią tak samo, a może nawet bardziej, niż na mnie.
Albertus pisze: ↑2022-11-18, 08:08
Jeśli nie to właściwie z czym się nie zgadzasz z tego co ja napisałem?
Chyba z tym:
Albertus pisze: ↑2022-11-17, 15:31
Ewangelia to nie są przykazania miłości. …
Ewangelia to prawda o Bogu…
Dla mnie główną prawdą o Bogu jest Miłość, którą ukazuje nam Ewangelia.
Ale może tak, Ewangelia w zasadzie to nie przykazania, a
„cicha słabo-dostrzegalna prośba miłości”.