Po co Bóg stworzył człowieka?
-
- Początkujący
- Posty: 28
- Rejestracja: 17 mar 2023
- Has thanked: 1 time
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
@Abstract
jak ? To ja myślę, że nie odpowiedziano mi na pytanię
Dodano po 2 minutach 7 sekundach:
@Albertus ]
tylko nie ważne co zrobimy, nie można nie odpowiedzieć. I jeszcze, w wypadku wyboru na pustyni jakoś z woli naszej lub innego człowieka ( istoty niedoskonałej ) znaleźliśmy się na tej pustyni, życie mamy dzięki istocie doskonałej.
jak ? To ja myślę, że nie odpowiedziano mi na pytanię
Dodano po 2 minutach 7 sekundach:
@Albertus ]
tylko nie ważne co zrobimy, nie można nie odpowiedzieć. I jeszcze, w wypadku wyboru na pustyni jakoś z woli naszej lub innego człowieka ( istoty niedoskonałej ) znaleźliśmy się na tej pustyni, życie mamy dzięki istocie doskonałej.
Ostatnio zmieniony 2023-05-28, 21:10 przez lotnikującylotnik, łącznie zmieniany 1 raz.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6516
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 894 times
- Been thanked: 732 times
- Kontakt:
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
Jemu chodzi o stary jak świat argument, że ludzie często wierzą, bo boją się piekła. To jest wolny wybór, ale ze strachu.
Ja tak zaczynałam, trochę ze strachu, nie przeczę.
Ale mi przeszło.
Ja tak zaczynałam, trochę ze strachu, nie przeczę.
Ale mi przeszło.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
Nie bardzo rozumiem.lotnikującylotnik pisze: ↑2023-05-28, 21:06 @Albertus ]
tylko nie ważne co zrobimy, nie można nie odpowiedzieć.
Na pustyni też nie masz trzeciej opcji niż iść do źródła i żyć albo iść na pustynię i umierać w męczarniach z pragnienia.
Podobnie jak odetniesz się od źródła miłości którym jest Bóg to nie będziesz miał miłości.
Nie rozumiem dlaczego brak innej opcji miałby powodować to że wybór nie jest w pełni wolny?
Dodano po 6 minutach 43 sekundach:
To podobnie jak ojciec który idzie z dzieckiem przez las i mówi mu - pilnuj się mnie i nie oddalaj bo się zgubisz a w lesie są wilki.
Straszy go? Nie po prostu mówi mu prawdę o tym jaka jest rzeczywistość.
-
- Początkujący
- Posty: 28
- Rejestracja: 17 mar 2023
- Has thanked: 1 time
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
Myslę, że
1 o ile z naszej strony nic więcej na pustyni nie możemy zrobić, to np. może przylecieć helikopter, i nas zabrać. Takich przykładów można podać wiele, chodzi o to, że na nas może też działać świat zewnętrzny,
Z życiem wiecznym tak nie ma - miłość Boga, lub nie. Dlaczego nasz wybór nie musi być w pełni wolny ? Bo możemy się bać piekła, i tyle
1 o ile z naszej strony nic więcej na pustyni nie możemy zrobić, to np. może przylecieć helikopter, i nas zabrać. Takich przykładów można podać wiele, chodzi o to, że na nas może też działać świat zewnętrzny,
Z życiem wiecznym tak nie ma - miłość Boga, lub nie. Dlaczego nasz wybór nie musi być w pełni wolny ? Bo możemy się bać piekła, i tyle
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2054
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 282 times
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
Ja też tak miałem, mówiłem; jakim prawem! Bóg kogokolwiek tworzy?!
to bez sensu. Jeśli czegoś nie możemy zmienić , trzeba to zaakceptować
to bez sensu. Jeśli czegoś nie możemy zmienić , trzeba to zaakceptować
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
Podobieństwo z pustynią jest oczywiście niedoskonałe ale oddaje istotę rzeczy - Bóg jest źródłem miłości - jeśli odetniesz się od tego źródła to w końcu ci tej miłości zabraknie i będziesz cierpiał.Taka jest po prostu natura rzeczy.lotnikującylotnik pisze: ↑2023-05-28, 21:20 Myslę, że
1 o ile z naszej strony nic więcej na pustyni nie możemy zrobić, to np. może przylecieć helikopter, i nas zabrać. Takich przykładów można podać wiele, chodzi o to, że na nas może też działać świat zewnętrzny,
Z życiem wiecznym tak nie ma - miłość Boga, lub nie. Dlaczego nasz wybór nie musi być w pełni wolny ? Bo możemy się bać piekła, i tyle
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6516
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 894 times
- Been thanked: 732 times
- Kontakt:
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
@Albertus nie do końca dobre porównanie. Bo Bóg mógł, jako że może wszystko, stworzyć piekło bez cierpienia, jakiegokolwiek, ot po prostu jakieś miejsce odosobnione. Tymczasem w naszej religii jest ono "jakimś strasznym miejscem z diabłami".
Wtedy ludzie nie wierzyliby ze strachu.
Ale może o to chodziło. Może negatywne wzmocnienie jest potrzebne do nawrócenia? Tylko czy wtedy to nawrócenie będzie trwałe i zdrowe?
Wtedy ludzie nie wierzyliby ze strachu.
Ale może o to chodziło. Może negatywne wzmocnienie jest potrzebne do nawrócenia? Tylko czy wtedy to nawrócenie będzie trwałe i zdrowe?
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
A nawet mógł stworzyć dwa nieba. Jedno dla tych, którzy Mu uwierzyli, a drugie dla tych, którzy uwierzyli szatanowi. I dodatkowo jeszcze autostradę łączącą oba nieba, aby można było się odwiedzać. Albo przeprowadzić, gdyby było za ciepło lub zbyt wspaniale.
Bóg jestr wszechmocny i wszechwiedzący. Mógł się spytać forumowiczów jak stworzyć i zorganizować cały świat, zarówno materialny jak i niematerialny. Miał szansę, ale z niej nie skorzystał.
Imponuje mi poziom dyskusji. Jak wiele osób uważa, ze może pouczać Boga. Tłumaczyć Mu, jakie błędy popełnił. Może jeszcze nie jest za późno? Może tylko trzeba odpowiednio kategorycznie zażądać wprowadzenia zmian?
Bóg jestr wszechmocny i wszechwiedzący. Mógł się spytać forumowiczów jak stworzyć i zorganizować cały świat, zarówno materialny jak i niematerialny. Miał szansę, ale z niej nie skorzystał.
Imponuje mi poziom dyskusji. Jak wiele osób uważa, ze może pouczać Boga. Tłumaczyć Mu, jakie błędy popełnił. Może jeszcze nie jest za późno? Może tylko trzeba odpowiednio kategorycznie zażądać wprowadzenia zmian?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2054
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 282 times
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2054
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 282 times
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
Właśnie wybór jest całkowicie wolny: wybór Boga lub nie,lotnikującylotnik pisze: ↑2023-05-28, 21:20 Z życiem wiecznym tak nie ma - miłość Boga, lub nie. Dlaczego nasz wybór nie musi być w pełni wolny ? Bo możemy się bać piekła, i tyle
gdybyśmy byli zaprogramowani na Dobro i Boga, byśmy byli robotami, nie osobami.
Ten świat, mimo że istnieje zło , jest lepszy od świata, gdzie by zło nie istniało, jednak nie było by osób lecz roboty, manekiny, czy lalki.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
Tak, jestem przekonany o tym, że każdy człowiek został stworzony do zbawienia. Także ci, którzy kategorycznie tego odmawiają. I tylko oni mogą uniknąć zbawienia.
To dobre pytanie. Sądzę, że na odpowiedź będziemy musieli poczekać do momentu, w którym się z nimi spotkamy.
Natomiast to, czy ktokolwiek wie o ich istnieniu nie ma żadnego wpływu, ani związku ze zbawienie. [Właściwie słowo zbawienie jest tu niezbyt adekwatne, bo jak zbawiać bezgrzeszna istotę? Można ją po prostu od razu przyjąć do nieba lub dać drugie życie; ale reinkarnację odrzucamy).
Również świadomość ludzka tych poczętych dzieci nie ma wielkiego znaczenia, ważniejsza jest dusza i świadomość, która jest ściśle z nią związana. Ta świadomość Boga sądzę, że jest.
Ale to wszystko jest oczywiście gdybaniem. To fajne ewolucje myślowe, które bawią, ale do niczego nie prowadza. Rodzaj zabawy. Nikt nie znajdzie odpowiedzi. Nikt, dopóki żyje, nie pozna tajemnic Bożych. A po śmierci, zapewne też nie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- piotruniog
- Bywalec
- Posty: 167
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Lokalizacja: Lublin
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 11 times
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
1. W mojej głowie też czasami powstają pytania, dlaczego tak a nie inaczej ? Ale pewnie w każdej sytuacji zadawalibyśmy sobie tego typu pytania.
Ja teraz oglądam na kanale Copernicus filmy o paleoantropologii i też mam mnóstwo pytań. Choćby patrząc na to jak młodym gatunkiem jesteśmy, albo jak skomplikowaną drogą było wyłonienie się naszego gatunku spośród wielu różnych, także poprzez krzyżowanie się z ludzkimi kuzynami, a może nawet i istotami na jeszcze niższym szczeblu ewolucyjnym. Po co Bogu były dinozaury i wiele form przejściowych ? A zresztą spoglądając na antropogenezę to taki Homo Erectus istniał jakiś milion lat. Ale to akurat MY jesteśmy koroną stworzenia ?
Nie wiem czy to co napiszę nie zabrzmi nieodpowiednio, ale łatwiejszym modelem jest dla mnie to, że Bóg dał Ziemi autonomię i dopuścił prawa do zaistnienia życia na niej. Świat od początku był taki jaki jest. Piękny, ale i przerażający. Fascynujący, ale i odrażający. Spójrzmy na świat przyrody. Jest niesamowity, ale i niesamowicie groźny. I można by tu wstawić mnóstwo przeciwieństw, porównań.
Chodzi mi o to, że trudno mi do tej całej historii człowieka umiejscowić ,,pierwotny upadek" przez który wszystko się zepsuło. Od początku świata homo sapiens był zarówno dobry jak i zły. Zarówno był skory do chwalebnych czynów jak i do haniebnych.
2. Wolna wola.
Człowiek składa się m.in. z witamin, hormonów, aminokwasów i wielu innych. Obniżony czy zawyżony poziom wpływa na nasze zachowanie, samopoczucie. Weźmy np. tryptofan. Odpowiada ilość tryptofanu w codziennej diecie zmniejsza ryzyko wystąpienia zaburzeń nastroju. Wiąże się to z faktem, że tryptofan jest prekursorem serotoniny, czyli substancji określanej jako hormon szczęścia.
Jego obniżony poziom wpływa na:
Bezsenność, wahania nastroju, uczcie lęku, skłonności do przejadania się i przygnębienie.
Jak zatem odróżnić brak silnej woli człowieka od zwykłego braku pewnych minerałów w organizmie ?
Pytam z punktu widzenia człowieka, który doświadczył depresji, a od lat mam nawracające nerwice lękowe. Po ostatnim epizodzie boje się następnego, to taki stan.
Czy to nie jest trochę tak, że wraz z rozwojem nauk medycznych, w tym dziedzinie zajmującej się budowa i działaniem mózgu, musimy wciąż i wciąż spychać to czego nie widać a w co wierzymy, że jest (Duch) gdzieś znowu dalej, i nie wiadomo w zasadzie gdzie ?
Czy moje ,,JA" nie jest tym czym jest mój mózg ?
Oczywiście to są moje wątpliwości i proszę patrzeć na nie przez ten pryzmat, a nie jak na kogoś kto chce podważać naukę KK.
Ja teraz oglądam na kanale Copernicus filmy o paleoantropologii i też mam mnóstwo pytań. Choćby patrząc na to jak młodym gatunkiem jesteśmy, albo jak skomplikowaną drogą było wyłonienie się naszego gatunku spośród wielu różnych, także poprzez krzyżowanie się z ludzkimi kuzynami, a może nawet i istotami na jeszcze niższym szczeblu ewolucyjnym. Po co Bogu były dinozaury i wiele form przejściowych ? A zresztą spoglądając na antropogenezę to taki Homo Erectus istniał jakiś milion lat. Ale to akurat MY jesteśmy koroną stworzenia ?
Nie wiem czy to co napiszę nie zabrzmi nieodpowiednio, ale łatwiejszym modelem jest dla mnie to, że Bóg dał Ziemi autonomię i dopuścił prawa do zaistnienia życia na niej. Świat od początku był taki jaki jest. Piękny, ale i przerażający. Fascynujący, ale i odrażający. Spójrzmy na świat przyrody. Jest niesamowity, ale i niesamowicie groźny. I można by tu wstawić mnóstwo przeciwieństw, porównań.
Chodzi mi o to, że trudno mi do tej całej historii człowieka umiejscowić ,,pierwotny upadek" przez który wszystko się zepsuło. Od początku świata homo sapiens był zarówno dobry jak i zły. Zarówno był skory do chwalebnych czynów jak i do haniebnych.
2. Wolna wola.
Człowiek składa się m.in. z witamin, hormonów, aminokwasów i wielu innych. Obniżony czy zawyżony poziom wpływa na nasze zachowanie, samopoczucie. Weźmy np. tryptofan. Odpowiada ilość tryptofanu w codziennej diecie zmniejsza ryzyko wystąpienia zaburzeń nastroju. Wiąże się to z faktem, że tryptofan jest prekursorem serotoniny, czyli substancji określanej jako hormon szczęścia.
Jego obniżony poziom wpływa na:
Bezsenność, wahania nastroju, uczcie lęku, skłonności do przejadania się i przygnębienie.
Jak zatem odróżnić brak silnej woli człowieka od zwykłego braku pewnych minerałów w organizmie ?
Pytam z punktu widzenia człowieka, który doświadczył depresji, a od lat mam nawracające nerwice lękowe. Po ostatnim epizodzie boje się następnego, to taki stan.
Czy to nie jest trochę tak, że wraz z rozwojem nauk medycznych, w tym dziedzinie zajmującej się budowa i działaniem mózgu, musimy wciąż i wciąż spychać to czego nie widać a w co wierzymy, że jest (Duch) gdzieś znowu dalej, i nie wiadomo w zasadzie gdzie ?
Czy moje ,,JA" nie jest tym czym jest mój mózg ?
Oczywiście to są moje wątpliwości i proszę patrzeć na nie przez ten pryzmat, a nie jak na kogoś kto chce podważać naukę KK.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 9 lut 2023
- Has thanked: 287 times
- Been thanked: 213 times
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
Mysle ze przestrzeganie dekalogu sprzyja takze utrzymaniu odpowiedniego poziomu mineralow i innych skladnikoww potrzebnych.
Zachwianie takiej rownowagi skutkuje trudnoscia z poqrotem do tej rownowagi.
Przede wszystkim nie mozna mylic przyczyny ze skutkiem i winic skutek za przyczyne.
Zachwianie takiej rownowagi skutkuje trudnoscia z poqrotem do tej rownowagi.
Przede wszystkim nie mozna mylic przyczyny ze skutkiem i winic skutek za przyczyne.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13925
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2040 times
- Been thanked: 2226 times
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
1. Też choruję. Taka tam choroba afektywna dwubiegunowa. Często zadawałem sobie pytanie: "czy to ja czy już tylko moja choroba". Moja odpowiedź jest taka: "moje choroba jest częścią mnie". Tak, zaakceptowałem ją, przytuliłem, zintegrowałem w sobie. Nie walczę z nią tylko się dogaduję, a dzięki temu ona nie musi walczyć o panowanie nade mną. Uważam, że jest ona częścią mnie lecz nie stanowi o mojej istocie.piotruniog pisze: ↑2023-06-20, 20:16 1. Jak zatem odróżnić brak silnej woli człowieka od zwykłego braku pewnych minerałów w organizmie ?
Pytam z punktu widzenia człowieka, który doświadczył depresji, a od lat mam nawracające nerwice lękowe. Po ostatnim epizodzie boje się następnego, to taki stan.
2. Czy to nie jest trochę tak, że wraz z rozwojem nauk medycznych, w tym dziedzinie zajmującej się budowa i działaniem mózgu, musimy wciąż i wciąż spychać to czego nie widać a w co wierzymy, że jest (Duch) gdzieś znowu dalej, i nie wiadomo w zasadzie gdzie ?
3. Czy moje ,,JA" nie jest tym czym jest mój mózg ?
Co do braku silnej woli spowodowanej chorobą to wydaje mi się i wierzę, że dla Boga to żaden problem.
Lęk leży u podstaw zaburzeń psychicznych. Ja również czasem go doświadczam. U mnie jest on jednak pewnie bez porównania.
2. Duch jest Bożą Osobową Miłością.
3. Moim zdaniem (i tak wierzę), nasze "ja" poniekąd jest tym z czym je identyfikujemy, gdzie je obsadzamy. To z kolei (moim zdaniem) zależy od samoświadomości i rozwoju psychiczno-duchowego.
Druga sporawa - "ja" jest "procesem/aktywnością" i nie istnieje bez relacji.
Na pytanie więc: "czy moje "ja" nie jest tym czym jest mój mózg?" odpowiem: nie jedynie.
Raczej rzekłbym, że Twoje "ja", również poprzez mózg się "realizuje, jawi, ustanawia".
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13925
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2040 times
- Been thanked: 2226 times
Re: Po co Bóg stworzył człowieka?
Wydaje mi się, że Bóg wciąż tworzy świat wg swego wielkiego Planu Zbawienia w Miłości. Realizuje go poprzez powołanie każdego z nas i wprowadzanie go w ten sposób w czyn, ciało, materię. Wszystko jednak odbywa się w wolności.piotruniog pisze: ↑2023-06-20, 20:16 Chodzi mi o to, że trudno mi do tej całej historii człowieka umiejscowić ,,pierwotny upadek" przez który wszystko się zepsuło. Od początku świata homo sapiens był zarówno dobry jak i zły. Zarówno był skory do chwalebnych czynów jak i do haniebnych.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20