Dzieje Apostolskie 15 - Sobór Jerozolimski

[Dezerter]

Dzisiaj mamy Pierwszy (i jedyny) Sobór Apostolski, na którym według mnie zostały ustanowione pierwsze przykazania Kościelne
jest rok 49 i znów Antiochia, która urasta do drugiej stolicy/centrum chrześcijaństwa po Jerozolimie. w Antiochii zaczynają coraz większa pozycję odgrywać poganochrześcijanie a Jerozolima nadal jest judeochrześcijańska, choć i tam są jakieś jaskółki (helleniści, Korneliusz, Samarytanie, bojący się Boga) ...

(1) Niektórzy przybywający z Judei nauczali braci: Jeżeli nie zostaniecie obrzezani według zwyczaju Mojżeszowego, nie możecie być zbawieni. (2) Ponieważ wywołało to niemałe zamieszanie i spór między nimi a Pawłem i Barnabą, dlatego postanowili, że Paweł i Barnaba oraz kilku innych spośród nich udadzą się w tej sprawie do apostołów i starszych w Jerozolimie.
(3) Wysłańcy Kościoła, odbywając drogę przez Fenicję i Samarię, opowiadali o nawróceniu pogan, co wszystkim braciom sprawiało wielką radość.
(4) Gdy przybyli do Jerozolimy, zostali przyjęci przez Kościół, apostołów i starszych i opowiedzieli o tym, czego to Bóg przez nich dokonał.
(5) Sprzeciwili się temu niektórzy nawróceni z sekty faryzeuszów i powiedzieli:
Trzeba ich zobowiązać do obrzezania i zachowania Prawa Mojżeszowego.
(6) Zebrali się więc apostołowie i starsi, aby tę sprawę rozpatrzyć. (7) Kiedy już dość długo nad tym dyskutowano, zabrał głos Piotr: Bracia, wiecie, że Bóg wybrał mnie od dawna spośród was, aby poganie właśnie z moich ust usłyszeli słowa dobrej nowiny i uwierzyli. (8) A Bóg znający serca świadczył za nimi, udzielając im Ducha Świętego, tak samo jak i nam. (9) Nie wprowadzał też żadnej różnicy między nami a nimi, oczyszczając wiarą ich serca. (10) Wobec tego czemu kusicie Boga, wkładając na uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my sami nie mogliśmy udźwignąć? (11) Jednak dzięki łasce Pana Jezusa wierzymy, że będziemy tak samo zbawieni, jak i oni.
(12) Umilkli wszyscy zebrani i słuchali opowiadania Barnaby i Pawła o znakach i cudach, jakie Bóg zdziałał przez nich wśród pogan.
(13) A gdy skończyli, odezwał się Jakub:
Posłuchajcie mnie, bracia! (14) Szymon opowiedział, jak Bóg zatroszczył się najpierw o to, aby wybrać dla siebie lud spośród pogan. (15) Potwierdzają to zresztą słowa napisane przez proroków: (16) Potem powrócę i odbuduję upadły dom Dawida, odbuduję jego ruiny i podźwignę go. (17) Aby pozostali ludzie szukali Pana i wszystkie ludy, nad którymi wzywa się Imienia mego - mówi Pan, który to wszystko czyni (18) słowa znane od wieków. (19) Dlatego sądzę, że nie należy czynić trudności tym spośród pogan, którzy nawracają się do Pana. (20) Należy jednak napisać im, aby powstrzymali się od ofiar nieczystych składanych bogom, od nierządu, od pokarmów ze zwierząt uduszonych i krwi. (21) Od dawna bowiem w miastach są tacy, którzy głoszą naukę Mojżesza, czytając go w każdy szabat w synagogach.
(22) Wtedy apostołowie i starsi wspólnie z całym Kościołem postanowili wysłać do Antiochii z Pawłem i Barnabą wybranych spośród siebie ludzi - Judę Barsabasa i Sylasa, którzy zajmowali wśród braci czołowe miejsce. (23) Wręczyli im pismo następującej treści:
Apostołowie i starsi braciom pogańskiego pochodzenia w Antiochii, Syrii i Cylicji przesyłają pozdrowienie. (24) Ponieważ dowiedzieliśmy się, że niektórzy z naszego grona zaniepokoili was głoszoną, bez naszego upoważnienia, nauką, powodując zamęt w umysłach waszych, (25) postanowiliśmy wspólnie posłać do was wybranych ludzi z umiłowanymi naszymi Barnabą i Pawłem - (26) ludźmi, którzy poświęcili swe życie dla Pana naszego Jezusa Chrystusa. (27) Wysłaliśmy więc Judę i Sylasa, którzy ustnie powtórzą wam to samo. (28) Natchnieni Duchem Świętym postanowiliśmy nie nakładać na was żadnych ciężarów, prócz rzeczy koniecznych, (29) a więc powstrzymajcie się od spożywania pokarmów składanych bogom na ofiarę, od krwi, od mięsa ze zwierząt uduszonych i nierządu. Jeżeli to zachowacie, dobrze uczynicie. Bądźcie zdrowi.
(30) Gdy wysłańcy przybyli do Antiochii, zwołali zebranie i przekazali list. (31) Przeczytano go i uradowano się jego pocieszającą treścią. (32) Juda i Sylas, będący również prorokami, często pocieszali i umacniali braci słowem. (33) Po pewnym czasie bracia, do których zostali posłani, odesłali ich z powrotem. (34)* [-] (35) Paweł i Barnaba spędzili pewien czas w Antiochii i z wielu innymi nauczali i głosili słowo Pańskie. (36) Po pewnym czasie powiedział Paweł do Barnaby: Wróćmy i zobaczmy, jak żyją bracia we wszystkich miastach, w których głosiliśmy słowo Boże. (37) Barnaba chciał zabrać ze sobą Jana, zwanego Markiem. (38) Paweł natomiast był zdania, by go nie zabierać, gdyż odszedł od nich w Pamfilii i nie brał udziału w ich pracy. (39) Z tego powodu doszło między nimi do ostrej sprzeczki, tak że się rozłączyli: Barnaba z Markiem odpłynął na Cypr, (40) Paweł dobrał sobie Sylasa i wyruszył w drogę, polecony łasce Bożej przez braci; szedł przez Syrię i Cylicję, umacniając Kościoły. (41)*[-]

34* - Kilka rękopisów i Wulgata dodaje "Ale Sylas postanowił tam pozostać; Juda zatem sam wrócił do Jerozolimy"
41* - Wulgata dodaje "polecając przestrzegać nakazów Apostołów i starszych"

[Dezerter]

Czy nawróceni poganie na wiarę w Boga Jedynego JHWH i Pana Jezusa Zbawiciela i Mesjasza żydowskiego muszą się obrzezać, przestrzegać koszerności i innych Praw ST? - czyli de facto zostać żydami, by osiągnąć zbawienie? Wielu twierdziło, że tak, ale znalazło się wielu uczniów w tym dwóch żydów Paweł i Barnaba, którzy się temu sprzeciwili.
Stern (Żyd Mesjanistyczny w swoim Komentarzu do NT) tak to wyjaśnia:

Wymieniony tutaj rzekomy warunek zbawienia ma w istocie znacznie szerszy sens. Ci ludzie z J’hudy/Judy żądają bowiem de facto, aby nie-Żydzi stali się pod każdym względem Żydami. W w. 5 nie kryją już tego, dodając jasno, że nieżydowskim wierzącym powinno się “polecić, aby przestrzegali Tory Moszego”, przez co rozumieją zarówno Torę spisaną, jak i ustną.
Ten warunek daleko wykracza poza wymogi niezbędne do zbawienia człowieka, wykładane przez Tanach/ ST, przez judaizm i przez wysłanników/apostołów. Tanach powiada - a Kefa/Piotr to cytuje w 2,21 - że “kto wezwie imienia Adonai, będzie zbawiony”. Judaizm głosi, że aby być zbawionymi, nie-Żydzi potrzebują jedynie przestrzegać siedmiu praw Noego (zob. w. 20K).

Spór z Antiochii mogła rozstrzygnąć tylko ówczesna stolica Apostolska, czyli Jerozolima i tu uwaga, bo drugi raz w Dziejach pada, że przywódcami byli Apostołowie i starsi
Wysłannikami/apostołami Kościoła z Antiochii zostali oczywiście Paweł i Barnaba (zwróćmy uwagę na zmianę kolejności i pierwszeństwo Pawła, bo tak już zostanie) - idą przez Fenicję i Samarię, a w Jerozolimie zanim zebrała się Rada Apostołów to zakatowali ich nawróceni faryzeusze, którzy uwierzyli w Mesjasza, twierdząc, że przyjęcie do Ludu Izraela jest konieczne dla pogan do zbawienia. Musiała być ciekawa i długa (w.7) dyskusja z jednej strony faryzeusz Paweł i Lewita Barnaba a z drugiej faryzeusze z Jerozolimy.
Głos musiał zabrać sam Piotr swoim typowym "Mężowie bracia" i przypomniał, że on też jest posłany do pogan i to z jego udziałem zostali już ochrzczeni wodą i Duchem poganie, w domu Korneliusza, na polecenie Boga samego. I chociaż poganie byli nieczyści (wizja senna pokarmów), to Bóg "oczyścił przez wiarę ich serca (w.9) a więc wiara zniosła różnice między Żydami i poganami. To jest rewolucyjne, to jest wyjście z judaizmu, czy poza judaizm, poza Stare Przymierze

Dalej pojawia się podsumowanie równie rewolucyjne i szokujące dla zwolenników obrzezania (10) Wobec tego czemu kusicie Boga/wystawiacie Boga na próbę, wkładając na uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my sami nie mogliśmy udźwignąć?
i tu moja dygresja współczesna - ten cytat nasuwa mi się wiele razy ,jak słyszę niektóre nauki współczesnych "Czystych"
A co Stern na to?, żyd mesjanistyczny w końcu :

Jeśli zatem jarzmo przykazań nie jest uciążliwe, to o czym mówi tu Kefa? Otóż, mówi o drobiazgowym mechanicznym przestrzeganiu zasad bez względu na postawę serca, co niektórzy (ale nie wszyscy!) faryzeusze, a prawdopodobnie i ci wymienieni w w. 5, uważali za istotę judaizmu. Nie było to jarzmo micwot/przykazań nakazanych przez Boga, ale jarzmo legalizmu nakazanego przez ludzi! Jarzmo legalizmu jest rzeczywiście nie do zniesienia, jednakże jarzmo micwot/przykazań zawsze wymagało przede wszystkim (Mk 12,28-34) miłości do Boga i do bliźniego; obecnie zaś oznacza także miłość do Jeszui Mesjasza.

Czyli zmuszanie chrześcijan z pogan do przestrzegania nieistotnych i szczegółowych przepisów Tory, byłoby nieuczciwością i niewiernością Bożemu nauczaniu.
Ale Piotr idzie dalej i wygłasza bardzo ważne słowa o zbawieniu wszystkich ludzi z łaski Pana Jezusa.
Jak skończył to zapadła cisza (w.12) i ja się zebranym wcale nie dziwię ...

[Dezerter]

Barnba i Paweł wsparli słowa Piotra opowieściami o nawróceniu i przyjęciu wiary przez pogan i asystencji Ducha temu towarzyszącej.
Wówczas jako ostatni, podsumowując przemówił Jakub - Abi sugeruje , że był to Apostoł Jakub mniejszy, ale on nigdy nie był wymieniany jako jeden z przywódców, czy filarów. Już wcześniej w 12, 17 - to ważnemu Jakubowi kazał zameldować Piotr o swoim uwolnieniu przed opuszczeniem Jerozolimy
- możemy z tego wyciągnąć ostrożny wniosek, że to jego mianował przywódcą.

Czy znamy jeszcze jakiegoś znaczącego Jakuba, który miał pozycję, by zostać przywódcą?
W Dz 1, 14) Wszyscy oni trwali na wspólnej modlitwie, a razem z nimi były też kobiety, Maryja, matka Jezusa i Jego bracia wśród tych braci najstarszym był Jakub wymieniany w NT jako brat Pański, nawrócony brat Jezusa, który uwierzył w niego dopiero po zmartwychwstaniu, został ochrzczony Duchem podczas 50-tnicy . Z racji krewniactwa mógł zostać przywódcą Kościoła w Jerozolimie, jego pierwszym biskupem, Jakubem Sprawiedliwym, który ze względu na swoje konserwatywne judeochrześcijańskie stanowisko, był bardzo szanowany przez mieszkańców Jerozolimy.
Ale to nie ten temat,
Jakub pomimo swoich niehellenistycznych poglądów, zrozumiał, zapewne pod natchnieniem Ducha, że potrzebna jest jedność z poganochrześcijanami, więc trzeba ich uwolnić od "jarzma" i "kłód" a zostawić to co minimalnie konieczne do przestrzegania. Jakub powołał się jak przystało na tradsa na ST i proroków i wywiódł z tego, że :
Bóg zatroszczył się najpierw o to, aby wybrać dla siebie lud spośród pogan.

pada wyraźnie stwierdzenia, że poganie zostaną zaliczeni do ludu Bożego {laos}, które to określenie było przypisane tylko i wyłącznie do Izraela.
Myślę, że to właśnie w tym momencie rodzi się teologia o wszczepieniu dziczki do winnej latorośli i tego, że powstaje nowy lud Boży , Izrael Duchowy, lud Nowego Przymierza.

Jakub w swoich klauzulach, jakie wymienił, nawiązał do "przykazań Noego" danych przez Boga pierwszym ludziom, które według judaizmu zapewniały gojom zbawienie (jeśli ich przestrzegali), należały do Tory ustnej.

Klauzule Jakubowe brzmią tak:
(20) Należy jednak napisać im, aby powstrzymali się od :
- ofiar nieczystych składanych bogom,
- od nierządu,
- od pokarmów ze zwierząt uduszonych
- i krwi.

czyli
- pokarmu (głównie mięsnego) składanego w ofierze bogom w świątyniach pogańskich a następnie spożywanego - spożycie takiego pokarmu uważano za odział w ofierze a więc bałwochwalstwo
- nierządem nazywano wszystkie formy rozwiązłości seksualnej, kazirodztwa
- pokarmu ze zwierząt zabitych bez wykrwawienia, np. uduszonych przez zadławienie, padłego
- zakaz spożywania krwi, był w Izraelu bardzo mocno przestrzegany
A co to dokładnie znaczy to oddam głos żydowi mesjanistycznemu:

- Stern: “To, co uduszone” - czyli mięso zwierząt zabitych nie w taki sposób, aby mogła z nich wypłynąć krew. Według Tory ustnej żydowska sz’chita (ubój zwierząt rzeźnych) wymagała, aby zwierzę zabijano jednym cięciem noża przez szyję. Zwierzę umiera natychmiast, czyli bez zbędnych cierpień, a krew prędko wypływa.
- Możliwa interpretacja wersetu:
Te 4 zakazy to po prostu wersja praw Noego przedstawionych w Talmudzie, ukazujących to, czego Bóg wymagał od ludzi już od czasów Noacha (zanim jeszcze powstały pojęcia “Żyd” i “nie-Żyd”):
Rabini nasi nauczali: “Synom Noacha dano 7 przykazań: czynić sprawiedliwość i strzec się bluźnierstwa, bałwochwalstwa, cudzołóstwa, przelewu krwi, rabunku i spożywania mięsa wydartego z żywego zwierzęcia”. Rzekł Rabbi Chanania ben-Gamli’el: “Nie pić też krwi wziętej z żywego zwierzęcia” (Sanhedrin 56a).
Inna możliwa interpretacja: Wierzący nieżydowscy muszą trzymać się z dala od bałwochwalstwa, nierządu i morderstwa, bo są to przewinienia moralne tak ciężkie, że Żyd woli raczej ponieść śmierć (…) niż je popełnić.
Jeszcze inna interpretacja : Wymogi te miały jedynie drugorzędne znaczenie etyczne - były to przede wszystkim praktyczne reguły dotyczące wzajemnych stosunków między wierzącymi żydowskimi a nieżydowskimi. Nie-Żyd, który naruszyłby którykolwiek z tych czterech zakazów, stałby się dla swych żydowskich braci w wierze takim zgorszeniem, że nie byłoby tam miejsca na ducha wspólnoty.

Jeszce kilka krótkich uwag, ale ważnych:
W wersecie 19 używa słowa gr. krino - "sądzę", ale także "postanawiam"

[abi]

Barnba i Paweł wsparli słowa Piotra opowieściami o nawróceniu i przyjęciu wiary przez pogan i asystencji Ducha temu towarzyszącej.
Wówczas jako ostatni, podsumowując przemówił Jakub - Abi sugeruje , że był to Apostoł Jakub mniejszy, ale on nigdy nie był wymieniany jako jeden z przywódców, czy filarów. Już wcześniej w 12, 17 - to ważnemu Jakubowi kazał zameldować Piotr o swoim uwolnieniu przed opuszczeniem Jerozolimy
- możemy z tego wyciągnąć ostrożny wniosek, że to jego mianował przywódcą.
Czy znamy jeszcze jakiegoś znaczącego Jakuba, który miał pozycję, by zostać przywódcą?
W Dz 1, 14) Wszyscy oni trwali na wspólnej modlitwie, a razem z nimi były też kobiety, Maryja, matka Jezusa i Jego bracia wśród tych braci najstarszym był Jakub wymieniany w NT jako brat Pański, nawrócony brat Jezusa, który uwierzył w niego dopiero po zmartwychwstaniu, został ochrzczony Duchem podczas 50-tnicy . Z racji krewniactwa mógł zostać przywódcą Kościoła w Jerozolimie, jego pierwszym biskupem, Jakubem Sprawiedliwym, który ze względu na swoje konserwatywne judeochrześcijańskie stanowisko, był bardzo szanowany przez mieszkańców Jerozolimy.

abi się zastanawiała tak samo

to ja znałam tylko tych trzech jakubów - dwóch apostołów i trzeciego "równego apostołom", brata panskiego

[Dezerter]

Długi ten Sobór Jerozolimski, ale Jakub zakończył dyskusje i mamy uchwały
Mamy na koniec trochę dziwne zdanie, z którym bibliści maja kłopot, a ponieważ nic mądrego nie wymyślili, to ja zinterpretuje po swojemu (21) Od dawna bowiem w miastach są tacy, którzy głoszą naukę Mojżesza, czytając go w każdy szabat w synagogach.
Moim zdaniem w miastach w diasporze, słuchają tych głoszących w tych synagogach poganie, bojący się Boga i sprawiedliwi wśród narodów, którzy już od dawna zachowywali to co ogłosili apostołowie jako minimum, stąd ten komentarz uzasadniający.
W 22 podkreśla wspólnotowość = apostołowie, starsi wspólnie z całym Kościołem
poznajemy kolejne ważne osoby z Kościoła Jerozolimskiego Judę Barsabasa i Sylasa, którzy zajmowali wśród braci czołowe miejsce i dlatego to oni otrzymali list z postanowieniami, zostali wydelegowani do Kościoła w Antiochii, Syrii i Cylicji .
Moim zdaniem to jest pierwszy List Pasterski
Z obstawą Pawła i Barnaby wyruszyli dwaj wysłannicy apostolscy, by potwierdzić słownie to co w liście zapissano, by nikt nie miał wątpliwość, że sfałszowany, przeinaczony , czy coś innego.
Widać dużą dbałość i troskę o jasny przekaz, a by go jeszcze wzmocnić użyto zachwycającego mnie za każdym razem jak czytam zwrotu (z Biblii Tysiąclecia) - 28 Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my,
Więc bracia w Antiochii rozradowali się w tym Duchu i ugościli zapewne Sylasa i Judę, a ci ich pocieszali i umacniali i im prorokowali bo byli charyzmatykami, jak tłumaczy Biblia Tysiąclecia:
Tzn. charyzmatycy - ludzie, którzy pouczali lud, zachęcając do wytrwania w wierze. Czasem przepowiadali przyszłość
Warto zwrócić uwagę na Sylasa, który później wyruszy z poznanym Pawłem na misję i okaże się, że ma jak Paweł obywatelstwo rzymskie, a tradycja starożytnego Kościoła przypisuje mu biskupstwo Koryntu i/lub Tesaloniki. Nie należy do Apostołów ani do 72 uczniów Jezusa - jest nazywany uczniem apostołów, więc mamy znaczące świadectwo, że rośnie nam następne pokolenie - swego rodzaju sukcesja apostolska - tych co przejmują nauczanie od i po apostołach będą je kontynuowali.
Od wersetu 35 wracamy do głównych już teraz bohaterów, czyli Pawła i Barnaby, którzy jako przywódcy kolegialni Kościoła w Antiochii nauczali i głosili Słowo. Pawła ciągnęło jednak na misję, by odwiedzić założone wspólnoty, Barnaba chciał zabrać Marka, który z nimi był, ale Paweł pamiętał, że Marek zwany Janem (prawdopodobnie Marek Ewangelista) nie wytrzymał trudów misji i zrezygnował wracając do Jerozolimy.
Pokłócili się o niego i rozstali - prawda, że zaskakujące?
ale zobaczcie jakie prawdziwe, jak bardzo ta prosta i ludzka kłótnia uwiarygodnia (w moich oczach) ten przekaz jako oparty na faktach, opisujący ludzi z krwi i kości, a nie wymyślone postacie literackie idealnych bohaterów wiary.
Barnaba wyruszył z Markiem i popłynęli na Cypr - nie wiemy czy wrócił do Antiochii, Cypr był jego ziemią ojczystą - jest to ostatni moment, gdy wspominany jest w dziejach Ten bardzo zasłużony ewangelizator. Tradycja dopowiada nam, że został ukamienowany ok. 61 w Salaminie na Cyprze. Uznawany jest za pierwszego arcybiskupa Cypru.
Paweł z Sylasem poszli lądem na zachód w kierunku Tarsu - rodzinnych terenów Pawła, wzdłuż wybrzeża, na tereny dzisiejszej Turcji
Oczywiście bracia z Antiochii otoczyli ich modlitwą jak to u chrześcijan, gdy wyruszali na misję.

(taka prywatna dygresja, z którą muszę się podzielić, bo pokazuje, jak pewne zwyczaje są naturalne, niezmienne i zakodowane wręcz w Kościele od początku do dziś:
Gdy powiedziałem w mojej wspólnocie, że chcę wziąć udział w ewangelizowaniu w ZK, to mądra liderka poprosiła inne osoby ze wspólnoty by się nade mną pomodliły i błogosławiły na tą "misję", i posłały zapewniając o wsparciu modlitewnym. Wszytko odbyło się w sposób naturalny, spontaniczny i prosty, ale ja poczułem się nie jako jakiś Piotr, który coś tam sobie wymyślił i coś tam sobie robi,
ale jak członek wspólnoty Kościoła, posłany przez nią, pobłogosławiony i wspierany , a to bardzo ważne dla mnie było, dawało siłę i pewność w trudnym środowisku skazanych)

[Dezerter]

Rozdział bardzo ważny, więc nie można nie wypunktować kilku najważniejszych spraw:

1. Pozwolenie nowochrześcijanom na nieobrzezanie w oczach żydów wykluczało ich z Przymierza z Bogiem - jest to ważny krok na drodze rozejścia się judaizmu i chrześcijaństwa - nowego, duchowego Izraela, ludu Nowego Przymierza.
2. Łukasz podaje w tym 15 rozdziale model rozwiązywania wszelkich wewnątrzkościelnych konfliktów i napięć między przedstawicielami różnych grup i opinii, bez narażania na szwank jedności i pokoju wspólnoty Kościoła. Powstaje zwyczaj wysyłania Listów od przywódcy/ów do kościołów lokalnych
3. Wyraźnie zaznaczona jest hierarchia:
- stolica Apostolska w Jerozolimie do której zwracają się wierni z prowincji ( kościołów lokalnych)
- Przywódcy Kościoła w osobie Piotra - przywódca apostołów i Jakub brat Pański później ( a może już teraz?) biskup Jerozolimy

Na koniec przypis z Biblii Poznańskiej byśmy lepiej się orientowali w czasie :
Jest rok 49. Paweł rozstaje się z Barnabą i w towarzystwie Sylasa rozpoczyna swoją drugą podróż apostolską (49-52).

[Marek_Piotrowski]

Wprawdzie Jakub rzeczywiscie mógł nawiązywać do "przykazań Noego", jednak:

1. W dziejach wymienione jest powstrzymywanie się od:
   - ofiar nieczystych składanych bogom,
   - od nierządu,
   - od pokarmów ze zwierząt uduszonych
   - od krwi.
   ...czyli 4 polecernia
   
   Natomiast praw Noego jest 7 i... nie wiadomo do końca jakie są. Noahidzi mówią inacej, Żydzi ortodoksyjni inaczej (i to różni Żydzi różnie...).
   
   Noachidzi: (za wiki):
   • Bałwochwalstwo – Nie będziesz oddawać czci przedmiotom wyobrażającym bóstwa (idolom)
   • Zabójstwo – Nie będziesz mordować
   • Kradzież – Nie będziesz kraść ani rabować
   • Rozwiązłość – Nie będziesz cudzołożyć ani żyć rozwiąźle
   • Bluźnierstwo – Nie będziesz bluźnić imieniu Boga
   • Okrucieństwo wobec zwierząt – Nie będziesz spożywać mięsa wyciętego z żywego zwierzęcia
   • Sprawiedliwość – Zorganizujesz system sądownictwa, by orzekać, wymierzać sprawiedliwość i dbać o przestrzeganie powyższych przykazań
   Żydzi odtodoksyjni mają wiele wersji, jak podaję za https://www.chabad.org.pl/old/judaizm-i ... praw-noego
   • Wiara w Boga
   • Szanuj i chwal Boga
   • Szanuj życie ludzkie
   • Szacunek dla Rodziny
   • Szanuj Ludzi
   • Konieczność Systemu Prawnego
   • Szanuj Wszystkie Stworzenia.
   W innej wersji - za https://chabad.org.pl/siedem-praw-noego-2/
   • Zakaz bałwochwalstwa
   • Zakaz bluźnierstwa
   • Zakaz przelewania krwi
   • Zakaz wszeteczeństwa
   • Zakaz kradzieży
   • Zakaz spozywania mięsa z żyjącego zwierzęcia
   • Nakaz ustanowienia sprawiedliwego systemu prawnego
   .
2. Jakkolwiek byłoby, chyba nie powinnismy z tego rozumieć, by obowiązywały one chrześcijan w sensie, że tak powiem, uniwersalnym. W owych poleceniach I SOboru, są rzeczy ewidentnie konieczne (np.powstrzymanie się od nierządu), ale i takie, które Nowy Testament jak najbardziej dopuszcza -jak pokarmy ofiarowane bożkom:
   Zatem jeśli chodzi o spożywanie pokarmów, które już były złożone bożkom na ofiarę, wiemy dobrze, że nie ma na świecie ani żadnych bożków, ani żadnego boga, prócz Boga jedynego. (5) A choćby byli na niebie i na ziemi tak zwani bogowie – jest zresztą mnóstwo takich bogów i panów ; (6) dla nas istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my istniejemy, oraz jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy/1 kor 8,4-6/
   Nie ma więc jakiegoś bezwzględnego zakazu spożywania pokarmów ofiarowanych bozkom - bo bożków nie ma.
   Tyle że ze względu na innych , jesli miałoby to kogoś zgorszyć, nie nalezy tego robić:
   "Lecz nie wszystkim dana jest wiedza. Niektórzy jeszcze do tej pory spożywają pokarmy bożkom złożone, w przekonaniu, że chodzi o bożka, i w ten sposób kala się ich słabe sumienie. (8) A przecież pokarm nie przybliży nas do Boga. Ani nie będziemy ubożsi, gdy przestaniemy jeść, ani też jedząc, nie wzrośniemy w znaczenie. (9) Baczcie jednak, aby to, iż wiecie, [jak należy postępować], nie stało się dla słabych powodem do zgorszenia. (10) Gdyby bowiem ujrzał ktoś ciebie, oświeconego wiedzą, jak zasiadasz do uczty bałwochwalczej, czy to nie skłoni również kogoś o słabszym sumieniu do spożywania z ofiar składanych bożkom? (11) I tak to właśnie wiedza twoja sprowadza zgubę na słabego brata, za którego umarł Chrystus. (12) W ten sposób, grzesząc przeciwko braciom i rażąc ich słabe sumienia, grzeszycie przeciwko [samemu] Chrystusowi. (13) Jeżeli więc pokarm gorszy brata mego, przenigdy nie będę jadł mięsa, by nie gorszyć brata." /1 kor 8,7-13/
   
   Zreszą w Dziejach mamy stwierdzenie, które mówi, dlaczego Apostołowie zdecydowali się dać podobnie zalecenia:
   "Trzeba im tylko nakazać, żeby (...) W każdym mieście żyją bowiem od dawna ludzie, którzy w szabat czytają Mojżesza i wykładają go w synagogach."(Dz 15,20-21)
   Czyli chodziło po prostu o brak zgorszenia, brak "szoku kulturowego" w którym nagle pewne rzeczy (np. jedzenie krwi) postawione zostałoby w sposób odwrotny do dotychczasowego (wystarczyło już, że nowych nie trzeba obrzezywać!).
   
   Zatem nie powinniśmy chyba mieć oporów, jedząc kaszankę

[Dezerter]

Marku, dzięki za post, którym nie wiem czy kogoś przekonałeś do łamania postanowień Soboru Apostolskiego gdzie zasiadł :
Piotr z 11 Apostołami, Jakub brat Pański, wszyscy Starsi z Jerozolimy, Paweł i Barnaba , acha - oni i Duch święty , i
ustalili dla nas to co mamy zachowywać, takie minimum
dla mnie te przykazania kościelne nie są ciężkie , są zawarte w Pierwszym Liście Pasterskim itd
przy tym twój post, przy całym moim szacunku dla ciebie i sympatii to ...

[Marek_Piotrowski]

Nie jestem pewien, czy Cię zrozumiałem: nie jadasz kaszanki i czerniny z przyczyn religijnych? Serio?

[Albertus]

Marku, dzięki za post, którym nie wiem czy kogoś przekonałeś do łamania postanowień Soboru Apostolskiego gdzie zasiadł :
Piotr z 11 Apostołami, Jakub brat Pański, wszyscy Starsi z Jerozolimy, Paweł i Barnaba , acha - oni i Duch święty , i
ustalili dla nas to co mamy zachowywać, takie minimum
dla mnie te przykazania kościelne nie są ciężkie , są zawarte w Pierwszym Liście Pasterskim itd
przy tym twój post, przy całym moim szacunku dla ciebie i sympatii to ...

A co ze słowami Ewangelii wg św Marka?:

Mk7:18 Odpowiedział im: «I wy tak niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewnątrz wchodzi do człowieka, nie może uczynić go nieczystym; 19 bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka i na zewnątrz się wydala». Tak uznał wszystkie potrawy za czyste. 20 I mówił dalej: «Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. 21 Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, 22 cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. 23 Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym».

Nie przyjmujesz tego nauczania?

[Dezerter]

Nie jestem pewien, czy Cię zrozumiałem: nie jadasz kaszanki i czerniny z przyczyn religijnych? Serio?

Odpowiem ci całkiem serio
Gdy zacząłem czytać Biblię i znalazłem ten fragment i uświadomiłem sobie, że nowochrześcijanin to także ja, to zacząłem szukać gdzie i kiedy , ktoś odwołał te pierwsze przykazania Apostolskie i Kościelne?
Nie znalazłem w dokumentach
więc zacząłem pytać na forach chrześcijańskich - nikt nigdy nie dał mi przekonującego wyjaśnienia
więc zacząłem pytać księży i biskupów - nikt nigdy nie dał mi przekonującego wyjaśnienia
...nawet od ciebie

Ale oczywiście traktuję to jako ciekawostkę a nie sprawę, która może wpłynąć na moje zbawienie, bo o wiele bardziej wierzę w Miłosierdzie Boże niż w ... przykazania Kościelne,
ale faktem jest, że od tamtego czasu nie kupiłem ani kaszanki ani nie zamówiłem czerniny
Dobrze uczynicie, jeżeli powstrzymacie się od tego. Bywajcie zdrowi!

Dodano po 17 minutach 47 sekundach:
Albertusie cieszę się, że jesteś i piszesz
A o czym Jezus mówił w szerszym kontescie, czy o jedzeniu?
Nie o tym, że poza Bożym przykazaniem koszerności
żydzi dodali wiele ludzkich przepisów/przykazań - myślę, że nie bez znaczenia będzie zauważyć, że te ludzie przepisy, dodatki były ... bardzo mądre i pożyteczne!
zobaczcie i oceńcie sami jak sprawy się mają

Mk 7
Spór o tradycję*
1 Zebrali się u Niego faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. 2 I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie obmytymi rękami. 3 Faryzeusze bowiem, i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść*. 4 I [gdy wrócą] z rynku, nie jedzą, dopóki się nie obmyją. Jest jeszcze wiele innych [zwyczajów], które przejęli i których przestrzegają, jak obmywanie kubków, dzbanków, naczyń miedzianych. 5 Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: «Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?»
6 Odpowiedział im:
«Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane*:
Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. 7 Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi.
8 Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji, <dokonujecie obmywania dzbanków i kubków. I wiele innych podobnych rzeczy czynicie>». 9 I mówił do nich: «Umiecie dobrze uchylać przykazanie Boże, aby swoją tradycję zachować. 10
(...) I znosicie słowo Boże przez waszą tradycję, którąście sobie przekazali. Wiele też innych tym podobnych rzeczy czynicie».
Prawdziwa nieczystość*
14 Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: «Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumiejcie! 15 Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka,
co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. 16 Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!».

To spytam tych co mają uszy, czy to jest o pokarmach, czy o myciu rąk i naczyń?
czy faryzeusze czepiali się jedzenia kaszanki, czy jedzenia nieumytymi rękami?
Nic mi nie wiadomo, by jakiś apostoł czy Jezus kaszankę jadł

[Albertus]

A o czym Jezus mówił w szerszym kontescie, czy o jedzeniu?
Nie o tym, że poza Bożym przykazaniem koszerności
żydzi dodali wiele ludzkich przepisów/przykazań - myślę, że nie bez znaczenia będzie zauważyć, że te ludzie przepisy, dodatki były ... bardzo mądre i pożyteczne!
zobaczcie i oceńcie sami jak sprawy się mają
Mk 7
Spór o tradycję*
1 Zebrali się u Niego faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. 2 I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie obmytymi rękami. 3 Faryzeusze bowiem, i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść*. 4 I [gdy wrócą] z rynku, nie jedzą, dopóki się nie obmyją. Jest jeszcze wiele innych [zwyczajów], które przejęli i których przestrzegają, jak obmywanie kubków, dzbanków, naczyń miedzianych. 5 Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: «Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?»
6 Odpowiedział im:
«Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane*:
Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. 7 Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi.
8 Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji, <dokonujecie obmywania dzbanków i kubków. I wiele innych podobnych rzeczy czynicie>». 9 I mówił do nich: «Umiecie dobrze uchylać przykazanie Boże, aby swoją tradycję zachować. 10
(...) I znosicie słowo Boże przez waszą tradycję, którąście sobie przekazali. Wiele też innych tym podobnych rzeczy czynicie».
Prawdziwa nieczystość*
14 Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: «Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumiejcie! 15 Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. 16 Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!». 17
To spytam tych co mają uszy, czy to jest o pokarmach, czy o myciu rąk i naczyń?
czy faryzeusze czepiali się jedzenia kaszanki, czy jedzenia nieumytymi rękami?
Nic mi nie wiadomo, by jakiś apostoł czy Jezus kaszankę jadł

To jest również o pokarmach i jednoznacznie stwierdza to natchniony przez Ducha Świętego św Marek

Mk7:18 Odpowiedział im: «I wy tak niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewnątrz wchodzi do człowieka, nie może uczynić go nieczystym; 19 bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka i na zewnątrz się wydala». Tak uznał wszystkie potrawy za czyste. 20 I mówił dalej: «Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. 21 Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, 22 cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. 23 Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym».

Św Marek pisał swoją Ewangelię po tzw Soborze Jerozolimskim i najwyraźniej chce tutaj rozwiać wątpliwości podobne do twoich. Nic nie wspomina tutaj o jakiś wyjątkach w kwestii potraw.A powinien, gdyby taki zakaz obowiązywał, bo w starożytnej Grecji na przykład pieczone kozie żołądki wypełnione krwią i tłuszczem uznawane były za przysmak.
A Jezus w ogóle wypełniał Prawo mojżeszowe i apostołowie do pewnego momentu również. Nie wynika z tego to że my mamy robić tak samo.

A smakoszem kaszanki nie jestem i od lat już nie jadłem.

[Pytający]

W Dz.Ap.15:28 i 29 czytamy: "nie nakładać na was żadnego ciężaru oprócz tych rzeczy koniecznych: wstrzymywać się od...od tego się wstrzymując, dobrze uczynicie".
Już pomijając kwestię od czego. Czytamy tam, że jest to konieczne. I tym konicznym jest wstrzymywać się od..."
Wygląda na to, że greckie "essentials" konieczne mamy tylko tu. "oprócz tych rzeczy koniecznych", czy od tego "co konieczne".
Pod pewnymi względami splamionymi mogły się wydawać pokarmy składane "ofiarowanym wizerunkom" 1 Kor.8:4. Jednak ich spożywanie pozostawiono kwestii sumienia. W Dz.Ap. 15:20 i 29 nie mamy z imienia wymienionych pokarmów. Czytamy o "rzeczach splamionych" i "od tego, co". Pewne jest jednak, że składano im pokarmy itp.W Wer.20 czytamy od rzeczy splamionych. Dosł. "zanieczyszczeń", czy "zmaz" gr.allisgematon. I za takie żydzi uważali nieczyste pokarmy, rozszarpane itp.
W 1 Kor.8:1 czytamy ogólnie o ofiarach wizerunkom. W wer.4 czytamy już o pokarmach im ofiarowywanym.
Dz.Ap.15:20 i 29 same w sobie nie mówią o pokarmach składanych "wizerunkom", tylko składanych im "darach".
Jednak krew, to co uduszone i nierząd wymienione zostały wyraźnie.wer.20 i 29 jako "rzeczy konieczne, od których trzeba "trzymać się z daleka", czy "powstrzymywać się". A odnośnie krwi to w Kapł.3:17 czytamy: "Oto ustawa wieczysta we wszystkich waszych siedzibach. Nie będziecie spożywać ...żadnej krwi". Patrz. Kapł. 17:10-16 i p. również 18:6-18

[Albertus]

W Dz.Ap.15:28 i 29 czytamy: "nie nakładać na was żadnego ciężaru oprócz tych rzeczy koniecznych: wstrzymywać się od...od tego się wstrzymując, dobrze uczynicie".
Już pomijając kwestię od czego. Czytamy tam, że jest to konieczne. I tym konicznym jest wstrzymywać się od..."
Wygląda na to, że greckie "essentials" konieczne mamy tylko tu. "oprócz tych rzeczy koniecznych", czy od tego "co konieczne".
Pod pewnymi względami splamionymi mogły się wydawać pokarmy składane "ofiarowanym wizerunkom" 1 Kor.8:4. Jednak ich spożywanie pozostawiono kwestii sumienia. W Dz.Ap. 15:20 i 29 nie mamy z imienia wymienionych pokarmów. Czytamy o "rzeczach splamionych" i "od tego, co". Pewne jest jednak, że składano im pokarmy itp.W Wer.20 czytamy od rzeczy splamionych. Dosł. "zanieczyszczeń", czy "zmaz" gr.allisgematon. I za takie żydzi uważali nieczyste pokarmy, rozszarpane itp.
W 1 Kor.8:1 czytamy ogólnie o ofiarach wizerunkom. W wer.4 czytamy już o pokarmach im ofiarowywanym.
Dz.Ap.15:20 i 29 same w sobie nie mówią o pokarmach składanych "wizerunkom", tylko składanych im "darach".
Jednak krew, to co uduszone i nierząd wymienione zostały wyraźnie.wer.20 i 29 jako "rzeczy konieczne, od których trzeba "trzymać się z daleka", czy "powstrzymywać się". A odnośnie krwi to w Kapł.3:17 czytamy: "Oto ustawa wieczysta we wszystkich waszych siedzibach. Nie będziecie spożywać ...żadnej krwi". Patrz. Kapł. 17:10-16 i p. również 18:6-18

Brak odniesienia do Mk7:19

A to że w ST pisze że jakieś prawo jest wieczyste czy na wieki nie oznacza że litera tego prawa dotyczy chrześcijan.

O obrzezaniu napletka też jest napisane że to prawo jest na zawsze:

Rdz17:9 Potem Bóg rzekł do Abrahama: «Ty zaś, a po tobie twoje potomstwo przez wszystkie pokolenia, zachowujcie przymierze ze Mną. 10 Przymierze, które będziecie zachowywali między Mną a wami, czyli twoim przyszłym potomstwem, polega na tym: wszyscy wasi mężczyźni mają być obrzezani; 11 będziecie obrzezywali ciało napletka na znak przymierza waszego ze Mną. 12 Z pokolenia w pokolenie każde wasze dziecko płci męskiej, gdy będzie miało osiem dni, ma być obrzezane - sługa urodzony w waszym domu lub nabyty za pieniądze - każdy obcy, który nie jest potomkiem twoim - 13 ma być obrzezany; obrzezany ma być sługa urodzony w domu twoim lub nabyty za pieniądze. Przymierze moje, przymierze obrzezania, będzie przymierzem na zawsze. 14 Nieobrzezany, czyli mężczyzna, któremu nie obrzezano ciała jego napletka, taki człowiek niechaj będzie usunięty ze społeczności twojej; zerwał on bowiem przymierze ze Mną».

[Dezerter]

Albertusie słaby argument z tekstem ( wątpliwego rozumienia, znaczenia) po Soborze jerozolimskim, bo ja mam późniejszy(? ) być może
gdzie Jakub brat Pański, biskup Kościoła Matki w Jerozolimie, w obecności Apostoła pogan Pawła ,po jego 3 misji ewangelizacyjnej , w 58 roku
takie słowa usłyszał:
Dz 21
Przyjęcie przez Kościół jerozolimski

17 Kiedy znaleźliśmy się w Jerozolimie, bracia przyjęli nas z radością. 18 Następnego dnia Paweł poszedł razem z nami do Jakuba5. Zebrali się też wszyscy starsi. 19 Powitawszy ich, zaczął szczegółowo opowiadać, czego Bóg dokonał wśród pogan przez jego posługę. 20 Słysząc to, wielbili Boga, ale powiedzieli mu: «Widzisz, bracie, ile tysięcy Żydów uwierzyło, 21 a wszyscy trzymają się gorliwie Prawa. O tobie jednak słyszeli, że wszystkich Żydów, mieszkających wśród pogan, nauczasz odstępstwa od Mojżesza, mówisz, że nie mają obrzezywać swych synów ani zachowywać zwyczajów. 22 Cóż więc począć? W każdym wypadku dowiedzą się, żeś przybył. 23 Zrób więc to, co ci mówimy: Mamy tu czterech mężczyzn, którzy złożyli ślub, 24 weź ich z sobą, poddaj się razem z nimi oczyszczeniu, pokryj za nich koszty, aby mogli ostrzyc sobie głowy6, a wtedy wszyscy przekonają się, że w tym, czego się dowiedzieli o tobie, nie tylko nie ma źdźbła prawdy, lecz że ty sam przestrzegasz Prawa na równi z nimi. 25 Co zaś do pogan, którzy uwierzyli, posłaliśmy im na piśmie polecenie, aby powstrzymali się od pokarmów ofiarowanych bożkom, od krwi, od tego, co uduszone, i od nierządu»7. 26 Wtedy Paweł wziął z sobą tych mężów, następnego dnia poddał się razem z nimi oczyszczeniu, wszedł do świątyni i zgłosił [termin] wypełnienia dni oczyszczenia, aż zostanie złożona ofiara za każdego z nich.
jasno i wyraźnie powtórzone przykazania, "by tacy jak ty nie mieli wątpliwości"
Ale po co ta dyskusja, obstawiam, że Marek też nie je kaszanki ani czarniny
więc dyskusja czysto akademicka