Abstract ale jak ktoś ma takie doświadczenie jak lekarka z artykułu powyżej, to chyba ciężko to potraktować tylko jako wytwór mózgu: "Co więcej, jak twierdzi, podczas doświadczenia z pogranicza śmierci dowiedziała się, że za 10 lat jej syn zginie w wyniku wypadku samochodowym. I faktycznie tak się stało."Abstract pisze: ↑2022-12-19, 22:03 Hildi wiem że dochodzi do tak jakby zwolnienia percepcji upływu czasu, coś takiego miałem, ale ja nie miałem zatrzymania krążenia.
Wizje są różne, znam trochę świadectw, interesowałem się również trochę projektem AWARE. Nie wiemy ile produkuje tych wizji mózg, a ile pochodzi z innego doświadczenia. Mózg na pewno ma w tym swój udział ponieważ wizje były czasami ukierunkowane w stronę wyznawanej religii.
Uważam że stamtąd nie ma powrotów, nie przekraczamy pewnej granicy, zatrzymujemy się tuż przed nią. Nie wierzę w możliwość zaglądania do tamtej strony, nasze doczesne ograniczenia i tak nie byłyby w stanie opisać tego co tam jest.
Poza tym są też opisy takich sytuacji, gdzie osoba ponoć wyszła z ciała i widziała rzeczy z innych miejsc, których nie miała prawa widzieć. Mówią o tym na kanale "Ksiądz z osiedla" w temacie dotyczącym śmierci klinicznej.