To trochę tak, jakby mówić że muzyka nie może istnieć bez magnetofonu...
Dodano po 23 sekundach:
Ech, popatrzyłem na to co napisałem i stwierdziłem, że jestem stary. Kto dziś używa magnetofonu?
Kwantowy umysł a Bóg
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
- Praktyk
- Biegły forumowicz
- Posty: 1992
- Rejestracja: 28 lis 2017
- Has thanked: 420 times
- Been thanked: 439 times
Re: Kwantowy umysł a Bóg
W samo sedno. Muzyka istnieje bez nośnika, pomimo, że nasza nauka spięła ją 1-1 z drgającą falą. Muzyka nie jest tą falą. Komputer nie słyszy muzyki, tylko przerabia falę np na prąd. A człowiek słyszy w głowie muzykę. Jaki jest więc styk między falą a tą muzyką ? Bo widać że jest. O tym ten wątek.Marek_Piotrowski pisze: ↑2024-04-25, 12:46 To trochę tak, jakby mówić że muzyka nie może istnieć bez magnetofonu...
Dodano po 23 sekundach:
Ech, popatrzyłem na to co napisałem i stwierdziłem, że jestem stary. Kto dziś używa magnetofonu?
Ps. Ja też nawijałem kasety ołówkiem
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.