Mieszane uczucia

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19164
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 4650 times
Kontakt:

Re: Mieszane uczucia

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-13, 11:44

Dezerter pisze: 2024-04-12, 22:38 Ks Chmielewski ma większy wpływ na wiernych niż wielu biskupów i on ma ogólnopolski
W tym problem, bo to nie jest kazanie księdza gdzieś na prowincji. Może uczynić wiele dobra, ale i wiele namieszać.
Choć ja w tym wątku wyrażałem raczej wątpliwości co do tego nauczania, to, że wygłosił je ks.Chmielewski to trochę przypadek.
ale jeśli działanie jego jet skuteczne i dobre duchowo, to nie widze niczego złego w poszerzaniu oferty duchowej KK, byle trzymać się ortodoksji szeroko pojętej
Trochę drugie "w tym problem". Skuteczność przykrywa nam problemy z ortodoksją. Jak wiecie, treść nauczań tego kapłana została uznana za wątpliwą przez Episkopat, i to na podstawie dość szerokiej analizy teologicznej sporządzonej przez komisję 7 teologów (treść jest tutaj https://wiez.pl/2022/10/10/dominik-chmi ... ologiczna/ ).
Nie jest też przypadkiem, że jego zakon odwołał Go z funkcji.

Ale zostawmy to - mi chodzi o to konkretne nauczanie, trochę w oderwaniu od ks. Chmielewskiego.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13837
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2030 times
Been thanked: 2211 times

Re: Mieszane uczucia

Post autor: sądzony » 2024-04-13, 12:31

CiekawaXO pisze: 2024-04-12, 21:50 (...) bo Bóg nie łamie wolnej woli.
Zgadza się. Bóg nie łamie wolnej woli. Może jednak "interweniować", coś pokazać, odsłonić, "objawić" poprzez wewnętrzne doświadczenie. Zwykle, najszerzej rzecz ujmując jest to doświadczenie Jego Obecności poprzez Miłość. To pozwala na (w prostych słowach) zmianę woli. Zwykle dzieje się to właśnie na modlitwie podczas długiego procesu oczyszczenia. Nie można wykluczyć, że coś podobnego wydarza się podczas takiej modlitwy.

Dodano po 2 minutach 45 sekundach:
Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-12, 22:00 Problem w tym, że o ile wiem, o.Chmielewski głosi iż wszystko ma podłoże duchowe, każda choroba itd („Wszystkie problemy duchowe, emocjonalne, fizyczne są związane z grzechem. Wszystkie”).
I traktując to z pewnym dystansem, jako nieco metaforyczne ujęcie moim zdaniem może być w tym sporo prawdy.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 880 times
Been thanked: 714 times

Re: Mieszane uczucia

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-13, 12:46

sądzony pisze: 2024-04-13, 12:34
CiekawaXO pisze: 2024-04-12, 21:50 (...) bo Bóg nie łamie wolnej woli.
Zgadza się. Bóg nie łamie wolnej woli. Może jednak "interweniować", coś pokazać, odsłonić, "objawić" poprzez wewnętrzne doświadczenie. Zwykle, najszerzej rzecz ujmując jest to doświadczenie Jego Obecności poprzez Miłość. To pozwala na (w prostych słowach) zmianę woli. Zwykle dzieje się to właśnie na modlitwie podczas długiego procesu oczyszczenia. Nie można wykluczyć, że coś podobnego wydarza się podczas takiej modlitwy.

Dodano po 2 minutach 45 sekundach:
Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-12, 22:00 Problem w tym, że o ile wiem, o.Chmielewski głosi iż wszystko ma podłoże duchowe, każda choroba itd („Wszystkie problemy duchowe, emocjonalne, fizyczne są związane z grzechem. Wszystkie”).
I traktując to z pewnym dystansem, jako nieco metaforyczne ujęcie moim zdaniem może być w tym sporo prawdy.
Nie komplikujmy-nie mówię o modlitwie osobistej, gdzie się modlę i coś przepracowuję, a konkretnie o modlitwie jak w poście: przecinającej jakieś więzy.
Tam nie jest napisane: Bóg dzięki temu da jakieś naturalne światło być może, tej osobie, i ona sama z siebie zechce przerwać coś złego.
Tam jest napisane jasno: modlitwa cudza, która przerywa relację osób trzecich. Modlitwa nie przerywa żadnych relacji, bo to nie czary mary.

Co do zastanawiania się, czy jest możliwe, aby każda choroba wynikałą z grzechu: co mówi Kościoł?
Czy mówi że w ogóle jakakolwiek choroba wynika z grzechu?
Czy zajmuje się tą sferą?
Co na to teologia, Ewangelia i nauczanie?
Pytanie: co o tym sądzicie, jeszcze bardziej komplikuje sprawę. Co mają wnosić merytorycznego i zgodnego z Prawdą na ten temat czyjeś: a mi się wydaje?
JAk się z takimi bajaniami dokopać do Prawdy?
Chyba że Marek robi jakieś statystyki jak ludzie uważają.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13837
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2030 times
Been thanked: 2211 times

Re: Mieszane uczucia

Post autor: sądzony » 2024-04-13, 13:14

CiekawaXO pisze: 2024-04-13, 12:46 Nie komplikujmy-nie mówię o modlitwie osobistej, gdzie się modlę i coś przepracowuję, a konkretnie o modlitwie jak w poście: przecinającej jakieś więzy.
Czy zatem modlitwa za bliźniego ma sens?
CiekawaXO pisze: 2024-04-13, 12:46 Tam nie jest napisane: Bóg dzięki temu da jakieś naturalne światło być może, tej osobie, i ona sama z siebie zechce przerwać coś złego.
Tam jest napisane jasno: modlitwa cudza, która przerywa relację osób trzecich. Modlitwa nie przerywa żadnych relacji, bo to nie czary mary.
Nie czytam tam nic o przerywaniu.
Modlitwa nie przerywa, Bóg może.
CiekawaXO pisze: 2024-04-13, 12:46 Co do zastanawiania się, czy jest możliwe, aby każda choroba wynikałą z grzechu: co mówi Kościoł?
Czy mówi że w ogóle jakakolwiek choroba wynika z grzechu?
Czy zajmuje się tą sferą?
Co na to teologia, Ewangelia i nauczanie?
Pytanie: co o tym sądzicie, jeszcze bardziej komplikuje sprawę. Co mają wnosić merytorycznego i zgodnego z Prawdą na ten temat czyjeś: a mi się wydaje?
JAk się z takimi bajaniami dokopać do Prawdy?
Chyba że Marek robi jakieś statystyki jak ludzie uważają.
A czy wszystkie choroby nie wynikają z odwrócenia się człowieka od Boga w raju?
Ostatnio zmieniony 2024-04-13, 13:19 przez sądzony, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19164
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 4650 times
Kontakt:

Re: Mieszane uczucia

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-13, 13:18

Raczej nie taka była teza, więc nie popadajmy w demagogię. Mówimy o bezpośredniej zależnośc, bo rozmydlamy problem.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 880 times
Been thanked: 714 times

Re: Mieszane uczucia

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-13, 13:43

No to jeśli już nie rozmawiamy o prawdziwej teologii, tylko jak nam się wydaje to:
-jako konsekwencja GP-no chyba tak
-jako konsekwencja osobistego grzechu-nie uważam aby konsekwencją grzechu były choroby.

Nie będę tu mówić o konsekwencjach które są i uzaleznieniem i grzechem, jak alkoholizm czy narkomania, bo to wiadomo że ma swoje konsekwencje, ale raczej nie mówimy o takim wypadku, więc wyprzedzę te przykłady, bo pewnie padną.

Czy modlitwa za kogoś ma sens: no przecież napisałam że tak, ale mechanizm jej działania nie wygląda moim zdaniem tak: pomodlę się, Bóg się zdenerwuje na żonę i wyśle jej kochanka do USA na erasmusa:d
Ostatnio zmieniony 2024-04-13, 13:45 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19164
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 4650 times
Kontakt:

Re: Mieszane uczucia

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-13, 13:48

CiekawaXO pisze: 2024-04-13, 13:43 No to jeśli już nie rozmawiamy o prawdziwej teologii, tylko jak nam się wydaje
raczej co się wydaje osobie, która to wygłosiła...

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 880 times
Been thanked: 714 times

Re: Mieszane uczucia

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-13, 13:52

Nie no, napisałeś pytanie jak uważamy-jaką mamy OPINIĘ:No to napisałam jak uważam.

Słownik języka polskiego PWN*
opinia
1. «przekonanie o czymś, pogląd na jakąś sprawę»
2. «sposób, w jaki oceniają kogoś inni»
3. «orzeczenie specjalisty na jakiś temat»

Po prosto wolałabym do brzegu i zaatakować temat od strony nauczania Kościoła: jak uważa Kościół, jak teologowie. Ale to twój temat więc nie napieram
Ostatnio zmieniony 2024-04-13, 13:57 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19164
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 4650 times
Kontakt:

Re: Mieszane uczucia

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-13, 13:59

CiekawaXO pisze: 2024-04-13, 13:52 Nie no, napisałeś pytanie jak uważamy-jaką mamy OPINIĘ:No to napisałam jak uważam.
Zatem dlaczego mówisz, że to nie teologia?

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 880 times
Been thanked: 714 times

Re: Mieszane uczucia

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-13, 14:13

Może być zgodna z teologią, problem w tym że nie musi.
Ale dobra piszcie co chcecie.
Tylko wyraziłam zdziwienie, bo nigdy nie pytałeś kogoś o opinię, a raczej już to wiedziałeś bo się wywiedziałeś teologicznie.
Dlatego jestem zdziwiona po co ci taka opinia.
Nie ma tego w żródłach teologicznych?
Ostatnio zmieniony 2024-04-13, 14:15 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13837
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2030 times
Been thanked: 2211 times

Re: Mieszane uczucia

Post autor: sądzony » 2024-04-13, 14:20

CiekawaXO pisze: 2024-04-13, 13:43 -jako konsekwencja GP-no chyba tak
-jako konsekwencja osobistego grzechu-nie uważam aby konsekwencją grzechu były choroby.
Dlatego cytat brzmi:
„Wszystkie problemy duchowe, emocjonalne, fizyczne są związane z grzechem. Wszystkie”
nie zaś są konsekwencją.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 880 times
Been thanked: 714 times

Re: Mieszane uczucia

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-13, 14:31

Z grzechem pierworodnym- pewnie tak.
Z grzechem osobistym-nie.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13837
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2030 times
Been thanked: 2211 times

Re: Mieszane uczucia

Post autor: sądzony » 2024-04-13, 14:33

CiekawaXO pisze: 2024-04-13, 14:31 Z grzechem pierworodnym- pewnie tak.
Z grzechem osobistym-nie.
A czy nasz grzech osobisty nie jest związany z grzechem pierworodnym?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 880 times
Been thanked: 714 times

Re: Mieszane uczucia

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-13, 14:35

A czy grzech pierworodny to grzech osobisty?
Nie rozwadniaj.
Tam chodzi o grzech osobisty, a nie Pierworodny.
Chcesz pogadać o pierworodnym to przenieś temat, ja odczytuję że on mówi o osobistym.

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1143
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 466 times
Been thanked: 191 times

Re: Mieszane uczucia

Post autor: Pompieri » 2024-04-13, 15:01

No tak, ale sadzony ma trafne skojarzenie, poniewaz nie byloby zadnego ( nie zaistnialby )osobistego grzechu, gdyby nie zaistnial grzech pierworodny

ODPOWIEDZ