Ojciec.Pablito pisze: ↑2022-12-01, 21:21
Ponadto nie znajduję przykładu takiej prośby o modlitwę wstawienniczą EDIT: do wierzącej osoby zmarłej] w Piśmie Świętym (a Pismo jest dla mnie najwyższym autorytetem w sprawie mojej wiary i pobożności). W zasadzie to chyba wszystkie modlitewne inwokacje w Piśmie Świętym kierowane są do Boga.
Nie jest to mocny argument. W Piśmie Swiętym nie wszystko jest napisane wprost. Prośby o wstawiennictwo skierowane do świętych w niebie wynikają z kilku rzeczy napisanych w Biblii.
Z tego że Kościół stanowi ciało Chrystusa w których poszczególne członki mają ze sobą więź przez Ducha Swiętego.
Z tego że w Chrystusie zyskaliśmy przystęp do Jeruzalem niebieskiego i do duchów ludzi które już doszły do celu:
Hbr12:18 8 Nie przystąpiliście bowiem do dotykalnego i płonącego ognia, do mgły, do ciemności i burzy 19 ani też do grzmiących trąb i do takiego dźwięku słów, iż wszyscy, którzy go słyszeli, prosili, aby do nich nie mówił 20 Nie mogli bowiem znieść tego rozkazu: Jeśliby nawet tylko zwierzę dotknęło się góry, winno być ukamienowane9. 21 A tak straszne było to zjawisko, iż Mojżesz powiedział: Przerażony jestem i drżę10. 22 Wy natomiast przystąpiliście do góry Syjon,
do miasta Boga żyjącego, Jeruzalem niebieskiego, do niezliczonej liczby aniołów, na uroczyste zebranie, 23 do Kościoła pierworodnych, którzy są zapisani w niebiosach, do Boga, który sądzi wszystkich,
do duchów sprawiedliwych, które już doszły do celu,
Tego wcześniej nie było a to się stało i to się dzieje w Jezusie Chrystusie.
Dodano po 6 minutach 17 sekundach:
Ojciec.Pablito pisze: ↑2022-12-01, 21:21
Ja, jako antytrynitarz, odrzucam Theotokos i w związku z tym nie mógłbym modlić się słowami "Święta Mario Matko Boża..." itd.
"Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus,"1Tym 2:5 BTV
Mężowie izraelscy, słuchajcie tego, co mówię: Jezusa Nazarejczyka, Męża, którego posłannictwo Bóg potwierdził wam niezwykłymi czynami, cudami i znakami, jakich Bóg przez Niego dokonał wśród was, o czym sami wiecie, Dz 2:22
Inne miejsca gdzie występuje słowo aner - mąż/człowiek/mężczyzna
https://biblia.oblubienica.eu/wystepowa ... ong/id/435
Nie rozumiem po co podałeś te wersety?
Przecież my katolicy jak najbardziej wierzymy w to że Jezus Chrystus jest Człowiekiem.
I nie wierzymy też w to że Maryja jest Matką Boga w tym sensie że od niej pochodzi natura boska Jezusa.
Jest natomiast Matką Boga w tym sensie że to Ona urodziła Boga wcielonego.
Jeśli jesteś antytrynitarzem to kim jest według ciebie Jezus Chrystus?
Antytrynitaryzm niejedno ma imię...
Dodano po 18 minutach 49 sekundach:
Ojciec.Pablito pisze: ↑2022-12-01, 21:21
W związku z moim przekonaniem, że umierając zapadamy w sen śmierci, to prośba o modlitwę osoby zmarłej jest w moim przekonaniu bezzasadna. Tak jak nie proszę o modlitwę kogoś kto śpi, tak nie proszę tych którzy zasnęli snem śmierci.
Na marginesie: Często w naszych tłumaczeniach pisma greckie słowo sen tłumaczone jest jako śmierć.
Taki przykład:
"Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwociny spośród tych, co pomarli." 1Kor 15:20 BTV
"A jednak Chrystus został wzbudzony z martwych i jest pierwiastkiem tych, którzy zasnęli." 1Kor 15:20 Bw
Ale co rozumiesz przez to "zapadnięcie w sen śmierci"?
Czy chodzi ci o to że zapadamy w niebyt?
Czy jak śpisz to nie istniejesz?
Jeśli tak myślisz to oczywiście Biblia w wielu miejscach temu przeczy.
Chociażby tutaj:
Łk16:9 Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił. 20 U bramy jego pałacu leżał żebrak okryty wrzodami, imieniem Łazarz. 21 Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego wrzody. 22 Umarł żebrak, i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. 23 Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. 24 I zawołał: "Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu". 25 Lecz Abraham odrzekł: "Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. 26 A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać". 27 Tamten rzekł: "Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca! 28 Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki". 29 Lecz Abraham odparł: "Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!" 30 "Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą". 31 Odpowiedział mu: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą"»11.