wiara radość smutek
- kazik95
- Biegły forumowicz
- Posty: 1807
- Rejestracja: 20 lis 2023
- Has thanked: 463 times
- Been thanked: 226 times
wiara radość smutek
czy wiara może dać mi radość? wszystko to jest takie smutne Pan Jezus zabity wszyscy płaczą ja ciagle upadam bo zjada mnie grzech dusze w czyśćcu cierpią ludzie idą do piekła chorujemy i umieramy
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22681
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4238 times
Re: wiara radość smutek
Nie tylko może, ale daje. Ale tylko wierzącym.
A wiesz w jakim celu? Czy wiesz, jak wielki skarb ofiarował Ci swoją Ofiarą? Na prawdę nie odczuwasz wdzięczności i radości z powodu otwarcie drogi do nieba?
Otwórz oczy. Zobacz ile jest radości. Ile szczęścia i dobra. Każdego dnia masz za co dziękować Bogu.
Ja też. Każdy z nas. Ale się podnoszę. I dalej idę do Boga. I to jest wielkim powodem do radości. I wdzięczności Bogu, za to, że chcemy i mamy siłę wstawać.
To już zależy od tego, co wybierasz. Jeśli poddajesz się słabościom i pokusom, to rzeczywiście smutne. Nawet tragiczne. Poczytaj posty. Każdy z nas się broni. Walczy z grzechem. Nie zawsze się udaje. Ale nie pozwalamy na to aby "grzech nas zjadał". Bo wierzymy Bogu.
Ale z nadzieją, a nawet pewnością zbawienia. To wspaniałe, że metą jest zbawienie w niebie. Piękne jest też to, że możesz swoimi modlitwami, ofiarami im pomagać. Zamiast biadolić, czyń to,.
To bardzo smutne. Ale to jest ich świadomy wybór. Dopóki nie zapadła klamka może modlić się w ich intencji. A nawet powinieneś.
I jest to doskonałą okazją, aby swoje cierpienia ofiarować w intencji tych, którzy grzeszą, tych, którzy w czyśćcu. A także tych, którym grozi piekło. Wzorując się na Chrystusie przyjmij choroby, ból i ofiaruj w dobrej intencji. Będziesz świadom radości tych, którym w ten sposób pomogłeś.
Dziękuję Bogu za ten dar. Za dar umożliwiający dotarcie do nieba. Za to, że skończą się cierpienia. Za niebiańskie szczęście wieczne, do którego wejdę przez swoją śmierć. Śmierć to wspaniały dar. Jestem szczęśliwy z tego powodu, że kiedyś umrę.
Ostatnio zmieniony 2023-11-21, 13:44 przez Morkej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6844
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 506 times
- Been thanked: 1032 times
Re: wiara radość smutek
Oczywiście że tak. I przede wszystkim może być to prawdziwa i wieczna radość a nie fałszywa i przemijająca.
I może dać radość nawet w cierpieniach i uciskach jakich doznajemy.
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2843
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 174 times
- Been thanked: 483 times
Re: wiara radość smutek
Wiara daje nadzieje, z radością gdy cierpimy już nie jest różowo, sam Jezus mówił o oddaleniu kielicha. Wszystko zależy od tego na ile ciebie i tych których kochasz doświadczy los cierpieniem. Żyje się nam łatwiej jeśli cierpienie jest gdzieś tam, a nie w naszym domu.
Cierpienie jest owocem skażenia, jego źródłem jest zło, gdy nie mamy wyjścia trwanie w nim możemy ofiarować, ale cierpienie również może nas złamać, zgubić. Wzloty i upadki. Stąd wiara daje nadzieję.
Cierpienie jest owocem skażenia, jego źródłem jest zło, gdy nie mamy wyjścia trwanie w nim możemy ofiarować, ale cierpienie również może nas złamać, zgubić. Wzloty i upadki. Stąd wiara daje nadzieję.
Ostatnio zmieniony 2023-11-20, 21:10 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 15506
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2236 times
- Been thanked: 2454 times
Re: wiara radość smutek
Jesteś na początku drogi. Szczytem jest:
"Jeszcze jedną antynomią i paradoksem najbardziej dla nas niepojętym jest połączenie w życiu mistycznym cierpienia i szczęścia. Kiedy dzisiaj ktoś choruje, zwykle załamuje się ręce, mówiąc: “ale nieszczęście”. U mistyków natomiast dokonuje się synteza cierpienia i radości."
Karmelici bosi
https://www.karmel.pl/podstawowe-pojeci ... mistyki-1/
Bądź "dzisiejszy" św. Rafał Kalinowski OCD:
„To tylko ma wartość, co się wycierpi”
"Jeszcze jedną antynomią i paradoksem najbardziej dla nas niepojętym jest połączenie w życiu mistycznym cierpienia i szczęścia. Kiedy dzisiaj ktoś choruje, zwykle załamuje się ręce, mówiąc: “ale nieszczęście”. U mistyków natomiast dokonuje się synteza cierpienia i radości."
Karmelici bosi
https://www.karmel.pl/podstawowe-pojeci ... mistyki-1/
Bądź "dzisiejszy" św. Rafał Kalinowski OCD:
„To tylko ma wartość, co się wycierpi”
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3086
- Rejestracja: 16 sty 2022
- Has thanked: 323 times
- Been thanked: 475 times
Re: wiara radość smutek
Kto pozna smak radosci bez zaznania smutku? Kto ujrzy piekno ze szczytu gory, bez mozolu wspinania sie na nia? Kto dozna ukojenia bez zaznania bolu?
Po czym rozpoznam slodycz nie poznawszy smaku octu?
Po czym rozpoznam slodycz nie poznawszy smaku octu?
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2843
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 174 times
- Been thanked: 483 times
Re: wiara radość smutek
można z tym grubo polemizować ale byłby OT.
Dodano po 25 sekundach:
ponowne przyjście Chrystusa
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- kazik95
- Biegły forumowicz
- Posty: 1807
- Rejestracja: 20 lis 2023
- Has thanked: 463 times
- Been thanked: 226 times
Re: wiara radość smutek
czy to znaczy, że w moim życiu, tu i teraz, wiara w Jezusa nie oferuje mi żadnego poczucia szczęścia radości czy spełnienia? mam zamknąć oczy zacisnac zeby i przeczekac to zycie?
- Andy72
- Elitarny komentator
- Posty: 3436
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 319 times
- Been thanked: 457 times
Re: wiara radość smutek
Jest Ktoś ktoś absolutnie wspaniały kto cię kocha i otrze wszelką łzę
A ile masz lat, by przeczekiwać życie?
Przeczekiwanie życia przypomina zakopywanie talentu.
A ile masz lat, by przeczekiwać życie?
Przeczekiwanie życia przypomina zakopywanie talentu.
Ostatnio zmieniony 2023-11-21, 10:24 przez Andy72, łącznie zmieniany 1 raz.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22681
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4238 times
Re: wiara radość smutek
A c dajesz siebie? Jak rozwijasz swoja wiarę? Bóg za Ciebie tego nie zrobi. Masz ziarno wiary, pielęgnuj je. Odkrywaj swoje powołanie. Czyń dobro innym.
Dopóki jesteś skoncentrowany wyłącznie na swoich doznaniach, nie zaznasz szczęścia. Ale gdy zobaczysz w czyichś oczach łzy wdzięczności za to, co zrobiłeś, poczujesz wiatr w żaglach.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 15506
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2236 times
- Been thanked: 2454 times
Re: wiara radość smutek
Spotkanie, relacja, więź, obecność, miłość, nadzieja, spokój, równowaga, oddanie, łaska, tęsknota - to dla mnie radość i szczęście.
Dobra nowina jest taka, że mimo zła, które jest we mnie mocno zakorzenione, które wyrządzam, mej grzeszności Bóg w Swej Miłości widzi we mnie dobro.
I nie oznacza to, że mogę grzeszyć, bo Ojciec i tak nie przestanie mnie kochać.
Oznacza raczej, że dzięki Jego Miłości grzech został już pokonany.
Teraz ja mam pokonać samego siebie.
Ostatnio zmieniony 2023-11-21, 11:32 przez sądzony, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Praktyk
- Zasłużony komentator
- Posty: 2002
- Rejestracja: 28 lis 2017
- Has thanked: 420 times
- Been thanked: 443 times
Re: wiara radość smutek
Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie
Jezus sam mówi, że wzięcie jego jarzma, czyli zaprzęgnięcie się do pracy przy realizowaniu Jego woli będzie dla człowieka słodkie i lekkie.
Nie wydaje się tak w pierwszym momencie, bo uwolnienie się z więzów grzechów swoich i cudzych, które rządzą naszym życiem jest wysiłkiem ponad nasze własne siły.
A jednak On to obiecuje. Że nie będzie tak źle. A nawet dobrze. Czyli będzie pomagał. Pytanie czy w to wierzmy i założymy sobie jarzmo. I będziemy je ciągnąć w inną stronę niż ciągnie grzeszność nasza i świata. Wierząc, że nie będziemy ciągnąć sami.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2843
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 174 times
- Been thanked: 483 times
Re: wiara radość smutek
Będzie tak, ale nie zawsze. Nie możesz warunkować wiary poczuciem szczęścia i spełnienia, ponieważ gdy doszłoby do utraty tego podważałbyś również swoją wiarę. Ten świat nie służy do radowania się, szukania spełnienia lecz ofiarowania siebie. To nie jest niebo.
Ten świat nie jest jakimś Demiurgowym tworem docelowym, lecz środkiem do celu. Stąd radujemy i czujemy spełnienie jedynie od czasu do czasu, przeplatając to ze smutkiem i cierpieniem. Niebo będzie pozbawione wszystkiego co nas umartwia, chociaż parę kwestii umartwiania nadal pozostaje pod pytajnikiem.
Niektórzy twierdzą że Chrześcijanie odrzucają życie jeszcze będąc na tym świecie, żyją w okowach śmierci (czuwają). W pewnym sensie tak jest, szukamy szczęścia na przeciwnym biegunie egoizmu, stąd przepychanki co szczęściem jest, a co jest jedynie jego iluzją.
Ostatnio zmieniony 2023-11-21, 13:39 przez Abstract, łącznie zmieniany 2 razy.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 15506
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2236 times
- Been thanked: 2454 times
Re: wiara radość smutek
Nie. Wiara to Jezus Chrystus. On oferuje Ci wszystko. Oferuje Ci prawdę spełnienia w miłości.
Pierwsze to rozeznaj skąd u Ciebie taki stan.
Czy wynika z "kryzysu" dojrzewania, wejścia w dorosłość.
Czy wynika z nieco wypaczonego podejścia do wiary i duchowości.
A może Twój "melancholijny" stan wynika z jakiegoś nie do końca właściwego sposobu myślenia.
Co może być powodem tego, że tak widzisz wiarę, świat, siebie ...
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20