Śmierć w grzechu ciężkim

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2555
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 158 times
Been thanked: 412 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Abstract » 2024-04-15, 14:11

Quinque pisze: 2024-04-15, 13:04 Nie wiem, pewnie sporo
@Marek_Piotrowski linkował kiedyś do tekstu o ostatecznym wyborze, jak ktoś może wybrać piekło. Może bis z linkiem?
Ostatnio zmieniony 2024-04-15, 14:12 przez Abstract, łącznie zmieniany 2 razy.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15016
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4230 times
Been thanked: 2964 times
Kontakt:

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Dezerter » 2024-04-15, 14:46

Większość z was pisze tak jak by nie chodziła na lekcje religii
Od jakiegoś czasu zauważyłem, że występują jak gdyby dwa nauczania w KK
1. Popularne - kto umiera w grzechu popularnie uznanym za ciężki idzie do piekła (większość współcześnie umierających Polaków)
2. Wysoka teologia - KK o nikim nie wyrokuje, że nie ma szansy na zbawienie, że jest potępiony.
Moim zdaniem 2 jest sprzeczna z 1
Dlatego ja uznaje 2 i wybieram się do nieba, a nawet udaje :p , że wierze tym co zmyślają, że Jezus zapyta nas po śmierci czy chcemy do nieba ;) )
KK nie wyrokuje, że Stalin i Hitler są w piekle, to tak dla porządku
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19173
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2639 times
Been thanked: 4651 times
Kontakt:

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-15, 14:47

Te dwa podejścia wcale nie są sprzeczne.

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1155
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 468 times
Been thanked: 192 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Pompieri » 2024-04-15, 16:27

Dezerter - nie rozumiem, jaki zarzut chciales podac.

Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 713
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 53 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Quinque » 2024-04-15, 20:29

Abstract pisze: 2024-04-15, 14:11
Quinque pisze: 2024-04-15, 13:04 Nie wiem, pewnie sporo
@Marek_Piotrowski linkował kiedyś do tekstu o ostatecznym wyborze, jak ktoś może wybrać piekło. Może bis z linkiem?
Co to ma do rzeczy? Rozumiem że na ziemi wybierając zło (które jest obiektywnie znikome np. fantazje erotyczne, upicie się) nie mając pewności co do istnienia Boga. Możesz w pełni świadomie wybrać potępienie po śmierci mając całą potrzebną wiedzę (gdzie jak już mówiłem w tym życiu pełnej świadomości nie mamy). Według ciebie jest to sprawiedliwe że o swoim losie decydujesz wtedy gdy nie masz wszystkich informacji? Bo wybór po smierci jest zdeterminowany stanem (czyt. czy masz łaskę czy nie. A mówiąc dosadniej, mimo że byłeś gnidą miałeś szczęście umrzeć w szpitalu w sędziwym wieku i się wyspowiadać bo ktoś zawołał księdza, a nie umierać w wyniku wypadku czy innego wydarzenia przes tym zanim zdązyles sie wyspowiadac)

Czyli tak, Bóg może nas wysłać do piekła za jakąś bzdurę, ale w żaden sposób nie pomaga nam walczyć ze swoimi grzechami czytaj jest ukryty, lub nie odpowiada na modlitwy. Bóg wymaga od nas heroizmu, ale nie mamy nawet pewności co do tego czy ten heroizm w ogóle ma sens. Z Bożej perspektywy jakiś grzech może być obiekwtynie spory, jednak z naszej ludzkiej nie jest. Jak więc Bóg może nas za to sądzić skoro dobrze wie o naszej naturze?
Ostatnio zmieniony 2024-04-15, 20:39 przez Quinque, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2555
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 158 times
Been thanked: 412 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Abstract » 2024-04-15, 21:53

Quinque pisze: 2024-04-15, 20:29
Abstract pisze: 2024-04-15, 14:11
Quinque pisze: 2024-04-15, 13:04 Nie wiem, pewnie sporo
@Marek_Piotrowski linkował kiedyś do tekstu o ostatecznym wyborze, jak ktoś może wybrać piekło. Może bis z linkiem?
Co to ma do rzeczy? Rozumiem że na ziemi wybierając zło (które jest obiektywnie znikome np. fantazje erotyczne, upicie się) nie mając pewności co do istnienia Boga. Możesz w pełni świadomie wybrać potępienie po śmierci mając całą potrzebną wiedzę (gdzie jak już mówiłem w tym życiu pełnej świadomości nie mamy). Według ciebie jest to sprawiedliwe że o swoim losie decydujesz wtedy gdy nie masz wszystkich informacji? Bo wybór po smierci jest zdeterminowany stanem (czyt. czy masz łaskę czy nie. A mówiąc dosadniej, mimo że byłeś gnidą miałeś szczęście umrzeć w szpitalu w sędziwym wieku i się wyspowiadać bo ktoś zawołał księdza, a nie umierać w wyniku wypadku czy innego wydarzenia przes tym zanim zdązyles sie wyspowiadac)
Quinque pisałem o tym już kiedyś. Wybieramy dzięki darowi wolnej woli, natomiast zbiory z których wybieramy są determinowane przez okoliczności jakie dotknęły nas przez otoczenie, już na poziomie łona matki poprzez wszystkie doświadczenia życiowe. Będziemy sądzeni sprawiedliwie, ale nie identycznie, ponieważ nie ma takich samych dwóch życiorysów.
C.S. Lewis pisał: viewtopic.php?p=345716&hilit=C.S.+Lewis#p345716
Quinque pisze: 2024-04-15, 20:29 Czyli tak, Bóg może nas wysłać do piekła za jakąś bzdurę, ale w żaden sposób nie pomaga nam walczyć ze swoimi grzechami czytaj jest ukryty, lub nie odpowiada na modlitwy. Bóg wymaga od nas heroizmu, ale nie mamy nawet pewności co do tego czy ten heroizm w ogóle ma sens. Z Bożej perspektywy jakiś grzech może być obiekwtynie spory, jednak z naszej ludzkiej nie jest. Jak więc Bóg może nas za to sądzić skoro dobrze wie o naszej naturze?
Działoby się tak jeśli Bóg byłby skryptem, ślepym kawałkiem kodu który traktuje ludzi zero-jedynkowo bez wglądu w nasze umysły. Bóg rozlicza nas z tego co wiemy, ze świadomych wyborów. Próbujesz oskryptować Bożą sprawiedliwość a później podważasz ślepe linijki kodu.
Wielu Chrześcijan przyczynia się do takiego postrzegania. Grillowanie w piekle i bóg czyhający na twoje potknięcie aby złapać cię w pułapkę śmierci.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19173
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2639 times
Been thanked: 4651 times
Kontakt:

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-15, 21:56

Quinque pisze: 2024-04-15, 20:29 Czyli tak, Bóg może nas wysłać do piekła za jakąś bzdurę, ale w żaden sposób nie pomaga nam walczyć ze swoimi grzechami czytaj jest ukryty, lub nie odpowiada na modlitwy. Bóg wymaga od nas heroizmu, ale nie mamy nawet pewności co do tego czy ten heroizm w ogóle ma sens.
Kolejny raz - jakie założenia takie wnioski.
To jest dopiero grzech, takie podejście.

Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 713
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 53 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Quinque » 2024-04-15, 22:48

Konkretnie co jest błędnego w moim podejściu? Czy fantazja erotyczna jest grzechem ciężkim? tak. Więc człowiek może trafić do piekła tylko za coś takiego bo nie zdąży się wyspowiadać
Abstract pisze: Będziemy sądzeni sprawiedliwie,
Problem w tym że dobre czyny nie mają znaczenia, jeśli umrzesz w stanie bez łaski (czyli jak opisałem w poprzednim zdaniu). Tylko takie, że może będziesz mniej cierpiał w piekle
Ostatnio zmieniony 2024-04-15, 22:50 przez Quinque, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19173
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2639 times
Been thanked: 4651 times
Kontakt:

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-15, 23:40

Quinque pisze: 2024-04-15, 22:48 Konkretnie co jest błędnego w moim podejściu?
Konkretnie Twoje podejście do Boga.
Przesiewasz neurotycznie różne komary, a połykasz liczne wielbłądy.
Ostatnio zmieniony 2024-04-15, 23:41 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 881 times
Been thanked: 715 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-16, 07:47

Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-15, 21:56
Quinque pisze: 2024-04-15, 20:29 Czyli tak, Bóg może nas wysłać do piekła za jakąś bzdurę, ale w żaden sposób nie pomaga nam walczyć ze swoimi grzechami czytaj jest ukryty, lub nie odpowiada na modlitwy. Bóg wymaga od nas heroizmu, ale nie mamy nawet pewności co do tego czy ten heroizm w ogóle ma sens.
Kolejny raz - jakie założenia takie wnioski.
To jest dopiero grzech, takie podejście.
Nie wydaje mi się, aby Bóg wysyłał kogoś do piekła.
Do piekła idzie się z własnej woli, i na pewno nie za bzdurę, a za konkretne zło.
Jaki bzdury masz na myśli?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19173
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2639 times
Been thanked: 4651 times
Kontakt:

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-16, 08:17

To raczej pytanie do @Quinque...

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 881 times
Been thanked: 715 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-16, 10:08

No do niego właśnie.

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1155
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 468 times
Been thanked: 192 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Pompieri » 2024-04-16, 10:21

Jesli ktos twierdzi, ze moze cierpiec mniej w piekle, to znaczy, ze jest w czyscu. A to znaczy, ze jest juz zbawiony, a z czysca wydostanie sie ( za wola Boga ) gdy zda relacje/pokute ze wszystkich nieodpokutowanych grzechow. To jest wlasnie sprawiedliwosc Boza.

Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 713
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 53 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Quinque » 2024-04-16, 20:21

CiekawaXO pisze: 2024-04-16, 07:47
Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-15, 21:56
Quinque pisze: 2024-04-15, 20:29 Czyli tak, Bóg może nas wysłać do piekła za jakąś bzdurę, ale w żaden sposób nie pomaga nam walczyć ze swoimi grzechami czytaj jest ukryty, lub nie odpowiada na modlitwy. Bóg wymaga od nas heroizmu, ale nie mamy nawet pewności co do tego czy ten heroizm w ogóle ma sens.
Kolejny raz - jakie założenia takie wnioski.
To jest dopiero grzech, takie podejście.
Nie wydaje mi się, aby Bóg wysyłał kogoś do piekła.
Do piekła idzie się z własnej woli, i na pewno nie za bzdurę, a za konkretne zło.
Jaki bzdury masz na myśli?
Przecież już odpowiedziałem wiele razy. Ty czytasz co się pisze?

Powiedzmy że mamy sytuację w której osoba kocha Boga, czyni uczynki miłosierdzia. Ale powiedzmy popada w jakiś grzech np onanizm i nie potrafi z niego zrezygnować. Mimo że chce. I nie zdążyła się wyspowiadać przed śmiercią. Jej dobre czyny nie mają znaczenia. Bo jest potępiona. Nawet cierpienie czy modlitwa jeśli nie jesteśmy w stanie laski nie mają sensu

Osobiście myślę że dla mnie nie ma nadziei. Jestem grzesznikiem , to że próbuje czynić dobro nie ma znaczenia. Boję się że umrę zanim zdążę wyrazić żal za grzechy

Tak swoją drogą, czy sprawiedliwe jest wieczne szczęście za skończone dobro? Albo wieczne męki za skończone zło?
Ostatnio zmieniony 2024-04-16, 20:22 przez Quinque, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 881 times
Been thanked: 715 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-16, 20:26

No nie czytam co ty piszesz za bardzo :ymblushing:

Dodano po 1 minucie 35 sekundach:
Przestań gadać głupoty totalne!
Bóg jest dobry i jak chcesz z nim być, to znajdzie się sposób abyś z nim był, a nawet powiem, że problemów mieć nie będziesz.
Ostatnio zmieniony 2024-04-16, 20:26 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ