Piractwo dodatku do gry

[Blosad]

Witam przychodzę tutaj z pytaniem o piractwo jakiejś rzeczy do gry. No więc tak kupiłem legalnie grę ,,Microsoft Flight Simulator'' i tam można kupić na przykład różne samoloty i te ceny są nie normalne na przykład 322zł za b737 (sama gra kosztuje 259zł) i to są nie normalne ceny ale jest strona gdzie można sobie za darmo takiego pobrać (bez wirusów) wiem bo kiedyś pobierałem ale ludzie niektórzy mówią że to grzech jedni że to nie grzech więc na razie odinstalowałem. Mi wydaję się że to nie grzech bo nie udostępniam tego nikomu tylko samemu korzystam i nie robię nic złego nikomu bo i tak takiego samolotu bym nie kupił. Jeden kolega który dobrze się zna na religii mówi że to grzech a na stronach internetowych jedni mówią że grzech jedni że nie jak się samemu korzysta nawet tutaj gdzieś czytałem o tym to jedni mówili że to grzech a jedni że nie. Księdza na razie nie mam jak się spytać bo nie dawno już byłem u spowiedzi.
-Edit: Bardzo mi na tym zależy żeby to mieć więc prosił bym o to żeby pisać z pewnością a nie ,,chyba to grzech'' albo ,,według mnie to grzech''. Nie przemawiają do mnie też takie słowa że to kradzież (nikomu nic nie zabieram nikt na tym nic nie traci i tak bym tego nie kupił bo jest za drogie)
-Edit2: Zauważyłem że ludzie niektórzy myślą że Microsoft Flight Simulator to jest jakiś system ale to jest GRA a bardziej symulator latania samolotem. Jeśli ktoś się nie zna to można wpisać Microsoft Flight Simulator w wyszukiwarke. I tą GRĘ kupiłem i mowa jest tutaj o dodatkach do tej gry czyli samoloty.

[kazik95]

Jeśli jest to coś, na co nie zgadza się producent gry, to moim zdaniem to kradzież.
Chyba, że to jakieś publiczne repo producenta

[Blosad]

Co mówi wikipedia o kradzieży: ,,Kradzież (art. 278 kk) – zabór cudzej rzeczy w celu przywłaszczenia''. Czy ja komuś coś przywłaszczam? Czy ja komuś robię źle? Taki producent nawet nie będzie o tym wiedział a nawet jak się dowie jakimś cudem to i tak nie dostanie swojej zapłaty nawet jeśli to będę miał i jak tego nie będę miał więc to nie robi żadnej różnicy dla producenta

[kazik95]

#1 Pozbawiasz go potencjalnego zysku ze sprzedaży.

#2 Czy ta apliakcja łączy sie do jakiegoś serwera?
Jeśli tak, to obciążasz mu serwer.

Jestem fanem lotnictwa i rozumiem Twoją pasję do gry, ale zadałeś pytanie i na nie odpowiedziałem.
200 złotych to dużo i nie dużo.
Czy 200 złotych to zbyt duzo aby obciążać sobie sumienie?

[Blosad]

Chyba nie zrozumiałeś bo grę za 259zł kupiłem ale odpowiadając na #1 to nie pozbawiam go bo i tak bym tego nie kupił #2 nie

Dodano po 1 minucie 54 sekundach:
Z resztą mam 13 lat i nie zbyt dysponuję pieniędzmi

[Tek de Cart]

no to jakbyś tego nie kupił to tego nie używaj

[kazik95]

Masz jakichś dziadków? Nie wiem, skop im ogródek, pomaluj płot, napraw coś, niedługo Dzień Babci/dziadka tak w ogóle.
200 zeta da się uzbierać.

[Blosad]

Nie kupiłbym tego bo 322zł to dla mnie dużo za dużo a nie dla tego że to jest słabe. Właśnie nawet to jest super ale nie kupił bym tego jak już pisałem bo 322 zł to za dużo (z resztą nawet nie mam takich pieniędzy)

Dodano po 1 minucie 54 sekundach:

Masz jakichś dziadków? Nie wiem, skop im ogródek, pomaluj płot, napraw coś, niedługo Dzień Babci/dziadka tak w ogóle.
200 zeta da się uzbierać.

Mam ale nie za bogatych więc uzbieranie w jakikolwiek sposób raczej ciężko bardzo ale będę czekał na odpowiedzi innych na moje pytanie bo dalej nie jestem pewny czy to grzech

[Andy72]

Najlepiej nie być uzależnionym od takiej gry. O ile np. 320 zł warto zapłacić za legalnego Windowsa (choć lepiej mieć darmowego Linuxa), to stanowczo za dużo nawet nie za grę a tylko za jakiś dodatek. Ta gra widać zorientowana jest na wyciąganie pieniędzy, za chwilę okaże się że jest jeszcze inny dodatek za 200 zł, potem inny za 500 zł i tak dalej.

[kazik95]

@Blosad
Jedyna legalna szansa moim zdaniem, to zasada "Dozwolony uzytek osobisty".

Jeśli masz jakiegoś znajomego, krewnego, który to kupił legalnie, to na zasadzie dozwolenego użytku osobistego być może może Ci to pożyczyć/dać.

Tak jak ebooka, audiobooka, muzykę czy inny zasób cyfrowy nie wymagający aktywacji.

Ale szczegółów tych samolotów w MFS nie znam.

[Blosad]

Najlepiej nie być uzależnionym od takiej gry. O ile np. 320 zł warto zapłacić za legalnego Windowsa (choć lepiej mieć darmowego Linuxa), to stanowczo za dużo nawet nie za grę a tylko za jakiś dodatek. Ta gra widać zorientowana jest na wyciąganie pieniędzy, za chwilę okaże się że jest jeszcze inny dodatek za 200 zł, potem inny za 500 zł i tak dalej.

Nie jestem uzależniony (piszę to z pewnością i wiem że ludzie uzależnieni też tak piszą ale jestem pewien że nie) więc dla tego nie chce wydawać 322 zł. Jeżeli okaże się że piractwo to grzech to tego nie spiratuje i nie kupie. (z resztą wydałem na tą grę tyle pieniędzy ile sama gra kosztuję czyli wydałem na nią 259zł)

Dodano po 3 minutach 35 sekundach:

@Blosad
Jedyna legalna szansa moim zdaniem, to zasada "Dozwolony uzytek osobisty".

Jeśli masz jakiegoś znajomego, krewnego, który to kupił legalnie, to na zasadzie dozwolenego użytku osobistego być może może Ci to pożyczyć/dać.

Tak jak ebooka, audiobooka, muzykę czy inny zasób cyfrowy nie wymagający aktywacji.

Ale szczegółów tych samolotów w MFS nie znam.

Zakładając że twórca tej strony który najpewniej ten samolot kupił i go opublikował to znaczy że mi to pożyczyć. Gdyby nie chciał to by tego nie udostępniał. Na dodatek on mi to POŻYCZA a nie daje bo w końcu kiedyś przecież odinstaluje tą grę na zawsze (wraz z spiratowanym samolotem gdybym taki miał)

[kazik95]

Zgodnie z prawem to chyba kradzież popełnia przede wszystkim ten gość, który udostępnił te zasoby publicznie.

Wiesz ....
trudno mi tez Cię tutaj specjalnie umoralniać, bo w latach mojej młodości kopiowaliśmy wszystko co się ruszało.
Kasety magnetofonowe z muzyką, kasety z grami, dyskietki z grami, potem płyty, torrenty, napstery itd itp

Jeśli masz możliwość kup.
Jesli nie ... tu już kwestia Twojego sumienia.

Ale ja też nie jestem teraz czysty bo na kompie z pracy mam soft do uzytku prywatnego (menadżer haseł 1Password).
Pewnie coś by się tam innego też znalalzło.
Sam wielokrotnie instalwałem różne rzeczy niezgodnie z licencją.

Jest to sfera trudna do bycia w 100% zgodnym/czystym.

[Andy72]

Ja po latach przestałem być uzależnionym od Windows, najpierw miałem Linuxa tylko w VirtualBoxie, teraz mam na laptopie.
Może zamiast programu Microsoftu taki program jak "FlightGear Flight Simulator" ?

zamiast 1Password jest lepszy KeePass

[CiekawaXO]

#1 Pozbawiasz go potencjalnego zysku ze sprzedaży.

#2 Czy ta apliakcja łączy sie do jakiegoś serwera?
Jeśli tak, to obciążasz mu serwer.

Jestem fanem lotnictwa i rozumiem Twoją pasję do gry, ale zadałeś pytanie i na nie odpowiedziałem.
200 złotych to dużo i nie dużo.
Czy 200 złotych to zbyt duzo aby obciążać sobie sumienie?

Zależy czy by to kupił. Jeśli nie, to nie powoduje utraty zysku.
Prawo nie zabrania ściągać czegoś.

[Blosad]

Ja po latach przestałem być uzależnionym od Windows, najpierw miałem Linuxa tylko w VirtualBoxie, teraz mam na laptopie.
Może zamiast programu Microsoftu taki program jak "FlightGear Flight Simulator" ?

zamiast 1Password jest lepszy KeePass

Nie chcę cię obrazić ani nic ale wydaje mi się że chyba czegoś nie zrozumiałeś. Microsoft flight simulator to nie jest żaden system ani nic tylko to jest GRA a bardziej symulator latania samolotem. Możesz sobie zobaczyć wpisać w internet Microsoft flight simulator i ci wyskoczy co to jest