"Podrywanie" po katolicku

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: Andej » 2023-06-25, 15:56

Nenderen pisze: 2023-06-25, 14:13 To nie feminizm jest problemem,
Problemem jest dzisiejsze oblicze feminizmu. Jak też to, co głoszą i o co walczą środowiska feministyczne.
Wejdź na jakąś stronę organizacji feministycznej i poczytaj, czego one chcą.
Porównanie z narodowcami jest nijakie. Bo szowinizm jest zjawiskiem skrajnym i złym. Czy innym jest uszanowanie własnego narodu i przedkładanie jego interesów nad inne sprawy, a czym innym jest nienawiść do innych narodów.
Narodowiec szanuje inne nacje. W interesie swojego i innych narodów dąży do zgody i pokoju. Jak też współpracy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Nenderen
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1590
Rejestracja: 30 maja 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 271 times

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: Nenderen » 2023-06-25, 16:42

I właśnie chodzi mi o to że tak jak niektórzy mylą szowinizm z narodostwem nie czyniąc między tym rozróżnienia tak samo niektórzy pochopnie czynią znak równości między feminizmem a proaborcjonizmem. Istnieje przecież pojęcie feminizmu pro life.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6284
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 710 times

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: CiekawaXO » 2023-06-25, 20:29

Feminizmów tyle ile gwiazd na niebie. Nie ma co uogólniać.
Ostatnio zmieniony 2023-06-25, 20:29 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14999
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4217 times
Been thanked: 2958 times
Kontakt:

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: Dezerter » 2023-06-25, 20:57

To jak feministki podrywają po katolicku? :-w
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

wXlfX

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: wXlfX » 2023-06-27, 19:10

Obrazek

Śmieszne w sumie. xd Najpierw zabieganie o to, żeby nie traktować kobiet przedmiotowo, a potem sama sb jak i inne traktuje jak przedmiot drogi w utrzymaniu.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6284
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 710 times

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: CiekawaXO » 2023-06-27, 19:19

Nie znam kontekstu. O co chodzi?

Awatar użytkownika
Lwica
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 24 paź 2022
Has thanked: 86 times
Been thanked: 174 times

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: Lwica » 2023-06-27, 21:42

wXlfX dlaczego Ty notorycznie opierasz swoją wiedzę o ludziach na jakichś wklejkach z neta, które są tworzone dla wyświetleń i deklarują je ludzie bardzo młodzi. Którzy tak naprawdę sami sobie taki swiat budują. Szukasz w towarzystwie ludzi o takich poglądach i oczekujesz kompletnie innych poglądów? Nie oczekuj rzeczy nierealnych.
Kurczę, czy Ty masz jakąś obsesję na punkcie kobiet z takim podejściem?
Gdzie tylko jest okazja chcesz pokazać jak to kobieta WYMAGA wielkich pieniędzy od przyszłego faceta. To bzdura, ja nie wymagam i co? Ja nie jestem kobietą? :-B
Ostatnio zmieniony 2023-06-27, 22:51 przez Lwica, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6284
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 710 times

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: CiekawaXO » 2023-06-27, 21:44

Ja wręcz bym nie chciała być utrzymanką.

xoxo_witaminka
Przybysz
Przybysz
Posty: 15
Rejestracja: 25 cze 2023
Wyznanie: Agnostyk
Has thanked: 12 times
Been thanked: 7 times

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: xoxo_witaminka » 2023-06-27, 22:22

wXlfX pisze: 2023-06-27, 19:10 Obrazek

Śmieszne w sumie. xd Najpierw zabieganie o to, żeby nie traktować kobiet przedmiotowo, a potem sama sb jak i inne traktuje jak przedmiot drogi w utrzymaniu.
Przecież to konfederatka jest. JKM to aż przez nią przemawia.

Awatar użytkownika
Lwica
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 24 paź 2022
Has thanked: 86 times
Been thanked: 174 times

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: Lwica » 2023-06-27, 22:31

CiekawaXO pisze: 2023-06-27, 21:44 Ja wręcz bym nie chciała być utrzymanką.
No ja też nie. Po co mi czyjeś pieniądze? Miło, że dostanę prezent albo ktoś mnie wyciągnie do pokaźnej restauracji - jasne. Ale ja również czuję się trochę dłużna wtedy. A jak Pan zrobi pa pa, to zostaję obdarta że wszystkiego. Poza tym, nie lepiej być niezależną?
Tak, niech on TEŻ zarabia, bo trzeba utrzymać dom, dzieci itd. (zakładając, że to już rodzina w pełni). Natomiast naprawdę jestem w szoku, że takie bzdury ktoś pociska i ludzie to dalej powtarzają.

Ale na siłę można szukać potwierdzeń swoich (z podkreśleniem tego słowa) teorii. Lub teorii ludzi, którzy w takim kręgu się obracają.

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1601
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 201 times
Been thanked: 638 times
Kontakt:

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: Tek de Cart » 2023-06-27, 23:25

hm.. wg mnie najlepszym rozwiązaniem jest przyjąć że to NASZE pieniądze... nie ważne ile kto zarabia, wszystko idzie na jedno konto i są to NASZE pieniądze i już...
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6284
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 710 times

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: CiekawaXO » 2023-06-28, 06:25

W momencie kiedy kobieta nie zarabia, to jakie nasze pieniądze i wspólne konto?

Ale jest jeden wyjątek, kobieta w ciąży i na macierzyńskim, nie zawsze będzie miała swoje pieniądze, więc zaczynają się schody.

Awatar użytkownika
Lwica
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 24 paź 2022
Has thanked: 86 times
Been thanked: 174 times

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: Lwica » 2023-06-28, 07:16

Tek de Cart pisze: 2023-06-27, 23:25 hm.. wg mnie najlepszym rozwiązaniem jest przyjąć że to NASZE pieniądze... nie ważne ile kto zarabia, wszystko idzie na jedno konto i są to NASZE pieniądze i już...
Później zazwyczaj to jest "nasze" i konto wspólne.
Ale w sumie zaczęło się od tego kogo sobie kobiety (ponoć) wybierają na mężczyznę życia, a raczej ich portfele.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: Andej » 2023-06-28, 08:43

Wasze rozmowy przypomniały mi rozmowę a jakąś parą sławnych aktorów. Dziennikarka spytała o kasę. a on odpowiedział, że ich majątek dzieli się na to co wspólne i na to co żony.
W myśl zasady: Co twoje, to moje, co moje to nie rusz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Repart
Gaduła
Gaduła
Posty: 977
Rejestracja: 5 sie 2021
Been thanked: 266 times

Re: "Podrywanie" po katolicku

Post autor: Repart » 2023-06-28, 08:57

Robin91 pisze: 2023-05-30, 13:34 Szczęść Boże.

Słowo ująłem w cudzysłów gdy kojarzy mi się mimo wszystko z psychomanipulacją. W internecie można znaleźć rady dotyczące tego tematu ale nie ma rad ludzi wierzących. Może sami coś znaleźliście jakieś znaleziska w internecie lub macie jakieś rady dla mnie jako laika w tym temacie?
Polecam zainteresowanie się dziewczynami z różnych wspólnot parafialnych. Na początek może ktoś z jakiegoś zespołu muzycznego, jeżeli taki jest u Ciebie w parafii. Przynajmniej nie trzeba od razu przystępować do żadnej wspólnoty.

ODPOWIEDZ