1. Jaka muzyka pomaga wam podczas uwielbienia Najświętszego Sakramentu, jaka jest obojętna, a jaka przeszkadza?
2. Czy prywatnie, poza kościołem i nie w czasie adoracji, korzystacie z jakiejś muzyki w celach religijnych, że się tak wyrażę?
Muzyka uwielbieniowa
- Dayy
- Biegły forumowicz
- Posty: 1725
- Rejestracja: 30 maja 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 716 times
- Been thanked: 688 times
Re: Muzyka uwielbieniowa
1. Bez muzyki.
2. Tak, uwielbiam, na przykład;
TGD ("Uwielbiaj duszo moja Pana"), Exodus ("Nasz Bóg") czy niemaGOtu ("Przybądź Święty")
2. Tak, uwielbiam, na przykład;
TGD ("Uwielbiaj duszo moja Pana"), Exodus ("Nasz Bóg") czy niemaGOtu ("Przybądź Święty")
" «Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem,
przez post i płacz, i lament»"
Joela 2;12
przez post i płacz, i lament»"
Joela 2;12
Re: Muzyka uwielbieniowa
Mam zagrać w kościele podczas takiego uwielbienia, gdzie wystawiony będzie Najświętszy Sakrament, stąd moje pytania. W sumie grałem tak już wiele razy, niejednokrotnie feedback był pozytywny, w stylu "podobało mi się, super graliście!". A mnie prześladują wątpliwości.
Ja w ogóle nie umiem modlić się utworami takimi jak te, które wymieniliście. Lubię czasem posłuchać np. TGD czy niemaGotu, ale tylko dlatego, że mają wpadające w ucho piosenki. W celach religijnych to tylko modlitwy śpiewane, jak brewiarz, bez akompaniamentu. Kiedyś sobie w domu odśpiewywałem
Nie wiem, chyba po prostu przestanę o tym rozmyślać i zrobię co mam zrobić.

Ja w ogóle nie umiem modlić się utworami takimi jak te, które wymieniliście. Lubię czasem posłuchać np. TGD czy niemaGotu, ale tylko dlatego, że mają wpadające w ucho piosenki. W celach religijnych to tylko modlitwy śpiewane, jak brewiarz, bez akompaniamentu. Kiedyś sobie w domu odśpiewywałem

Nie wiem, chyba po prostu przestanę o tym rozmyślać i zrobię co mam zrobić.
Re: Muzyka uwielbieniowa
Mam wątpliwości co do oceny swojej działalności muzycznej w takich wydarzeniach. Czy to nie jest coś, co bardziej przeszkadza ludziom niż pomaga. Nawet gdy ktoś prawi komplementy, to nie wiem, czy w rzeczywistości nie było tak, że mu było po prostu miło przy dźwiękach instrumentów i przy ładnym śpiewie. A to jednak nie tylko o to chodzi. To jest chyba sedno moich wątpliwości. Dzięki @CiekawaXO za dociekliwość 

- Tek de Cart
- Super gaduła
- Posty: 1265
- Rejestracja: 4 wrz 2017
- Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 117 times
- Been thanked: 494 times
- Kontakt:
Re: Muzyka uwielbieniowa
są fragmenty psalmów które można śpiewać (Pan jest mocą swojego ludu itd.) czy inne fragmenty Pisma Świętego które można śpiewać (W lekkim powiewie itd.)
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!