Erekcja

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
Kacper1298
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 8 sty 2023
Lokalizacja: Południe
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 44 times
Been thanked: 17 times

Re: Erekcja

Post autor: Kacper1298 » 2023-06-03, 12:51

faraon pisze: 2023-06-03, 12:47 Nie ma roznicy czy wystapila erekcja, czy nie, samo takie dzialanie, by spowodowac erekcje bedzie grzechem.
A jeśli ktoś tak robi, ale nie żeby była erekcja tylko beż powodu napisna mięśnie i nawet erekcja się nie pojawią, bo ona się tylko raz pojawiła

Chodzi mi czy takie napinanie mięśni gdzie erekcja Rzadko się pojawią jest nastawieniem się na pokusę i jest grzechem?

Dodano po 1 minucie 29 sekundach:
faraon pisze: 2023-06-03, 12:47 Nie ma roznicy czy wystapila erekcja, czy nie, samo takie dzialanie, by spowodowac erekcje bedzie grzechem.
Nazwal bym to celowym pobudzaniem narzadow by spowodowac erekcje. Innaczej mowiac proba masturbacji.
A jeśli ktoś robi coś co może spowodować erekcje, ale jej nie chce to jest to grzech?
Wszystko co pisze to tylko moje zdanie. Nie biorę odpowiedzialności za wasze czyny, weźcie pod uwagę, że jak każdy człowiek i ja mogę popełnić błąd.

faraon
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2484
Rejestracja: 9 lut 2023
Has thanked: 287 times
Been thanked: 213 times

Re: Erekcja

Post autor: faraon » 2023-06-03, 12:56

Tak, to jest wlasnie nastawianiem sie na pokuse.
Poza tym jest to prosta droga do nalogu. Pamientam z mlodych lat, jak jeden z kolegow wpadl w taki nalog, ze w koncu wyladowal na psychiatryku.
Musieli mu zakladac kaftan bezpieczenstwa i pasami przypinac do lozka.
Ostatnio zmieniony 2023-06-03, 12:58 przez faraon, łącznie zmieniany 1 raz.

Kacper1298
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 8 sty 2023
Lokalizacja: Południe
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 44 times
Been thanked: 17 times

Re: Erekcja

Post autor: Kacper1298 » 2023-06-03, 12:59

faraon pisze: 2023-06-03, 12:56 Tak, to jest wlasnie nastawianiem sie na pokuse.
Poza tym jest to prosta droga do nalogu. Pamientam z mlodych lat, jak jeden z kolegow wpadl w taki nalog, ze w koncu wyladowal na psychiatryku.
Musieli mu zakladac kaftan bezpieczenstwa i pasami przypinac do lozka.
Czyli patrzenie na kobietę to grzech? Bo narażam się na erekcje?
Wszystko co pisze to tylko moje zdanie. Nie biorę odpowiedzialności za wasze czyny, weźcie pod uwagę, że jak każdy człowiek i ja mogę popełnić błąd.

faraon
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2484
Rejestracja: 9 lut 2023
Has thanked: 287 times
Been thanked: 213 times

Re: Erekcja

Post autor: faraon » 2023-06-03, 13:04

To sie odbywa w samej psychice (czym skorupka za mlodu nasiaknie), bo mozna patrzec na kobiete i widziec piekno ciala i stworzenia, albo obiekt pozadania seksualnego.
Jak sobie skrzywisz psychike patrzeniem na kobiety jako obiekt pozadania seksualnego i pobudzisz w tym kierunku wyobraznie, to mozesz miec pozniej problemy nie tylko z grzechem, ale i w przyszlym wspolzyciu w malzenstwie, czy wlasciwym rozumieniu Milosci , jesli w ogole uda ci sie poznac kobiete ktora nie zauwazy ze masz problem se swoja seksualnoscia.
W ogole to podniecajac sie widokiem kobiety, bedziesz mial takze problem nawet z normalna rozmowa z kobietami, co moze w przyszlosci stac sie kolejnym problemem w interakcjach miedzyludzkich, szczegolnie z kobietami. Pozniej w skrajnych przypadkach moze sie to skierowac w strone homoseksualizmu, by w jakis sposob zrealizowac swoja seksualnosc w zyciu.

Tu mi sie przypomnial humor z facetem u psychiatry.
Psychiatra pokazuje mu kartke z narysowanym trojkatem i pyta, co pan widzi?
Pacjent odpowiada, "gola baba".
lekarz pokazuje mu kolejne kartki z figurami geometrycznymi a pacjent za kazdym razem odpowiada "gola baba".
Na to lekarz, panie pan jest zboczony.
Na to pacjent, "co, ja zboczony? A kto mi te swinstwa pokazuje? " ;)

Dodam, ze dokladnie to samo dotyczy takze kobiet ktore masturbujac sie i rozwijajac wyobraznie w kirunku widzenia facetow jako obiekty seksualne, bedzie miala problemy w komunikacji z facetami, i tak samo moga skierowac swoja seksualnosc w kierunku homoseksualnym.
Ostatnio zmieniony 2023-06-03, 13:42 przez faraon, łącznie zmieniany 6 razy.

Kacper1298
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 8 sty 2023
Lokalizacja: Południe
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 44 times
Been thanked: 17 times

Re: Erekcja

Post autor: Kacper1298 » 2023-06-03, 14:40

faraon pisze: 2023-06-03, 13:04 To sie odbywa w samej psychice (czym skorupka za mlodu nasiaknie), bo mozna patrzec na kobiete i widziec piekno ciala i stworzenia, albo obiekt pozadania seksualnego.
Jak sobie skrzywisz psychike patrzeniem na kobiety jako obiekt pozadania seksualnego i pobudzisz w tym kierunku wyobraznie, to mozesz miec pozniej problemy nie tylko z grzechem, ale i w przyszlym wspolzyciu w malzenstwie, czy wlasciwym rozumieniu Milosci , jesli w ogole uda ci sie poznac kobiete ktora nie zauwazy ze masz problem se swoja seksualnoscia.
W ogole to podniecajac sie widokiem kobiety, bedziesz mial takze problem nawet z normalna rozmowa z kobietami, co moze w przyszlosci stac sie kolejnym problemem w interakcjach miedzyludzkich, szczegolnie z kobietami. Pozniej w skrajnych przypadkach moze sie to skierowac w strone homoseksualizmu, by w jakis sposob zrealizowac swoja seksualnosc w zyciu.

Tu mi sie przypomnial humor z facetem u psychiatry.
Psychiatra pokazuje mu kartke z narysowanym trojkatem i pyta, co pan widzi?
Pacjent odpowiada, "gola baba".
lekarz pokazuje mu kolejne kartki z figurami geometrycznymi a pacjent za kazdym razem odpowiada "gola baba".
Na to lekarz, panie pan jest zboczony.
Na to pacjent, "co, ja zboczony? A kto mi te swinstwa pokazuje? " ;)

Dodam, ze dokladnie to samo dotyczy takze kobiet ktore masturbujac sie i rozwijajac wyobraznie w kirunku widzenia facetow jako obiekty seksualne, bedzie miala problemy w komunikacji z facetami, i tak samo moga skierowac swoja seksualnosc w kierunku homoseksualnym.
A skoro erekcja nie jest grzechem, a ktoś czerpie z niej radość to jak to ująć na spowiedzi?

Albo jeśli ktoś ją świadomie podtrzymuje

W tych 2 przypadkach
Wszystko co pisze to tylko moje zdanie. Nie biorę odpowiedzialności za wasze czyny, weźcie pod uwagę, że jak każdy człowiek i ja mogę popełnić błąd.

faraon
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2484
Rejestracja: 9 lut 2023
Has thanked: 287 times
Been thanked: 213 times

Re: Erekcja

Post autor: faraon » 2023-06-03, 14:45

To podtrzymywanie erekcji to nic innego jak podniecanie sie samemu i ogolnie rzecz biorac nie jest czyms innym niz tylko wykrecaniem znaczen slow, by uzyskac usprawiedliwienie dla swoich grzesznych dzialan.
Pomysl tak logicznie czemu mialo by sluzyc podtrzymywanie erekcji?
Ostatnio zmieniony 2023-06-03, 14:47 przez faraon, łącznie zmieniany 1 raz.

Kacper1298
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 8 sty 2023
Lokalizacja: Południe
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 44 times
Been thanked: 17 times

Re: Erekcja

Post autor: Kacper1298 » 2023-06-03, 15:38

faraon pisze: 2023-06-03, 14:45 To podtrzymywanie erekcji to nic innego jak podniecanie sie samemu i ogolnie rzecz biorac nie jest czyms innym niz tylko wykrecaniem znaczen slow, by uzyskac usprawiedliwienie dla swoich grzesznych dzialan.
Pomysl tak logicznie czemu mialo by sluzyc podtrzymywanie erekcji?
A czy narażanie się na podniecenie samo w sobie jest grzechem?

Jeśli normalny widok na kobietę potrafi mnie podniecić, ale nie chce tego podniecenie to popełniam grzech?
Wszystko co pisze to tylko moje zdanie. Nie biorę odpowiedzialności za wasze czyny, weźcie pod uwagę, że jak każdy człowiek i ja mogę popełnić błąd.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13757
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Erekcja

Post autor: sądzony » 2023-06-03, 16:59

Kacper1298 pisze: 2023-06-03, 15:38 A czy narażanie się na podniecenie samo w sobie jest grzechem?
Byłem dziś na szkolnym festynie z córką. Robi się coraz cieplej i kobiety ubierają się coraz skąpiej. Przez moment przyglądając się jednej z nich. Poczułem lekkie podniecenie. Nie dałem się się złapać i szybko odeszło.
Nie był to grzech, a naturalny odruch.

Podobnie może być na basenie, na plaży czy w każdej innej sytuacji.
Jeżeli jednak oglądasz film erotyczny lub czytasz taką książkę, flirtujesz z sąsiadką narażasz się na pokusy niepotrzebnie.
Choć i to nie wiem czy nosi wagę grzechu.
Kacper1298 pisze: 2023-06-03, 15:38 Jeśli normalny widok na kobietę potrafi mnie podniecić, ale nie chce tego podniecenie to popełniam grzech?
Nie popełniasz grzechu. Mężczyźni, w pewien sposób, działają na "guzik".
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Kacper1298
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 8 sty 2023
Lokalizacja: Południe
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 44 times
Been thanked: 17 times

Re: Erekcja

Post autor: Kacper1298 » 2023-06-04, 09:22

faraon pisze: 2023-06-03, 12:56 Tak, to jest wlasnie nastawianiem sie na pokuse.
Poza tym jest to prosta droga do nalogu. Pamientam z mlodych lat, jak jeden z kolegow wpadl w taki nalog, ze w koncu wyladowal na psychiatryku.
Musieli mu zakladac kaftan bezpieczenstwa i pasami przypinac do lozka.
A jeśli ktoś nie ma na celu wywoływać erekcji, ale robi coś co Rzadko, ale może ja wywołać, ale jej nie chce i nie robi tego dla niej tylko bez powodu to robi.

Np. Napinanie mięśni w okolicach narządu rozrodczego bardzo rzadko wywołuje u kogoś erekcje, ale robi to bez powodu, ani dla przyjemności, ani dla erekcji, poprostu tak O
Wszystko co pisze to tylko moje zdanie. Nie biorę odpowiedzialności za wasze czyny, weźcie pod uwagę, że jak każdy człowiek i ja mogę popełnić błąd.

ODPOWIEDZ