Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Ogólnie o Biblii. Dlaczego powinniśmy Ją czytać, jak powinno się czytać Pismo Święte, itp.
Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4434
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-05-22, 17:58

Czytania na 23.05.2023

PIERWSZE CZYTANIE
Dz 20, 17-27
Paweł z Miletu posłał do Efezu i wezwał starszych Kościoła. A gdy do niego przybyli, przemówił do nich:
«Wy wiecie, jaki byłem z wami przez cały czas od pierwszej chwili, kiedy stanąłem w Azji. Jak służyłem Panu z całą pokorą wśród łez i doświadczeń, które mnie spotkały z powodu zasadzek Żydów. Jak nie uchylałem się tchórzliwie od niczego, co pożyteczne, tak że przemawiałem i nauczałem was publicznie i po domach, nawołując zarówno Żydów, jak i Greków do nawrócenia się do Boga i do uwierzenia w Pana naszego, Jezusa.
A teraz, przynaglany przez Ducha, udaję się do Jeruzalem; nie wiem, co mnie tam spotka oprócz tego, że czekają mnie więzy i utrapienia, o czym zapewnia mnie Duch Święty w każdym mieście. Lecz ja zgoła nie cenię sobie życia, bylebym tylko dokończył biegu i posługiwania, które otrzymałem od Pana Jezusa: bylebym dał świadectwo o Ewangelii łaski Bożej.
Wiem teraz, że wy wszyscy, wśród których po drodze głosiłem królestwo, już mnie nie ujrzycie. Dlatego oświadczam wam dzisiaj: Nie jestem winien niczyjej krwi, bo nie uchylałem się tchórzliwie od głoszenia wam całej woli Bożej».


WERSET PRZED EWANGELIĄ
J 14, 16
Ja będę prosił Ojca, a da wam innego Parakleta,
aby z wami był na zawsze.


EWANGELIA
J 17, 1-11
W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, rzekł:
«Ojcze, nadeszła godzina. Otocz swego Syna chwałą, aby Syn Ciebie nią otoczył i aby mocą władzy udzielonej Mu przez Ciebie nad każdym człowiekiem dał życie wieczne wszystkim tym, których Mu dałeś. A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa.
Ja Ciebie otoczyłem chwałą na ziemi przez to, że wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do wykonania. A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie wpierw, zanim świat powstał.
Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata. Twoimi byli i Ty Mi ich dałeś, a oni zachowali słowo Twoje. Teraz poznali, że wszystko, cokolwiek Mi dałeś, pochodzi od Ciebie. Słowa bowiem, które Mi powierzyłeś, im przekazałem, a oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od Ciebie wyszedłem, oraz uwierzyli, że Ty Mnie posłałeś.
Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi. Wszystko bowiem moje jest Twoje, a Twoje jest moje, i w nich zostałem otoczony chwałą. Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie».
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2023-05-22, 22:47

Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi. Zagadkowe zdanie. Jezus nie prosi za światem. To znaczy, że nie wstawia się za wszystkimi ludźmi? Nie wiem.
Ale wyraźnie wstawia się z wszystkimi tymi, którzy Mu uwierzyli. Czy to Bóg Ojciec nas oddał nas Synowi, aby Jezus przyprowadził nas do Niego? Może tak. Ale to oznaczałoby jakąś wstępną selekcję. Trudno mi to przyjąć.
Kto jest dany Jezusowi? Ci, którzy uwierzyli. Ale czy to już wszystko? Czy uwierzenie w Jezusa jest warunkiem koniecznym i dostatecznym do zbawienia? Wydaje mi się, że nie jest. Jeśli już to koniecznym, ale nie dostatecznym. Bo przeciez wierzymy, że na nieb mają szansę także ci, którzy Go nie poznali. Nie z własnej winy. A może jeszcze inaczej: Ci, którzy Go nie odrzucili.
Ale od braku sprzeciwu do zbawienie droga daleka. Bo głównym kryterium, jak mi się wydaje, jest świadectwo. Świadectwo, że jesteśmy Jego. A świadectwo dajemy całym swoi życiem. Nie pięknymi słowami o Bogu. Nie bardzo mądrymi wywodami o Nim. Ale życiem. Naszym życiem. Bo: cokolwiek zrobiliście jednemu z tych najmniejszych... Nasz stosunek do innych ludzi jest obrazem naszego stosunku do samego Boga. Dzieląc się miłością z bliźnimi dajemy świadectwo miłości do Boga.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4434
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-05-23, 19:01

Czytania na 24.05.2023

PIERWSZE CZYTANIE
Dz 20, 28-38
Paweł powiedział do starszych Kościoła efeskiego:
«Uważajcie na samych siebie i na całe stado, w którym Duch Święty ustanowił was biskupami, abyście kierowali Kościołem Boga, który On nabył własną krwią. Wiem, że po moim odejściu wejdą między was wilki drapieżne, nie oszczędzając stada. Także spośród was samych powstaną ludzie, którzy głosić będą przewrotne nauki, aby pociągnąć za sobą uczniów.
Dlatego czuwajcie, pamiętając, że przez trzy lata w dzień i w nocy nie przestawałem ze łzami upominać każdego z was. A teraz polecam was Bogu i słowu Jego łaski, władnemu zbudować i dać dziedzictwo ze wszystkimi świętymi.
Nie pożądałem srebra ani złota, ani szaty niczyjej. Sami wiecie, że te ręce zarabiały na potrzeby moje i moich towarzyszy. We wszystkim pokazałem wam, że tak pracując, trzeba wspierać słabych i pamiętać o słowach Pana Jezusa, które On sam wypowiedział: „Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu”».
Po tych słowach upadł na kolana i modlił się razem z nimi wszystkimi. Wtedy wszyscy wybuchnęli wielkim płaczem. Rzucali się Pawłowi na szyję i całowali go, smucąc się najbardziej z tego, co powiedział: że już nigdy go nie zobaczą.
Potem odprowadzili go na okręt.


WERSET PRZED EWANGELIĄ
J 17, 17ba
Słowo Twoje, Panie, jest prawdą,
uświęć nas w prawdzie.


EWANGELIA
J 17, 11b-19
W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami:
«Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno. Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, i ustrzegłem ich, a nikt z nich nie zginął z wyjątkiem syna zatracenia, aby się wypełniło Pismo.
Ale teraz idę do Ciebie i tak mówię, będąc jeszcze na świecie, aby moją radość mieli w sobie w całej pełni. Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata.
Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie».
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2023-05-23, 22:22

Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Od początku świata jest ten konflikt tego co duchowe z tym co światowe, materialne. Te wartości duchowe pochodzące od Boga od zawsze były sola w oku szatanów. Ludzie zostali stworzeni do zbawienia, do nieba. A szatani całkowicie z tego zrezygnowali. Dlatego starają się pogrążać ludzi. Dlatego ludzi znajdujący się pod ich wpływem tak nienawidzą wierzących. Doskonale znają nasze słabe punkty i wykorzystują je. Wmawiając, że jest to dobre.
Ale przyznam, że i tek tego nie rozumiem. Nie rozumiem tej nienawiści, którą kierują się komuniści, naziści, liberałowie czy ateiści. Ale, z przykrością widzę w tym kalkę tego, co chrześcijanie czynili przez wiele wieków. Kiedyś też stosowali przymuś. W dobrej wierze walcząc o zbawienie. Ale równocześnie skazując na cierpienie. A Bóg oczekuje dobrowolnych wyborów.
Może ci wspomniani nienawidzą nas z miłości? Z miłości do kogo lub czego?

Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. Zauważ, że mamy iść w świat, tak jak Jezus. Nikogo nie zmuszając do niczego. Nie przekonując na siłę. Ale dając świadectwo. Świadectwo na całym świecie. W pracy, domu, na ulicy czy w knajpie. Wobec wierzących i niewierzących. Kochającym i nienawidzącym. Zawsze i wszędzie. Po prostu pokazując, że można naśladować. Czynić dobro. Na nasza miarę. Pokazywać zachowaniem wartości które wyznajemy. Bez mówienia o tym, jeśli nie zostaniemy zapytani. Ale prowokując zadawanie pytań czynionym dobrem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4434
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-05-24, 19:16

Czytania na 25.05.2023

PIERWSZE CZYTANIE
Dz 22, 30; 23, 6-11
W Jerozolimie trybun rzymski, chcąc dowiedzieć się dokładnie, o co Żydzi oskarżali Pawła, zdjął z niego więzy, rozkazał zebrać się arcykapłanom i całemu Sanhedrynowi i wyprowadziwszy Pawła, stawił go przed nimi.
Wiedząc zaś, że jedna część składa się z saduceuszów, a druga z faryzeuszów, wołał Paweł przed Sanhedrynem: «Jestem faryzeuszem, bracia, i synem faryzeuszów, a stoję przed sądem za to, że spodziewam się zmartwychwstania umarłych».
Gdy to powiedział, powstał spór między faryzeuszami i saduceuszami i doszło do rozłamu wśród zebranych. Saduceusze bowiem mówią, że nie ma zmartwychwstania ani anioła, ani ducha, a faryzeusze uznają jedno i drugie. Powstała wielka wrzawa, zerwali się niektórzy z uczonych w Piśmie spośród faryzeuszów, wykrzykując wojowniczo: «Nie znajdujemy nic złego w tym człowieku. A jeśli naprawdę mówił do niego duch albo anioł?»
Kiedy doszło do wielkiego wzburzenia, trybun, obawiając się, żeby nie rozszarpali Pawła, rozkazał żołnierzom zejść, zabrać go spośród nich i zaprowadzić do twierdzy.Następnej nocy ukazał mu się Pan. «Odwagi! – powiedział – trzeba bowiem, żebyś i w Rzymie zaświadczył o Mnie, tak jak dawałeś o Mnie świadectwo w Jeruzalem».


WERSET PRZED EWANGELIĄ
J 17, 21
Aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie,
aby świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś.


EWANGELIA
J 17, 20-26
W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami:
«Ojcze Święty, nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, by świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś.
I także chwałę, którą mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, że Ty Mnie posłałeś i że Ty ich umiłowałeś, tak jak Mnie umiłowałeś.
Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata.
Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem, i oni poznali, że Ty Mnie posłałeś. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich».
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2023-05-24, 20:39

Objawiłem im Twoje imię Jakie imię objawił? Czy jakieś konkretne? Jakieś słowo? Czy też to, co najistotniejsze? To znaczy miłość Ojca do Syna i do ludzi. Najważniejszy przymiot Ojca. Wydaje mi się, ze nie chodzi tu o to, jak się do Boga zwracamy, ani jak Go nazywamy. Ale samo pojęcie, kim On jest. Kim dla nas jest. Oraz to, że Jest.

Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich. Ta miłość, to relacja. Relacja Ojciec => Syn. Przedłużona Ojciec => Syn => my wszyscy. Całe Jego stworzenie. Relacja miłości. Transmisja w jedną stronę. Po to, aby nauczyć nas reakcji zwrotnej. Miłości do Niego samego. Miłości do Trójcy. I aby na bazie tej miłości kształtować miłość do bliźniego. Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, że Ty Mnie posłałeś i że Ty ich umiłowałeś, tak jak Mnie umiłowałeś. Mamy miłością odpowiadać na Jego miłość. Miłością obdarzać innych. Aby zapanowała jedność.
Nie na siłę. Nie pod przymusem, ale z wyboru. On nas wybrał, abyśmy wybrali Jego. I pociągali naszą miłością innych, których spotykamy na drogach naszego życia.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4434
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-05-26, 17:59

Czytania na 27.05.2023

PIERWSZE CZYTANIE
Dz 28, 16-20. 30-31
Gdy weszliśmy do Rzymu, pozwolono Pawłowi mieszkać prywatnie razem z żołnierzem, który go pilnował.
Po trzech dniach poprosił on do siebie najznakomitszych Żydów. A kiedy się zeszli, mówił do nich: «Nie uczyniłem, bracia, nic przeciwko narodowi lub zwyczajom ojczystym, a jednak wydany zostałem jako więzień: z Jerozolimy w ręce Rzymian, którzy po rozpatrzeniu sprawy chcieli mnie wypuścić, dlatego że nie ma we mnie winy zasługującej na śmierć.
Ponieważ jednak Żydzi sprzeciwiali się temu, musiałem odwołać się do cezara – bynajmniej nie w zamiarze oskarżenia w czymkolwiek mojego narodu. Dlatego też zaprosiłem was, aby się z wami zobaczyć i rozmówić, bo dla nadziei Izraela dźwigam te kajdany».
Przez całe dwa lata pozostał w wynajętym przez siebie mieszkaniu i przyjmował wszystkich, którzy do niego przychodzili, głosząc królestwo Boże i nauczając o Panu Jezusie Chrystusie zupełnie swobodnie, bez przeszkód.


WERSET PRZED EWANGELIĄ
J 16, 7. 13
Poślę wam Ducha Prawdy,
On doprowadzi was do całej prawdy.


EWANGELIA
J 21, 20-25
Gdy Jezus zmartwychwstały ukazał się uczniom nad jeziorem Genezaret, Piotr, obróciwszy się, zobaczył idącego za sobą ucznia, którego miłował Jezus, a który to w czasie uczty spoczywał na Jego piersi i powiedział: «Panie, któż jest ten, który Cię zdradzi?»
Gdy więc go Piotr ujrzał, rzekł do Jezusa: «Panie, a co z tym będzie?»
Odpowiedział mu Jezus: «Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, to cóż tobie do tego? Ty pójdź za Mną!»
Rozeszła się wśród braci wieść, że uczeń ów nie umrze. Ale Jezus nie powiedział mu, że nie umrze, lecz: «Jeśli Ja chcę, aby pozostał, aż przyjdę, to cóż tobie do tego?»
Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych sprawach, i on je opisał. A wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe.
Jest ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał, a które gdyby je szczegółowo opisać, to sądzę, że cały świat nie pomieściłby ksiąg, jakie trzeba by napisać.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

inżynier
Bywalec
Bywalec
Posty: 158
Rejestracja: 18 kwie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 101 times
Been thanked: 11 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: inżynier » 2023-05-26, 20:19

Dzisiejsza Ewangelia bardzo mnie poruszyła, ze względu na dialog Jezusa z Szymonem:
Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?
Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham!

Coś pięknego. Dziś na kazaniu proboszcz uwypuklił ten dialog, zwłaszcza że Piotr wyparł się Jezusa przed Jego śmiercią, a potem, po zmartwychwstaniu, umiłował Go w sposób godny naśladowania.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2023-05-26, 20:40

Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, to cóż tobie do tego? Ty pójdź za Mną!
Cóż tobie do tego? To pytanie powinno się stawiać bardzo często, gdy chcemy wiedzieć co z nim, albo innym będzie. Bo to On osadza, a nie my. Choć nam się wydaje, że też mamy do tego prawo. O iluż osobach myślisz, że oni musza być potępieni? Bo popełnili straszne zbrodnie. Nie myśl o tym. Bo o żadnym z nich nie wiesz, co miał w sercu. Ani też o tym, jakie było każdego z nich ostatnie pragnienie. Tylko Bóg decyduje o ostatecznym losie. A nie nasze przekonania.
Do Ciebie są skierowane słowa: Ty pójdź za Mną! Nie zastanawiaj się nad pośmiertnymi losami innych. Módl się w intencji ich zbawienia. I naśladuj Jezusa. Kochaj Boga, siebie i bliźnich. Czyń dobro, bo tego Jezus oczekuje od Ciebie. Nie osądzania innych, ale dawania świadectwa. W każdym miejscu i czasie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4434
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-05-27, 21:49

Czytania na 28.05.2023

PIERWSZE CZYTANIE
Dz 2,1-11
Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też jakby języki ognia, które się rozdzielały, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić.
Przebywali wtedy w Jeruzalem pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem. Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie i zdumieli, bo każdy słyszał, jak tamci przemawiali w jego własnym języku.
Pełni zdumienia i podziwu mówili: «Czyż ci wszyscy, którzy przemawiają, nie są Galilejczykami? Jakżeż więc każdy z nas słyszy swój własny język ojczysty? – Partowie i Medowie, i Elamici, i mieszkańcy Mezopotamii, Judei oraz Kapadocji, Pontu i Azji, Frygii oraz Pamfilii, Egiptu i tych części Libii, które leżą blisko Cyreny, i przybysze z Rzymu, Żydzi oraz prozelici, Kreteńczycy i Arabowie – słyszymy ich głoszących w naszych językach wielkie dzieła Boże».


DRUGIE CZYTANIE
1 Kor 12,3-7.12-13
Bracia:
Nikt nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: «Panem jest Jezus».
Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. Wszystkim zaś objawia się Duch dla wspólnego dobra.
Podobnie jak jedno jest ciało, choć składa się z wielu członków, a wszystkie członki ciała, mimo iż są liczne, stanowią jedno ciało, tak też jest i z Chrystusem. Wszyscy bowiem w jednym Duchu zostaliśmy ochrzczeni, aby stanowić jedno Ciało: czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni. Wszyscy też zostaliśmy napojeni jednym Duchem.


WERSET PRZED EWANGELIĄ
Przyjdź, Duchu Święty, napełnij serca swoich wiernych
i zapal w nich ogień swojej miłości.

EWANGELIA
J 20,19-23
Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana.
A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane».
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2023-05-27, 22:24

Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane».
Zastanawiam się, czy Duch święty spoczywa na każdym spowiedniku. A może nie chodzi o spowiedników?
Nie mamy jednoznacznych kryteriów, które dawałyby szybka i pewna odpowiedź, na kim spoczywa Duch święty. Możemy poznawać po owocach. Ale one wydawane są dopiero po dłuższym czasie.
Może dlatego tyle wątpliwości co do spowiedników oraz ich oceniania grzechów.

Tylko ten, na kim spoczywa Duch święty ma władzę odpuszczania i zatrzymywania grzechów. Tylko ten, na kogo tchnął Jezus.

Swoja droga wydaje mi się, że ta władza odpuszczania grzechów jest szczególnym darem. I bardzo trudnym. Czy każdy wyświęcony ksiądz powinien mieć taka możliwość? Czy tylko ci, którym została udzielona specjalna łaska do udzielania sakramentu pojednania? Spotkałem iluś spowiedników, którzy podbudowywali. Trafiałem na zbyt pobłażliwych i zbyt surowych. Ale nie do mnie należy ocena, który z nich był lepszy. Ani czy był lepszy. Zatem nie przebieram. Choć wybieram, aby byli to ci, którzy na poważnie traktują swoje kapłaństwo. I mają dar słowa.

Modlic się trzeba o dobrych spowiedników. I dobrych duszpasterzy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14928
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4178 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Dezerter » 2023-05-28, 09:08

Przyjdź, Duchu Święty, napełnij serca swoich wiernych
i zapal w nich ogień swojej miłości.

a szczególności dla tworzących i czytających ten wątek
Amen
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4434
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-05-29, 19:50

Czytania na 30.05.2023

PIERWSZE CZYTANIE
Syr 35, 1-12
Kto zachowuje Prawo, mnoży ofiary, a kto zważa na przykazania, składa ofiary biesiadne.
Kto świadczy dobrodziejstwa, jakby przynosił ofiary z najprzedniejszej mąki, a kto daje jałmużnę, jakby składał ofiarę uwielbienia.
Odejście od zła jest miłe Panu, a odejście od niesprawiedliwości jest jak ofiara przebłagalna.
Nie pokazuj się przed Panem z próżnymi rękami, wszystko to bowiem czyni się według przykazania. Dar ofiarny sprawiedliwego namaszcza ołtarz tłustością, a przyjemny jego zapach unosi się przed Najwyższego. Ofiara męża sprawiedliwego jest miła, a pamiątka z niej nie pójdzie w zapomnienie.
Chwal Pana hojnym darem i nie umniejszaj pierwocin rąk twoich! Przy każdym darze twarz rozpogódź i z weselem poświęć dziesięcinę!
Dawaj Najwyższemu tak, jak On ci daje, hojnie, na miarę swych możliwości, ponieważ Pan jest tym, który odpłaca i siedem razy więcej odda tobie.
Nie staraj się przekupić Go darem, bo nie będzie przyjęty, ani nie pokładaj nadziei w ofierze niesprawiedliwej, ponieważ Pan jest sędzią, który nie ma względu na osoby.


WERSET PRZED EWANGELIĄ
Mt 11, 25
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi,
że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.


EWANGELIA
Mk 10, 28-31
Piotr powiedział do Jezusa: «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą».
Jezus odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci lub pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym. Lecz wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi».
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Andej » 2023-05-29, 22:24

Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci lub pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym.
Myślę, że opuszczanie domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci lub pól jest tylko przewartościowaniem. Nie jest odwróceniem się plecami. Ale ustawieniem hierarchii wartości życiowych. Najpierw Bóg. Potem reszta. Dlatego opuszczając wcale ich nie tracimy. Ale zachęcamy do wspólnej drogi. Do życia wiecznego w czasie przyszłym wraz z nimi.
I jeszcze jedno słowo stanowiące pozorny dysonans. Prześladowanie. Z jakiego powodu? Z powodu znaku, któremu sprzeciwiać się będą. Bo wielu nie w smak to, że ktoś idzie za Chrystusem. Bo ten kto tak czyni jest wyrzutem sumienia. Bo jest dowodem, że można. Że da się żyć zgodnie z Nauką Chrystusa. Choć nie jest to droga łatwa.
Także i na tym Forum możemy wyczytać jak wiele jest buntu wobec woli Bożej czy Nauki Kościoła. Ludzie wiedzą lepiej. Pouczają Boga. Mówią: Kocham, ale czynami zaprzeczają temu wyznaniu. Oni muszą atakować tych, którzy chcą się doskonalić osobiście. I w ten sposób doskonalić cały Kościół. Ale i oni są naszymi braćmi i siostrami. Módlmy się i miejmy nadzieję, że po okresie młodzieńczego buntu i oni pójdą za Chrystusem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Pytający
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 584
Rejestracja: 12 gru 2021
Has thanked: 2 times
Been thanked: 35 times

Re: Czytanie na każdy dzień - moje rozumienie, poruszenie , ...

Post autor: Pytający » 2023-05-30, 20:09

Tak naprawdę 11:25 nawet nie czytamyprostaczkom, coniemowlętomTak Ojcze, gdyż to jest twoim upodobaniemwer.26
I w Mat.11:25-27 jak i Łuk.10:21-23 czytamy o przewadze dziecięcej prostoty nad uczonymi wywodami itp.
Podobnie tylko, że o obdarowaniu zrozumieniem niewykształconych czytamy w 1 Kor.1:26-29

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblia, Nowy Testament i Stary Testament”