Księgi Machabejskie a nauka o czyśćcu

[Gojandek]

Prawosławie ma zatwierdzone Księgi Machabejskie(w tym trzecia i czwarta), ale nie rozumiem, dlaczego nie wierzą oni w istnienie czyśćca, skoro mówią o nim Księgi Machabejskie? Skoro prawosławni uznają Księgi Machabejskie za natchnione, to łatwiej im biblijnie udowodnić istnienie czyśćca, bo sprawa wygląda inaczej z protestantami, gdyż nie uznają Ksiąg Machabejskich, lecz nie rozumiem, jak można nie zakwestionować nauki o istnieniu czyśćca, skoro Księgi zatwierdzone przez prawosławnych wyraźnie o nim mówią.

[Tek de Cart]

sprawa jest bardziej skomplikowana
przynajmniej część prawosławia uznaje naukę o możliwości oczyszczenia / udoskonalenia po śmierci, dzięki modlitwom i ofiarom wiernych
niektóre nurty nazywają to nauką o komorach celnych itd. Natomiast słowo 'czyściec' jest katolickie - i choćby z tego powodu cześć prawosławia reaguje alergicznie na nie choć co do samej istoty myślę że nie ma wielkie sporo

[Marek_Piotrowski]

Myślę, że przy pewnej refleksji wzajemnej i pewnemu "ostracyzmowi pojęciowemu" o którym napisał @Tek de Cart z Prawosławiem spokojnie moglibyśmy uzgodnić tu stanowiska. Mało tego: całkiem sporo wspólnot poreformacyjnych przytakuje konieczności pewnej przemiany po śmierci.

[konserwa]

W prawoslawiu swego rodzaju odpowiednikiem czysca sjest stan, ktory okresla sie slowem "mytarstwa".
Kilkakrotnie bedac w cerkwi m.in. w zakrystii rowniez widzialem obrazy przedstawiajace ludzi , ktorzy umarli, nie sa potepieni, ale i nie sa jeszcze w Raju (Krolestwie9 ... oczekuja na oczyszczenie w piwnicach ( taki artystyczny sposob wyrazu ).

[Marek_Piotrowski]

Dokładnie. To słynne "telonie".
https://gloria.tv/post/3gQuhAcdgKGSCv3zfodTwirgL
Chciałbym tylko zaznaczyć, że nie tylko Księgi Machabejskie robią aluzje do czyśćca.