Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2357
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 298 times
Been thanked: 317 times

Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: Arek » 2023-01-24, 18:28

Bardzo często myślimy, że jesteśmy blisko Chrystusa. A okazuje się, że jest wykładnia naszej wiary. Więc da się zdiagnozować nasze relacje z Bogiem. Czytanie Pisma Świętego, spowiedź, Eucharystia są niezbędnymi warunkami do prawidłowego rozwoju duchowego. Oczywiście nie mówię "czytać", a zgłębiać Słowo Boże, spowiedź ale tylko szczera, Eucharystia jako obraz Ciała i Krwii w majestacie największej czci.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2524
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 152 times
Been thanked: 403 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: Abstract » 2023-01-24, 18:36

https://play.google.com/store/apps/deta ... l=pl&gl=US
Dla każdego co spędza rano 15 minut w drodze do pracy
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: Andej » 2023-01-24, 19:18

Wykładnią wiary są czyny. Postawa. Wypełnianie woli Bożej. Do świętości nie jest konieczność poznania Pisma. Ludzie prości, nie czytają. A moga wieść życie święte. Od znajomości Pisma ważniejsza jest miłość do Boga i ludzi.
Setki lat zwykli ludzie nie mieli dostępu do Biblii. A nawet był zakazany. Pierwsze tłumaczenia na język polski mają ok. 500 lat. Ale księgi, nie tylko Biblia, były tak drogie, że mogli sobie na nie pozwolić tylko najbogatsi. A księża czytali po łacinie. Dla wiernych było tylko ileś opowiastek opartych na biblii przekazywanych rzez księży. Zresztą i tak ludzie byli niepiśmienni. Biblią były obrazy i witraże w kościołach. Bo obraz lepiej przemawia.
Czy nieznajomość Pisma skazywała naszych przodków na potępienie? Ależ nie. Bo mogli i żyli wiarą. Na swój sposób i swoje możliwości naśladowali Chrystusa. Nieznajomość Biblii nie oznacza nieznajomości Nauki Chrystusa. A samego Jezusa nie można poznać. Można i trzeba poznawać. Wciąż poznawać. Poznawanie Jezusa to droga. Każdy kto chce , to poznaje. A każdy, kto jest uczciwy wobec siebie, przyzna, że Go nie zna. A tylko poznaje.

Czytacie Pismo? Wspaniale. Ale czy nie jest tak, że dziesiątki razy słyszany czy czytany fragment nagle otwiera przed Wami nową treść? A każde czytanie dostarcza czegoś nowego. Na tym świecie nikt nie pozna Boga. Jedynym, który Go znał był Jezus. Wielokroć o tym wspominał.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2357
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 298 times
Been thanked: 317 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: Arek » 2023-01-24, 19:26

Andej pisze: 2023-01-24, 19:18 Wykładnią wiary są czyny. Postawa. Wypełnianie woli Bożej. Do świętości nie jest konieczność poznania Pisma. Ludzie prości, nie czytają. A moga wieść życie święte. Od znajomości Pisma ważniejsza jest miłość do Boga i ludzi.
Setki lat zwykli ludzie nie mieli dostępu do Biblii. A nawet był zakazany. Pierwsze tłumaczenia na język polski mają ok. 500 lat. Ale księgi, nie tylko Biblia, były tak drogie, że mogli sobie na nie pozwolić tylko najbogatsi. A księża czytali po łacinie. Dla wiernych było tylko ileś opowiastek opartych na biblii przekazywanych rzez księży. Zresztą i tak ludzie byli niepiśmienni. Biblią były obrazy i witraże w kościołach. Bo obraz lepiej przemawia.
Czy nieznajomość Pisma skazywała naszych przodków na potępienie? Ależ nie. Bo mogli i żyli wiarą. Na swój sposób i swoje możliwości naśladowali Chrystusa. Nieznajomość Biblii nie oznacza nieznajomości Nauki Chrystusa. A samego Jezusa nie można poznać. Można i trzeba poznawać. Wciąż poznawać. Poznawanie Jezusa to droga. Każdy kto chce , to poznaje. A każdy, kto jest uczciwy wobec siebie, przyzna, że Go nie zna. A tylko poznaje.

Czytacie Pismo? Wspaniale. Ale czy nie jest tak, że dziesiątki razy słyszany czy czytany fragment nagle otwiera przed Wami nową treść? A każde czytanie dostarcza czegoś nowego. Na tym świecie nikt nie pozna Boga. Jedynym, który Go znał był Jezus. Wielokroć o tym wspominał.
@Andej tytuł to cytat z Katechizmu Kościoła Katolickiego :)
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: Andej » 2023-01-24, 19:30

A to, co napisałem, to moje zdanie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2357
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 298 times
Been thanked: 317 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: Arek » 2023-01-24, 19:34

Andej pisze: 2023-01-24, 19:30 A to, co napisałem, to moje zdanie.
Ok.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4435
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-01-24, 20:05

Arek pisze: 2023-01-24, 19:26 tytuł to cytat z Katechizmu Kościoła Katolickiego
A tak dokładniej, to jest cytat ze św. Hieronima. W katechizmie jest wiele różnych cytatów.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5977
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 452 times
Been thanked: 910 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: Albertus » 2023-01-24, 20:13

miłośniczka Faustyny pisze: 2023-01-24, 20:05
Arek pisze: 2023-01-24, 19:26 tytuł to cytat z Katechizmu Kościoła Katolickiego
A tak dokładniej, to jest cytat ze św. Hieronima. W katechizmie jest wiele różnych cytatów.
Ale skoro są w Katechizmie KK to chyba są zgodne z nauczaniem Kościoła?

I raczej niemożliwe aby katolicy w ogóle nie znali Pisma Świętego. Nawet jeśli ktoś nie potrafi czytać to przecież słucha czytań z Pisma w Kościele.

Nawet jeśli w dawnych wiekach ludzie nie mieli Pisma Świętego w swoim języku to i tak byli nauczani w Kościele o tym co w Piśmie jest napisane.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13759
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2196 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: sądzony » 2023-01-24, 20:49

Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa
Doprecyzuj "nieznajomość".
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: Andej » 2023-01-24, 21:31

Przez pierwsze 500 lat polskiej państwowości, Biblia była dostępna i znana jedynie księżom i osobom wykształconym, znającym języki starożytne. Uznawano, że dostęp do Biblii osób nie posiadających odpowiedniego wykształcenie jest szkodliwy.
Oczywiście, teraz jest inaczej. Katechizm odnosi się do współczesnych.
Jednak cały czas uważam, że ważniejsze naśladowania Chrystusa, niż poznawanie Go. Nie przyszedł po to, aby Go poznawać, ale byśmy wypełniali wolę Ojca.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4435
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-01-24, 21:32

Albertus pisze: 2023-01-24, 20:13
miłośniczka Faustyny pisze: 2023-01-24, 20:05
Arek pisze: 2023-01-24, 19:26 tytuł to cytat z Katechizmu Kościoła Katolickiego
A tak dokładniej, to jest cytat ze św. Hieronima. W katechizmie jest wiele różnych cytatów.
Ale skoro są w Katechizmie KK to chyba są zgodne z nauczaniem Kościoła?
Oczywiście, że tak. Nie twierdzę przecież, że nie są. Chciałam tylko doprecyzować jakie jest źródło tego cytatu. I nic więcej z mojego posta nie miało wynikać.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2357
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 298 times
Been thanked: 317 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: Arek » 2023-01-24, 22:19

sądzony pisze: 2023-01-24, 20:49
Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa
Doprecyzuj "nieznajomość".
Co mam doprecyzować skoro to jest cytat, to nie jest moja wypowiedź. Trzebaby zapytać Światłych Kościoła zapytać lub zgłębić nauki Świętego Hieronima :)

Dodano po 2 minutach 58 sekundach:
Andej pisze: 2023-01-24, 21:31 Przez pierwsze 500 lat polskiej państwowości, Biblia była dostępna i znana jedynie księżom i osobom wykształconym, znającym języki starożytne. Uznawano, że dostęp do Biblii osób nie posiadających odpowiedniego wykształcenie jest szkodliwy.
Oczywiście, teraz jest inaczej. Katechizm odnosi się do współczesnych.
Jednak cały czas uważam, że ważniejsze naśladowania Chrystusa, niż poznawanie Go. Nie przyszedł po to, aby Go poznawać, ale byśmy wypełniali wolę Ojca.
Jeśli kogoś nie znam to nie mogę go naśladować? :-?

Dodano po 2 minutach 47 sekundach:
Poznaję Chrystusa przez Jego nauki i cuda, więc On daje mi się poznać jako Dobry Pasterz. A to pokazuje mi jak należy żyć.
Ostatnio zmieniony 2023-01-24, 22:20 przez Arek, łącznie zmieniany 2 razy.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: Andej » 2023-01-24, 23:53

Arek pisze: 2023-01-24, 22:24 Jeśli kogoś nie znam to nie mogę go naśladować?

Poznaję Chrystusa przez Jego nauki i cuda, więc On daje mi się poznać jako Dobry Pasterz. A to pokazuje mi jak należy żyć.
No i? Naśladujesz? Ucząc uczniów i czyniąc cuda? Naśladując Dobrego Pasterza gromadzisz wokół siebie owczarnię?
A mi Jezus pokazuje jak żyć, swoim postępowaniem. Nie cudami. Ale postępowaniem. Konsekwencją. Poświęceniem.

A zanim zacząłem czytać Biblię, starałem się postępować zgodnie z wskazówkami przewodników. Rodziców, rodziny, księży... Nie poznałem Go, lecz poznaję. Boga poznać nie można, chyba że jest Mu równym. A ja nie mogę się z nim porównywać.

Boże, choć Cię nie pojmuję...
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2357
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 298 times
Been thanked: 317 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: Arek » 2023-01-25, 06:46

Andej pisze: 2023-01-24, 23:53
Arek pisze: 2023-01-24, 22:24 Jeśli kogoś nie znam to nie mogę go naśladować?

Poznaję Chrystusa przez Jego nauki i cuda, więc On daje mi się poznać jako Dobry Pasterz. A to pokazuje mi jak należy żyć.
No i? Naśladujesz? Ucząc uczniów i czyniąc cuda? Naśladując Dobrego Pasterza gromadzisz wokół siebie owczarnię?
A mi Jezus pokazuje jak żyć, swoim postępowaniem. Nie cudami. Ale postępowaniem. Konsekwencją. Poświęceniem.

A zanim zacząłem czytać Biblię, starałem się postępować zgodnie z wskazówkami przewodników. Rodziców, rodziny, księży... Nie poznałem Go, lecz poznaję. Boga poznać nie można, chyba że jest Mu równym. A ja nie mogę się z nim porównywać.

Boże, choć Cię nie pojmuję...
Czasem myślę, że jak ktoś ma więcej lat to mówię w oparciu o doświadczenia z rodzicami i teściami to nie ma potrzeby go słuchać bo taki gówniarz mało przeżył i co może wiedzieć. @Andej abstachuje od powyższego i z całym szacunkiem polemika z Tobą jest ciekawa ale jednostronna. Ja dzięki Pismu Świętego wróciłem na drogę wiary i polemika w kwestii ważności jest mało konstruktywna dla mnie. Dobrego dnia :) , dla mnie tytuł postu jest bardzo sugerujący i chciałem się tym podzielić. Skąd wiemy o Jezusie właśnie z Pisma Świętego, którego treści są przekazywane z pokolenia na pokolenie.

Dodano po 3 minutach 52 sekundach:
@andej i jeszcze kwestia rozumienia całości działań Jezusa. Nic z tego co tam jest zapisane nie można odrzucić bo wszystko jest tak samo ważne. Cuda ludziom są potrzebne, bo niestety nie każdy kto nie widział uwierzy.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13759
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2196 times

Re: Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa

Post autor: sądzony » 2023-01-25, 08:12

Nigdy nie przeczytałem całego Pisma Świętego i nie wiem czy kiedyś to uczynię. Uważam, że samo przeczytanie o niczym nie świadczy. Suche cytowanie PŚ również mnie nie przekonuje. Słowa PŚ stają się ciałem gdy za sprawą DŚ wypełniają się w naszym życiu. To jest, moim zdaniem, istotą zgłębiania PŚ. Tego bym chciał, ale czy dam radę, nie wiem.

Tak się zastanawiam na ile "poznanie" Chrystusa jest różne (bądź tożsame) ze "spotkaniem" z Chrystusem.
Oczywiście znajomość Pisma (poza przypadkami patologicznymi) z pewnością pomaga zarówno w "poznaniu" jak i w "spotkaniu" Chrystusa.
Nie jest jednak, wydaje mi się, konieczna.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ