Emocjonalność mężczyzn

Tutaj możesz porozmawiać na tematy dotyczące życia, życiowych mądrości, jak żyć w sposób zgodny ze światem
ODPOWIEDZ
Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Emocjonalność mężczyzn

Post autor: Albertus » 2023-01-26, 17:48

Ate pisze: 2023-01-26, 11:22 -wymienia partnera/partnerkę na młodszy model
Nie wiem co masz na myśli ale jeśli chodzi o rozwody to w Polsce jednak kobiety dużo częściej wnoszą sprawy rozwodowe niż mężczyźni.

Dodano po 3 minutach 54 sekundach:
Ate pisze: 2023-01-26, 11:22 - spier..la od odpowiedzialności, gdy dziecko jest ciężko chore!!!
A tutaj to się niestety zgadza. Można się zastanawiać nad przyczynami ale to co piszesz to niestety fakt.

Awatar użytkownika
Lwica
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 577
Rejestracja: 24 paź 2022
Has thanked: 82 times
Been thanked: 168 times

Re: Emocjonalność mężczyzn

Post autor: Lwica » 2023-01-26, 18:08

Albertus pisze: 2023-01-26, 17:52
Ate pisze: 2023-01-26, 11:22 -wymienia partnera/partnerkę na młodszy model
Nie wiem co masz na myśli ale jeśli chodzi o rozwody to w Polsce jednak kobiety dużo częściej wnoszą sprawy rozwodowe niż mężczyźni.

Dodano po 3 minutach 54 sekundach:
Ate pisze: 2023-01-26, 11:22 - spier..la od odpowiedzialności, gdy dziecko jest ciężko chore!!!
A tutaj to się niestety zgadza. Można się zastanawiać nad przyczynami ale to co piszesz to niestety fakt.
Ale z jakiego powodu wnoszą o rozwód?

Ate
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 351
Rejestracja: 4 sie 2022
Has thanked: 82 times
Been thanked: 60 times

Re: Emocjonalność mężczyzn

Post autor: Ate » 2023-01-26, 18:09

hektolitr pisze: 2023-01-26, 15:10
Ate pisze: 2023-01-26, 11:22 Bawi mnie, gdy faceci narzekają na to, jakie to kobiety są złe i niegodne zaufania... Aniołki, popatrzcie sobie na statystyki, która płeć częściej:

-jest sprawcą przemocy domowej
-jest mordercą małżonka/i
-wymienia partnera/partnerkę na młodszy model
- spier..la od odpowiedzialności, gdy dziecko jest ciężko chore!!!
Myślisz, że faceci chętnie przyznają się do tego, że mogą być ofiarami przemocy? Nie mam na myśli tego i nie sugeruję, że to kobiety częściej są sprawczyniami. Ale realnie ten procent, gdzie faceci są ofiarami może wzrosnąć. Kobiety mają tę tendencję, że zmienia się Wam postrzeganie faceta - to, co na początku może być zaletą mężczyzny (w Waszym mniemaniu), po jakimś czasie może stać się wadą (w Waszym mniemaniu).
https://www.vogue.pl/a/przemoc-wobec-me ... stem-slaby
Wiedziałam, że ktoś to poruszy, bo to jest standardowa odpowiedź pewnej grupki facetów na stwierdzenie tych prostych faktów... Jakże to przewidywalne, takie wiesz, schematy dyskusyjne :) Po pierwsze, nie powiedziałam, że kobiety są cudami natury i nie krzywdzą - ja mówię tylko o twardych, mierzalnych danych, a ty masz na poparcie swoich wywodów tylko jakieś mętne dywagacje - a faceci nie niszczą kobiet psychicznie? I kobiety zawsze chętnie się przyznają do bycia ofiarą przemocy? A szczególnie seksualnej? Kto to zmierzy?

Po drugie to wsadzanie wszystkich kobiet (zmienia się WAM, w WASZYM mniemaniu) do jednego wora = capi mizoginicznym frustratem na kilometr. Ja nie podaję tych danych jako dowód, że "wszyscy faceci to świnie" tylko po to, by zaakcentować prosty fakt - więcej facetów (a nie: WY FACECI) krzywdzi kobiety w sposób twardy i mierzalny, niezależnie od twoich dywagacji. To jest forum KATOLICKIE, a więc ja wyznaję katolicką antropologię - że wszyscy upadli i kobiety mają swoje wady, a faceci mają swoje. Ideologie z obszaru manosfery mają bardzo niewiele wspólnego z katolicyzmem czy szerzej - chrześcijaństwem, więc dziwi mnie, że to bagno ideologiczne dociera nawet tutaj - bo polega ono na robieniu niewiniątek z facetów (frustratów), a poniżaniu kobiet, co charakteryzuje też twoją wypowiedź.

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Emocjonalność mężczyzn

Post autor: Albertus » 2023-01-26, 18:22

Lwica pisze: 2023-01-26, 18:08
Albertus pisze: 2023-01-26, 17:52
Ate pisze: 2023-01-26, 11:22 -wymienia partnera/partnerkę na młodszy model
Nie wiem co masz na myśli ale jeśli chodzi o rozwody to w Polsce jednak kobiety dużo częściej wnoszą sprawy rozwodowe niż mężczyźni.

Dodano po 3 minutach 54 sekundach:
Ate pisze: 2023-01-26, 11:22 - spier..la od odpowiedzialności, gdy dziecko jest ciężko chore!!!
A tutaj to się niestety zgadza. Można się zastanawiać nad przyczynami ale to co piszesz to niestety fakt.
Ale z jakiego powodu wnoszą o rozwód?
https://adwokatrodacki.pl/blog/statystk ... -w-polsce/
Jakie są najczęstsze przyczyny rozwodów? Polacy rozstają się z powodu niezgodności charakterów (29%), niedochowania wierności (7%), nadużywania alkoholu (5%.), dłuższej nieobecności (2%), a ponadto także: nagannego stosunku do rodziny, nieporozumień na tle finansowym, różnic światopoglądowych oraz problemów seksualnych.

hektolitr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 298
Rejestracja: 13 maja 2022
Has thanked: 21 times
Been thanked: 148 times

Re: Emocjonalność mężczyzn

Post autor: hektolitr » 2023-01-26, 18:30

Ate pisze: 2023-01-26, 18:09Wiedziałam, że ktoś to poruszy, bo to jest standardowa odpowiedź pewnej grupki facetów na stwierdzenie tych prostych faktów... Jakże to przewidywalne, takie wiesz, schematy dyskusyjne :)
A jaka ma być odpowiedź? ''Tak, faceci są winni, bijemy Was. Wy też macie do tego skłonności, ale to nasza wina, bo się dajemy?'' Jeżeli chcesz dyskusji, to zacznij od postaw. Faceci używają częściej przemocy - tutaj się zgadzamy. Należy z tym walczyć. Odbiłem piłeczkę i stwierdziłem, że realnie odsetek kobiet, które używają przemocy wobec facetów jest większy niż się podaje. Mylę się?
Ate pisze: 2023-01-26, 18:09Po pierwsze, nie powiedziałam, że kobiety są cudami natury i nie krzywdzą - ja mówię tylko o twardych, mierzalnych danych, a ty masz na poparcie swoich wywodów tylko jakieś mętne dywagacje - a faceci nie niszczą kobiet psychicznie? I kobiety zawsze chętnie się przyznają do bycia ofiarą przemocy? A szczególnie seksualnej? Kto to zmierzy?
Facetów również nie uważam za cud, na który należy dmuchać i chuchać, bo bez nas nic nie byłoby, spokojnie. Wybacz, ale mieszasz dwie kwestie, przemoc domową (psychiczną, fizyczna), a seksualną. Tutaj mianownik nie zawsze jest wspólny. Rozumiem, że mętną dywagacją nazywasz to, że faceci mniej mówią o przemocy ze strony kobiety? Proszę się skonkretyzować. I jak zmierzyłaś te dane, które według Ciebie są twarde? Rozumiem, że zaraz rzucisz jakimiś statystykami?
Ate pisze: 2023-01-26, 18:09Po drugie to wsadzanie wszystkich kobiet (zmienia się WAM, w WASZYM mniemaniu) do jednego wora = capi mizoginicznym frustratem na kilometr. Ja nie podaję tych danych jako dowód, że "wszyscy faceci to świnie" tylko po to, by zaakcentować prosty fakt - więcej facetów (a nie: WY FACECI) krzywdzi kobiety w sposób twardy i mierzalny, niezależnie od twoich dywagacji
Tak, jestem mizoginicznym starym prykiem. W jaki sposób wsadziłem kobiety do jednego wora? Napisałem ogólnie. Rozumiem, że mam wymieniać po nazwisku? To będzie coś konkretnego. Również nie napisałaś, jacy faceci są tacy niedobrzy - uogólniasz. Ale dlaczego mi to zarzucasz?
Ate pisze: 2023-01-26, 18:09To jest forum KATOLICKIE, a więc ja wyznaję katolicką antropologię - że wszyscy upadli i kobiety mają swoje wady, a faceci mają swoje. Ideologie z obszaru manosfery mają bardzo niewiele wspólnego z katolicyzmem czy szerzej - chrześcijaństwem, więc dziwi mnie, że to bagno ideologiczne dociera nawet tutaj - bo polega ono na robieniu niewiniątek z facetów (frustratów), a poniżaniu kobiet, co charakteryzuje też twoją wypowiedź.
Czy ja robię niewiniątka z facetów? Dlaczego sugerujesz mi coś, o czym w ogóle nie pomyślałem? Chyba, że ja tak straciłem kontakt z rzeczywistością, że kompletnie nie wiem, co się ze mną dzieje. Nic o mnie nie wiesz, a więcej wywnioskowałaś na podstawie jednej wypowiedzi niż ja o sobie przez całe życie. Gratuluję.

P.S: Któraś z kobiet również uważa, że jestem mizoginicznym frustratem? Czy to widać w moich wypowiedziach? Pytam poważnie, być może ja serio czegoś nie widzę, żyję w jakiejś bańce i nie ogarniam rzeczywistości.
Ostatnio zmieniony 2023-01-26, 18:43 przez hektolitr, łącznie zmieniany 2 razy.

Ate
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 351
Rejestracja: 4 sie 2022
Has thanked: 82 times
Been thanked: 60 times

Re: Emocjonalność mężczyzn

Post autor: Ate » 2023-01-26, 18:48

"Tak, jestem mizoginicznym starym prykiem. W jaki sposób wsadziłem kobiety do jednego wora? Napisałem ogólnie. Rozumiem, że mam wymieniać po nazwisku? To będzie coś konkretnego. Również nie napisałaś, jacy faceci są tacy niedobrzy - uogólniasz."

- Nie dociera do ciebie prosta różnica? Ktoś pisał, że kobietom nie można ufać. Zatem podaję obszary, w których są twarde dane na to, że to mężczyźni CZĘŚCIEJ są zagrożeniem dla kobiet. Toteż to kobieta prędzej miałaby postawy, by napisać, że nie można ufać facetom, a jakoś tego nie robią - bo to jest absurdalne. Zauważ, że nie piszę przy tym - "WY [wszyscy] JESTEŚCIE ZAGROŻENIEM" - tylko, że to zjawisko zdarza się częściej wśród mężczyzn niż kobiet. Nie docierają do ciebe proste słowa? Przecież już jaśniej tego nie da rady napisać. A gdzie jesteś mizoginem? Otóż w tym, że w klasyczny sposób pomniejszasz przytaczane twarde przykłady na temat przemocy wobec kobiet wrzutką nie na temat. Przemoc psychiczna wobec mężczyzn też jest ważnym problemem, ważnym problemem są też wszelkie inne problemy mężczyzn, ale zestawianie go w tym kontekście jest oczywiste - ROZMYDLANIE FAKTÓW NA TEMAT RZECZYWISTEJ PRZEWAGI MĘŻCZYZN W KRZYWDZENIU KOBIET.

Mój post był wystarczajaco jasny, jeśli dalej do ciebie nie dociera, nie będę dłużej tracić czasu.

Awatar użytkownika
Michał91
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 233
Rejestracja: 17 lis 2022
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 23 times
Been thanked: 14 times

Re: Emocjonalność mężczyzn

Post autor: Michał91 » 2023-01-26, 18:52

Albertus pisze: 2023-01-26, 06:29 To nic się nie zmieniłeś od czasu gdy miałeś 3 latka?
My wszyscy zmieniamy się nieustannie 24/7

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5192
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 820 times
Been thanked: 1373 times

Re: Emocjonalność mężczyzn

Post autor: abi » 2023-01-26, 18:55

@Ate jakbys tak nie wytrzasala sie nad nim, to predzej by zrozumial
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Ate
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 351
Rejestracja: 4 sie 2022
Has thanked: 82 times
Been thanked: 60 times

Re: Emocjonalność mężczyzn

Post autor: Ate » 2023-01-26, 18:58

Dobra przepraszam, za dużo wykopu się naczytałam i już się boję, że to szambo dojdzie i tu... x)

hektolitr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 298
Rejestracja: 13 maja 2022
Has thanked: 21 times
Been thanked: 148 times

Re: Emocjonalność mężczyzn

Post autor: hektolitr » 2023-01-26, 19:01

Ate pisze: 2023-01-26, 18:48 - Nie dociera do ciebie prosta różnica? Ktoś pisał, że kobietom nie można ufać. Zatem podaję obszary, w których są twarde dane na to, że to mężczyźni CZĘŚCIEJ są zagrożeniem dla kobiet. Toteż to kobieta prędzej miałaby postawy, by napisać, że nie można ufać facetom, a jakoś tego nie robią - bo to jest absurdalne.
Powiem inaczej: napisałaś o twardych danych - rozumiem, ale nie podałaś argumentacji (jakieś dane liczbowe?) - uogólniłaś.
Znowu uogólniasz - jacy mężczyźni? Na forum? W Twojej miejscowości? W Polsce? Pewnie, że Kobieta ma większe podstawy, aby tak sądzić (opierając się na twardych danych), ale te dane nie zawsze dobrze odzwierciedlają rzeczywistość. Nie, nie bronię facetów.
Ate pisze: 2023-01-26, 18:48Zauważ, że nie piszę przy tym - "WY [wszyscy] JESTEŚCIE ZAGROŻENIEM" - tylko, że to zjawisko zdarza się częściej wśród mężczyzn niż kobiet. Nie docierają do ciebe proste słowa? Przecież już jaśniej tego nie da rady napisać.
Gdzie ja napisałem, że wszystkie kobiety są zagrożeniem?
Napisałaś tak:
''Bawi mnie, gdy faceci narzekają na to, jakie to kobiety są złe i niegodne zaufania... Aniołki, popatrzcie sobie na statystyki, która płeć częściej: (...)''
Kogo konkretnie masz na myśli? Mamy spojrzeć na siebie. Ale kto? Wszyscy faceci? Jakaś część?
Ate pisze: 2023-01-26, 18:48A gdzie jesteś mizoginem? Otóż w tym, że w klasyczny sposób pomniejszasz przytaczane twarde przykłady na temat przemocy wobec kobiet wrzutką nie na temat. Przemoc psychiczna wobec mężczyzn też jest ważnym problemem, ważnym problemem są też wszelkie inne problemy mężczyzn, ale zestawianie go w tym kontekście jest oczywiste - ROZMYDLANIE FAKTÓW NA TEMAT RZECZYWISTEJ PRZEWAGI MĘŻCZYZN W KRZYWDZENIU KOBIET.
Ale co ja pomniejszam, jak Ty nic konkretnego nie napisałaś, prócz wymienieniu obszarów, gdzie faceci są niegodni zaufania. O twardych przykładach byłaby mowa, gdybyś podała jakieś konkretne dane - nie, nie personalne. Nikt nic nie rozmydla, wyluzuj. Mam wrażenie, czy wykazujesz w jakimś stopniu agresywne zachowania wobec mnie?
Ostatnio zmieniony 2023-01-26, 19:35 przez hektolitr, łącznie zmieniany 3 razy.

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Emocjonalność mężczyzn

Post autor: Albertus » 2023-01-26, 22:09

Michał91 pisze: 2023-01-26, 18:52
Albertus pisze: 2023-01-26, 06:29 To nic się nie zmieniłeś od czasu gdy miałeś 3 latka?
My wszyscy zmieniamy się nieustannie 24/7
No właśnie.

Za młodu szybciej i łatwiej a z wiekiem wolniej i trudniej.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5192
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 820 times
Been thanked: 1373 times

Re: Emocjonalność mężczyzn

Post autor: abi » 2023-02-07, 17:32

Obrazek
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Emocjonalność mężczyzn

Post autor: Albertus » 2023-02-07, 17:38

abi pisze: 2023-02-07, 17:32 Obrazek
Głodu wiedzy, głodu miłości, głodu prawdy :D

A poza tym facet musi być najedzony bo jak chłop głodny to zły
Ostatnio zmieniony 2023-02-07, 17:40 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Psychologia, filozofia, czyli jak żyć dojrzale”