O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Rozmowa na temat sakramentów Kościoła świętego, poparcie ich Biblią, ich ważność, przystępowanie do nich, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2501
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1050 times
Been thanked: 939 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Susanna » 2024-03-23, 17:15

Ok dziękuję :)

(Pewnie gdybym była mężczyzną to chodziłabym na Mszę ale się obawiam że nie dotrę tam w suchych ubraniach:)
"Uwielbiaj, duszo moja, sławę Pana mego,
Chwal Boga Stworzyciela tak bardzo dobrego.
Bóg mój, zbawienie moje, jedyna otucha,
Bóg mi rozkoszą serca i weselem ducha."
Magnificat anima mea Dominum!

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3471
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 361 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Gzresznik Upadający » 2024-03-23, 18:04

Susanna pisze: 2024-03-23, 17:15 Ok dziękuję :)

(Pewnie gdybym była mężczyzną to chodziłabym na Mszę ale się obawiam że nie dotrę tam w suchych ubraniach:)
Ale te ładniejsze się oblewa...

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6020
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 456 times
Been thanked: 919 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Albertus » 2024-03-23, 19:23

Oblewanie wodą chyba wyszło już z mody. Przynajmniej w moich okolicach nie obserwuję od lat.

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2501
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1050 times
Been thanked: 939 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Susanna » 2024-03-23, 19:57

Gzresznik Upadający pisze: 2024-03-23, 18:04
Susanna pisze: 2024-03-23, 17:15 Ok dziękuję :)

(Pewnie gdybym była mężczyzną to chodziłabym na Mszę ale się obawiam że nie dotrę tam w suchych ubraniach:)
Ale te ładniejsze się oblewa...
Fakt może nie jestem zbyt piękna ale u nas leją jak leci. Nie patrzą na wiek nawet.
"Uwielbiaj, duszo moja, sławę Pana mego,
Chwal Boga Stworzyciela tak bardzo dobrego.
Bóg mój, zbawienie moje, jedyna otucha,
Bóg mi rozkoszą serca i weselem ducha."
Magnificat anima mea Dominum!

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15001
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4219 times
Been thanked: 2959 times
Kontakt:

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Dezerter » 2024-03-23, 23:21

Susanna pisze: 2024-03-23, 19:57
Gzresznik Upadający pisze: 2024-03-23, 18:04
Susanna pisze: 2024-03-23, 17:15 Ok dziękuję :)

(Pewnie gdybym była mężczyzną to chodziłabym na Mszę ale się obawiam że nie dotrę tam w suchych ubraniach:)
Ale te ładniejsze się oblewa...
Fakt może nie jestem zbyt piękna ale u nas leją jak leci. Nie patrzą na wiek nawet.
Jestem przekonany, że Grzesznik chciał powiedzieć (tak ja go zrozumiałem), że powinnaś się cieszyć i to zaakceptować i czuć się wyróżniona, bo to te ładniejsze się oblewa...
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Katarzyna1234
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 204
Rejestracja: 7 sty 2024
Been thanked: 21 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Katarzyna1234 » 2024-03-24, 08:05

Nie wiem z czego Susanna miałaby się cieszyć-że zostanie oblana wodą? Dużo chłopaków oblewa wodą specjalnie.Osobiście też bym nie chciała być zlana wodą.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3471
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 361 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Gzresznik Upadający » 2024-03-24, 12:39

Dziwna ta młodzież teraz..kiedys panna nie oblana czuła to jako potwarz....
Echhhhh.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15001
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4219 times
Been thanked: 2959 times
Kontakt:

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Dezerter » 2024-03-24, 13:24

Ja też nie oblewam już z 30 lat, a jak już oblewałem to raczej woda kolońską
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Katarzyna1234
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 204
Rejestracja: 7 sty 2024
Been thanked: 21 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Katarzyna1234 » 2024-03-25, 20:10

Jestem po spowiedzi,kolejnej trudnej dla mnie spowiedzi,a wcale nie czuję się lepiej.Znowu odezwały się zaburzenia i te wstrętne myśli.Jednak staram się pokładać nadzieję,że może po jakimś czasie będzie lepiej.Chociaż nie wiem czy sama w to uwierzę.Po spowiedzi dopadły mnie skrupuły jednocześnie z natręctwami.Spowiednik starał się mnie przekonać,że nie popełniam świętokradztwa.Ale ciężko jest mi w to uwierzyć przez takie natręctwa co mi do głowy przychodzą.

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2501
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1050 times
Been thanked: 939 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Susanna » 2024-03-25, 22:26

Chyba pozostało ci zaufać spowiednikowi, on wie co mówi. Oby było dobrze i mam głęboką nadzieję że przystąpisz do Komunii św :ymhug:
"Uwielbiaj, duszo moja, sławę Pana mego,
Chwal Boga Stworzyciela tak bardzo dobrego.
Bóg mój, zbawienie moje, jedyna otucha,
Bóg mi rozkoszą serca i weselem ducha."
Magnificat anima mea Dominum!

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3471
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 361 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Gzresznik Upadający » 2024-03-25, 23:41

Katarzyna1234 pisze: 2024-03-25, 20:10 Jestem po spowiedzi,kolejnej trudnej dla mnie spowiedzi,a wcale nie czuję się lepiej.Znowu odezwały się zaburzenia i te wstrętne myśli.Jednak staram się pokładać nadzieję,że może po jakimś czasie będzie lepiej.Chociaż nie wiem czy sama w to uwierzę.Po spowiedzi dopadły mnie skrupuły jednocześnie z natręctwami.Spowiednik starał się mnie przekonać,że nie popełniam świętokradztwa.Ale ciężko jest mi w to uwierzyć przez takie natręctwa co mi do głowy przychodzą.

Czy oprócz tego coś jeszcze o sobie opowiesz?

Dodano po 50 sekundach:
Katarzyna1234 pisze: 2024-03-25, 20:10 Jestem po spowiedzi,kolejnej trudnej dla mnie spowiedzi,a wcale nie czuję się lepiej.Znowu odezwały się zaburzenia i te wstrętne myśli.Jednak staram się pokładać nadzieję,że może po jakimś czasie będzie lepiej.Chociaż nie wiem czy sama w to uwierzę.Po spowiedzi dopadły mnie skrupuły jednocześnie z natręctwami.Spowiednik starał się mnie przekonać,że nie popełniam świętokradztwa.Ale ciężko jest mi w to uwierzyć przez takie natręctwa co mi do głowy przychodzą.
?
Np czym się zajmujesz
Ostatnio zmieniony 2024-03-25, 23:43 przez Gzresznik Upadający, łącznie zmieniany 1 raz.

Katarzyna1234
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 204
Rejestracja: 7 sty 2024
Been thanked: 21 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Katarzyna1234 » 2024-03-26, 06:05

Staram się walczyć z natręctwami,ale im więcej walczę to tym bardziej one się pojawiają.Też mam nadzieję,że przyjmę Komunię Św.Chociaż jest obawa,że popełnię świętokradztwo.Na codzień pomagam w opiece nad na stałe leżącą babcią.A poza tym jak sama o sobię pomyślałam jestem nikim.

Dodano po 6 minutach 35 sekundach:
Przez te znienawidzone myśli,które zaczęły mnie dręczyć nie wytrzymałam i popełniłam autoagresję.Wiem,że nie jestem takim człowiekiem tak jak te myśli mnie dręczą.Ale mam z tym problem i chyba ze sobą.Spowiednik mnie zapewnia,że nie popełniam w ten sposób grzechu ciężkiego nawet jeśli sama tego chcę..

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3471
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 361 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Gzresznik Upadający » 2024-03-26, 13:44

Ile masz wzrostu?

Katarzyna1234
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 204
Rejestracja: 7 sty 2024
Been thanked: 21 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Katarzyna1234 » 2024-03-26, 17:04

Dlaczego takie pytania? 168 cm

Dodano po 28 minutach 6 sekundach:
Mam wrażenie,od nowa zaczyna mnie coraz bardziej dręczyć nerwica i skrupuły wracają.A już było trochę lepiej przez chwilę.Mam wrażenie,że już popełniłam grzech ciężki,a wczoraj byłam u spowiedzi.Że przyszło te podniecenie,a ja,że chociaż albo nawet w myślach nie powiedziałam do Boga,że tego nie chce.I,że to zgoda na powstałe mimo woli i grzech ciężki.Nie wiem co się ze mną dzieje.Męczę się,a myślałam,że będzie dobrze.A mam już skrupulatne myśli,że grzech przeoczyłam z kartki i ,że przez to,że go przeoczyłam to popełniam świętokradztwo.Boję się już przystąpić do Komunii Św.Czuję się okropnie.Czy ja popełniłam grzechy ciężkie?

Dodano po 57 sekundach:
Ja już nawet nie pamiętam czy ja się na to podniecenie zgodziłam czy nie.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Arek » 2024-03-26, 17:53

Kasiu za dużo mówisz i skupiasz się na sobie. To tu może być Twój problem.
Ostatnio zmieniony 2024-03-26, 17:54 przez Arek, łącznie zmieniany 1 raz.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

ODPOWIEDZ