Definicja ateizmu

Rozmowy, które dotyczą osób niewierzących, osób które wątpią w istnienie Boga, którzy również mówią, że nie należy Bogu oddawać czci.
ODPOWIEDZ
SynJana
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 396
Rejestracja: 11 kwie 2021
Been thanked: 24 times

Definicja ateizmu

Post autor: SynJana » 2023-07-31, 06:52

WAŻNE:
Nie chcę, abyśmy dyskutowali w tym wątku z definicjami ateizmu podane przez inne osoby. Nie wklejajcie definicji z encyklopedii - chodzi o to, aby poznać, jaką TY posiadasz definicję ateizmu w swojej głowie.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15457
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2232 times
Been thanked: 2444 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: sądzony » 2023-07-31, 07:31

Ja, idąc za Bogdan de Barbaro (choć pewnie i on gdzieś to wyczytał), na dziś uważam, że są ludzie wierzący w istnienie Boga oraz ludzie wierzący w nieistnienie Boga. Ci drudzy to ateiści.

Jak widać "niewiara to wiara na miarę" :)
Oczywiście mogę się mylić.

Pozdrawiam Pana :)
Ostatnio zmieniony 2023-07-31, 07:52 przez sądzony, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Arek
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3101
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 333 times
Been thanked: 394 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Arek » 2023-07-31, 07:45

Jeśli ateista zaprzecza istnieniu Boga to jakby zaprzeczał samemu sobie. Nie rozumiem takiego podejścia, dla mnie jest to nielogiczne. Jeśli czegoś nie ma to nie da się o tym mówić. Dlatego uważam, że ateista zdaje sobie sprawę, że Bóg działa. Z jakichś powodów osobistych odrzuca Boga i tym samym "istnienie Boga".

Drugie podejście to osoba, która mówi o sobie, że jest niewierząca. Wg mnie wierzy, tylko odrzuca dogmaty Kościoła i tym samym żyje bez Boga, czyli bez łączności z Nim.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2835
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 174 times
Been thanked: 480 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Abstract » 2023-08-17, 15:19

Ateista jest osobą, która jest zdolna do wiary w bezprzyczynowość istnienia wszechświata i jednocześnie, paradoksalnie nie jest zdolna do uwierzenia w przyczynowość owego istnienia. Najbardziej sceptyczny pozostaje finalnie agnostyk.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

krystian.zawistowski
Gaduła
Gaduła
Posty: 840
Rejestracja: 5 gru 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 151 times
Been thanked: 205 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: krystian.zawistowski » 2023-08-17, 20:32

SynJana pisze: 2023-07-31, 06:52 WAŻNE:
Nie chcę, abyśmy dyskutowali w tym wątku z definicjami ateizmu podane przez inne osoby. Nie wklejajcie definicji z encyklopedii - chodzi o to, aby poznać, jaką TY posiadasz definicję ateizmu w swojej głowie.
Ateista twierdzi, że nie istnieje inteligentny Stwórca Wszechświata. Taka definicja jest w praktyce używana w dyskusjach apologetycznych i zbliżona też do Magisterium KK. Np. Dei Fillius "...Kościół utrzymuje i naucza, że Boga, początek i cel wszystkich rzeczy, na pewno można poznać z rzeczy stworzonych naturalnym światłem rozumu ludzkiego"
Ostatnio zmieniony 2023-08-17, 20:32 przez krystian.zawistowski, łącznie zmieniany 1 raz.
https://kzaw.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCdC4jo ... o3tVw_F3cQ
"I nikt nigdy na próżno nie uciekał się do przemożnego Jej wstawiennictwa, kto z pobożną i ufną modlitwą do Niej się udawał." Pius IX o modlitwie do Maryji

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22678
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4237 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Andej » 2023-08-17, 21:18

Wg mnie, ateistą jest człowiek, mniej lub bardziej usilnie, starający się udowodnić że Boga nie ma. Jest to człowiek, który wierzy (jeśli jest uczciwy) że Boga nie ma.

W przeciwieństwie do agnostyka, którem jest to obojętne. Taki nie walczy o uznanie za słuszną wiary w niebycie Boga.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 787
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 135 times
Been thanked: 94 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: pom » 2023-08-17, 21:19

Nieporządek moralny zawsze w mniejszym lub większym stopniu osłabia wiarę, a w niektórych wypadkach może doprowadzić do całkowitej jej utraty.
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

Tomek_T
Bywalec
Bywalec
Posty: 173
Rejestracja: 16 sie 2022
Has thanked: 6 times
Been thanked: 8 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Tomek_T » 2024-02-15, 23:10

Ateizm to jest po prostu brak wiary w Boga/bogów. Nie bycie teistom.

Nie jest ważne czy się waha, czy się przekonuje innych czy jest to obojętne.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22678
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4237 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Andej » 2024-02-16, 08:27

Tomek_T pisze: 2024-02-15, 23:10 Ateizm to jest po prostu brak wiary w Boga/bogów. Nie bycie teistom.
Nie brak wiary. To za mało. To wiara w nieistnienie Boga.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Arek
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3101
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 333 times
Been thanked: 394 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Arek » 2024-02-16, 12:06

Nie rozumiem ludzi, którzy nie wierzą w Boga i tego, że On jest, a o Nim mówią. To jest dla mnie nielogiczne. Jeśli czegoś nie ma to do tego nie nawiązuję, nie wiem o tym i mnie to nie interesuje. Jeśli ateista mówi, że Boga nie ma to tym samym zaprzecza sobie. Brak w tym logiki. Nie ma czegoś takiego jak wiara w nieistnienie Boga. Niech mi ateista wytłumaczy jak powstał świat, w jaki sposób egzystuje, istnieje. Cała przyroda, w jaki sposób człowiek funkcjonuje w całej swej złożoności. Czy jest dobro i zło? Czy jeśli kieruje się dobrem to dlaczego nie zabije drugiego człowieka. Wszystko to daje mi podstawy, aby sądzić, że człowiek wszystko wymyśli, aby udobruchać swoje ego i starać się tłumaczyć swój nieracjonalny pogląd. Czasem jest to dla mnie absurdalne i śmieszne, że sięga się po najbardziej wymyślne teorie, aby prostym rzeczom zaprzeczyć w imię tzw. wierzę we wszystko tylko, aby pominąć Boga. Drodzy ateiści przekonajcie mnie waszego niedowiarka, że to co mówicie jest prawdą. Proste pytania i proste odpowiedzi. Prawda jest prosta.
Ostatnio zmieniony 2024-02-16, 12:06 przez Arek, łącznie zmieniany 1 raz.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Tomek_T
Bywalec
Bywalec
Posty: 173
Rejestracja: 16 sie 2022
Has thanked: 6 times
Been thanked: 8 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Tomek_T » 2024-02-16, 23:16

Andej pisze: 2024-02-16, 08:27
Tomek_T pisze: 2024-02-15, 23:10 Ateizm to jest po prostu brak wiary w Boga/bogów. Nie bycie teistom.
Nie brak wiary. To za mało. To wiara w nieistnienie Boga.
Wierzysz w nieistnienie kipagamchi?
Arek pisze: 2024-02-16, 12:06 Nie rozumiem ludzi, którzy nie wierzą w Boga i tego, że On jest, a o Nim mówią. To jest dla mnie nielogiczne. Jeśli czegoś nie ma to do tego nie nawiązuję, nie wiem o tym i mnie to nie interesuje. Jeśli ateista mówi, że Boga nie ma to tym samym zaprzecza sobie. Brak w tym logiki. Nie ma czegoś takiego jak wiara w nieistnienie Boga.
A rozmawiałeś kiedyś o Harrym Potterze?
Niech mi ateista wytłumaczy jak powstał świat, w jaki sposób egzystuje, istnieje. Cała przyroda, w jaki sposób człowiek funkcjonuje w całej swej złożoności. Czy jest dobro i zło? Czy jeśli kieruje się dobrem to dlaczego nie zabije drugiego człowieka.
1. Ateista na nic nie musi odpowiadać. Jeśli nie wiem jak powstał wszechświat to nie znaczy, że Twoja odpowiedź bez żadnych dowodów jest lepsza.
2. Jeśli coś nas przybliża do odpowiedzi na te pytania to nauka, filozofia i ogólnie szukanie odpowiedzi. A nie zadowalanie się odpowiedziami ze starożytnej księgi.
Wszystko to daje mi podstawy, aby sądzić, że człowiek wszystko wymyśli, aby udobruchać swoje ego i starać się tłumaczyć swój nieracjonalny pogląd.
Ateizm to nie pogląd. To brak poglądu który inni mu bezpodstawnie wciskają.
Czasem jest to dla mnie absurdalne i śmieszne, że sięga się po najbardziej wymyślne teorie, aby prostym rzeczom zaprzeczyć w imię tzw. wierzę we wszystko tylko, aby pominąć Boga.
gdzie go pomijam? Pokaż mi dowody na jego istnienie a przestanę być ateistą.
Ostatnio zmieniony 2024-02-16, 23:24 przez Tomek_T, łącznie zmieniany 1 raz.

Arek
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3101
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 333 times
Been thanked: 394 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Arek » 2024-02-17, 06:25

To, że jesteś jest najlepszym dowodem na istnienie Boga.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Tomek_T
Bywalec
Bywalec
Posty: 173
Rejestracja: 16 sie 2022
Has thanked: 6 times
Been thanked: 8 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Tomek_T » 2024-02-17, 08:30

Arek pisze: 2024-02-17, 06:25 To, że jesteś jest najlepszym dowodem na istnienie Boga.
Róże jestem jest dowodem na istnienie nich rodziców. Nic nie wskazuje na to żeby Bóg był w to zamieszany.
kazik95 pisze: 2024-02-17, 00:04 @Tomek_T zastanawiam się czy to o czym piszesz to ateizm czy agnostycyzm?
Odpowiem w bardziej odpowiednim wątku.
Ja reprezentuję zarówno ateizm jak i agnostycyzm. Są to dwie różne kwestie.
Teizm i ateizm to kwestia wiary. Ja nie wierzę w Boga/bogów więc jestem ateistą.
Anostycyzm/ gnostycyzm to kwestia wiedzy. Ja nie wiem czy Bóg/bogowie istnieją więc jestem agnostykiem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22678
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4237 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Andej » 2024-02-17, 09:28

Tomek_T pisze: 2024-02-17, 08:30 Ja nie wierzę w Boga/bogów więc jestem ateistą.
Bzdura. Ateista to nie tek=n, który nie wierzy w Boga, ale ten, kto zaprzecza Jego istnieniu. Zatem wierzy w to, że Bóg nie istnieje. To rodzaj wiary. Wiary w nieistnienie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Arek
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3101
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 333 times
Been thanked: 394 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Arek » 2024-02-17, 09:38

Tomek_T pisze: 2024-02-17, 08:30
Arek pisze: 2024-02-17, 06:25 To, że jesteś jest najlepszym dowodem na istnienie Boga.
Róże jestem jest dowodem na istnienie nich rodziców. Nic nie wskazuje na to żeby Bóg był w to zamieszany.
kazik95 pisze: 2024-02-17, 00:04 @Tomek_T zastanawiam się czy to o czym piszesz to ateizm czy agnostycyzm?
Odpowiem w bardziej odpowiednim wątku.
Ja reprezentuję zarówno ateizm jak i agnostycyzm. Są to dwie różne kwestie.
Teizm i ateizm to kwestia wiary. Ja nie wierzę w Boga/bogów więc jestem ateistą.
Anostycyzm/ gnostycyzm to kwestia wiedzy. Ja nie wiem czy Bóg/bogowie istnieją więc jestem agnostykiem.
To faktycznie wytłumaczyłeś skąd bierze się tchnienie życia i już wszystko jasne. A jesteś w stanie wytłumaczyć w jaki sposób funkcjonuje organizm ludzki. Przecież to nie tylko anatomia, której człowiek nie zbadał w całości ale też sfera ducha, która też jest tajemnicą. Tak naprawdę więcej nie wiemy niż wiemy, a naukowcy niejednokrotnie się mylą. Tak sobie jest ten świat nie wiadomo skąd, kto to napędza, skąd jest energia, samo się zrobiło i samo działa. Jak się tak zagłębiać jest to nie możliwe, aby człowiek miał w tym swój udział. Stworzenie nie mogłoby czegoś takiego dokonać, bo jest zbyt ograniczone. To musi być Siła, której nie jesteśmy w stanie opisać i sobie jej wyobrazić. Moc, wszechmoc. Ale nieprawdopodobne jest to, że fizycznie jej nie widać, jakby chciała być anonimowa, nie zwracając jakby na Siebie uwagi. Cicha i delikatna, ale z drugiej strony jakby mocna siłami natury. I wtedy chce pokazać naszą bezsilność, gdzie robimy się malutcy wobec żywiołu.
Podsumowując nie mam dowodów takich, które mógłbym przedstawić i udowodnić, że tą Mocą jest Bóg. Ale jedynie mam to czego sam doświadczam w co wierzę i czemu ufam.

Jeśli Kogoś nie widzę nie oznacza to, że Go nie ma. Poprostu mnie tam nie ma, gdzie On jest.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateizm, agnostycyzm, deizm”