Śmierć w grzechu ciężkim

[CiekawaXO]

To że Bogu ufać trzeba, i wierzyć że jest dobry jest jasne.
Odpowiedz lepiej @Dezerter jak to zrobić konkretnie, krok po kroku.
Chyba że powiedzieć: muszę ufać i elo.
Więc?
Proszę o konkret.

[Arek]

Cóż to znaczy mieć wiarę i ufać Bogu? Czy o nawrócenie chodzi i naprawę życia? Jeśli tak cóż wypada mi się zgodzić, a jeśli to tylko slogany, puste słowa to można się pogubić. Wartościowy dzban to taki, którym można zaczerpnąć orzeźwiającej wody, warto mieć także na uwadze, by dno nie miało dziury.

[marcin]

To że Bogu ufać trzeba, i wierzyć że jest dobry jest jasne.
Odpowiedz lepiej @Dezerter jak to zrobić konkretnie, krok po kroku.
Chyba że powiedzieć: muszę ufać i elo.
Więc?
Proszę o konkret.

Tak krok po kroku to masz w Nauczaniu Jezusa.
Trzeba tylko chciec zrozumiec.

[CiekawaXO]

Słabe te odpowiedzi.

[Arek]

Naprawdę chcesz wiedzieć jak zmienić swoje życie?

[CiekawaXO]

Twoja żona nie chce.
Co z tym robisz?
JAk ją ewangelizujesz?
Nie zależy ci na jej Zbawieniu, a jest zagrożona bo wspominałeś, że stosuje antykoncepcję?

[Arek]

Twoja żona nie chce.
Co z tym robisz?
JAk ją ewangelizujesz?
Nie zależy ci na jej Zbawieniu, a jest zagrożona bo wspominałeś, że stosuje antykoncepcję?

Poprostu zmieniam tylko siebie. A, że jesteśmy małżeństwem dotyka to, także i jej.

[CiekawaXO]

A nie masz udziału w jej grzechu? Nie popychasz jej ku niemu tym że w nim uczestniczysz?

[Arek]

Precz szatanie.

Dodano po 1 minucie 17 sekundach:
Kwoli ścisłości nie walczę z człowiekiem ale złem między nami.

[Dezerter]

To że Bogu ufać trzeba, i wierzyć że jest dobry jest jasne.
Odpowiedz lepiej @Dezerter jak to zrobić konkretnie, krok po kroku.
Chyba że powiedzieć: muszę ufać i elo.
Więc?
Proszę o konkret.

A bawiłaś się kiedyś w upadek do tyłu z zamkniętymi oczami - a grupa cię łapała
właśnie o takim zaufaniu mówię - całkowitym
bo czy może być inne gdy mówisz o Bogu?
Ja sługa użyteczny, a On mój Pan - Pan wszystkiego.
Gdy zrozumiałem na czym polegał grzech pierworodny, który wszystko zepsuł - na braku zaufania Bogu
zrozumiałem, że by to "odwrócić " to trzeba zaufać całkowicie i w pełni.
Dlatego jak ks Jaroszyński na Eucharystii miał wizję by na ewangelizacje pójść ze szpadlami na wielki asfaltowy/betonowy plac to pomyślałem zwariował, co ja tu robię
ale gdy zrozumiałem i uznałem, że to może być od Ducha to
nawet chwili się nie wahałem
bo ufam

[CiekawaXO]

Żałuje że spytałam:)
Już wizje wjechały:P

Ale mam nadzieję że w swoim entuzjazmie nie zapominacie, że nie każdy jest w stanie pod wpływem różnych czynników zaufać Bogu, inaczej, zaufać, że jest dobry i sprawiedliwy?

[sądzony]

Ale mam nadzieję że w swoim entuzjazmie nie zapominacie, że nie każdy jest w stanie pod wpływem różnych czynników zaufać Bogu, inaczej, zaufać, że jest dobry i sprawiedliwy?

To chyba nie jest zaufanie Bogu, a wiara w to jaki On jest.
Ty wierzysz w to, że jak polecisz na plecy to oni Cię złapią i nie pozwolą upaść.
Dezerter leci na plecy i go łapią.

[Marek_Piotrowski]

Żałuje że spytałam:)
Już wizje wjechały:P

Ale mam nadzieję że w swoim entuzjazmie nie zapominacie, że nie każdy jest w stanie pod wpływem różnych czynników zaufać Bogu, inaczej, zaufać, że jest dobry i sprawiedliwy?

W takim razie nie wierzy. Z wszystkimi, znanym z wypowiedzi Jezusa, konsekwencjami.
Ale spokojnie - każdy jest w stanie. Bóg umożliwił to każdemu.

Ale mam nadzieję że w swoim entuzjazmie nie zapominacie, że nie każdy jest w stanie pod wpływem różnych czynników zaufać Bogu, inaczej, zaufać, że jest dobry i sprawiedliwy?

To chyba nie jest zaufanie Bogu, a wiara w to jaki On jest.

To to samo.

[CiekawaXO]

Zarzut: czyli nie wierzy.
Pytanie:jak uwierzyć.
Odpowiedź: TAK
Nawet na proste pytanie jak zaufac Bogu nie potraficie odpowiedzieć:)

[sądzony]

To to samo.

To co innego.