Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Ogólnie o Biblii. Dlaczego powinniśmy Ją czytać, jak powinno się czytać Pismo Święte, itp.
Awatar użytkownika
Nenderen
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1590
Rejestracja: 30 maja 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 271 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Nenderen » 2022-12-07, 20:23

Andeju, nawiązując do Tego posta - Maryja mówiła zawsze Bogu Totus tuus dlatego Bóg chce byśmy teraz my Jej mówili swoje Totus tuus. Także i świętemu Michałowi archaniołowi który jest ciągłym "tak" dla Boga.
Ostatnio zmieniony 2022-12-07, 20:24 przez Nenderen, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4384
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1069 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2022-12-08, 18:07

Czytania na 09.12.2022

PIERWSZE CZYTANIE
Iz 48, 17-19
Tak mówi Pan, twój odkupiciel, Święty Izraela:
«Ja jestem Pan, twój Bóg, pouczający cię o tym, co pożyteczne, kierujący tobą na drodze, którą kroczysz. O, gdybyś zważał na me przykazania, stałby się pokój twój jak rzeka, a sprawiedliwość twoja jak morskie fale. Twoje potomstwo byłoby jak piasek, i jak jego ziarnka twoje latorośle. Nigdy nie usunięto by ani nie wymazano twego imienia sprzed mego oblicza!»


WERSET PRZED EWANGELIĄ
Przyjdzie Pan, Książę pokoju,
wyjdźcie Mu na spotkanie.

EWANGELIA
Mt 11, 16-19
Jezus powiedział do tłumów:
«Z kim mam porównać to pokolenie? Podobne jest do przesiadujących na rynku dzieci, które głośno przymawiają swym rówieśnikom: „Przygrywaliśmy wam, a nie tańczyliście; biadaliśmy, a wy nie zawodziliście”. Przyszedł bowiem Jan, nie jadł ani nie pił, a oni mówią: „Zły duch go opętał”. Przyszedł Syn Człowieczy, je i pije, a oni mówią: „Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników”. A jednak mądrość usprawiedliwiona jest przez swe czyny».
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2022-12-08, 19:28

Z kim mam porównać to pokolenie? Podobne jest do przesiadujących na rynku dzieci, które głośno przymawiają swym rówieśnikom
Jakie to aktualne! Także tu, na niniejszym Forum. Przegadywanie. Wpieranie swoich racji. Usilne przekonywanie do tego, co samemu się myśli. I jakieś niezadowolenie) nie u wszystkich forumowiczów ujawniające się, ale u niektórych dość jednoznacznie. Każdy (przesadziłem nie każdy) chciałby, aby wszyscy tańczyli w takt jego melodii. A tymczasem każdy nuci własną. Choć czasem da się zauważyć harmonię. I bardzo dobrze. No chyba, ze jest lajk, za lajk. Pochwała, za pochwałę. Ale w końcu napisano, aby dobywać sobie przyjaciół różną mamoną.

Ale kolejne zdanie jest już ostrą aluzją do sytuacji politycznej w Polsce. W szczególności odnosi się do polityków i celebrytów. Ale i mam, czyli forumowiczom, nie jest to obce. Przyszedł bowiem Jan, nie jadł ani nie pił, a oni mówią: „Zły duch go opętał”. Przyszedł Syn Człowieczy, je i pije, a oni mówią: „Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników”. Gdy ktoś nie lubi jakiejś opcji politycznej, to rzeczywiście, cokolwiek przedstawiciel jest zrobi jest złe. Teraz skonstatowałem, że to nie w XXI wieku w Polsce wymyślono totalną opozycję. I, że pojęcie to wcale nie dotyczy wyłącznie polityki. Bo jak wynika z tego, co zapisał Mateusz było to aktualne już 20 wieków temu. I musiało to być bardzo powszechne, skoro sam Jezus to piętnował.
To przejaw zawiści, która jest w nas. Bogatszego często spostrzega się jako złodzieja. Bo bogatszy od nas. Polityka, jako kłamcę. Lekarza, jako kopertowicza. A nawet księdza, jako pedofila. Każdemu można przypiąć jakąś łatkę. Każdego można skrytykować. U każdego da się znaleźć jakąś wadę.
Ale nie jesteśmy wcale tacy źli. Bo jesteśmy tolerancyjni. Z tym, że jeno wobec własnych wad i słabości. Jako też ułomności tych, których lubimy.

Cholernie ciężka walko z samym sobą jest wyplenienie tego nawyku. Mi się nie udało. Bo wciąż przychodzą mi do głowy myśli, stwierdzenia, że ktoś jest głupi. Wywalam je natychmiast, gdy sobie to uświadomię. Ale one i tak się pojawiają. Coraz rzadziej, ale jednak. A ocena jest zero jedynkowa. Ale się to robi, albo nie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4384
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1069 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2022-12-09, 18:54

Czytania na 10.12.2022

PIERWSZE CZYTANIE
Syr 48, 1-4. 9-11
Powstał Eliasz, prorok jak ogień, a słowo jego płonęło jak pochodnia. On głód na nich sprowadził, a swoją gorliwością zmniejszył ich liczbę. Słowem Pańskim zamknął niebo, z niego również trzy razy sprowadził ogień.
Jakże wsławiony jesteś, Eliaszu, przez swoje cuda i któż się może pochwalić, że do ciebie jest podobny? Ty, który zostałeś wzięty w wirze ognia, na wozie zaprzężonym w ogniste rumaki. O tobie napisano w karceniach dotyczących przyszłości, że masz uśmierzyć gniew, zanim zapłonie, by zwrócić serce ojca do syna i pokolenia Jakuba odnowić.
Szczęśliwi, którzy cię widzieli, i ci, którzy w miłości posnęli, albowiem i my na pewno żyć będziemy.


WERSET PRZED EWANGELIĄ
Łk 3, 4c. 6
Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego;
wszyscy ludzie ujrzą zbawienie Boże.


EWANGELIA
Mt 17, 10-13
Kiedy schodzili z góry, uczniowie zapytali Jezusa:
«Czemu uczeni w Piśmie twierdzą, że najpierw musi przyjść Eliasz?» on odparł: «Eliasz istotnie przyjdzie i wszystko naprawi. Lecz powiadam wam: Eliasz już przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim tak, jak chcieli. Tak i Syn Człowieczy ma od nich cierpieć». Wtedy uczniowie zrozumieli, że mówił im o Janie Chrzcicielu.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2022-12-09, 19:30

Wtedy uczniowie zrozumieli, że mówił im o Janie Chrzcicielu.
Uczniowie zrozumieli. Widać jestem tępy, bo nie zrozumiałem. Musiałem sięgnąć, a bardzo tego nie lubię, po komentarze innych osób. I, wydaje mi się, że i oni nie zrozumieli. Widać, że kiedyś, ktoś ich czegoś nauczył, ale nie na tyle, aby potrafili przekazać. Ciekawe i mądre wyjaśnienie znalazłem w Opoce: https://opoka.org.pl/liturgia/tomorrow. Warto je przeczytać. Nie potrafię oddać tego, co tam napisano. Dlatego odsyłam.
W każdym razie kojarzy mi się to z wieloma sytuacjami opisywanymi w Ewangelii. Z chrztem w Jordanie, zwiastowaniem... Z sytuacjami, w których cos się słyszy, ale to coś nie dociera do człowieka. Niby się wie, ale się nie wie. Takie powierzchowne rozumienie. Płytkie rozumowanie.
Dotyczy to każdego z nas. W różnym stopniu. Może się obruszysz. Ale, gdyby docierało do każdego katolika, to każdy z nas byłby ideałem. Albo bliski ideałowi. Nikt by nie grzeszył świadomie. Nikt nie popełniłby zbrodni. Zawsze postępowalibyśmy zgodnie z wolą Boża. A tymczasem, słyszymy ją, ale nie rozpoznajemy. Słyszymy czego Bóg od nas oczekuje, ale to nie dociera do nas. Wymyślamy sobie różne pokrętne teorie. Albo zwalamy winę na naszą niedoskonałość. Albo na grzech pierworodny. I spokój. Nie da się inaczej. Na prawdę?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Nenderen
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1590
Rejestracja: 30 maja 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 271 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Nenderen » 2022-12-09, 19:33

Dzisiejsze czytanie skłania mnie do refleksji czy Jan Chrzciciel jako niemowlę miał jakieś mistyczne przeżycie w godzinie Bożego Narodzenia jego kuzyna Jezusa. Kiedy Maryja niosąc Chrystusa nawiedziła świętą Elżbietę nienarodzony Jan Chrzciciel poruszył się w jej łonie. Może w momencie gdy w dalekim Betlejem rodził się jego krewny to wtedy święty Jan znowu przeżył szczególne doświadczenie obecności Ducha Świętego?
Ostatnio zmieniony 2022-12-09, 19:34 przez Nenderen, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4384
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1069 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2022-12-10, 16:29

Czytania na 11.12.2022

PIERWSZE CZYTANIE
Iz 35, 1-6a. 10
Niech się rozweselą pustynia i spieczona ziemia, niech się raduje step i niech rozkwitnie! Niech wyda kwiaty jak lilie polne, niech się rozraduje, skacząc i wykrzykując z uciechy. Chwałą Libanu ją obdarzono, ozdobą Karmelu i Szaronu. Oni zobaczą chwałę Pana, wspaniałość naszego Boga.
Pokrzepcie ręce osłabłe, wzmocnijcie kolana omdlałe! Powiedzcie małodusznym: «odwagi! Nie bójcie się! Oto wasz Bóg, oto pomsta; przychodzi Boża odpłata; On sam przychodzi, by was zbawić».
Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą. Wtedy chromy wyskoczy jak jeleń i język niemych wesoło wykrzyknie.
Odkupieni przez Pana powrócą, przybędą na Syjon z radosnym śpiewem, ze szczęściem wiecznym na czołach; osiągną radość i szczęście, ustąpi smutek i wzdychanie.


DRUGIE CZYTANIE
Jk 5, 7-10
Trwajcie cierpliwie, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik czeka wytrwale na cenny plon ziemi, dopóki nie spadnie deszcz wczesny i późny. Tak i wy bądźcie cierpliwi i umacniajcie serca wasze, bo przyjście Pana jest już bliskie.
Nie uskarżajcie się, bracia, jeden na drugiego, byście nie podpadli pod sąd. Oto Sędzia stoi przed drzwiami. Za przykład wytrwałości i cierpliwości weźcie, bracia, proroków, którzy przemawiali w imię Pańskie.


WERSET PRZED EWANGELIĄ
Iz 61, 1
Duch Pański nade mną,
posłał mnie, abym głosił dobrą nowinę ubogim.


EWANGELIA
Mt 11, 2-11
Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Jezus im odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie».
Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: «Co wyszliście obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? ale co wyszliście zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po co więc wyszliście? Zobaczyć proroka? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: „Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby przygotował Ci drogę”. Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on».
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2022-12-10, 22:23

A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie.
Ale czy komuś udało się nigdy nie zwątpić? Chyba tylko dziecku. Człowiek dorosły zwykle ma wątpliwości. Czy to przekreśla szanse? Nie sadzę. Bo z wątpliwości wyrasta silniejsza wiara. Wątpliwości sa tym, co hartuje wiarę. Walczymy z nimi, rozwiązujemy je i dzięki temu nasza wiara staje się silniejsza. To, że pojawiają się wątpliwości nie świadczy o wątpieniu w Jezusa. To wynika z naszej niedoskonałości. I naszych poszukiwań. Szukajcie, a znajdziecie. Zatem szukamy i znajdujemy. Odkrywamy wciąż nowe treści, nowe zadania. Wciąż odkrywamy wolę Bożą. I to jest właśnie nasza wiara. Nasze wątpliwości dotyczą niuansów. Ale nie zaprzeczają roli Jezusa w naszym zbawieniu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4384
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1069 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2022-12-12, 19:43

Czytania na 13.12.2022

PIERWSZE CZYTANIE
So 3, 1-2. 9-13
Biada buntowniczemu i splugawionemu miastu, co stosuje ucisk! Nie słucha głosu i nie przyjmuje ostrzeżenia, nie ufa Panu i nie przybliża się do swego Boga.
Wtedy przywrócę narodom wargi czyste, aby wszyscy wzywali imienia Pana i służyli Mu jednomyślnie. Z tamtej strony rzek Kusz wielbiciele moi – moi rozproszeni – dar Mi przyniosą.
W dniu tym nie będziesz się wstydzić wszystkich twoich uczynków, przez które dopuściłaś się względem Mnie niewierności; usunę bowiem wtedy spośród ciebie pysznych samochwalców twoich, i nie będziesz się więcej wywyższać na świętej mej górze. I zostawię pośród ciebie lud pokorny i biedny, a szukać będą schronienia w imieniu Pana. Reszta Izraela nie będzie czynić nieprawości ani wypowiadać kłamstw. I nie znajdzie się w ich ustach zwodniczy język, gdy paść się będą i wylegiwać, a nie będzie nikogo, kto by ich przestraszył.


WERSET PRZED EWANGELIĄ
Przyjdź, Panie, a nie zwlekaj,
odpuść grzechy swojego ludu.

EWANGELIA
Mt 21, 28-32
Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: «Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego i rzekł: „Dziecko, idź i pracuj dzisiaj w winnicy”. Ten odpowiedział: „Idę, panie!”, lecz nie poszedł. Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: „Nie chcę”. Później jednak opamiętał się i poszedł. Który z tych dwóch spełnił wolę ojca?» Mówią Mu: «Ten drugi».
Wtedy Jezus rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego. Przyszedł bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości, a wy mu nie uwierzyliście. Uwierzyli mu zaś celnicy i nierządnice. Wy patrzyliście na to, ale nawet później nie opamiętaliście się, żeby mu uwierzyć».
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2022-12-12, 20:54

Dziecko, idź i pracuj dzisiaj w winnicy.
To zadanie dla każdego z nas. To my jesteśmy wysłani do pracy w winnicy Pańskiej. Jak podchodzimy do tego zadania? Jak pierwszy, czy jak drugi?
Nie wiem, czy zauważyliście jak ludzie oceniają te postawy? Zwykle pozytywnie jest oceniany ten, który z zapałem zabiera się roboty. Ten, kto robi dużo szumu wokół swoich sukcesów i osiągnieć. Ten, kto się chwali. I niemal nikt nie zwraca uwagi na efekt końcowy. Tacy ludzie też czują się doskonale patrząc na własne poczynania. Na przykład widząc bezdomnego, wyjmują wspaniałomyślnie stówkę i są szczęśliwi, ze pomogli. Może jeszcze dają mu swoją uwagę. Ale po kilku dniach pamiętają tylko o swojej wspaniałomyślności. I zupełnie nie interesują się, co się dzieje z tym donatariuszem. Czy znowu nie potrzebuje pomocy.
Finis coronat opus - właśnie to przekazuje Jezus. Liczy się efekt końcowy. Nie mają większego znaczenia błędy, które popełniliśmy do tej pory. Istotne jest to, co dopiero zrobimy. Zwłaszcza to, co zrobimy po odejściu od konfesjonału, Stołu Pańskiego. Liczy się końcowy efekt naszego działania. Nie słomiany ogień. Nie wspaniałe uczucie jakie mamy po spełnieniu dobrego uczynku.
Każdy z nas się czasem buntuje. W młodości znacznie częściej. Ważne, czy z tego buntu wypływa jakieś dobro. Nie bezpośrednio, ale po namyśle. W bilansie całości. Ten efekt końcowy zmazuje winę buntu, wcześniejszej odmowy. Zmazuje wcześniejsze błędy.
Bo najważniejsze jest to, jakie owoce w winnicy Pańskiej urosną dzięki naszej pracy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4384
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1069 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2022-12-13, 21:05

Czytania na 14.12.2022

PIERWSZE CZYTANIE
Iz 45, 6b-8. 18. 21b-25
«Ja jestem Pan i nikt poza Mną. Ja czynię światło i stwarzam ciemności, sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę. Ja, Pan, czynię to wszystko.
Niebiosa, wysączcie z góry sprawiedliwość i niech obłoki z deszczem ją wyleją! Niechaj ziemia się otworzy, niech zbawienie wyda owoc i razem wzejdzie sprawiedliwość!
Ja, Pan, jestem tego Stwórcą». Albowiem tak mówi Pan, Stworzyciel nieba, on Bogiem, który ukształtował i wykonał ziemię, który ją mocno osadził, który nie stworzył jej bezładną, lecz przysposobił na mieszkanie: «Ja jestem Pan, i nie ma innego. Czyż nie Ja jestem Pan, a nie ma innego Boga oprócz Mnie? Bóg sprawiedliwy i zbawiający nie istnieje poza Mną. Nawróćcie się do Mnie, by się zbawić, wszystkie krańce świata, bo Ja jestem Bogiem, i nikt inny!
Przysięgam na siebie samego, z moich ust wychodzi sprawiedliwość, słowo nieodwołalne. Tak, przede Mną się zegnie wszelkie kolano, wszelki język na Mnie przysięgać będzie, mówiąc: „Jedynie u Pana jest sprawiedliwość i moc”. Do Niego przyjdą zawstydzeni wszyscy, którzy się na Niego zżymali. W Panu uzyska swe prawo i chwały dostąpi całe plemię Izraela».


WERSET PRZED EWANGELIĄ
Iz 40, 9-10
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny,
oto Pan Bóg przyjdzie z mocą.


EWANGELIA
Łk 7, 18b-23
Jan przywołał do siebie dwóch spośród swoich uczniów i posłał ich do Jezusa z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?»
Gdy ludzie ci zjawili się u Jezusa, rzekli: «Jan Chrzciciel przysyła nas do Ciebie z zapytaniem: Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?»
W tym właśnie czasie Jezus wielu uzdrowił z chorób, dolegliwości i uwolnił od złych duchów; także wielu niewidomych obdarzył wzrokiem. Odpowiedział im więc: «Idźcie i donieście Janowi to, co widzieliście i słyszeliście: Niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni i głusi słyszą; umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie».
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2022-12-13, 21:35

Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?
Dla nas to pytanie jest bez sensu. Wszyscy wierzymy, że to On miał przyjść i że przyszedł. Wierzymy też w Jego powtórne przyjście.
Ale co by było, gdyby teraz przyszedł? Zapukał do Twoich (moich) drzwi? Czy byś rozpoznał? Czy nie wziąłbyś za jakiegoś włóczęgę? Może naciągacza?
A gdyby zaczął głosić Dobrą Nowinę. Inaczej, niż Kościół? Nie oburzaj się, wierzę w to, że Kościół stara się jak najlepiej ją głosić. Ale na pewno człowiek żaden, nie jest w stanie tak głosić jak Chrystus. Nikt z nas nie jest idealny. A Jezus znów pokazałby czym jest miłość, którą głosił. Miłość idealna. A my tak jesteśmy przywiązani do tego, czym przesiąkliśmy. Do naszego rozumowania.
Kto z nas gotów byłby dla Niego porzucić wszystko. Swoje rodziny, komfort (jaki by nie był) życia. Wstać jak rybacy oderwani od sieci i iść za Nim. Iść w nieznane znane. Iść na niepewne.
Zapewne znaleźliby się tacy. Ale ilu? 12? może 72? A co z resztą?
Nasza wiedza, nasza wyobraźnie nigdy nie może sprostać Bogu. On zawsze jest ponad całą naszą naukę, wiedzę. Jak też wiarę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4384
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1069 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2022-12-15, 20:08

Czytania na 16.12.2022

PIERWSZE CZYTANIE
Iz 56, 1-3a. 6-8
Tak mówi Pan: «zachowujcie prawo i przestrzegajcie sprawiedliwości, bo moje zbawienie już wnet nadejdzie i moja sprawiedliwość ma się objawić. Błogosławiony człowiek, który tak czyni, i syn człowieczy, który się stosuje do tego, czuwając, by nie pogwałcić szabatu, i pilnując swej ręki, by się nie dopuściła żadnego zła.
Niech cudzoziemiec, który się przyłączył do Pana, nie mówi tak: „Z pewnością Pan wykluczy mnie ze swego ludu”.
Cudzoziemców zaś, którzy się przyłączyli do Pana, ażeby Mu służyć i aby miłować imię Pana i zostać Jego sługami – wszystkich zachowujących szabat bez pogwałcenia go i trzymających się mocno mojego przymierza, przyprowadzę na moją świętą górę i rozweselę w moim domu modlitwy. Całopalenia ich oraz ofiary będą przyjęte na moim ołtarzu, bo dom mój będzie nazwany domem modlitwy dla wszystkich narodów». Tak mówi Pan Bóg, który gromadzi wygnańców Izraela: «Jeszcze mu innych zgromadzę oprócz tych, którzy już zostali zgromadzeni».


WERSET PRZED EWANGELIĄ
Przyjdź, Panie, i nawiedź nas w pokoju,
abyśmy się cieszyli wobec Ciebie z czystym sercem.

EWANGELIA
J 5, 33-36
Jezus powiedział do Żydów:
«Wysłaliście poselstwo do Jana, i on dał świadectwo prawdzie. Ja nie zważam na świadectwo człowieka, ale mówię to, abyście byli zbawieni. On był lampą, co płonie i świeci, wy zaś chcieliście radować się krótki czas jego światłem.
Ja mam świadectwo większe od Janowego. Są to dzieła, które ojciec dał Mi do wypełnienia; dzieła, które czynię, świadczą o Mnie, że ojciec Mnie posłał».
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Pytający
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 570
Rejestracja: 12 gru 2021
Has thanked: 2 times
Been thanked: 34 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Pytający » 2022-12-15, 20:18

Myślę, ze jest tak z każdym z nasdzieła które czynię, świadczą o mnie
Ostatnio zmieniony 2022-12-15, 20:19 przez Pytający, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2022-12-15, 20:53

on dał świadectwo prawdzie.
A Ty? Czy też dajesz świadectwo prawdzie? Czy zawsze dajesz świadectwo prawdzie? Czy świadczysz wyłącznie o prawdzie? Ideał nie jest możliwy do osiągnięcia. Ale dążenie już tak. Zatem pytania nie były właściwe. Powinny brzmieć: Czy starasz się zawsze świadectwo prawdzie? Czy starasz się usilnie dawać świadectwo wyłącznie o prawdzie?

Są to dzieła, które ojciec dał Mi do wypełnienia; dzieła, które czynię, świadczą o Mnie, że ojciec Mnie posłał».
A Ty? Czy rozpoznajesz dzieła, które Bóg dał Ci do wypełnienia? Czy potrafisz rozpoznawać te zadania? Czy chcesz je wypełniać? O czym świadczą Twoje dzieła? Czy świadczą o Bogu? Czy dobrze świadczą o Bogu?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblia, Nowy Testament i Stary Testament”