A może być inaczej?
Śmierć w grzechu ciężkim
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13805
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2634 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2544
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 412 times
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
A więc zostaliśmy stworzeni do niezasługiwania na to co Bóg chce nam dać?
@sądzony mam przeczucie do twojej odpowiedzi, trzecia strona monety
@Marek_Piotrowski ja to napisałem do zadumy, ponieważ nie ma na to odpowiedzi, jest dziwna sprzeczność.
Ostatnio zmieniony 2022-12-13, 15:49 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13805
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
To wyprzedziłeś nawet mnie
Ja osobiście nie jestem "szachistą" w rozmowach. Nie kieruję, a przynajmniej nie świadomie, odpowiedziami, nie "zasadzam się". W każdym razie nie wiem co przeczuwasz.
Przez Ciebie nie wiem jak odpowiedzieć na pytanie
Zrobiłeś to specjalnie
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2634 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
Nie widzę tu żadnej sprzeczności. Zwłaszcza patrząc na całokształt działań Boga.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13805
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
Wydaje mi się, że Bóg już dał i daje zbawienie.
My się od niego po prostu odwracamy.
Ja osobiście wolę iść zajarać, nacisnąć się nocą ciastek, kupić zbędną rzecz, posiedzieć na kompie zamiast bawić się z córką, obejrzeć serial zamiast się pomodlić ...
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Ojciec.Pablito
- Zasłużony komentator
- Posty: 2106
- Rejestracja: 22 lis 2022
- Lokalizacja: Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 741 times
- Been thanked: 271 times
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?
Ostatnio zmieniony 2022-12-13, 22:13 przez Ojciec.Pablito, łącznie zmieniany 1 raz.
po prostu chłopak ze wsi
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2544
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 412 times
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
Pomijając piątek i mięso, prawdopodobnie tylko garstka osiągnie niebo. Nie znam zbyt wielu, którzy od razu biegną do konfesjonału po dokonaniu grzechu i rozeznaniu że może być ciężki. Konfesjonały zapełniają się przed świętami. Możliwość wyspowiadania się przed śmiercią jest darem/ łutem szczęścia. Czy mój żal za grzechy może być uwzględniony jeśli odraczam pójście do spowiedzi? Piekło będzie pękać w szwach.Ojciec.Pablito pisze: ↑2022-12-13, 22:13 Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2634 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
Wątpię, zeby tak było.Ojciec.Pablito pisze: ↑2022-12-13, 22:13 Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso
Trudno wymagać od ludzi spoza Kościoła, by przestrzegali przykazań kościelnych.to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?
Tak czy owak mają oni duuużo większy problem, niż jedzenie mięsa w piątek.
Nie mamy niestety przekazu w Objawieniu, o zbawieniu ludzi, którzy są poza Kościołem. Mamy nadzieję, że mają szansę na zbawienie, ale jest to tylko nasza spekulacja teologiczna.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
Co oznacza to łutem szczęścia?Abstract pisze: ↑2022-12-13, 23:22Możliwość wyspowiadania się przed śmiercią jest darem/ łutem szczęścia.Ojciec.Pablito pisze: ↑2022-12-13, 22:13 Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13805
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
"łut szczęścia - okoliczność, która pozwala osiągnąć sukces lub przynajmniej uniknąć niepowodzenia"Arek pisze: ↑2022-12-14, 03:41Co oznacza to łutem szczęścia?Abstract pisze: ↑2022-12-13, 23:22Możliwość wyspowiadania się przed śmiercią jest darem/ łutem szczęścia.Ojciec.Pablito pisze: ↑2022-12-13, 22:13 Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?
https://wsjp.pl/index.php/haslo/podglad ... -szczescia
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Gaduła
- Posty: 835
- Rejestracja: 5 gru 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 197 times
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
@Gojandek
a) O grzechu ciężkim można mówić tylko gdy zrobisz to świadomie i dobrowolnie i materia jest wielka.
Jeśli nic nie jadłeś i do dyspozycji jest tylko mięso to raczej jest to sytuacja przymusu/konieczności. Jeśli zapomniałeś, że jest piątek to nie ma świadomości. O ciężkości materii tego grzechu się nie wypowiem. Co do odpuszczenia grzechu, jeśli nie ma możliwości spowiedzi wystarczy żal doskonały i zamiar spowiedzi, gdy będzie to możliwe.
Sobór Trydencki pisze też następująco o Mszy Świętej:
Św bp J. S. Pelczar:
Św. Ludwik de Montfort - "Przedziwny Sekret Różańca"
http://www.montfortanie.pl/przedziwny-s ... bawic.html
Św. Franciszek Salezy - Filotea
Św. bp. Pelczar "życie duchowe czyli doskonałość chrześcijańska" (nie zaglądałem do tego tbh).
Konferencje o. Rostworowskiego, rozmowy Jana Kasjana z Abbą Mojżeszem, Apoftegmaty Ojców Pustyni, Diadoch z Fotyki
https://www.youtube.com/@OpactwoBenedyktynow
b) O tym czy wiele ludzi bedzie zbawionych. Jest trochę autorów co uważają, że tak:
https://lagloriadelasantisimavirgen.wor ... -cz-xviii/
Niewątpliwie też o to się modlimy, w modlitwie fatimskiej czy Koronce do Miłosierdzia Bożego.
Innowiercy różnego rodzaju mogą być zbawieni jeśli przestrzegają prawa naturalnego i trwają w niezawinionym błędzie( KK nauczał tak od dawna, zob. np stary katechizm Gasparriego 162-166).
a) O grzechu ciężkim można mówić tylko gdy zrobisz to świadomie i dobrowolnie i materia jest wielka.
Jeśli nic nie jadłeś i do dyspozycji jest tylko mięso to raczej jest to sytuacja przymusu/konieczności. Jeśli zapomniałeś, że jest piątek to nie ma świadomości. O ciężkości materii tego grzechu się nie wypowiem. Co do odpuszczenia grzechu, jeśli nie ma możliwości spowiedzi wystarczy żal doskonały i zamiar spowiedzi, gdy będzie to możliwe.
Sobór Trydencki pisze też następująco o Mszy Świętej:
b) O tym by katolik zmierzał prostą droga do zbawienia napisano wiele. Jeśli będziesz się stale umacniał w łasce uświęcającej i szukał Woli Bożej (do czego są też bardzo potrzebne łasko posiłkowe z modlitwy, dobrych uczynków i ascezy), to taki zjednoczony bardziej z Bogiem człowiek nie popełni raczej żadnego większego grzechu, jeśli będzie chciał, bo będzie to dla niego wstrętne i będzie odrzucał motywacje do tego. Jeśli w ciężkiej pokusie zgrzeszy, to prędko wzbudzi żal doskonały i się wyspowiada -i też jego spowiedzi będą owocne i budujące.A ponieważ w Boskiej ofierze, dokonującej się we Mszy św., jest obecny i w sposób bezkrwawy ofiarowany ten sam Chrystus, który na ołtarzu krzyża „ofiarował samego siebie” (Hbr 9, 27) w sposób krwawy, przeto naucza św. Sobór, że ofiara ta jest prawdziwie przebłagalna [kan. 3]. Przez nią bowiem, kiedy przystępujemy do Boga ze szczerym sercem i prawdziwą wiarą, z bojaźnią i ze czcią, skruszeni i pokutujący, „otrzymujemy miłosierdzie i znajdujemy łaskę w stosownej chwili” (Hbr 4, 16). Tą ofiarą Pan przebłagany, udzielając łaski i daru pokuty, odpuszcza przestępstwa i grzechy, nawet bardzo wielkie.
Św bp J. S. Pelczar:
Odsyłam do różnych uznanych autorów.na widok tej bezdennej miłości, a pod promieniami łaski Bożej, rozpala się wola ludzka świętym ogniem i tak czuje się silną,
że nietylko odpycha zło ze wstrętem , ale rwie się do szlachetnych czynów, dąży do cnót, odważa się na wielkie
ofiary, znosi chętnie ciężkie cierpienia, by tylko Miłości
istotnej odpłacić miłością.
Św. Ludwik de Montfort - "Przedziwny Sekret Różańca"
http://www.montfortanie.pl/przedziwny-s ... bawic.html
Św. Franciszek Salezy - Filotea
Św. bp. Pelczar "życie duchowe czyli doskonałość chrześcijańska" (nie zaglądałem do tego tbh).
Konferencje o. Rostworowskiego, rozmowy Jana Kasjana z Abbą Mojżeszem, Apoftegmaty Ojców Pustyni, Diadoch z Fotyki
https://www.youtube.com/@OpactwoBenedyktynow
b) O tym czy wiele ludzi bedzie zbawionych. Jest trochę autorów co uważają, że tak:
https://lagloriadelasantisimavirgen.wor ... -cz-xviii/
Niewątpliwie też o to się modlimy, w modlitwie fatimskiej czy Koronce do Miłosierdzia Bożego.
Innowiercy różnego rodzaju mogą być zbawieni jeśli przestrzegają prawa naturalnego i trwają w niezawinionym błędzie( KK nauczał tak od dawna, zob. np stary katechizm Gasparriego 162-166).
https://kzaw.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCdC4jo ... o3tVw_F3cQ
"I nikt nigdy na próżno nie uciekał się do przemożnego Jej wstawiennictwa, kto z pobożną i ufną modlitwą do Niej się udawał." Pius IX o modlitwie do Maryji
https://www.youtube.com/channel/UCdC4jo ... o3tVw_F3cQ
"I nikt nigdy na próżno nie uciekał się do przemożnego Jej wstawiennictwa, kto z pobożną i ufną modlitwą do Niej się udawał." Pius IX o modlitwie do Maryji
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
Czy sukces jest szczęściem dla katolika? Nie łut, a chyba Bóg jest szczęściem?sądzony pisze: ↑2022-12-14, 07:39"łut szczęścia - okoliczność, która pozwala osiągnąć sukces lub przynajmniej uniknąć niepowodzenia"Arek pisze: ↑2022-12-14, 03:41Co oznacza to łutem szczęścia?Abstract pisze: ↑2022-12-13, 23:22Możliwość wyspowiadania się przed śmiercią jest darem/ łutem szczęścia.Ojciec.Pablito pisze: ↑2022-12-13, 22:13 Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?
https://wsjp.pl/index.php/haslo/podglad ... -szczescia
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2544
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 412 times
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
Żyjąc na tym świecie piekło mamy gwarantowane, ponieważ nie musimy robić nic, aby tam się znaleźć.
Z niebem sytuacja jest całkowicie odmienna, wystarczy tkwienie w jednym grzechu ciężkim aby zostać potępionym. W plejadzie grzechów ciężkich w człowieku, nic nie da jedna sfera gdzie czyni dobro, piekła nie uniknie. Z niebem jest dokładnie odwrotnie, jeden grzech ciężki eliminuje zbawienie.
Nikt z nas nie zasługuje na niebo, jest to łaska dana od Boga.
Pytanie nadal pozostaje aktualne. W jakich celu zostaliśmy stworzeni?
Z niebem sytuacja jest całkowicie odmienna, wystarczy tkwienie w jednym grzechu ciężkim aby zostać potępionym. W plejadzie grzechów ciężkich w człowieku, nic nie da jedna sfera gdzie czyni dobro, piekła nie uniknie. Z niebem jest dokładnie odwrotnie, jeden grzech ciężki eliminuje zbawienie.
Nikt z nas nie zasługuje na niebo, jest to łaska dana od Boga.
Pytanie nadal pozostaje aktualne. W jakich celu zostaliśmy stworzeni?
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2634 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
Re: Śmierć w grzechu ciężkim
Nie, kiedy się czuwa by zawsze być w stanie Łaski.Abstract pisze: ↑2022-12-13, 23:22Możliwość wyspowiadania się przed śmiercią jest darem/ łutem szczęścia.Ojciec.Pablito pisze: ↑2022-12-13, 22:13 Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?