Nie wypadało mi pisać jako Adminowi, że też mam, wszystkie przeczytałem i lubię

ale skoro ty się przyznajesz ...
pełna zgoda, że odleciał nie tylko w kierunku buddyzmu ale i hinduizmu (jest w końcu Hindusem z tego co pamiętam, ale i jezuitą , z tego co pamietam a to też niestety nie bez znaczenia)
Na pewnym etapie nawrócenia książki De Melao sa przydatne i bardzo skuteczne w pokazaniu, że zakonnik katolicki tez może być fajny - szczególne dla osób, które odleciały w kulturę, filozofię i duchowość Dalekiego Wschodu
Jestem prawie pewien, że jeszcze kilka lat temu podobał by się @sądzony
ale mam nadzieję, że dziś tak jak mi to za mało.
tradycyjnemu katolikowi, ale również temu nawróconemu i wzrastającemu w ortodoksji - odradzam.