Nie przypominam sobie abyś coś takiego mi wyjaśniał a poza tym to ani ja ani encyklika Humani generis nie opowiada się za jakimś trzymaniem się literalnego zapisu z księgi Rodzaju dotyczącego stworzenia.recki pisze: ↑2023-08-04, 21:52Wyjaśniłem Ci, że trzymanie się literalnego zapisu nie jest żadną ortodoksją wiary, tylko lękiem przed stawianiem pytań. Więc jeśli X lat temu ktoś twierdził że Pan Bóg stworzył świat w 6 dni, to problemem nie jest ani wszechmoc Boża, ani negowanie działania Boga (że się to nie zgadza z odkrywaną historią), tylko rozwiązaniem jest nieco inne, pełniejsze rozumienie tego co tekst biblijny mówi, wykorzystując narzędzia aktualizowanej egzegezy. Trzymanie się dosłowności i "starego rozumienia" jest niedorzecznie błędne. Nauka nie kłóci się z Biblią - ciasnotą myślenia jest to że ktoś się uczepi jakiejś formuły sądząc że ma monopol na wszechwiedzę o świecie. W najgorszym razie nie odkryjemy jak Pan Bóg posłużył się mechanizmami ewolucji, a w lepszym przypadku dzięki odkryciom naukowym zaktualizujemy wiedzę o tym co autor natchniony zapisał w poemacie stworzenia.
A ty w ogóle czytałeś tą Encyklikę?
Odnoszę wrażenie że nie...
Natomiast kłóci się z tą encykliką pogląd o poligenizmie rodzaju ludzkiego.
Najlepiej przeczytaj
Dodano po 7 minutach 59 sekundach:
Zakładając że Boga nie ma albo że nie działa w sposób nadnaturalny w historii i prehistorii to mogły by być różne problemy.recki pisze: ↑2023-08-04, 21:52
Społeczność ludzka już dawno zauważyła, że konieczne jest mieszanie się gałęzi. Brak bioróżnorodności powoduje nawarstwianie się chorób - tak działa zwykła biologia i w 10-tym pokoleniu nasz adamowy praprzodek już by wymarł - i ani ja ani ty byśmy dziś nie zaistnieli.Nawet w naturze możliwa jest kontynuacja gatunku z tylko jednej pary.
Tylko dlaczego mielibyśmy przyjmować takie założenie?
Poza tym to nie sądzę aby nauka dowiodła że kontynuacja gatunku z tylko jednej pary osobników była niemożliwa.
Dodano po 6 minutach 38 sekundach:
Fakt to fakt a prawda to prawda.
I wszelka prawda i mądrość duchowa jaką nam objawił Bóg została nam objawiona za pośrednictwem ciała.