Akt małżeński
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13865
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2032 times
- Been thanked: 2216 times
Re: Akt małżeński
Jest szczególny, a nawet bardzo.
Bóg Ojciec i Syn Boży stanowią jedność poprzez relację Miłości między Nimi, która jest taką siłą, iż uosabia Ducha Świętego.
I choć może to heretyckie podobnie współżycie pomiędzy dwojgiem kochających się małżonków uosabia się w potomstwie.
Miłość w "dwójcy" wymaga "wylania".
Podobnie w chrześcijaństwie jest Bóg, ja, inny. Inaczej to nie ma sensu.
Czy taka analogia Cię zadowala?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Akt małżeński
Temu, że niektórzy traktują to jak każdą inną potrzebę fizjologiczną (nie bez przyczyny sądzonemu nasunęło się skojarzenie ze sra...) a nie dociera do nich, że w przeciwieństwie do pozostałych potrzeb fizjologicznych skierowanych na samodzielną interakcję z RZECZAMI (żywność, odchody...) seks to aktywność angażująca 2 żywe osoby. Oczywiście niektórzy ludzie są już tak upodleni, że nie widzą nic złego w sprowadzaniu siebie samych i drugiego człowieka ledwie do roli narzędzi do wzajemnej masturbacji, ale ja mierzę znacznie wyżej
Ostatnio zmieniony 2023-06-02, 12:51 przez Ate, łącznie zmieniany 1 raz.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6339
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 882 times
- Been thanked: 719 times
Re: Akt małżeński
Nie wiem, czy to można porównać z potrzebą fizjologiczną, bo bez tego da się żyć, i jest to też potrzeba często emocjonalna.
Ale ja też nie traktuję seksu jako coś co mnie zbliża do kogoś, co musi być, abym kogoś kochała, raczej jakieś uzupełnienie.
Nie wiem czy jest sens też wypominać partnerów seksualnych.
Ale ja też nie traktuję seksu jako coś co mnie zbliża do kogoś, co musi być, abym kogoś kochała, raczej jakieś uzupełnienie.
Nie wiem czy jest sens też wypominać partnerów seksualnych.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19208
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2642 times
- Been thanked: 4658 times
- Kontakt:
Re: Akt małżeński
Nie. Jeśli rozmawiamy o Miłości małżeńskiej, akt małżeński (którego nazywanie "seksem" jest zawężeniem) jest immanentnym elementem tej Miłości. Do tego stopnia, że osoba trwale niezdolna do tego aktu, nie jest w stanie zawrzeć związku małżeńskiego - jest to przeszkoda zrywająca.
Akt małżeński niewątpliwie jest święty.
@sądzony nie miał takie skojarzenia. Zwrócił jedynie - w odpowiedzi na dość bezwzględny, a może nawet chamską wypowiedź o nim - uwagę na to, iż to, co człowiek robił kiedyś niekoniecznie definiuje jego obecną postawę, pogląd i kondycję duchową w tej sprawie.
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1958
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 189 times
- Been thanked: 272 times
Re: Akt małżeński
Prawidłowy akt seksualny w małżeństwie jest święty. Następuje tu misterium przekazywania życia.
Ostatnio zmieniony 2023-06-02, 14:38 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19208
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2642 times
- Been thanked: 4658 times
- Kontakt:
Re: Akt małżeński
Oraz misterium odnawiania i odświeżania relacji małżeńskiej. To liturgia tego sakramentu (nie mylić z liturgią jego zawierania).
Re: Akt małżeński
@miłośniczka Faustyny dlaczego usunęłaś prawdę o Marku Piotrowskim?! jeśli usuwasz to, to usuń też jego wypowiedź. Nie będzie mi sugerował chamstwa, samemu będąc chamskim dla innych użytkowników, piszącym np. do ludzi WYPCHAJ SIĘ.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19208
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2642 times
- Been thanked: 4658 times
- Kontakt:
Re: Akt małżeński
@Ate zaskoczę Cię (niezależnie od tego co myślę ogólnie) - to odniesienie akurat nie dotyczyło Twojej odpowiedzi.
Uderz w stół..
Uderz w stół..
Re: Akt małżeński
Ty sam już nie wiesz do czego się odnosisz? Wypowiedź sądzonego o wypróżnianiu się była odpowiedzią na MOJĄ wypowiedź, którą określiłeś jako chamską.
Tymczasem sądzony sam publicznie pisał o swoim życiu seksualnym, więc po pierwsze, dlaczego miałabym się do tego nie odnieść skoro to dla niego samego nic takiego, pisać o tym publicznie nie patrząc przy tym, czy kogoś może nie zgorszy? Ja nikogo nie gorszę publicznie wypowiedziami o moich rozmaitych grzechach, grzechy zostawiam w konfesjonale! A gdy przeczytałam tę wypowiedź sądzonego wówczas, to czułam się fatalnie, chciało mi się wymiotować. Po co wywlekać takie sprawy? Jeśli grzech jest przeszłością to jest, ale zgorszenie jest nowe, świeże! Pisałam o tym zjawisku w moim wątku o książce katolickiej ze świadectwami. A o to nikt nie dba. Ale nie skarżyłam się na to.
A teraz napisałam , że nic dziwnego, że ma pogląd na seks jaki ma, skoro sam pisał, że dla niego to była błachostka, osadzając to w kontekście jego własnych wypowiedzi! Ale on skomentował, że teraz widzi to inaczej, uzupełnił swoją wypowiedź i ogólnie się nie zrozumieliśmy.
Tymczasem sądzony sam publicznie pisał o swoim życiu seksualnym, więc po pierwsze, dlaczego miałabym się do tego nie odnieść skoro to dla niego samego nic takiego, pisać o tym publicznie nie patrząc przy tym, czy kogoś może nie zgorszy? Ja nikogo nie gorszę publicznie wypowiedziami o moich rozmaitych grzechach, grzechy zostawiam w konfesjonale! A gdy przeczytałam tę wypowiedź sądzonego wówczas, to czułam się fatalnie, chciało mi się wymiotować. Po co wywlekać takie sprawy? Jeśli grzech jest przeszłością to jest, ale zgorszenie jest nowe, świeże! Pisałam o tym zjawisku w moim wątku o książce katolickiej ze świadectwami. A o to nikt nie dba. Ale nie skarżyłam się na to.
A teraz napisałam , że nic dziwnego, że ma pogląd na seks jaki ma, skoro sam pisał, że dla niego to była błachostka, osadzając to w kontekście jego własnych wypowiedzi! Ale on skomentował, że teraz widzi to inaczej, uzupełnił swoją wypowiedź i ogólnie się nie zrozumieliśmy.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19208
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2642 times
- Been thanked: 4658 times
- Kontakt:
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6339
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 882 times
- Been thanked: 719 times
Re: Akt małżeński
@sądzony się na to nie obraził, bo sądzony się nigdy na nic nie obraża, co nie oznacza, że możesz byś świętsza od papieża, i wypominać komuś partnerów seksualnych. Miał ile miał i to nie świadczy o tym, że seks jest dla niego nieważny.
Może był ważny, dlatego ma seksualną przeszłość?
Dodano po 4 minutach 18 sekundach:
Ale napisał to CAPSEM? Nieładnie.
I fakt, twoja wypowiedź o sądzonym była chamska i kłamliwa.
Dodano po 43 sekundach:
Ostatnio zmieniony 2023-06-02, 18:45 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15036
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4232 times
- Been thanked: 2966 times
- Kontakt:
Re: Akt małżeński
Zamykam wątek do opadnięcia emocji i rozpatrzenia zgłoszeń
proszę nie kontynuować dyskusji o osobach tylko na temat wątku
Akt małżeński
proszę nie kontynuować dyskusji o osobach tylko na temat wątku
Akt małżeński
Ostatnio zmieniony 2023-06-03, 00:18 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.